REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Amerykanie trzymają inwestorów w niepewności

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA
W czerwcu, zgodnie z prognozami, bezrobocie wyniosło 11,8 proc. r/r, natomiast sprzedaż detaliczna uplasowała się nieco poniżej konsensusu, na poziomie 10,9 proc. r/r.
W czerwcu, zgodnie z prognozami, bezrobocie wyniosło 11,8 proc. r/r, natomiast sprzedaż detaliczna uplasowała się nieco poniżej konsensusu, na poziomie 10,9 proc. r/r.

REKLAMA

REKLAMA

Uczestnicy rynku zastanawiają się, kiedy zapadnie decyzja w kwestii podniesienia limitu zadłużenia USA i jakie warunki zostaną przyjęte. Analitycy finansowi rozważają możliwość ogłoszenia pierwszego prowizorium tuż przed 2 sierpnia i wprowadzenia drugiej prowizorki na pół roku, ewentualnie do końca 2012 r., kiedy to wypadają wybory prezydenckie.

Oba warianty nie będą zbyt korzystne dla rynku w długim terminie, chociaż w krótkim inwestorzy najpewniej zaakceptują „każdą” informację, która będzie posłuży za sygnał wyjścia z politycznego klinczu, w jakim znalazły się Stany Zjednoczone. Wyczekiwanie do samego końca spowoduje większą nerwowość na rynku długu i dolara, bo przecież zawsze może stać się tak, że do 2 sierpnia sprawa nie zostanie rozwiązana. Wprawdzie na rynku pojawiają się analizy, jakoby budżet USA mógłby regulować swoje zobowiązania do połowy sierpnia, ale byłoby to tylko połowiczne rozwiązanie. Agencje ratingowe najpewniej do tego czasu zdecydowałyby się na obniżkę ratingu dla USA, a zrobią to też w sytuacji, kiedy zostanie przyjęte kilkumiesięczne prowizorium. Jaka będzie reakcja rynków finansowych? W pierwszym momencie dolar najpewniej straci, później być może zyska. Bo pewny wydaje się jednak wzrost rentowności amerykańskich obligacji, co przełoży się też na podniesienie długoterminowych stóp procentowych, a więc może zniweczyć działania FED z ostatnich miesięcy. Być może nawet pojawi się więcej spekulacji na temat możliwej podwyżki stopy funduszy federalnych FED.

REKLAMA

Przeczytaj również: Czy Grecja powinna wyjść ze strefy euro?

Poza wyczekiwaniem na informacje od amerykańskich polityków, rynki finansowe otrzymały dzisiaj nieco danych makro. W Wielkiej Brytanii opublikowany został odczyt PKB za II kwartał, który w zasadzie był zgodny z prognozami – wyniósł 0,2 proc. kw/kw i 0,7 proc. r/r – na co rynek zareagował zwyżką funta, gdyż wcześniej krążyły plotki, że dynamika PKB może być ujemna. Po południu napłynęły też dane z USA. Wskaźnik cen domów S&P Case-Shiller był zgodny z oczekiwaniami, z kolei sprzedaż nowych domów w czerwcu spadła do 312 tys. z 315 tys., wobec oczekiwanych 320 tys. Dla rynku ważniejszy był jednak odczyt indeksu zaufania konsumentów Conference Board – tutaj nieoczekiwanie pojawił się znacznie lepszy odczyt na poziomie 59,5 pkt. w lipcu wobec 57,6 pkt. miesiąc wcześniej (oczekiwano spadku do 56 pkt.). Dane te za bardzo nie zmieniły jednak technicznego obrazu rynku – dobitnie to pokazuje, co teraz jest najważniejsze.

