REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Produkty z dzienną kapitalizacją odsetek – przegląd ofert

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Michał Sadrak

REKLAMA

REKLAMA

Istnieje prosty sposób na to, żeby nie płacić 19-proc. podatku od zysków kapitałowych – produkty z kapitalizacją dzienną. Ma je w swojej ofercie już 26 banków – instytucje, które nie muszą martwić się o to, jak pozyskać pieniądze.

Trzy banki na cztery, które przyjmują depozyty od klientów indywidualnych, mogą zaproponować im produkty z kapitalizacją dzienną. W listopadzie instrumenty te pojawiły się w ofercie Banku Pocztowego i Eurobanku z lokatami oraz Banku Millennium i BNP Paribas Fortis z nowymi kontami oszczędnościowymi. Praktycznie wszystkie najatrakcyjniejsze oferty lokacyjne na rynku to te, gdzie odsetki dopisywane są każdego dnia, a trend przenosi się nawet na lokaty walutowe w euro i dolarach amerykańskich, które zaoferowały niedawno Alior i Getin Noble Bank.

REKLAMA

Brakuje ofert z prawdziwego zdarzenia

REKLAMA

Zanim Alior Bank i Eurobank zaczęły powszechnie wykorzystywać codzienną kapitalizację, mechanizm ten był dostępny tylko dla firm lub bardziej zamożnych klientów, którzy mogli sobie pozwolić na lokaty typu overnight. Nie dość, że depozyty te miały wysoki do założenia próg minimalny, to jeszcze ich oprocentowanie było bardzo niskie, w porównaniu ze środkami lokowanymi na dłuższe terminy. Do tej pory część banków wciąż oferuje takie rozwiązanie, m.in. BNP Paribas Fortis, BZ WBK, Invest-Bank czy Bank Pekao. I właśnie ten ostatni, razem z PKO BP, oparł się nowym standardom na rynku. Sęk w tym, że ci wielcy nieobecni posiadają ok. jedną trzecią całego rynku bankowych depozytów. Niewiele lepiej jest w pozostałych bankach z pierwszej piątki, gdzie oferta lokat i kont oszczędnościowych z kapitalizacją dzienną jest raczej uboga.

mBank i MultiBank, należące do Grupy BRE, oferują wyłącznie lokatę jednodniową z niskim oprocentowaniem. Trochę wyższe odsetki dostają klienci w BZ WBK, lecz czas trwania lokaty również nie przekracza jednego dnia. Natomiast ING Bank Śląski oferuje wyłącznie lokatę zakładaną na dziewięć miesięcy – nietypowo, biorąc pod uwagę fakt, że to jedyny depozyt antypodatkowy w ofercie banku.

Bliższe spojrzenie na największe banki pozwala stwierdzić, że nawet, jeśli proponują lokaty lub konta oszczędnościowe z dzienną kapitalizacją, te ostatnie nie zawierają kompletnej oferty. Wśród instytucji, które do tej pory nie zdecydowały się na unowocześnienie lokat, znajdują się jeszcze AIG Bank, BGK, Citi Handlowy, DnB Nord, HSBC, Nordea Bank i VW Bank direct.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dowiedz się także: Na czym polega lokata jednodniowa

Magia depozytów z kapitalizacją dzienną

REKLAMA

Rozpowszechnienie kapitalizacji dziennej przy produktach depozytowych miało na celu zniwelowanie skutków, jakie wynikały z zakończenia wojny depozytowej między bankami. Instytucje finansowe musiały znaleźć sposób na zatrzymanie klientów i ich oszczędności, jednocześnie nie zwiększając w znaczący sposób kosztów odsetkowych. Efekt ten, przynajmniej częściowo, udało się uzyskać dzięki zasadzie zaokrągleń, zarówno podstawy opodatkowania (odsetek), jak i należnego podatku. Ostatecznie instytucje finansowe doprowadziły do tego, że do fiskusa trafia mniej wpływów z podatku Belki, mimo wzrostu wartości depozytów w bankach. Tak czy inaczej, bankom opłacało się narazić ministrowi finansów, bo nowy rodzaj depozytów zahamował odpływ środków, a w niektórych przypadkach – wręcz pozwolił zwiększyć bazę depozytową.

Aby dostrzec wpływ wprowadzenia kapitalizacji dziennej na rynek depozytów, wystarczy spojrzeć na przeciętne oprocentowanie. W tej chwili średnia stawka na wszystkich rocznych depozytach (lokatach i poliso-lokatach) wynosi 4,85 proc. brutto, ale już po skróceniu listy o lokaty z kapitalizacją dzienną, średnia spada do 4,49 proc. brutto. Zatem lokaty z odsetkami, dopisywanymi każdego dnia, windują stawki, a różnica sięga niemal 0,4 pkt proc. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku pozostałych terminów, a szczególnie lokat kwartalnych i półrocznych.

Polecamy serwis: Inwestycje




Źródło: Open Finance

Banki, które oferują lokaty z kapitalizacją dzienną, różnią się między sobą nie tylko wysokością oprocentowania, ale też długością depozytów. Na tym polu zdecydowanym rekordzistą jest Bank Millennium, który tego typu depozyt przyjmie aż na dziesięć różnych terminów – od jednego dnia do dwóch lat. Pozytywnie wyróżniają się również FM Bank, Getin i Meritum Bank.



Źródło: Open Finance

Ograniczenia produktów z codziennym dopisywaniem odsetek

Instytucje finansowe, rozszerzając ofertę o omawiane produkty, uniknęły znacznego zwiększenia kosztów odsetkowych. Ale to wcale nie oznacza, że pozostałe koszty nie wzrosły. W celu uniknięcia płacenia podatku, kwota zdeponowanych środków rzadko kiedy może przekroczyć 20 tys. zł. Dlatego przyrost liczby takich lokat jest znacznie większy niż tradycyjnych. Szczególnie, że wiele z tych depozytów jest zakładanych na kwoty nie przekraczające nawet 2 tys. zł.

