REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Dlaczego restaurator nie kupi alkoholu w monopolowym?

Tomasz  Piotrowski
Prawnik, aplikant radcowski.
Dlaczego restaurator może nabywać alkohol w hurtowni, ale nie od detalisty?
Dlaczego restaurator może nabywać alkohol w hurtowni, ale nie od detalisty?

REKLAMA

REKLAMA

Prowadzenie działalności gospodarczej związanej ze sprzedażą napojów alkoholowych wymaga spełnienia określonych ustawowo warunków. Ich istnieniu przyświeca cel, jakim jest ograniczenie zjawiska alkoholizmu. Jednak nie wszystkie wymogi stawiane przed przedsiębiorcami wydają się być uzasadnione z punktu widzenia wychowywania obywateli w trzeźwości. Dlaczego restaurator może nabywać alkohol w hurtowni, ale nie od detalisty? Przeczytaj.

Zgodnie z przepisami ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży lub poza nim może być prowadzona tylko po uzyskaniu odpowiedniego zezwolenia.

REKLAMA

Zezwolenie takie wydaje wójt, burmistrz albo prezydent miasta właściwy ze względu na lokalizację punktu sprzedaży. Podstawą wydania zezwolenia jest pisemny wniosek zainteresowanego. Oczywiście niezbędne jest spełnienie przez wnioskodawcę określonych warunków, którymi są:

  • prowadzenie zarejestrowanej działalności gospodarczej,
  • posiadanie tytułu prawnego do lokalu, który będzie punktem sprzedaży,
  • decyzja powiatowego inspektora sanitarnego zatwierdzająca wpis punktu sprzedaży do specjalnego rejestru zakładów,
  • pozytywna opinia gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych na temat zgodności lokalizacji punktu sprzedaży z uchwałami rady gminy dotyczącymi zasad usytuowania miejsc sprzedaży lub spożycia alkoholu.
  • pisemna zgoda właściciela, zarządcy lub administratora budynku w przypadku, gdy punkt sprzedaży będzie zlokalizowany w budynku mieszkalnym.

Warto wiedzieć, że przewidziane zostały oddzielne zezwolenia na trzy kategorie napojów alkoholowych:

  • do 4,5 % zawartości alkoholu oraz na piwo,
  • powyżej 4,5 % do 18 % zawartości alkoholu (wyłączając piwo),
  • powyżej 18 % zawartości alkoholu (dotyczy także drinków na bazie tej kategorii alkoholu, nawet jeśli procentowa zawartość alkoholu w całym drinku jest dużo mniejsza).

REKLAMA

W praktyce oznacza to, iż przedsiębiorca chcący sprzedawać trunki należące do trzech powyższych kategorii, będzie miał obowiązek uzyskania trzech zezwoleń. Uzyskanie zezwolenia na sprzedaż napojów zawierających powyżej 18 % alkoholu nie uprawnia do sprzedaży tych o mniejszej mocy.

Zezwolenie jest wydawane na czas w nim oznaczony, który nie może być krótszy niż 4 lata w przypadku zezwolenia na podawanie alkoholu (np. restaurator) lub niż 2 lata w przypadku zwykłego sprzedawcy (np. sklep).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: Jak wybrać i rozliczyć lokal dla firmy?

Ile w praktyce

Posiadanie zezwolenia uprawnia przedsiębiorcę do sprzedaży detalicznej napojów alkoholowych, ale nakłada na niego także pewne obowiązki. Nieprzestrzeganie ich powoduje cofnięcie zezwolenia przez organ, który je wydał. Poniżej znajduje się lista najważniejszych obowiązków przedsiębiorcy sprzedającego alkohol.

  • Coroczne wnoszenie na rachunek gminy opłaty za korzystanie z zezwolenia.

REKLAMA

Co roku (łącznie z pierwszym rokiem) jest to kwota 525 zł z tytułu korzystania z zezwolenia na sprzedaż produktów z każdej z dwóch pierwszych kategorii napojów alkoholowych (łącznie 1050 zł) lub 2 100 zł na sprzedaż napojów o zawartości alkoholu większej niż 18 %.

Po przekroczeniu określonej w ustawie wysokości obrotów przedstawione powyżej ryczałtowe opłaty zastępowane są stawkami określonymi przez procent wartości rocznej sprzedaży. Oczywiście przedsiębiorcy rozpoczynający sprzedaż uiszczają opłaty ryczałtowe, gdyż ich obroty nie są jeszcze znane. W związku z tym prowadzący sprzedaż napojów alkoholowych są obowiązani do złożenia, do dnia 31 stycznia, pisemnego oświadczenia o wartości sprzedaży poszczególnych rodzajów napojów alkoholowych w punkcie sprzedaży w roku poprzednim.

