REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Odzyskiwanie przeterminowanych należności firmy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Jerzy Fiuk
Doradca ekonomiczny
Odzyskiwanie przeterminowanych należności firmy.
Odzyskiwanie przeterminowanych należności firmy.

REKLAMA

REKLAMA

„Mamy kłopoty z terminową spłatą zobowiązań, bo nasi klienci mają kłopoty z zapłatą należności wobec nas”. Jak często tak mówimy albo myślimy? Jeśli tak jest, to co robimy by mieć mniej okazji by tak było?

Jest jeden z ważnych obszarów w firmie, w którym robimy niewiele i najczęściej popełniamy przy tym błędy. Chodzi o powierzanie zadania prowadzenia rozmów z klientami - dłużnikami firmy. Często robi to pracownik księgowości, czasami osoba z działu handlowego. Bywa, że takie sprawy załatwia ktoś z kierownictwa lub nawet sam właściciel.

REKLAMA

REKLAMA

Prawie zawsze, jest to osoba, która nie przeszła żadnego szkolenia w tym kierunku i jeśli nie wyczuwa tego intuicyjne – wyjątek, nieomal nie spotykany - popełnia błędy w swojej pracy i bardzo się wypala psychicznie, jeśli chce robić to najlepiej jak sądzi, że potrafi.

Zapewne każdy szef firmy wie, rozumie i akceptuje, że handlowiec musi być przeszkolony i handlowcy takie szkolenia przechodzą. Osoba wyznaczona do windykacji, najczęściej wie na temat swojego zadania tyle ile wie każdy przeciętny pracownik, a to nie sprzyja jakości wykonywanej pracy. 

Polecamy: Egzekucja z rachunków bankowych

REKLAMA

Winą za nieterminowe regulowanie zobowiązań przez naszych klientów obciążamy naszych klientów. Chcę powiedzieć, że choć to prawda, prawdą jest również to, że część tej winy musimy wziąć na siebie. Bo chociaż chodzi o nasze pieniądze, technika ich odzyskiwania, najczęściej, może być znacząco lepsza, a my robimy zbyt mało by tak było.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Prawidłowy system monitorowania należności i wewnętrznej windykacji w firmie, to rozległy temat. Tu, jedynie zasygnalizowany w kilku punktach. Po kolei przedstawię: „kto załatwia”; „ z kim rozmawia”; „jak załatwia” i „co załatwia”.

„Kto” w firmie nadaje się najlepiej to tego zadania? Z całą pewnością nie nadaje się do tego zadania ani szef/właściciel, ani żaden inny członek kierownictwa. Dlaczego? Bo oni „za dużo mogą”, ich postawa będzie odebrana u klienta negatywnie i może być odbierana osobiście. Raczej nie powinien to być też przedstawiciel pionu handlowego, bo lepiej, żeby handlowcy kojarzyli się z „dawaniem”, a nie z „rozliczaniem” czy „egzekwowaniem”.

Pozostaje nam pracownik księgowości – w ramach dodatkowych obowiązków, lub całkowicie wydzielone stanowisko pracy.

Oczywiście w małej firmie nie ma aż tylu ludzi i możliwości finansowych by mnożyć etaty. Fizycznie o należnościach rozmawiać może i właściciel firmy, ale jeśli to tylko możliwe nie z pozycji właściciela, ale z pozycji osoby, która zajmuje się w firmie przeterminowanymi należnościami. W rozmowach telefonicznych może to być stosunkowo łatwe.

„Z kim rozmawia”, to drugi ważny aspekt tego tematu. Z praktyki wiemy, że dłużnik to najczęściej nie taka firma, która już nie ma na nic pieniędzy (bo to już jest bankrut), ale firma, która ma ich zbyt mało by regulować zobowiązania na czas, a nasze należności są tam mniej ważne od innych.

Tak więc zadaniem windykatora jest po pierwsze, dotarcie i rozmawianie z decydentem (osobą decydującą o kolejności realizowania przelewów), albo jak to nie jest możliwe z osobą, która obsługuje tego decydenta w zakresie płatności lub ma na niego realny wpływ. Zjednanie sobie tych osób, to tak naprawdę klucz do sukcesu.

Zobacz: Kalkulacja kosztów działań jako metoda zarządzania kosztami firmy - porada

„Jak załatwia”? Najkorzystniej jest takie poprowadzenie rozmów, by druga strona miała poczucie, że za tymi telefonami, rozmowami, dopytywaniem o pieniądze, nie stoi konkretny człowiek tylko „system”. „System” w postaci programu komputerowego, który może zablokować dalszą sprzedaż; wewnętrzny regulamin, którego złamanie pracownikowi handlowemu naszej firmy grozi utratą premii itp.

Człowiek, który dzwoni, robi wszystko, żeby system nie zadziałał, bo rozumie, że z tego to są tylko same kłopoty i to dosłownie dla wszystkich. A więc pyta, uzgadnia, stara się nie dopuścić do zadziałania „systemu”. Stara się nawiązać ze swoim rozmówcą kontakt i razem z nim czyni ustalenia.

Czy to jest skuteczne? Tak, jest bardzo skuteczne jeśli spełnione są trzy warunki: (A) dłużnik nie jest bankrutem; (B) nasz windykator jest prawidłowo wyszkolony i ma predyspozycje do takiej pracy; (C) to co robimy nie jest powszechne wśród wierzycieli naszego klienta. O punkt (A) i (C) nie jest trudno, problemy pojawiają się przy punkcie (B).

„Co załatwia”? Dzięki prawidłowym kontaktom i prowadzonym rozmowom, jest szansa, że firma przesunie się w górę w hierarchii priorytetów płatniczych, a przynajmniej nie będzie schodzić w dół i nie będzie otrzymywać fałszywych informacji. To wyjątkowo ważne, bo chodzi przecież nie tylko o to by odzyskać pieniądze za wysłany towar czy wykonaną usługę, ale by utrzymać klienta w kartotekach odbiorców.

Zobacz: Firma w kryzysie – restrukturyzacja zobowiązań

Dodatkowo, przy okazji prowadzonych rozmów o zaległościach płatniczych jest możliwość zapytania czy zmiana warunków współpracy może pomóc w zmniejszeniu napięć w terminowym regulowaniu zobowiązań wobec naszej firmy? Czasami tak właśnie może być.

Jeszcze częściej, takie rozmowy, umacniają naszą pozycję dostawcy i pracownik windykacji, uznawany zazwyczaj za tego kto może „osłabiać” relacje handlowe firmy z odbiorcą-dłużnikiem, zaczyna pracować na rzecz ich umocnienia.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bardzo dobra wiadomość dla firm transportowych: rząd uruchamia dopłaty do tachografów. Oto na jakich nowych zasadach skorzystają z dotacji przewoźnicy

Rząd uruchamia dopłaty do tachografów – na jakich nowych zasadach będzie przyznawane wsparcie dla przewoźników?Ministerstwo Infrastruktury 14 października 2025 opublikowało rozporządzenie w zakresie dofinansowania do wymiany tachografów.

Program GO4funds wspiera firmy zainteresowane funduszami UE

Jak znaleźć optymalne unijne finansowanie dla własnej firmy? Jak nie przeoczyć ważnego i atrakcyjnego konkursu? Warto skorzystać z programu GO4funds prowadzonego przez Bank BNP Paribas.

Fundacja rodzinna w organizacji: czy może sprzedać udziały i inwestować w akcje? Kluczowe zasady i skutki podatkowe

Fundacja rodzinna w organizacji, choć nie posiada jeszcze osobowości prawnej, może w pewnych sytuacjach zarządzać przekazanym jej majątkiem, w tym sprzedać udziały. Warto jednak wiedzieć, jakie warunki muszą zostać spełnione, by uniknąć konsekwencji podatkowych oraz jak prawidłowo inwestować środki fundacji w papiery wartościowe.

Trudne czasy tworzą silne firmy – pod warunkiem, że wiedzą, jak się przygotować

W obliczu rosnącej niestabilności geopolitycznej aż 68% Polaków obawia się o bezpieczeństwo finansowe swoich firm, jednak większość organizacji wciąż nie podejmuje wystarczających działań. Tradycyjne szkolenia nie przygotowują pracowników na realny kryzys – rozwiązaniem może być VR, który pozwala budować odporność zespołów poprzez symulacje stresujących sytuacji.

REKLAMA

Czy ochrona konsumenta poszła za daleko? TSUE stawia sprawę jasno: prawo nie może być narzędziem niesprawiedliwości

Nowa opinia Rzecznika Generalnego TSUE Andrei Biondiego może wstrząsnąć unijnym prawem konsumenckim. Po raz pierwszy tak wyraźnie uznano, że konsument nie może wykorzystywać przepisów dla własnej korzyści kosztem przedsiębiorcy. To sygnał, że era bezwzględnej ochrony konsumenta dobiega końca – a firmy zyskują szansę na bardziej sprawiedliwe traktowanie.

Eksport do Arabii Saudyjskiej - nowe przepisy od 1 października. Co muszą zrobić polskie firmy?

Każda firma eksportująca towary do Arabii Saudyjskiej musi dostosować się do nowych przepisów. Od 1 października 2025 roku obowiązuje certyfikat SABER dla każdej przesyłki – bez niego towar nie przejdzie odprawy celnej. Polskie firmy muszą zadbać o spełnienie nowych wymogów, aby uniknąć kosztownych opóźnień w dostawach.

Koszty uzyskania przychodu w praktyce – co fiskus akceptuje, a co odrzuca?

Prawidłowe kwalifikowanie wydatków do kosztów uzyskania przychodu stanowi jedno z najczęstszych źródeł sporów pomiędzy podatnikami a organami skarbowymi. Choć zasada ogólna wydaje się prosta, to praktyka pokazuje, że granica między wydatkiem „uzasadnionym gospodarczo” a „nieuznanym przez fiskusa” bywa niezwykle cienka.

Dziedziczenie udziałów w spółce – jak wygląda sukcesja przedsiębiorstwa w praktyce

Wielu właścicieli firm rodzinnych nie zastanawia się dostatecznie wcześnie nad tym, co stanie się z ich udziałami po śmierci. Tymczasem dziedziczenie udziałów w spółkach – zwłaszcza w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością i spółkach akcyjnych – to jeden z kluczowych elementów sukcesji biznesowej, który może zadecydować o przetrwaniu firmy.

REKLAMA

Rozliczenie pojazdów firmowych w 2026 roku i nowe limity dla kosztów podatkowych w firmie – mniejsze odliczenia od podatku, czyli dlaczego opłaca się kupić samochód na firmę jeszcze w 2025 roku

Od 1 stycznia 2026 roku poważnie zmieniają się zasady odliczeń podatkowych co do samochodów firmowych – zmniejszeniu ulega limit wartości pojazdu, który można przyjmować do rozliczeń podatkowych. Rozwiązanie to miało w założeniu promować elektromobilność, a wynika z pakietu ustaw uchwalanych jeszcze w ramach tzw. „Polskiego Ładu”, z odroczonym aż do 2026 roku czasem wejścia w życie. Resort finansów nie potwierdził natomiast, aby planował zmienić te przepisy czy odroczyć ich obowiązywanie na dalszy okres.

Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

REKLAMA