REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Tajemnica wynagrodzenia w firmie

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Agnieszka Szamreta

REKLAMA

W większości firm pracodawcy upominają pracowników o konieczności przestrzegania zasady tajemnicy wynagrodzenia. Czy jest to słuszna zasada?

Kwestia wysokości wynagrodzenia to u nas nadal temat tabu. Etykieta zabrania zadawania jakichkolwiek pytań dotyczących tematów osobistych, a pytanie o zarobki właśnie do takich należy. Pytanie o wynagrodzenie świadczy o braku taktu i wiele osób traktuje je jako nieuzasadnione wścibstwo.

REKLAMA

REKLAMA

Ponadto wciąż pokutuje przekonanie, że pracownik nie może rozmawiać z kolegami z pracy o swoim wynagrodzeniu. Powód? Ochrona danych osobowych. Tymi przepisami często zasłaniają się pracodawcy, obawiając się niezbyt przyjemnych reakcji swoich podwładnych: wyraźnego sprzeciwu czy wręcz wybuchu złości. Może się bowiem okazać, że kolega zatrudniony na tym samym stanowisku zarabia więcej. To z kolei może rodzić uzasadnione (przynajmniej w części przypadków) roszczenia poszczególnych pracowników o podwyżkę. Nie ulega więc wątpliwości, że rozmowy o wynagrodzeniu między pracownikami bywają dla pracodawcy niewygodne. Ich zdaniem wprowadzają też niezdrową atmosferę. Szef, wprowadzając tajność wynagrodzeń, ma większą kontrolę nad pracownikami, może wynagradzać, kogo chce.

Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!

Wynagrodzenie nie jest tajne

Jeżeli w umowie o pracę jest zapis, że pracownik musi milczeć na temat swoich zarobków i nie może mówić np. kolegom z pracy, ile zarabia, to zapis taki pozostaje nieskuteczny. Pracownik bowiem ma prawo informować swoich kolegów z pracy o wysokości wynagrodzenia. Pracownicy mogą też pytać pracodawcę o wysokość zarobków na podobnych stanowiskach w firmie, ale nie mogą pytać o pensję konkretnej osoby. Sąd Najwyższy w uchwale podjętej 16 lipca 1993 r. (I PZP 28/93, OSNC 1994/1/2) stwierdził, że ujawnienie przez pracodawcę bez zgody pracownika wysokości jego wynagrodzenia za pracę może stanowić naruszenie dobra osobistego.

REKLAMA

Pracodawca nie może zatem zabronić pracownikowi chwalenia się swoimi zarobkami. Nie może go także w żaden sposób upomnieć ani ukarać, jeżeli do takiej sytuacji dojdzie. Dzieje się tak, ponieważ pracodawca przy ustalaniu wynagrodzenia w zakładzie pracy ma obowiązek równego traktowania wszystkich pracowników. Jeżeli pracodawca ukarze pracownika za ujawnienie wysokości otrzymywanego przez niego wynagrodzenia, zatrudniony może złożyć pozew do sądu pracy o odszkodowanie na podstawie przepisów Kodeksu pracy o równym traktowaniu pracowników.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wymiana informacji dotycząca wysokości wynagrodzenia pozwala stwierdzić, czy pracodawca przy ustalaniu wysokości pensji stosuje zasadę równego traktowania pracowników. Pracownicy mogą zatem mówić o swoich zarobkach, a także je porównywać. Ma to przeciwdziałać dyskryminacji, szczególnie w przypadku kobiet, które nadal bardzo często zarabiają mniej niż mężczyźni na tych samych stanowiskach. Gdyby pracodawca wprowadził do umowy o pracę zapis, że pracownik nie może ujawniać wysokości swoich zarobków, złamałby zasadę równego traktowania pracowników. Należy przy tym zaznaczyć, że sposobem na uniknięcie przekazywania danych o wynagrodzeniach nie może być podawanie pracownikowi informacji jedynie o obowiązujących na danym stanowisku widełkach płacowych. Aby móc przeciwdziałać dyskryminacji płacowej, pracownik powinien bowiem znać dokładną wysokość pensji wypłacanych na podobnych stanowiskach.


