PKPP Lewiatan: indeks biznesu w lipcu 2010 r.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Po dobrych wynikach w pierwszym kwartale ostatnie dane o produkcji sprzedanej przemysłu, sprzedaży detalicznej i eksportu sugerują, że drugi kwartał nie był gorszy od pierwszego. Koniunkturę w dużym stopniu nakręca eksport, a w miarę stabilny wzrost konsumpcji rekompensuje spadek popytu inwestycyjnego. Poprawa koniunktury na naszych najważniejszych rynkach eksportowych i względne ożywienie popytu konsumpcyjnego pozwalają liczyć na utrzymanie osiągniętego w pierwszej połowie roku umiarkowanego tempa wzrostu w najbliższym okresie. Równolegle obserwujemy zwiększony w stosunku do poprzedniego roku napływ inwestycji zagranicznych. Niepokoi jednak wysoki deficyt budżetowy i rosnący dług publiczny, zwłaszcza w kontekście ciągłej niestabilności międzynarodowych rynków finansowych w obliczu ogólnego kryzysu zadłużenia publicznego w Europie.
REKLAMA
Indeks Biznesu Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych jest wskaźnikiem koniunktury gospodarczej w kraju, obliczanym i publikowanym miesięcznie od początku 2003 r. Powstaje na podstawie prognoz czołówki ekonomistów polskich oceniających koniunkturę na bieżący kwartał, półrocze i cały rok. Liczony jest w skali 100-punktowej, w której 50 odpowiada prognozie wzrostu gospodarczego w granicach 3-3,5 % PKB rocznie.
Indeks kwartalny, półroczny i roczny
Indeks Biznesu PKPP Lewiatan w lipcu utrzymał w notowaniu rocznym poziom 43 pkt. z poprzedniego miesiąca, a indeks kwartalny zyskał trzy punkty wyrównując do poziomu indeksu rocznego. Najbardziej, bo aż o cztery punkty zyskały notowania indeksu półrocznego, który wyniósł 44 pkt., czyli najwyższej od ponad roku wartości.
Indeksy szczegółowe
Przedstawiają wpływ poszczególnych czynników na oczekiwany poziom koniunktury. Dotyczą popytu globalnego, finansów, sytuacji makro-ekonomicznej i politycznej.
Indeks popytu globalnego (ocenia konsumpcję krajową, eksport, inwestycje krajowe i zagraniczne).
Indeksy popytu wyraźnie odbiły w górę: indeks kwartalny wzrósł o siedem punktów do 40 pkt, a indeks półroczny aż o dziesięć punktów do 43 pkt., plasując się w pobliżu indeksu rocznego, który też poprawił się o jeden punkt osiągając 41 pkt. Chociaż indeksy popytu znajdują się nadal poniżej połowy skali, to jednak uzyskały notowania najwyższe od początku ubiegłego roku. Eksport powrócił już do poziomu miesięcznego wolumenu sprzed załamania kryzysowego i nadal wykazuje tendencję wzrostową, a poprawa koniunktury u największego naszego partnera, jakim są Niemcy, budzi nadzieję na utrzymanie się tej tendencji w najbliższej przyszłości. Jednocześnie wraz z ożywieniem popytu wewnętrznego przyspieszeniu uległo tempo wzrostu importu i nawet obecnie wyprzedza tempo wzrostu eksportu, co ogranicza popytowy efekt eksportu netto na wzrost gospodarczy. Jednak równolegle obserwujemy zwiększony napływ inwestycji zagranicznych, który bilansuje ujemny wpływ deficytu handlowego na rachunek obrotów bieżących z zagranicą, oraz kompensuje w pewnym stopniu niedostatek inwestycji krajowych. Od kilku miesięcy obserwujemy poprawę na rynku pracy w postaci odwrócenia negatywnej dynamiki zatrudnienia oraz płacy realnej. W efekcie mamy realny przyrost funduszu płac, co obok wzrostu eksportu będzie istotnym czynnikiem ożywienia w drugiej połowie roku. Przedsiębiorstwa przemysłowe sygnalizują już wyczerpywanie się zapasów, a budownictwo przeżywa silne ożywienie po zimowej zapaści.
Polecamy: Rynek finansowy
Indeks finansów (ocenia rentowność i płynność finansową przedsiębiorstw, zmiany realnej podaży kredytu oraz stopy procentowej).
Indeksy finansów w zasadzie utrzymały poprzedni poziom: indeks kwartalny poprawił się o jeden punkt do 46 pkt., podobnie jak indeks półroczny, natomiast indeks roczny obniżył się o jeden punkt do 45 pkt. Chociaż wyniki finansowe sektora przedsiębiorstw są stosunkowo dobre, indeksy finansów znajdują się poniżej połowy skali. Nadmierna płynność przedsiębiorstw i wzrost ich depozytów w bankach świadczy o braku wiary w trwałość ożywienia i niechęci do podejmowania inwestycji. Dopiero od dwóch miesięcy obserwujemy niewielki dodatni przyrost kredytu dla przedsiębiorstw. Istnieje jednocześnie ryzyko zaostrzenia polityki monetarnej i podwyżek stóp procentowych w związku z utrzymującym się deficytem budżetowym i rosnącym zadłużeniem finansów publicznych.
Indeks makroekonomiczny (obejmuje inflację, deficyt finansów publicznych, stopę bezrobocia, oraz stopień konkurencyjności gospodarki).
Indeksy makroekonomiczne kwartalny i roczny nie uległy zmianie, kwartalny na poziomie 43 pkt., a roczny 39 pkt. Oba indeksy znajdują się poniżej połowy skali i do tego z tendencją malejącą. Wprawdzie inflacja zaczęła znowu rosnąć, ale rośnie też zatrudnienie, a deficyt w obrotach bieżących z zagranicą jest bardzo niski i w pełni pokryty napływem inwestycji zagranicznych.
Zobacz: Wskaźniki makroekonomiczne
Indeks polityczny (ocenia wpływ czynników politycznych).
Kwartalny indeks wpływu czynników politycznych spadł o dwa punkty do 54 pkt., ale roczny pozostał niezmieniony na poziomie 56 pkt. W tej chwili indeks ten jako jedyny pozostaje powyżej połowy skali.
EKSPERCI, których prognozy uwzględnia Indeks Biznesu PKPP: Tadeusz Chrościcki, Ryszard Kokoszczyński, Maciej Krzak, Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, Stanisław Kubielas, Mateusz Szczurek, Halina Wasilewska-Trenkner, Bohdan Wyżnikiewicz.
Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.