Opłatę wnosi się w trzech ratach.

  • Zaopatrywanie się w napoje alkoholowe u producentów i przedsiębiorców posiadających odpowiednie zezwolenie na sprzedaż hurtową napojów alkoholowych.

Praktycznie rzecz ujmując, jeżeli restauratorowi, wskutek dużego ruchu, skończy się alkohol do drinków, to nie będzie mógł on udać się do pobliskiego sklepu monopolowego po kilka butelek potrzebnych do zaspokojenia potrzeb obecnych w lokalu klientów, ponieważ sprzedawca w zwykłym punkcie nie będzie zapewne posiadał zezwolenia na sprzedaż hurtową napojów alkoholowych. Z uwagi na fakt, iż hurtownie w porze wieczornej mogą być nieczynne oraz mogą znajdować się daleko, restaurator będzie zazwyczaj pozbawiony możliwości bieżącego uzupełnienia zapasów.

Trudno jednoznacznie stwierdzić jaki jest powód istnienia takiego ograniczenia. Cele samej ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi mogą być ujęte w cztery grupy:

1) ograniczenie spożywania alkoholu,
2) przeciwdziałanie powstawaniu następstw nadużywania alkoholu,
3) usuwanie skutków nadużywania alkoholu,
4) wspieranie organizacji społecznych i zakładów pracy w ich działalności nastawionej na wyżej wymienione cele.

Czy którykolwiek z tych punktów uzasadnia zakaz sprzedaży alkoholu przez detalistów podmiotom, które w ramach działalności gospodarczej ten alkohol podają? Cel, jaki przyświeca unormowaniom ograniczającym spożycie alkoholu może uświęcać środki, które mają w praktyce doprowadzić do tego ograniczenia.

Jednakże można przypuszczać, iż istnienie albo nieistnienie omawianego zakazu nie ma większego wpływu na trzeźwość narodu, a za to wprowadza utrudnienie prowadzenia działalności gospodarczej. Istotne, ponieważ powszechnie wiadomo, iż w praktyce i wbrew przepisom, restauratorzy radzą sobie z pojawiającymi się nagle brakami w alkoholowych zapasach, dokonując zakupów w pobliskich sklepach lub pożyczając w innych lokalach na zasadzie wzajemnego wsparcia. Właściciel restauracji, kawiarni lub pubu nie może sobie pozwolić na wyczerpanie zapasów w obecności gości z uwagi na dbałość o swoją renomę.

Można sobie wyobrazić sytuację, w której w restauracji zabrakło alkoholu w czasie trwania długiego weekendu, a najbliższe hurtownie są zamknięte. Najlepsze co może restaurator w takiej sytuacji zrobić, aby nie zawieść gości, to udanie się do czynnego sklepu, w którym prowadzona jest sprzedaż detaliczna i uzupełnienie zapasów o niewielką ilość alkoholu, której mu brakuje. Niestety będzie to działanie niezgodne z prawem, które skutkować może cofnięciem pozwolenia. Kolejnym przykładem będzie właściciel małej kawiarni, który potrzebuje jedynie kilku butelek mocnego trunku, aby zaspokoić potrzeby swoich klientów. Dla takiego przedsiębiorcy konieczność jeżdżenia do odległej hurtowni może okazać się droższa niż zakup alkoholu u pobliskiego detalisty.

Unormowanie zakazujące przedsiębiorcy podającemu alkohol kupowania go od detalisty wydaje się być jednak regulacją przemyślaną przez ustawodawcę i nie można jej uznać za niedopatrzenie. Zastanawiające jest to, co złego ustawodawca widzi w zdarzających od czasu do czasu zakupach kilku butelek trunku u detalisty dokonywanych przez restauratora. Z uwagi na rachunek ekonomiczny, kupowanie alkoholu poza hurtownią może mieć dla właściciela restauracji charakter jedynie incydentalny.

Mamy więc do czynienia z sytuacją, w której istnieje zakaz znacząco utrudniający życie przedsiębiorcom, a jednocześnie nie można istnienia tego zakazu uzasadnić ochroną dobra jakim jest wychowanie w trzeźwości. Należy zastanowić się, czy jego wprowadzenie przez ustawodawcę jest zgodne z konstytucyjną zasadą proporcjonalności, która wymaga, by wszelkie ograniczenia wolności obywateli były uzasadnione w ten sposób, że ich wprowadzenie jest niezbędne dla ochrony pewnych dóbr i wartości oraz, aby ograniczenia te rzeczywiście dobra i wartości chroniły. Ponadto Konstytucja RP gwarantuje obywatelom, że ograniczenie działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko ze względu na ważny interes publiczny.

