REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kredyt walutowy czy złotówkowy

Subskrybuj nas na Youtube
Czy wybrać kredyt we franku szwajcarskim, a może lepiej w złotówkach?
Czy wybrać kredyt we franku szwajcarskim, a może lepiej w złotówkach?
Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Zanim zaciągasz kredyt hipoteczny jest wiele aspektów, nad którymi się zastanawiasz. Jednym z nich jest wybór waluty. Czy wybrać kredyt we franku szwajcarskim, a może lepiej w złotówkach? Otóż każda decyzja ma swoje wady i zalety. Wszystko oczywiście zależy od momentu, w jakim zawiera się zobowiązanie, oraz od Twojej sytuacji finansowej.

Czemu waluta obca?

Jeżeli ktoś zastanawia się nad walutą obcą to najczęściej jest to frank szwajcarski lub EURO. Czemu? Otóż przede wszystkim dlatego, że oprocentowanie tych kredytów jest niskie. Składnikami oprocentowania są marża, oraz stopa referencyjna (LIBOR, EURIBOR, WIBOR). O ile marża jest ustalana przez bank, o tyle stopa referencyjna jest wynikiem poniekąd sytuacji rynkowej w kraju danej waluty. Na obecną chwilę LIBOR CHF 3M, czyli najczęściej stosowana w kredytach we franku szwajcarskim wynosi obecnie około 0,6%. Natomiast w przypadku pożyczek w EURO, stopa EURIBOR 3M wynosi około 1,1%. Nawet, jeżeli bank ustali stosunkowo wysoką marżę na poziomie 2,5%, to i tak całkowite oprocentowanie kredytu będzie niższe niż sama tylko stopa referencyjna WIBOR 3M (4,99%) przy kredytach złotówkowych. Jak to wpływa na ratę? Porównajmy dwa kredyty na taką samą kwotę, ale jeden w PLN a drugi przykładowo we franku szwajcarskim. Rata kredytu w obcej walucie jest około 20% niższa. Gdyby na tym zakończyć rozważania okazałoby się, że kredyt w innej walucie niż polska jest korzystniejszym rozwiązaniem. Czy jednak taka jest prawda?

REKLAMA

Polecamy: Kiedy zgłosić się po kredyt hipoteczny?

Czemu złotówka?

REKLAMA

Skoro kredytobiorca wybierając kredyt walutowy płaci mniejszą ratę, to przecież znaczy, że sumarycznie zapłaci mniej. Dlaczego w takim razie miałby wybrać kredyt w walucie polskiej? Otóż odpowiedź jest prosta – nie ma ryzyka walutowego. Należy pamiętać, że rata, którą płaci kredytobiorca jest przewalutowywana. To oznacza, iż na jej wysokość ma znaczny wpływ kurs. Można to wytłumaczyć na prostym przykładzie.

Zaciągnięto kredyt w wysokości 100.000 CHF, akurat w momencie, gdy złotówka była stosunkowo mocna, przez co kurs wynosił 1 CHF – 2 PLN. Co oznacza, że w walucie polskiej dług wynosił 200.000 PLN. Załóżmy, że udało się spłacić 5% zobowiązania, przez co po roku, zadłużenie zmniejszyło się do 95.000 CHF.  Jednak kurs waluty zmienił się i po 12 miesiącach wynosił 1 CHF – 3 PLN. Przez co zadłużenie wzrosło do 285.000 PLN. Taka sytuacja jest o tyle niekorzystna dla kredytobiorcy, że bank może domagać się dodatkowych zabezpieczeń. Jak taki wzrost waluty wpłynąłby na miesięczną ratę? Otóż tak znaczny wzrost kursu – z podobnym mieliśmy do czynienia pół roku temu – spowodowałby wzrost raty o około 40%. Jednak jednocześnie należy tutaj wyraźnie podkreślić, że zmiana miesięcznych płatności w rzeczywistości nie była aż tak odczuwalna. Kiedy waluta szwajcarska na przełomie czerwca, lipca oraz sierpnia ub. r. dynamicznie umacniała się, tamtejsze władze jednocześnie obniżały stopy procentowe. Stąd też kredytobiorcy nie odczuli znacznie tych zmian na comiesięcznych płatnościach.

Polecamy: Kto może dostać kredyt walutowy?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Znając ryzyko, jakie stoi za zaciąganiem kredytów walutowych oraz jednocześnie widząc, jakie są one popularne, instytucje nadzorujące rynek robiły wszystko, aby ograniczyć możliwość ich zaciągania. Szło to w parze z ograniczaniem dostępu do kredytów w ogóle. Przez co na dzień dzisiejszy faktycznie należy spełnić bardzo konkretne i wysokie wymogi, aby otrzymać kredyt hipoteczny. Pomimo, iż rata kredytu w walucie obcej jest niższa niż w złotówce, to i tak kredytobiorca musi mieć wyższą zdolność kredytową, jeżeli wnioskuje o pożyczkę w walucie obcej. Dodatkowo niektóre banki wprowadziły sztywne wymogi, co do wysokości zarobków kredytobiorcy wnioskującego o kredyt w innej niż polska walucie. Te wszystkie kryteria, według instytucji regulujących rynek finansowy zostały wprowadzone, aby zabezpieczyć interesy kredytobiorców. Zapomniano jednak, że spory wpływ na rozwój gospodarki ma możliwość zaciągania kredytów przez obywateli.