Duża liczba nowych produktów generuje dodatkowe koszty. Chodzi o nadmierne obciążenia systemów informatycznych banków – szczególnie podczas codziennego kapitalizowania odsetek. Kolejny koszt, to chociażby wygenerowanie potwierdzenia założenia lokaty. Niezależnie czy bank wysyła je SMS-em czy listem, to dla każdej lokaty jest to wzrost kosztu jednostkowego. Nie mniej ważnym nakładem jest również praca, wykonana przy przedłużaniu już istniejących lokat – jeśli klient ma kilka lokat antypodatkowych, zamiast jednej tradycyjnej, to automatycznie pracownik banku musi poświęcić więcej czasu na obsługę klienta. Wszystkie te czynniki sprawiają, że część banków ustanawia dolny próg do otwarcia lokaty. Znajduje się on znacznie wyżej niż 0,5-1 tys. zł. Ponadto niemal połowa banków oferuje produkty z codziennym dopisywaniem odsetek wyłącznie na jeden termin.

Depozyty, które w ostatnim czasie zyskały bardzo dużą popularność dzięki wyższej zyskowności od tradycyjnych lokat, stały się już rynkowym standardem i nie zmieni tego nawet fakt, że dwa największe banki nie uzupełniły oferty. Tym bardziej, że są to instytucje, którym pozyskanie płynności nie sprawia problemów, a do tego mają ogromną bazę lojalnych klientów i nie brały aktywnego udziału w wojnie depozytowej. Mówiąc o tego rodzaju produktach, jako rynkowym standardzie, należy zaznaczyć, że wciąż istnieje pole do dalszego rozwoju – szczególnie w tych bankach, które oferują wyłącznie lokaty jednodniowe. To właśnie tam środki klientów są najbardziej płynne, co zdecydowanie nie jest na rękę bankom. Dlatego jest szansa na to, że kolejne instytucje będą wprowadzać lokaty z codzienną kapitalizacją na dłuższe terminy niż tylko jeden dzień. Przyczyni się do tego również możliwość wzrostu stóp procentowych. Banki jeszcze przed podwyżką RPP będą starały się zbierać jak najwięcej depozytów w celu zapewnienia relatywnie (w perspektywie kolejnych miesięcy) niedrogiego finansowania.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
System kaucyjny od 1 października wchodzi w życie, co dla firm oznacza prawdziwą zmianę paradygmatu w obsłudze klientów

Większość Polaków uważa, że system kaucyjny to najlepszy sposób na odzyskiwanie opakowań po napojach – społeczna akceptacja jest ogromna, a oczekiwania klientów rosną. Dla sklepów i producentów to nie tylko obowiązek prawny, ale także nowe wyzwania logistyczne, technologiczne i edukacyjne. Firmy będą musiały nauczyć klientów prostych, ale ważnych zasad – jak prawidłowo zwracać butelki i puszki, by otrzymać kaucję, jak zorganizować punkt zwrotów i jak zintegrować systemy sprzedaży, aby proces był szybki i intuicyjny. To moment, w którym codzienne zakupy przestają być tylko rutyną – stają się gestem odpowiedzialności, a dla firm szansą na budowanie wizerunku nowoczesnego, ekologicznego biznesu, który rozumie potrzeby klientów i dba o środowisko.

Fundacja rodzinna bez napięć - co powinien zawierać dobry statut?

Pomimo że fundacja rodzinna jest w polskim prawie stosunkowo nowym rozwiązaniem, to zdążyła już wzbudzić zainteresowanie przedsiębiorców. Nic dziwnego – pozwala bowiem uporządkować proces sukcesji, ochronić majątek przed rozdrobnieniem i stworzyć ramy współpracy między pokoleniami, przekazując jednocześnie wartości i wizję fundatora jego sukcesorom.

Co trzecia polska firma MŚP boi się upadłości. Winne zatory płatnicze

Choć inflacja wyhamowała, a gospodarka wysyła sygnały poprawy, małe i średnie firmy wciąż zmagają się z poważnymi problemami. Z najnowszego raportu wynika, że niemal 30% z nich obawia się, iż w ciągu dwóch lat może zniknąć z rynku – głównie przez opóźnione płatności od kontrahentów.

System kaucyjny od 1 października zagrożeniem dla MŚP? Rzecznik apeluje do rządu o zmiany

Od 1 października w Polsce ma ruszyć system kaucyjny, jednak przedsiębiorcy alarmują o poważnych problemach organizacyjnych i finansowych. Rzecznik MŚP apeluje do rządu o zmiany, ostrzegając przed chaosem i nierównymi warunkami dla małych sklepów.

REKLAMA

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być 33-40% kobiet [Dyrektywa Women on Board]

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być odpowiednia reprezentacja płci. W związku z tym, że przeważają mężczyźni, nowe przepisy wprowadzają de facto obowiązek zapewnienia 33-40% kobiet ogólnej liczby osób zasiadających w radach nadzorczych i zarządach przedsiębiorstw. Czy Polskie firmy są na to gotowe? Jak wdrożyć dyrektywę Women on Boards?

Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego?

Wiek średni nie musi oznaczać zawodowego spowolnienia. Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego? Raport ACCA 2025 pokazuje, że doświadczenie, rozwinięta inteligencja emocjonalna i neuroplastyczność mózgu pozwalają po 40. wzmocnić swoją pozycję na rynku pracy.

Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

REKLAMA

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

REKLAMA