Czy incydentalne zakupy restauratora u detalisty mogą naruszać interes publiczny w postaci obowiązku zwalczania alkoholizmu? Wydaje się, że nie. W praktyce zakaz ten lub jego brak nie wpływa na ilość spożywanego przez Polaków alkoholu, a utrudnia prowadzenie restauracji, kawiarni i pubów.

Polecamy: Jak założyć sklep monopolowy?

Warto zwrócić uwagę, iż w wielu krajach Unii Europejskiej praktyka incydentalnego kupowania alkoholu przez restauratorów u detalistów jest zgodna z prawem.

Sprawą omawianego zakazu zajmowała się nadzwyczajna komisja sejmowa „Przyjazne Państwo” do spraw związanych z ograniczeniem biurokracji. Zwracano uwagę na wady zakazu obejmującego restauratorów i innych detalistów.

Na tym nie kończy się lista obowiązków przedsiębiorcy sprzedającego lub podającego alkohol, przy czym pozostałe z nich nie są tak kontrowersyjne jak ten przedstawiony powyżej.

  • Przedsiębiorca jest obowiązany do posiadania tytułu prawnego do korzystania z lokalu będącego punktem sprzedaży przez cały czas prowadzenia działalności polegającej na sprzedaży alkoholu. Może to być np. umowa najmu lokalu.
  • Osoba posiadająca zezwolenie nie może przenosić praw objętych zezwoleniem na inne osoby i nie może zmieniać miejsca, w którym zlokalizowany jest punkt sprzedaży. Wszelkie zmiany dotyczące danych zawartych w zezwoleniu muszą być zgłaszane organowi zezwalającemu w terminie 14 dni od dnia ich nastąpienia.
  • Przedsiębiorca nie może sprzedawać napojów alkoholowych osobom nieletnim, nietrzeźwym ani na kredyt lub pod zastaw. Musi także działać zgodnie z wieloma warunkami dotyczącymi miejsca sprzedaży alkoholu określonymi w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
  • Sprzedawca ma obowiązek zawiadamiania policji lub straży miejskiej o zakłócaniu porządku publicznego w związku ze sprzedażą napojów alkoholowych w punkcie sprzedaży. Niedopełnienie tego obowiązku połączone z powtarzającymi się co najmniej dwukrotnie w ciągu półrocza ekscesami będzie podstawą do cofnięcia zezwolenia.
  • Nie wolno przedsiębiorcy wprowadzać do sprzedaży napojów alkoholowych pochodzących z nielegalnych źródeł.

Przedsiębiorca, któremu cofnięto zezwolenie, może wystąpić z wnioskiem o ponowne wydanie zezwolenia nie wcześniej niż po upływie 3 lata od dnia wydania decyzji o jego cofnięciu.

Jak widać prowadzenie sprzedaży detalicznej napojów alkoholowych obciążone jest koniecznością spełnienia wielu warunków. Ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi określa je bardzo szczegółowo. Wypada w tym miejscu ponownie przywołać kwestię obowiązku detalistów zakupu alkoholu u hurtowników, czyli zakazu kupowania napojów alkoholowych u detalisty przez detalistę. Biorąc pod uwagę uciążliwość zakazu, konieczne jest zaapelowanie do ustawodawcy o jak najszybsze usunięcie tej wadliwej regulacji w duchu dążenia do ułatwiania prowadzenia działalności gospodarczej.

Polecamy: Jak założyć restaurację?

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy polskie firmy są gotowe na ESG?

Współczesny świat biznesu zakręcił się wokół kwestii związanych z ESG. Ta koncepcja, będąca wskaźnikiem zrównoważonego rozwoju, wpływa nie tylko na wielkie korporacje, ale coraz częściej obejmuje także małe i średnie przedsiębiorstwa. W dobie rosnących wymagań związanych ze zrównoważonością społeczną i środowiskową, ESG jest nie tylko wyzwaniem, ale również szansą na budowanie przewagi konkurencyjnej.

