Rekordowo wysokie ceny amerykańskich hoteli
REKLAMA
REKLAMA
W minionych dniach niepokoiło nie tylko słabe zachowanie rynków, które wzmacniało obawy przed przełamaniem ważnych średnioterminowych wsparć przez główne indeksy (1360 pkt. dla S&P 500, 7 tys. pkt. dla DAX), ale też reakcje na pojawiające się wiadomości. Złe informacje przekładały się a pogorszenie nastrojów, te o pozytywnym zabarwieniu niezbyt poprawiały sytuację. Symptomatyczny był brak reakcji na pozostawienie przez Rezerwę Federalną otwartej furtki do kolejnej rundy luzowania monetarnego polityki pieniężnej. To pokazuje, że uwaga inwestorów skupia się przede wszystkim na wiadomościach gospodarczych, a wśród nich dominują te niekorzystne. Co gorsza, sytuacja makroekonomiczna stopniowo zaczyna przekładać się na kondycję przedsiębiorstw. Systematycznie pojawiają się informacje ze spółek, ostrzegające przed wynikami gorszymi od wcześniej spodziewanych. Jednocześnie na postrzeganiu firm cieniem kładą się ostrzeżenia przed obniżkami ratingów dla banków, zaangażowanych w finansowanie greckiego długu.
REKLAMA
Dowiedz się także: Jak interpretować brak zmienności cen transakcyjnych mieszkań w kwietniu i maju?
Losy dzisiejszej sesji uzależnione są od opublikowanych dzisiaj danych o dochodach i wydatkach Amerykanów w maju, a także wskaźnika cen, bazującego na wydatkach konsumentów, uznawanego za jeden z ważniejszych mierników inflacji w USA.
Kiepskie notowania spółek, wchodzących w skład takich indeksów jak S&P 500 czy DAX, świadczą o słabości tych rynków akcji.
Polecamy serwis: Lokaty
Rynek nieruchomości w USA
Rekordowe ceny osiągają amerykańskie hotele w transakcjach kupna/sprzedaży. W I kwartale ceny skoczyły do 185 tys. USD za pokój. Taka sytuacja to głównie wynik zainteresowania kupujących luksusowymi obiektami, wchodzącymi w skład infrastruktury turystycznej. Jednocześnie poprawiają się fundamenty w amerykańskiej branży hotelarskiej. Do 63% wzrósł odsetek wynajętych pokoi. Rok wcześniej było to 60%. Zanim jednak wartość hoteli osiągnęła obecny poziom, najpierw – od 2006 r. – spadła ze 153 tys. USD za pokój, malejąc o 37% i ustanawiając dołek 2 lata temu.
Rynek nieruchomości w Wielkiej Brytanii
Według Hometrack, firmy badającej rynek nieruchomości, w czerwcu ceny domów w Wielkiej Brytanii obniżyły się o 0,1%, w porównaniu z majem. W odniesieniu do czerwca 2010 r. oznaczało to regres o 3,9%. Taka sytuacja stanowi efekt większego przyrostu podaży niż popytu. Ta pierwsza zwiększyła się o 3,5% w ciągu miesiąca, a zainteresowanie kupujących było wyższe jedynie o 1,9%. Szacuje się, że w tym miesiącu liczba transakcji na rynku wzrosła o 11%.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.