REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jakie mieszkanie w Rodzinie na Swoim?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Halina Kochalska
Analityk Gold Finance
Program Rodzina na Swoim jest dostępny tylko dla nielicznych. Fot. Fotolia
Program Rodzina na Swoim jest dostępny tylko dla nielicznych. Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Zmienione zasady udzielania dofinansowania w ramach Rodziny na Swoim miały zachęcić nabywców do kupowania nowych mieszkań. W dalszym ciągu jednak mieszkańcy wielu województw chętniej wybierają używane lokale z Rodziną na Swoim. W styczniu ok. 60% pieniędzy, pożyczonych w Rodzinie na Swoim, trafiało na rynek wtórny.

Choć mieszkania używane zawsze dominowały wśród nieruchomości, kupowanych za kredyty z dopłatami do odsetek, to od 31 sierpnia 2011 roku miało się to zmienić. Drastycznie spadły wówczas limity cen mieszkań, kwalifikowanych na preferencyjny kredyty. Lobbing inwestorów dążył do wykreślenia mieszkań używanych z programu kredytów z dopłatami, ostatecznie sprawił jednak, że limity cen, do tej pory jednakowe dla obu rynków, od końca sierpnia zmieniły się bardziej  na niekorzyść rynku wtórnego.

REKLAMA

Mieszkanie używane musi być o jedną piątą tańsze niż mieszkanie z rynku pierwotnego. Różnica jest więc spora i przy niskich pułapach cen m2, akceptowanych przez Rodzinę na Swoim, dawała deweloperom podstawy wierzyć, że od tej pory to głównie do nich będzie płynął strumień pieniędzy, pożyczanych w ramach programu Rodzina na Swoim.

Do Warszawy i Gdańska – po nowe lokum

REKLAMA

Tym bardziej, że sprostanie limitom cenowym z programu Rodzina na Swoim nie jest łatwe. Obecnie m2 mieszkania w stolicy, kwalifikującego się do finansowania kredytem z dopłatami do odsetek, na rynku pierwotnym wynosi 6435 zł, a na rynku wtórnym – 5148 zł. Dużo to czy mało? Mediana styczniowych statystyk transakcji, zawartych przez klientów Open Finance i Home Brokera, mówi o kwocie 7545 zł (cena jest wypadkową zakupów nowych, jak i używanych lokali).

Gołym okiem widać, że znalezienie lokum z limitem cenowym dla rynku wtórnego to nie lada wysiłek. Potwierdzają to również szczegółowe statystyki Banku Gospodarstwa Krajowego, obejmujące IV kw. 2011 roku. Wynika z nich, że wartość kredytów na mieszkania z rynku wtórnego średnio spadła o trzy czwarte, a liczba z ok. 600 kwartalnie do 165 sztuk. W przeciwieństwie do rynku pierwotnego, gdzie ich liczba z 454 na początku roku wzrosła do 774 w IV kwartale.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Podobnie sytuacja wygląda w wielu innych dużych miastach. Około 30 proc. różnicy między cenami transakcyjnymi a limitami cenowymi dla rynku wtórnego można zaobserwować we Wrocławiu, Szczecinie, Białymstoku, Lublinie i Zielonej Górze. Trudno jest też jest znaleźć spełniające wymagania programu Rodzina na Swoim używane mieszkanie w Gdańsku, a w Krakowie właściwie graniczy to z cudem. Statystyki, kończące się na ostatnim kwartale, pokazują w tych miastach gwałtowny, przeważnie 80-proc., a nawet i wyższy spadek sprzedaży kredytów z dopłatami na mieszkania używane, w porównaniu z I czy II kwartałem 2011 roku.

W Krakowie i Lublinie pod koniec zeszłego roku program Rodzina na Swoim praktycznie już nie istniał dla rynku wtórnego. (Choć należy zauważyć, że cały rynek kredytów z dopłatami do odsetek w ujęciu liczbowym skurczył się w IV kw. 2011 roku. o ok. 30 proc., a wartościowo – o ok. 40 proc., w porównaniu z pierwszymi kwartałami ub.r.). Z powodu korzystniejszych limitów na rynku pierwotnym nieco lepiej sytuacja wyglądała właśnie na tym rynku. Spadki liczby kredytów wahały się od połowy do dwóch trzecich wcześniejszej sprzedaży. Wyjątkiem był Gdańsk, gdzie prawie doszło do podwojenia liczby kredytów na nowe mieszkania. Tam bowiem limit na rynek pierwotny pokrywa się z cenami z zawieranych ostatnio transakcji.

Przeczytaj także: O ile wzrastają koszty ogrzewania w trakcie mrozów?

