REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Q12

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Jerzy Fiuk
Doradca ekonomiczny
Test Q12
Test Q12
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Kiedy w 1987 roku Paul O'Neill, jako Dyrektor Generalny światowego potentata w branży aluminium, miał wygłosić pierwsze przemówienie do najważniejszych inwestorów właśnie objętej przez siebie w zarządzanie korporacji Alcoa, inwestorzy ci oczekiwali zapewne, że opowie im jak zamierza poprawić niepokojąco pogarszające się wyniki ekonomiczne i podnieść zyski z kapitałów jakie zainwestowali w akcje firmy. Jak poprawi rentowność i zmniejszy koszty. Które fabryki tego giganta zrestrukturyzuje, które sprzeda i jakie, nowe, zamierza pozyskać. A przy okazji opowie kilka dowcipów o sobie, co należy do rytuału tego typu przemówień w Stanach Zjednoczonych. Tak się jednak nie stało.

Nowy Dyrektor poinformował zebranych, że zamierza w sposób radykalny poprawić bezpieczeństwo pracy pracowników w dziesiątkach fabryk należących do korporacji jaką przyszło mu zarządzać. Że jego celem będzie uczynienie z Alcoa, najbezpieczniejszej firmy w Ameryce. Dodajmy od razu, statystyki w tym zakresie wcale nie były alarmujące. Były nawet korzystniejsze niż przeciętna krajowa w przemyśle. Jeszcze spotkanie nie dobiegło końca, a Wall Street zareagowała, akcje koncernu zaczęły tracić na wartości, nie umiano zaakceptować priorytetów nowego CEO Alcoa.

REKLAMA

REKLAMA

Prowadząc firmę, zarządzając większą lub mniejszą grupą ludzi, myślimy o powodzeniu tego przedsięwzięcia. Chcemy godziwych zysków, kolejnych zleceń, stabilnej załogi, długiego trwania w czasie itp. Nawet robimy coś w tym kierunku, pracując, niekiedy, po kilkanaście godzin na dobę. Bywa, że zastanawiamy się nad tym co jeszcze jest nam potrzebne w zapewnieniu sobie długiego powodzenia w biznesie. Niektórzy, ci z większym doświadczeniem, którzy niejedno widzieli wiedzą już, że recepty na taki sukces po prostu nie ma. Wszystko na co możemy liczyć, to zwiększenie prawdopodobieństwa sukcesu i warto uwierzyć, że to i tak jest całkiem dużo. Powinniśmy więc się o to postarać, nie szczędząc czasu oraz intelektualnego wysiłku aby uprawdopodobnić powodzenie na konkurencyjnym rynku.

Oto pytanie: "Co powinniśmy dać własnej firmie, by maksymalizować prawdopodobieństwo sukcesu?"  Odpowiadając, zapiszmy nasze odpowiedzi, uszeregujmy je i nie musimy się tu ograniczać wypisując tylko te najważniejsze. Możemy też rozszerzyć eksperyment zadając pytanie wspólnikom czy znajomym, albo próbować razem z nimi wypisać decydujące czynniki, organizując coś na kształt burzy mózgów. Proponuję zrobić to, zanim przejdziemy do dalszej części Q12.

Zobacz: Funkcje kierownicze pomagają osiągać założone cele

Ponieważ mam już za sobą własne przemyślenia i znam wypowiedzi znajomych, z którymi o tym rozmawiałem, mogę podać jakie odpowiedzi padały najczęściej i najlepiej oddają ogólny kierunek myślenia o zapewnieniu sukcesu własnej firmie czy firmie, którą zarządzamy:

