REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jaka jest zależność między cenami benzyny i mieszkań na obrzeżach miast?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Bartosz Turek
Bartosz Turek
analityk
Mieszkania w centrum Rzymu, Aten i Berlina są o jedną czwartą droższe niż lokale, położone 10 kilometrów dalej.
Mieszkania w centrum Rzymu, Aten i Berlina są o jedną czwartą droższe niż lokale, położone 10 kilometrów dalej.
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Polaka stać na 300 litrów mniej benzyny niż Greka i 900 litrów mniej niż Niemca. Czy koszt benzyny ma wpływ na ceny nieruchomości na obrzeżach miast? Eksperci podkreślają, że w takich miejscowościach jak Warszawa i Sofia korelacja między cenami paliwa i nieruchomości jest duża.

O tym, że ceny paliw są w Polsce na wysokim poziomie, chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Zgodnie z danymi e-petrol za litr popularnej benzyny 95-oktanowej trzeba było w środę zapłacić przeciętnie 5,27 zł, a zakup identycznej ilości oleju napędowego wiązałby się z wydatkiem rzędu 5,05 zł. W efekcie za przeciętną, miesięczną pensję statystyczny rodak może kupić 423 litry popularnej etyliny. Dla porównania mieszkaniec Grecji mógłby nabyć blisko dwukrotnie więcej, bo 725 litrów. Cena paliwa w tym kraju jest co prawda nieco wyższa, ale i znacznie wyższe są zarobki. Jeszcze obfitsze zakupy poczyniłby mieszkaniec Włoch (1006 litrów) i Niemiec (1335 litrów). Gorzej niż Polacy mają na przykład mieszkańcy Bułgarii. Co prawda cena benzyny jest tam o około 10 groszy niższa, ale niższy jest też poziom wynagrodzeń. Zgodnie z danymi Eurostat statystyczny Bułgar może kupić jedynie 187 litrów benzyny za przeciętną pensję „na rękę”.

REKLAMA

REKLAMA

Przeczytaj także: Dlaczego tylko 5% nabywców kupiłoby mieszkanie bez balkonu?

Warszawa i Sofia to centra drogich cen

Co prawda poziom cen i wynagrodzeń zmieniają się w czasie, ale różnice w możliwościach zakupowych w poszczególnych krajach są relatywnie stałe w dłuższym terminie. Istnieje też powiązanie między poziomem cen nieruchomości w centrach miast i ilością paliwa, jaką można kupić za przeciętną pensję. Badaniu poddano 5 stolic europejskich. Na przykład w Warszawie przeciętna cena ofertowa mieszkania w centrum wynosi 12,2 tys. zł za m kw. W odległości około 11 km od centrum oferty są już znacznie bardziej przystępne, ponieważ cena opiewa tam średnio na 7,6 tys. zł za m kw. Oznacza to, że wraz z oddalaniem się od centrum o kilometr cena spada o 3,4%. Identycznie sytuacja wygląda w Sofii. W centrum przeciętna cena ofertowa wynosi 5,5 tys. zł za m kw., a na obrzeżach 4 tys. zł – wynika z danych Global Property Guide. Różnica kwotowa jest więc skromniejsza niż w Warszawie. Trzeba jednak zwrócić uwagę na znacznie niższy poziom cen, a ponadto stolica Bułgarii zajmuje mniejszy obszar niż stolica Polski. W efekcie tu także wraz z oddalaniem się o kilometr od centrum można liczyć na spadek cen ofertowych o 3,4%.

REKLAMA

Ceny w Niemczech i Grecji są bardziej zrównoważone

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Im więcej można przy dystrybutorze kupić za miesięczną pensję, tym wpływ odległości od centrum miasta na ceny nieruchomości maleje. Wydaje się to w pełni uzasadnione – im bowiem tańszy staje się transport, tym bardziej mieszkania położone w centrum tracą swoją przewagę nad tymi, ulokowanymi na obrzeżach. Oczywiście, aby było to możliwe, niezbędna jest także dobrze rozwinięta infrastruktura, na co jednak trudno narzekać w przypadku badanych stolic europejskich. Pewnie też dlatego dynamika spadku ceny wraz z oddalaniem się od centrum jest w Berlinie i Atenach o jedną czwartą niższa niż w Warszawie. W pierwszym z tych miast średnia cena transakcyjna lokalu w centrum wynosi 8,8 tys. zł za m kw., podczas gdy w odległości 15 kilometrów przeciętna cena transakcyjna spada do 5,4 tys. zł za m kw. W efekcie wraz z oddalaniem się od centrum cena mieszkania maleje średnio o 2,6%. Identycznie jest w Atenach. W tamtejszym centrum przeciętna cena ofertowa mieszkania opiewa na 24,2 tys. zł za m kw., a na obrzeżach oddalonych o 14 kilometrów sprzedający chcą 15,5 tys. zł za m kw. Warto przypomnieć, że w Grecji za przeciętną pensję można kupić 725, a w Niemczech aż 1335 litrów etyliny.

Poziom cen mieszkań, a ilości paliwa możliwego do nabycia za miesięczne wynagrodzenie

Polecamy serwis: Kredyty

W Rzymie wpływ cen benzyny na stawki za metr kwadratowy jest niewielki

We Włoszech wynik ten przekroczyłby nieznacznie 1 tys. litrów. Przykład Rzymu także potwierdzałby więc hipotezę, że im relatywnie tańsza jest benzyna, tym wolniej spada cena mieszkań wraz z oddalaniem się od centrum. Nad Tybrem wpływ ten można oszacować na 2,3%, w przeliczeniu na kilometr. Jest to więc aż o jedną trzecią niższy wynik niż w Warszawie. Przeciętna cena ofertowa w centrum Rzymu wynosi 26,1 tys. zł, a na obrzeżach oddalonych o 13 kilometrów – 18,7 tys. zł za m kw.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA