Różnice kulturowe - jak sobie z nimi poradzić?
REKLAMA
REKLAMA
W dobie rozszerzającej się współpracy międzynarodowej właściwie nie zadaje się już pytania, czy warto tworzyć zespoły zróżnicowane kulturowo. Ich powstawanie jest faktem, tak jak faktem są różnice kulturowe. Pytanie powinno raczej brzmieć: „Jak nimi zarządzać?”.
REKLAMA
Różnorodność kulturowa, a przede wszystkim umiejętność zarządzania różnicami kulturowymi, jest źródłem nowych wartości, które są opisywane jako kulturowy efekt synergiczny. Firma, w której akceptuje się różnorodność kulturową, ma ułatwiony dostęp do unikalnej wiedzy o zagranicznych rynkach, specyfice odbiorców i ich preferencjach, zachowaniach i potrzebach.
Zespoły wielokulturowe mają zdecydowaną przewagę nad zespołami monokulturowymi, składającymi się zazwyczaj z osób o podobnych doświadczeniach, wykształconych wedle zbliżonych do siebie programów, które zwykle mogą wygenerować ograniczoną liczbę rozwiązań.
Polecamy serwis Korespondencja w biznesie
REKLAMA
Jednak wielokulturowość niesie ze sobą także trudności. Stereotypy i uprzedzenia, podziały na „my” i „oni”, nieporozumienia i konflikty wynikające z błędnych interpretacji zachowań osób z innych kultur pojawiają się w każdym środowisku wielokulturowym, także w międzynarodowej firmie. Jeśli członkowie takich zespołów nie potrafią razem działać, praca staje się nieefektywna, a różnice negatywnie wpływają na atmosferę i relacje między pracownikami, utrudniając im identyfikację z firmą.
Żeby potencjał wielokulturowości właściwie wykorzystać i ograniczyć niepożądane zjawiska, należy organizować szkolenia, w czasie których pracownicy będą mogli zapoznać się z kulturą organizacji firmy (która zawsze zakorzeniona jest w kulturze jakiegoś kraju, często tego, w którym powstała) i zrozumieć ją, a także zrozumieć zachowania współpracowników (które także ukształtowane są przez kulturę, w jakiej zostali oni wychowani).
Porównaj: Rotacji zespołu można zapobiec
Jeśli porównamy dwa zespoły: monokulturowy i wielokulturowy, to na początku pracy prawdopodobnie sprawniej działa zespół monokulturowy, ponieważ wszyscy jego członkowie odwołują się do tych samych norm współpracy, na przykład wszyscy wiedzą, jak powinno wyglądać spotkanie: kiedy się zaczyna, kto je prowadzi, jak wygląda dyskusja, jak wypracowuje się rozwiązania i kto je akceptuje. Jednak po zainwestowaniu czasu i środków w przygotowanie zespołu (szkolenia, wypracowanie procedur) sprawniejszy (efektywniejszy) może okazać się zespół wielokulturowy, bo może korzystać ze znacznie większej wiedzy, różnorodnych doświadczeń i umiejętności poszczególnych członków. Zespoły wielokulturowe po osiągnięciu stanu pełnej komunikacji szybciej wypracowują kreatywne rozwiązania przez intensywniejszą wzajemną inspirację. Współczesny menedżer dążący do osiągania doskonałości z natury rzeczy jest zakładnikiem różnic kulturowych.
Artykuł jest fragmentem książki Menedżer nowych czasów. Najlepsze metody i narzędzia zarządzania. Autorzy Bolesław Rafał Kuc oraz Marcin Żemigała. Wydawnictwo Onepress.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.