Dalszy ciąg materiału pod wideo

a) trzeba dać bardzo dobry produkt, najlepiej w konkurencyjnej cenie, a to znaczy, że nie można szczędzić pieniędzy na rozwój i trzeba bardzo dobrze zarządzać kosztami;

b) trzeba mieć dobry marketing i rozeznanie rynku, a więc dobrą kadrę, która to zapewni;

c) trzeba mieć przyzwoitą rentowność, doskonale monitorować ekonomikę firmy, śledzić wskaźniki, rozwijać controlling, generować zyski;

d) trzeba być bezwzględnym/bezkompromisowym jeśli chodzi o dążenie do celu i zapewnienie firmie sukcesu rynkowego, a jednocześnie trzeba umieć dogadywać się z partnerami w biznesie tak po stronie dostawców jak i po stronie odbiorców;

REKLAMA

Czy te odpowiedzi są złe? Czy inne, podobne, będą złe? Trudno napisać, że są złe. Ale jest coś, co być może wpłynie na nasze myślenie. Spowoduje, że na problem spojrzymy z nieco innej perspektywy, a to z kolei, przewartościuje odpowiedzi, których udzielamy.

Zauważmy, że w podobny sposób, na postawione wyżej pytanie,  odpowiada większość znanych nam przedsiębiorców. Mało tego, uważają oni bardzo często, że spełniają warunki zapewniające ich firmom długotrwały sukces. Jednocześnie wiemy, jak wiele firm nie radzi sobie dostatecznie dobrze. Popada w długi, traci renomę i klientów. Fakt, że bardzo często winą obarcza się czynniki zewnętrzne. Ale destrukcyjne oddziaływanie tych czynników, to nie jest cała prawda. Wina, najczęściej, tkwi gdzieś w naszej organizacji. A nawet jeśli tak zdarzy się rzeczywiście, że zadecydują czynniki zewnętrzne, to co z oceną naszych działań by temu zapobiec?

Zobacz: Dlaczego zdawałoby się dobry pomysł upadł i co z tym ma wspólnego cykl Deminga?


W Instytucie Gallupa zauważono wyjątkową korelację między odpowiedziami na krótką ankietę skierowaną do pracowników firm, a kondycją tych firm i ich pozycją na rynku (to tylko 12 pytań, gdzie oczekiwaną jest odpowiedź "tak" lub "nie"). Uzyskane wyniki z przeprowadzonych ankiet, rzuciły nowe światło na myślenie co jest, być może, najważniejsze dla sukcesu takiej firmy. Oczywiście cele jakie sobie stawiamy by osiągnęła trwały sukces rynkowy są ważne; sposoby jakimi chcemy te cele osiągać, też są ważne; ale najważniejsze, wydaje się, są warunki jakie powinno się spełniać żeby firmę na taki sukces nakierować.

Oto lista pytań Gallupa[i]:

1. Czy wiem, czego oczekują ode mnie w pracy?

2. Czy mam do dyspozycji narzędzia niezbędne do dobrego wykonania pracy?

3. Czy codziennie mam w pracy możliwość wykonywania tego, co potrafię najlepiej?

4. Czy w ciągu ostatnich 7 dni czułem się choć raz doceniony?

5. Czy szefowi lub komuś innemu w pracy na mnie zależy?

6. Czy ktokolwiek w pracy zachęca mnie bym się dalej rozwijał?

7. Czy w pracy liczy się moje zdanie?

8. Czy misja mojej firmy daje mi poczucie, że praca, która wykonuję, jest ważna?

9. Czy moim współpracownikom zależy na tym by pracować jak najlepiej?

10. Czy znalazłem w pracy mojego najlepszego przyjaciela?

11. Czy w ciągu ostatnich 6 miesięcy rozmawiałem z kimś o postępach, jakie poczyniłem?

12. Czy w ciągu ostatniego roku miałem w pracy możliwość dokształcania się i rozwoju?

Zobacz: Funkcje kierownicze w zarządzaniu - kontrolowanie, etapy

Im więcej ankietowanych pracowników firmy udzieli odpowiedzi na "tak", na zadane pytania, tym większe szanse, że firma osiągnie sukces i utrzyma go przynajmniej tak długo jak długo nie zdezaktualizują się wyniki ankiety. W tym przypadku powiedzenie, że sukces ma wielu ojców jest całkowicie uzasadnione. Przywódca, nawet najbardziej kompetentny i charyzmatyczny, z doskonałymi pomysłami i wizją, niczego trwałego nie osiągnie jeśli nie uzyska wsparcia zespołu, z którym pracuje. Nie rozwiąże przecież sam wszystkich problemów jakie pojawią się, w miedzy czasie, w trakcie pracy. Załoga przedsiębiorstwa może z tym poradzić sobie szybciej, łatwiej i w znacznie większym zakresie. Pamiętajmy, że jeśli zespół zechce udowodnić, że lider się myli, uda mu się to z całą pewnością. Natomiast odpowiednio motywowany, będzie wspierać pomysły kierownictwa firmy i pomoże w osiągnięciu celu. Problem motywowania to oddzielne zagadnienie, którego w tym miejscu nie możemy poruszać. Warto jednak pamiętać, że jakich byśmy nie użyli sposobów, nie mogą one stać w sprzeczności z oczekiwanym wynikiem testu Q12.

Paull O'Neill zakładał, czy też lepiej powiedzieć, wiedział, że poprawiając bezpieczeństwo, nie skończy się wyłącznie na bezpieczeństwie. Można to będzie osiągnąć tylko w wyniku głębokich zmian organizacyjnych, na które muszą przystać absolutnie wszyscy. Załoga, związki zawodowe, kierownictwo średniego i wysokiego szczebla. Bez nich "nowy Dyrektor" niczego nie zrobi. Dopiero na tych zmianach będzie można budować ekonomiczny sukces. Jeśli zacznie forsować wielkość produkcji albo poprawę rentowności (co zwykle oznacza cięcie kosztów), to zyska aprobatę akcjonariuszy, ale czy jest pewność, że z entuzjazmem włączą się do tego procesu pracownicy, czy liniowi kierownicy w fabrykach? Raczej mało prawdopodobne. Okazuje się, że bardzo często, zysków w firmie nie można szukać "na półkach z napisem ZYSK". Ten zysk, czy szerzej sukces rynkowy, który dla nas jest celem, tak naprawdę, okazuje się być pochodną czegoś zupełnie innego.

Po latach, inwestorzy i doradcy giełdowi, którzy wtedy tak krytycznie ocenili nowego Dyrektora i pozbywali się akcji korporacji Alcoa, którą zaczynał kierować Paul O'Niell, mogli powiedzieć, że wtedy podjęte decyzje należały do … najgłupszych w ich życiu.

Zobacz: Wynagradzanie pracowników w firmie - niektóre patologie



[i] Listę pytań testu Q12 podaję za znakomitą pracą prof. Andrzeja Bliklego pt. "Doktryna jakości", książka w formacie pdf, rok 2013 str. 66-67.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Spokój przed burzą? Polskie firmy jeszcze trzymają kurs, ale niepewność rośnie

Mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce wciąż utrzymują stabilne nastroje – wyniki najnowszego badania pokazują niewielkie zmiany w inwestycjach i sprzedaży. Jednak eksperci ostrzegają: wojna celna zapoczątkowana przez Donalda Trumpa może wkrótce zachwiać fundamentami tej kruchej równowagi. Czy nadchodzi czas turbulencji dla polskiego biznesu?