Autor: Andrzej Kowerdej

autor jest szefem działu szkoleń Phinance S.A. oraz Executive Officer FECIF Polska

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Umowa z influencerem krok po kroku

Szybki rozwój marketingu internetowego otworzył przed markami i twórcami zupełnie nowe perspektywy współpracy. W dobie cyfrowej rewolucji, influencerzy stali się kluczowymi partnerami w promocji produktów i usług, oferując unikatowy sposób docierania do odbiorców (potencjalnych klientów marek). Współpraca z twórcami, choć niezwykle efektywna, wiąże się jednak z szeregiem wyzwań prawnych, które wymagają szczególnej uwagi. Odpowiednie uregulowanie wzajemnych praw i obowiązków jest fundamentem sukcesu i bezpieczeństwa obu stron, minimalizując ryzyko sporów i nieporozumień.

Deregulacja: rząd naprawia prawo, ale przedsiębiorcy nie są zadowoleni z zakresu i tempa zmian w przepisach

Przedsiębiorcy przekonują, że Polska musi być krajem ze sprawną strukturą przepisów. Mimo postępów nadal wiele zagadnień z prawa budowlanego, pozwoleń na zatrudnienie czy przepisów związanych z regulacją handlu i usług zdają się być niepotrzebnym mnożeniem administracji.

Czy konto firmowe jest obowiązkowe?

Przy założeniu firmy musisz dopełnić wielu formalności. O ile wybór nazwy przedsiębiorstwa, wskazanie adresu jego siedziby, czy wskazanie właściwego PKD są obligatoryjne, o tyle otworzenie rachunku firmowego niekoniecznie. Jednak dużo zależy przy tym od tego, jaka forma działalności jest prowadzona, jakie transakcje są wykonywane i wreszcie, czy chce ona korzystać z mechanizmu split payment.

Blisko LUDZI i dla LUDZI. Czym Emtor wyróżnia się jako pracodawca na rynku wózków widłowych?

Na przestrzeni lat firma Emtor udowodniła, że sukces w biznesie nie zależy wyłącznie od produktów czy wyników finansowych, ale przede wszystkim od ludzi, którzy ten biznes tworzą. To dzięki zaangażowaniu, lojalności i codziennej pracy zespołów połączenie tradycji z nowoczesnością jest możliwe. Emtor stawia na człowieka – nie tylko jako pracownika, ale jako partnera w budowaniu wspólnej przyszłości. Bo gdy ludzie czują się docenieni, chcą zostać na dłużej. Jak zatem firma buduje swoją przewagę na konkurencyjnym rynku?

REKLAMA

Poczta Polska nawiązuje partnerstwo z Temu. Wszyscy dołożymy się do chińskiego giganta?

Poczta Polska poinformowała o nawiązaniu współpracy logistycznej z platformą Temu. Państwowe przedsiębiorstwo rozwija obsługę przesyłek e-commerce. Przesyłki zakupione na chińskiej platformie zakupowej będą dostarczane do klientów w ciągu kilku dni.

6 miesięcy vacatio legis i gotowy projekt deregulacyjny to za mało. Deregulacja musi przyspieszyć

Przedsiębiorcy pozytywnie oceniają 6 miesięcy vacatio legis i gotowy projekt deregulacyjny zakładający uproszczenie prowadzenia działalności nierejestrowanej czy milczącą zgodę w wyszczególnionych w ustawie zagadnieniach gospodarczych, ale to za mało. Deregulacja musi przyspieszyć.

Warto udzielić pełnomocnictwa lub prokury w CEIDG

Prowadzenie własnej firmy to nie tylko pasja i satysfakcja, ale także szereg obowiązków, które co do zasady przedsiębiorca powinien wykonywać osobiście sprawując zarząd nad swoim przedsiębiorstwem. Chodzi tu przede wszystkim o zawieranie umów, czy kontakty z urzędami i sądami. Wraz z rozwojem firmy może okazać się, że konieczne będzie delegowanie części zadań związanych z zarządzaniem przedsiębiorstwem na inne osoby. Aktualnie, każdy przedsiębiorca wpisany do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) może ustanowić pełnomocnika lub prokurenta, który będzie reprezentować go w sprawach pozostających w związku z prowadzoną przez tego przedsiębiorcę działalnością gospodarczą.

Biznesowy challenge z dala od zgiełku

Rozmowa z Agnieszką Najberek, dyrektorką sprzedaży MICE w Hotelu Arłamów, o trendach w budowaniu dobrostanu i integracji pracowników.

REKLAMA

Outsourcing obsługi prawnej firmy

Ciągle następujące, dynamiczne i nieprzewidywalne zmiany rynkowe wymuszają na przedsiębiorcach konieczność nieustannego dostosowywania swoich strategii do zmieniających się realiów. W obliczu takich wyzwań, wiele firm zwraca uwagę na konieczność optymalizacji funkcjonowania pozaoperacyjnej części swojej działalności. Niczym nowym nie będzie wskazanie, że takim narzędziem jest właśnie outsourcing, który coraz częściej obejmuje także pracę prawników.

Polubownie czy przez sąd – jak najlepiej dochodzić należności w TSL?

W branży TSL nawet niewielkie opóźnienia w płatnościach mogą prowadzić do utraty płynności, a w skrajnych przypadkach – do upadłości firmy. Skuteczna windykacja to często kwestia przetrwania, a nie tylko egzekwowania prawa. Co zatem wybrać: sąd czy polubowne rozwiązanie?

REKLAMA