Polecamy serwis: Lokaty

W kraju Główny Urząd Statystyczny opublikował o godz. 10.00 dane o sprzedaży detalicznej i bezrobociu w czerwcu. Sprzedaż była nieco słabsza (10,9 proc. r/r), a bezrobocie zgodne z prognozami (11,8 proc. r/r). Zdaniem wiceprezes GUS, Haliny Dmochowskiej, może to sugerować, iż dynamika PKB w II kwartale będzie nieco niższa od tej z I kwartału (4,4 proc. r/r). Około południa agencje przytoczyły też słowa prezesa Marka Belki, który przyznał, że NBP jest gotowy do interwencji na rynku walutowym i dostarczenia płynności sektorowi bankowemu, jeżeli zajdzie taka potrzeba. W kwestii działań na rynku FX nie odniósł się on bezpośrednio do kursu złotego, ale zaznaczył, iż miałoby to na celu ograniczenie nadmiernej zmienności notowań. Te słowa pozwoliły powstrzymać osłabienie naszej waluty, obserwowane po publikacji danych GUS. Po południu głos zabrał też minister finansów, Jacek Rostowski, który przyznał, że rząd będzie dążył do zbilansowania budżetu w 2015 r. Słowa te przeszły jednak bez echa, gdyż inwestorzy zdają sobie sprawę z tego, że po jesiennych wyborach skład rządu, a zwłaszcza resortu finansów, niekoniecznie musi być taki sam jak obecnie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

EUR/USD:

Rynek nieco cofnął się z rannych okolic 1,45 (dzisiejszy szczyt to 1,4521), ale nadal pozostajemy ponad poziomem ważnego wsparcia na 1,4330-1,4440. Układ dziennych wskaźników przemawia za zwyżkami, tym samym w ciągu nadchodzących godzin można raczej spodziewać się próby ustanowienia nowego szczytu. Celem mogą być okolice 1,4550-70 z początku lipca b.r.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
System kaucyjny od 1 października wchodzi w życie, co dla firm oznacza prawdziwą zmianę paradygmatu w obsłudze klientów

Większość Polaków uważa, że system kaucyjny to najlepszy sposób na odzyskiwanie opakowań po napojach – społeczna akceptacja jest ogromna, a oczekiwania klientów rosną. Dla sklepów i producentów to nie tylko obowiązek prawny, ale także nowe wyzwania logistyczne, technologiczne i edukacyjne. Firmy będą musiały nauczyć klientów prostych, ale ważnych zasad – jak prawidłowo zwracać butelki i puszki, by otrzymać kaucję, jak zorganizować punkt zwrotów i jak zintegrować systemy sprzedaży, aby proces był szybki i intuicyjny. To moment, w którym codzienne zakupy przestają być tylko rutyną – stają się gestem odpowiedzialności, a dla firm szansą na budowanie wizerunku nowoczesnego, ekologicznego biznesu, który rozumie potrzeby klientów i dba o środowisko.

Fundacja rodzinna bez napięć - co powinien zawierać dobry statut?

Pomimo że fundacja rodzinna jest w polskim prawie stosunkowo nowym rozwiązaniem, to zdążyła już wzbudzić zainteresowanie przedsiębiorców. Nic dziwnego – pozwala bowiem uporządkować proces sukcesji, ochronić majątek przed rozdrobnieniem i stworzyć ramy współpracy między pokoleniami, przekazując jednocześnie wartości i wizję fundatora jego sukcesorom.

Co trzecia polska firma MŚP boi się upadłości. Winne zatory płatnicze

Choć inflacja wyhamowała, a gospodarka wysyła sygnały poprawy, małe i średnie firmy wciąż zmagają się z poważnymi problemami. Z najnowszego raportu wynika, że niemal 30% z nich obawia się, iż w ciągu dwóch lat może zniknąć z rynku – głównie przez opóźnione płatności od kontrahentów.

System kaucyjny od 1 października zagrożeniem dla MŚP? Rzecznik apeluje do rządu o zmiany

Od 1 października w Polsce ma ruszyć system kaucyjny, jednak przedsiębiorcy alarmują o poważnych problemach organizacyjnych i finansowych. Rzecznik MŚP apeluje do rządu o zmiany, ostrzegając przed chaosem i nierównymi warunkami dla małych sklepów.

REKLAMA

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być 33-40% kobiet [Dyrektywa Women on Board]

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być odpowiednia reprezentacja płci. W związku z tym, że przeważają mężczyźni, nowe przepisy wprowadzają de facto obowiązek zapewnienia 33-40% kobiet ogólnej liczby osób zasiadających w radach nadzorczych i zarządach przedsiębiorstw. Czy Polskie firmy są na to gotowe? Jak wdrożyć dyrektywę Women on Boards?

Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego?

Wiek średni nie musi oznaczać zawodowego spowolnienia. Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego? Raport ACCA 2025 pokazuje, że doświadczenie, rozwinięta inteligencja emocjonalna i neuroplastyczność mózgu pozwalają po 40. wzmocnić swoją pozycję na rynku pracy.

Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

REKLAMA

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

REKLAMA