Blackout w Polsce realnym zagrożeniem. „Codziennie rano będziemy sprawdzać, kiedy mamy prąd”

Czy w Polsce, podobnie jak dziś w Hiszpanii i Portugalii, może nastąpić blackout? W obliczu niedoborów mocy w systemie elektroenergetycznym, Polska stoi przed realnym zagrożeniem wielogodzinnych przerw w dostawach prądu. Jakub Wiech, ekspert ds. energetyki i autor podcastu Elektryfikacja, ostrzega, że problemy mogą wystąpić przez nawet 2000 godzin w ciągu roku, co oznacza ryzyko ograniczeń dla firm i gospodarstw domowych.​

Ten głos zaboli polityków. "Do 2030 roku zabraknie nam prądu, firmy uciekną za granicę"
PIBP: Nakaz zatrudniania minimum czterech osób na podstawie umowy o pracę, w pełnym wymiarze czasu pracy jako jeden z głównych warunków do otrzymania zezwolenia na prowadzenie działalności w usługach funeralnych

PIBP: Nakaz zatrudniania minimum czterech osób na podstawie umowy o pracę, w pełnym wymiarze czasu pracy jako jeden z głównych warunków do otrzymania zezwolenia na prowadzenie działalności w usługach funeralnych. Jak powinno wyglądać zatrudnienie w firmach z branży pogrzebowej? Co z nowelizacją Prawa Pogrzebowego?

REKLAMA

Ponad 80 proc. specjalistów pozytywnie ocenia szkolenia z cyberbezpieczeństwa przeprowadzane w firmie

Szybki rozwój technologii oraz zwiększone ryzyko cyberataków przyczyniają się do rosnącego zainteresowania bezpieczeństwem IT. Zdaniem szkolonych menadżerów, szkolenia z cyberbezpieczeństwa przeprowadzane w firmie: są nie tylko potrzebne, ale i skuteczne.

Dłużnicy wykorzystują brak znajomości prawa u wierzycieli i specjalnie zwlekają z zapłatą za faktury, traktując zwłokę jako formę bezpłatnego kredytu. Powinni i mogą jednak słono za to zapłacić

Słaba znajomość podstawowych przepisów prawa finansowego u przedsiębiorców sprawia, że dłużnicy celowo przeciągają płatności, zyskując w ten sposób darmowy, nieoprocentowany kredyt. Dzieje się to w czasie, gdy zatory płatnicze w polskich przedsiębiorstwach cały czas rosną, a utrata płynności finansowej jest realnym zagrożeniem dla małych i średnich firm.

Czy wspólnik mniejszościowy zawsze jest na straconej pozycji?

Wspólnik posiadający mniejszościowy pakiet udziałów w spółce z o.o. nie musi już na starcie znajdować się na przegranej pozycji w potencjalnym sporze ze wspólnikiem większościowym. Kluczowe jest, aby taki udziałowiec znał swoje prawa w spółce oraz aktywnie i umiejętnie z nich korzystał, co w ostatecznym rozrachunku może przyczynić się do skutecznej obrony interesu wspólnika mniejszościowego i zachowania przez niego wpływu na spółkę.

Polski Akt o Dostępności – jakie zmiany czekają przedsiębiorców?

Od 28 czerwca 2025 r. produkty i usługi wprowadzane na rynek będą musiały spełniać określone wymogi i być dostosowane również do osób z niepełnosprawnościami. To oznacza wiele zmian również dla małych i średnich przedsiębiorstw.

REKLAMA

Polski Akt o Dostępności – jak się przygotować?

Już pod koniec czerwca wchodzi w życie Polski Akt o Dostępności. Nowe przepisy oznaczają dla przedsiębiorców nie tylko obowiązki, ale i nowe możliwości. Kogo dotyczą te zmiany? Co czeka konsumentów, a co przedsiębiorców? Skąd można wziąć pieniądze na ich wprowadzenie?

Zaprojektuj z nami swoją pierwszą innowację – poznaj bezpłatną usługę Innovation Coach i weź udział w wydarzeniu w Łodzi

W dobie dynamicznych zmian technologicznych i rosnącej konkurencji, przedsiębiorcy coraz częściej poszukują sposobów na wdrażanie innowacji w swoich firmach. Nie każdy jednak wie, od czego zacząć, jak zdobyć fundusze na rozwój, czy jak skutecznie przejść przez proces planowania i realizacji innowacyjnego projektu.

REKLAMA