Kodeks pracy mówi wyraźnie, że pracownicy powinni być równo traktowani m.in. w zakresie warunków zatrudnienia, do których wlicza się również wynagrodzenie. Każdy pracownik ma więc prawo do jednakowego wynagrodzenia za jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości. Prace o jednakowej wartości, według Kodeksu pracy, to takie, których wykonywanie wymaga od pracowników porównywalnych kwalifikacji zawodowych, potwierdzonych dokumentami przewidzianymi w odrębnych przepisach lub praktyką i doświadczeniem zawodowym. Co istotne, gdy pracownik oskarży pracodawcę o dyskryminację płacową, to na pracodawcy ciąży obowiązek udowodnienia, że zarzuty są bezpodstawne.

Firma może natomiast ukarać pracownika, jeżeli przekaże on dane o zarobkach komuś z zewnątrz, np. konkurencji. Jeśli bowiem pracownik ujawni informację o swoim wynagrodzeniu osobom spoza zakładu pracy, pracodawca może wyciągnąć wobec niego konsekwencje, łącznie ze zwolnieniem. Pracownicy muszą bowiem dbać o dobro firmy. Jest to jeden z podstawowych obowiązków pracowniczych, zapisany w Kodeksie pracy. Może się zdarzyć, że jakaś firma przeprowadza fikcyjny proces rekrutacyjny tylko po to, by wybadać konkurencję. Dzięki temu wie, jakie wynagrodzenie będzie atrakcyjne dla potencjalnych pracowników, którzy mogą zechcieć przenieść się do konkurencji, a także przekona się, czy zbyt hojnie nie wynagradza obecnych pracowników.

Słuszne roszczenia?

Pracownicy motywują prośby o podwyżki tym, że są na tych samych stanowiskach, wykonują taki sam zakres prac, a nie zarabiają tyle samo – w ich ocenie dochodzi do dyskryminacji. Mają rację, ale tylko wówczas, gdy w regulaminie pracy nie są przewidziane dodatkowe premie, na przykład za długość stażu pracy. W takiej sytuacji pracownicy zatrudnieni na tych samych stanowiskach mogą otrzymywać wyższe lub niższe pensje.

Część pracodawców nie chce pozwolić na jawność zarobków, broniąc się tym, że efektywność pracowników zatrudnionych na tych samych stanowiskach może być skrajnie różna. Tłumaczą, że jeden pracownik jest kompetentny i wykonuje swoją pracę perfekcyjnie, a inny, mając taki sam zakres obowiązków, nie dotrzymuje terminów i w dodatku trzeba po nim poprawiać. Z jakiej racji więc ów drugi miałby zarabiać tyle samo, co pierwszy? Punkt widzenia pracodawcy jest oczywiście zrozumiały, to pracownik bowiem pracuje na zysk firmy i pracodawca może dobrego pracownika dodatkowo wynagradzać. Z drugiej strony informacja o zarobkach kolegów z pracy stanowi dla pracownika punkt wyjścia do negocjacji wysokości wynagrodzenia. Co więcej, pracodawca może dzięki temu uniknąć posądzeń o faworyzowanie, a jasne kryteria premiowania zachęcą pracowników do wydajniejszej pracy.

Zobacz również: Czym jest system wynagrodzeń w firmie?

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Zielona Linia

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Warszawa tworzy nowy model pomocy społecznej! [Gość Infor.pl]

Jak Warszawa łączy biznes, NGO-sy i samorząd w imię dobra społecznego? W świecie, w którym biznes liczy zyski, organizacje społeczne liczą każdą złotówkę, a samorządy mierzą się z ograniczonymi budżetami, pojawia się pomysł, który może realnie zmienić zasady gry. To Synergia RIKX – projekt Warszawskiego Laboratorium Innowacji Społecznych Synergia To MY, który pokazuje, że wspólne działanie trzech sektorów: biznesu, organizacji pozarządowych i samorządu, może przynieść nie tylko społeczne, ale też wymierne ekonomicznie korzyści.

Spółka w Delaware w 2026 to "must have" międzynarodowego biznesu?

Zbliżający się koniec roku to dla przedsiębiorców czas podsumowań, ale też strategicznego planowania. Dla firm działających międzynarodowo lub myślących o ekspansji za granicę, to idealny moment, by spojrzeć na swoją strukturę biznesową i podatkową z szerszej perspektywy. W dynamicznie zmieniającym się otoczeniu prawnym i gospodarczym, coraz więcej właścicieli firm poszukuje stabilnych, przejrzystych i przyjaznych jurysdykcji, które pozwalają skupić się na rozwoju, a nie na walce z biurokracją. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków jest Delaware – amerykański stan, który od lat uchodzi za światowe centrum przyjazne dla biznesu.