ESG u dostawców czyli jak krok po kroku wdrożyć raportowanie ESG [Mini poradnik]

Wdrażanie raportowania ESG (środowiskowego, społecznego i zarządczego) to niełatwe zadanie, zwłaszcza dla dostawców, w tym działających dla większych firm. Choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że wystarczy powołać koordynatora i zebrać dane, to tak naprawdę proces ten wymaga zaangażowania całej organizacji. Jakie są pierwsze kroki do skutecznego raportowania ESG? Na co zwrócić szczególną uwagę?

ESG to zielona miara ryzyka, która potrzebuje strategii zmian [Rekomendacje]

Żeby utrzymać się na rynku, sprostać konkurencji, a nawet ją wyprzedzić, warto stosować się do zasad, które już obowiązują dużych graczy. Najprostszym i najbardziej efektywnym sposobem będzie przygotowanie się, a więc stworzenie mapy działania – czyli strategii ESG – i wdrożenie jej w swojej firmie. Artykuł zawiera rekomendacje dla firm, które dopiero rozpoczynają podróż z ESG.

Ratingi ESG: katalizator zmian czy iluzja postępu?

Współczesny świat biznesu coraz silniej akcentuje znaczenie ESG jako wyznacznika zrównoważonego rozwoju. W tym kontekście ratingi ESG odgrywają kluczową rolę w ocenie działań firm na polu odpowiedzialności środowiskowe, społecznej i zarządzania. Ale czy są one rzeczywistym impulsem do zmian, czy raczej efektowną fasadą bez głębszego wpływu na biznesową rzeczywistość? Przyjrzyjmy się temu bliżej.

REKLAMA

Zrównoważony biznes czyli jak strategie ESG zmienią reguły gry?

ESG to dziś megatrend, który dotyczy coraz więcej firm i organizacji. Zaciera powoli granicę między sukcesem a odpowiedzialnością biznesu. Mimo, iż wymaga od przedsiębiorców wiele wysiłku, ESG dostarcza m.in. nieocenione narzędzie, które może nie tylko przekształcić biznes, ale również pomóc budować lepszą przyszłość. To strategia ESG zmienia sposób działania firm na zrównoważony i odpowiedzialny.

Podatek od nieruchomości może być niższy. Samorządy ustalają najwyższe możliwe stawki

Podatek od nieruchomości może być niższy. To samorządy ustalają najwyższe możliwe stawki, korzystając z widełek ustawowych. Przedsiębiorcy apelują do samorządów o obniżenie podatku. Niektóre firmy płacą go nawet setki tysięcy w skali roku.

Jakie recenzje online liczą się bardziej niż te pozytywne?

Podejmując decyzje zakupowe online, klienci kierują się kilkoma ważnymi kryteriami, z których opinie odgrywają kluczową rolę. Oczekują przy tym, że recenzje będą nie tylko pozytywne, ale również aktualne. Potwierdzają to wyniki najnowszego badania TRUSTMATE.io, z którego wynika, że aż 73% Polaków zwraca uwagę na aktualność opinii. Zaledwie 1,18% respondentów nie uważa tego za istotne.

Widzieć człowieka. Czyli power skills menedżerów przyszłości

W świecie nieustannych zmian empatia i zrozumienie innych ludzi stają się fundamentem efektywnej współpracy, kreatywności i innowacyjności. Kompetencje przyszłości są związane nie tylko z automatyzacją, AI i big data, ale przede wszystkim z power skills – umiejętnościami interpersonalnymi, wśród których zarządzanie różnorodnością, coaching i mentoring mają szczególne znaczenie.

REKLAMA

Czy cydry, wina owocowe i miody pitne doczekają się wersji 0%?

Związek Pracodawców Polska Rada Winiarstwa wystąpił z wnioskiem do Ministra Rolnictwa o nowelizację ustawy o wyrobach winiarskich. Powodem jest brak regulacji umożliwiających polskim producentom napojów winiarskich, takich jak cydr, wina owocowe czy miody pitne, oferowanie produktów bezalkoholowych. W obliczu rosnącego trendu NoLo, czyli wzrostu popularności napojów o zerowej lub obniżonej zawartości alkoholu, coraz więcej firm z branży alkoholowej wprowadza takie opcje do swojej oferty.

Czy darowizna na WOŚP podlega odliczeniu od podatku? Komentarz ekspercki

W najbliższą niedzielę (26.01.2025 r.) swój Finał będzie miała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Bez wątpienia wielu przedsiębiorców, jak również tysiące osób prywatnych, będzie wspierać to wydarzenie, a z takiego działania płynie wiele korzyści. Czy darowizna na WOŚP podlega odliczeniu od podatku?

REKLAMA