Konsolidacja złotego
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Dodatkowo w najbliższych godzinach na notowania polskiej waluty powinien pozytywnie wpłynąć wyższy od oczekiwań odczyt indeksu PMI dla rodzimego sektora przemysłowego oraz umiarkowana stabilizacja sytuacji na światowych rynkach. W listopadzie indeks PMI dla Polski wzrósł do poziomu 55,9 pkt, podczas gdy prognozy zakładały jego spadek do 54,9 pkt. Wysoki odczyt tego wskaźnika daje podstawy do wiary w to, iż polska gospodarka w IV kw. rozwija się w równie szybkim tempie jak w III kw.
REKLAMA
Dzisiaj poznaliśmy również prognozę Ministerstwa Finansów, dotyczącą listopada w naszym kraju. Wskazuje ona na utrzymywanie się dynamiki wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych na poziomie z października. Przewidywania te są w chwili obecnej raczej neutralne dla najbliższej decyzji Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp. W grudniu koszt pieniądza powinien pozostać na dotychczasowym poziomie, bowiem RPP prawdopodobnie będzie chciała zyskać więcej czasu na obserwację sytuacji na światowych rynkach, przede wszystkim dalszego rozwoju wydarzeń w mniej rozwiniętych krajach strefy euro. Jednak podwyżka stóp na początku przyszłego roku jest jak najbardziej możliwa.
Z punktu widzenia analizy technicznej istotnym poziomem dla notowań EUR/PLN jest obecnie psychologiczna bariera 4,00. W najbliższych godzinach powinna ona hamować umocnienie złotego względem euro. Dopóki kurs pozostaje ponad jej poziomem, możliwe są próby powrotu do wzrostów, skala ewentualnej zwyżki nie powinna być już jednak zbyt duża. Z kolei trwałe przebicie 4,00 otworzyłoby drogę do przynajmniej kilkugroszowego spadku. W przypadku notowań USD/PLN takim kluczowym wsparciem jest pasmo 3,00-3,02.
Dowiedz się także: Dlaczego obligacje i lokaty są bardziej opłacalne niż zakup mieszkania na wynajem?
REKLAMA
Pierwsze godziny dzisiejszej sesji przynoszą odreagowanie w notowaniach EUR/USD. Wartość euro względem dolara dotarła nawet chwilowo w okolice 1,3100. Tym samym zdołała powrócić ponad przebity wcześniej poziom 50 proc. zniesienia wzrostów, obserwowanych od czerwca do początku listopada br. O trwałym powrocie nie może być jeszcze mowy. Gdyby jednak nastąpił, będziemy prawdopodobnie obserwować konsolidację ponad tą wartością.
Umocnieniu sprzyjać będą oczekiwania inwestorów, związane z publikacją danych z amerykańskiego rynku pracy. Doniesienia na temat zatrudnienia w USA skupiać będą uwagę uczestników rynku, w związku z czym na drugi plan powinny zejść ich obawy, związane z sytuacją w mniej rozwiniętych krajach strefy euro. Taki rozwój wydarzeń sprzyjać będzie stabilizacji sytuacji na światowych rynkach, przynajmniej do czasu publikacji oficjalnych danych z USA, które zostaną przedstawione w piątek.
Polecamy serwis: Lokaty
Wskazówek na temat tego, jak mogą wypaść wspomniane dane, dostarczy przedstawiony dzisiaj raport ADP o zmianie zatrudnienia poza sektorem rolniczym. Poznamy go o godz. 14.15. Oprócz tego podanych zostanie do wiadomości publicznej również kilka innych, interesujących wskaźników – m.in. indeks ISM dla amerykańskiego sektora przemysłowego. Inwestorzy przede wszystkim jednak oczekiwać będą na piątkowy raport Departamentu Pracy USA, co może ograniczać reakcję rynku na publikacje innych danych.
Brak trwalszej reakcji na wczorajszą decyzję agencji S&P o umieszczeniu ratingu Portugalii na liście obserwacyjnej z możliwością obniżenia oceny wskazuje na to, iż obecnie inwestorzy mniej uwagi niż dotychczas poświęcają problemom strefy euro.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.