ZUS da 1500 zł! Wystarczy złożyć wniosek do 30 listopada 2025. Sprawdź, dla kogo te pieniądze

To jedna z tych ulg, o której wielu przedsiębiorców dowiaduje się za późno. Program „wakacji składkowych” ma dać właścicielom firm chwilę oddechu od comiesięcznych przelewów do ZUS-u. Można zyskać nawet 1500 zł, ale tylko pod warunkiem, że wniosek trafi do urzędu najpóźniej 30 listopada 2025 roku.

Brak aktualizacji tej informacji w rejestrze oznacza poważne straty - utrata ulg, zwroty dotacji, jeżeli nie dopełnisz tego obowiązku w terminie

Od 1 stycznia 2025 roku obowiązuje już zmiana, która dotyka każdego przedsiębiorcy w Polsce. Nowa edycja Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) to nie tylko zwykła aktualizacja – to rewolucja w sposobie opisywania polskiego biznesu. Czy wiesz, że wybór niewłaściwego kodu może zamknąć Ci drogę do dotacji lub ulgi podatkowej?

REKLAMA

Jak stoper i koncentracja ratują nas przed światem dystraktorów?

Przez lata próbowałem różnych systemów zarządzania sobą w czasie. Aplikacje, kalendarze, kanbany, mapy myśli. Wszystko ładnie wyglądało na prezentacjach, ale w codziennym chaosie pracy menedżera czy konsultanta – niewiele z tego zostawało.

Odpowiedzialność prawna salonów beauty

Wraz z rozszerzającą się gamą ofert salonów świadczących usługi kosmetyczne, rośnie odpowiedzialność prawna osób wykonujących zabiegi za ich prawidłowe wykonanie. W wielu przypadkach zwrot pieniędzy za źle wykonaną usługę to najmniejsza dolegliwość z grożących konsekwencji.

Od 30 grudnia 2025 r. duże i średnie firmy będą musiały udowodnić, że nie przyczyniają się do wylesiania. Nowe przepisy i obowiązki z rozporządzenia EUDR

Dnia 30 grudnia 2025 r. wchodzi w życie rozporządzenie EUDR. Duże i średnie firmy będą musiały udowodnić, że nie przyczyniają się do wylesiania. Kogo dokładnie dotyczą nowe obowiązki?

Śmierć wspólnika sp. z o.o. a udziały w spółce

Życie pisze różne scenariusze, a dalekosiężne plany nie zawsze udają się zrealizować. Czasem najlepszy biznesplan nie zdoła uwzględnić nieprzewidzianego. Trudno zakładać, że intensywny i odnoszący sukcesy biznesmen nagle zakończy swoją przygodę, a to wszystko przez śmierć. W takich smutnych sytuacjach spółka z o.o. nie przestaje istnieć. Powstaje pytanie – co dalej? Co dzieje się z udziałami zmarłego wspólnika?

REKLAMA

Cesja umowy leasingu samochodu osobowego – ujęcie podatkowe po stronie "przejmującego" leasing

W praktyce gospodarczej często zdarza się, że leasingobiorca korzystający z samochodu osobowego na podstawie umowy leasingu operacyjnego decyduje się przenieść swoje prawa i obowiązki na inny podmiot. Taka transakcja nazywana jest cesją umowy leasingu.

Startupy, AI i biznes: Polska coraz mocniej w grze o rynek USA [Gość Infor.pl]

Współpraca polsko-amerykańska to temat, który od lat przyciąga uwagę — nie tylko polityków, ale też przedsiębiorców, naukowców i ludzi kultury. Fundacja Kościuszkowska, działająca już od stu lat, jest jednym z filarów tej relacji. W rozmowie z Szymonem Glonkiem w programie Gość Infor.pl, Wojciech Voytek Jackowski — powiernik Fundacji i prawnik pracujący w Nowym Jorku — opowiedział o tym, jak dziś wyglądają kontakty gospodarcze między Polską a Stanami Zjednoczonymi, jak rozwijają się polskie startupy za oceanem i jakie szanse przynosi era sztucznej inteligencji.

REKLAMA