Tylko kilka uprzywilejowanych województw

Choć są i odmienne przykłady. Mieszkańcy Bydgoszczy, Katowic, Łodzi i Torunia, po zmianach limitów cen są w uprzywilejowanej sytuacji i mają używane mieszkania w programie Rodzina na Swoim po cenach zbliżonych do tych, obowiązujących na rynku. I tam klienci korzystają z kredytów z dopłatami pełnymi garściami. W efekcie, w Bydgoszczy i Toruniu liczba preferencyjnych kredytów na mieszkania używane wzrosła od 10 do 20 proc. Na rynku pierwotnym, gdzie sytuacja cenowa jest jeszcze bardziej komfortowa, w Bydgoszczy liczba kredytów się podwoiła, a w Toruniu skoczyła o blisko 80 proc.

Bardzo dobrze po zmianach program Rodzina na Swoim miał się również w całym woj. kujawsko-pomorskim. Ponad 10-proc. wzrost liczby, przy niewielkim spadku wartości, widać było także w Katowicach. Nieźle było w całym województwie śląskim. Podobnie jest z Łodzią i woj. łódzkim. Na zmianach nie ucierpieli także mieszkańcy woj. lubuskiego oraz Gorzowa Wielkopolskiego, ale już w pobliskiej Zielonej Górze zakupy mieszkań używanych za kredyt z dopłatami do odsetek  większy kłopot.

Ostre cięcia limitów cen mieszkań, kwalifikowanych do programu Rodzina na Swoim, szczególnie na rynku wtórnym, nie okazały się równie dotkliwe dla wszystkich województw i ich stolic. Po zmianie powstały białe plamy na mapie, gdzie o rządowych dopłatach do kredytów można jedynie pomarzyć i takie, gdzie program, który miał być powoli wygaszany, przeżywa drugą młodość.

Styczniowego, 58-proc. udziału w wartości udzielonych kredytów z dopłatami na rynku mieszkań używanych, nie da się jednak wytłumaczyć wyłącznie dobrym wstrzeleniem się programu w rynkowe ceny mieszkań pięciu województw i ich stolic. Wygląda na to, że silna startowa pozycja rynku wtórnego w tym roku jest po części także efektem kreatywnej sprzedaży i zaniżania cen nieruchomości na umowach. Po zmianie zasad Programu Rodzina na Swoim wieści o sposobach na omijanie limitów cen docierały głównie z rynku pierwotnego. To niektórzy inwestorzy mieli ponoć przenosić część kosztów transakcji na parking lub piwnicę, a nawet podpisywać umowy na sprzedaż mieszkań bez tynków i instalacji, ale jak pokazują statystyki, to rynek wtórny „radzi sobie” lepiej.

O ile zgodnie z życzeniem deweloperów nie udało się zwiększyć udziału nowych mieszkań z Rodziną na Swoim, to rządowy plan ograniczenia sprzedaży kredytów z dopłatami jak na razie ma się nieźle. Styczeń był trzecim miesiącem z kolei, w którym liczba kredytów z dopłatami do odsetek nie przekraczała 3 tys. sztuk, czyli średnio wynosiła o około 1,5 tys. mniej niż miało to miejsce w miesiącach przed wprowadzeniem zmian w Rodzinie na Swoim w 2011 roku. Konkretnie, w pierwszym miesiącu 2012 r. banki udzieliły 2865 kredytów z dopłatami do odsetek, o łącznej wartości 497 mln zł. W grudniu zeszłego roku takich kredytów było 2999 sztuk, a w listopadzie – 2766.

Łącznie od początku obowiązywania Programu Rodzina na Swoim objął on 138,7 tys. kredytów o wartości, przekraczającej 25,5 mld zł. Program skończy się wraz z 2012 rokiem i można oczekiwać, że pod koniec roku znów zyska na popularności. Kluczowa dla udanego finiszu Rodziny na Swoim będzie dostępność mieszkań, klasyfikujących się do preferencyjnego kredytu.


Polecamy serwis: Kredyty

Rodzina na Swoim to rządowy program kredytów z dopłatami do odsetek, pomagający w zdobyciu własnego „M” osobom, nieposiadającym nieruchomości. Rząd finansuje około połowy odsetek rat, płaconych przez pierwszych osiem lat spłaty rat. Prawo do jego zaciągnięcia mają małżeństwa, rodzice samotnie wychowujący dzieci, a od sierpnia 2011 również single. Warunek to nieukończone 35 lat, przynajmniej przez jednego wnioskodawcę.

Rodzice i osoby z dziećmi mają możliwość zakupu na kredyt mieszkania o maksymalnej wielkości 75 m2, choć kredyt z dopłatą ogranicza się do 50 m2. Mogą też sfinansować dom o pow. do 140 m2, przy czym kredyt z dopłatą obejmuje finansowanie 70 m2. Single są w stanie kupić mieszkanie do 50 m2, ich kredyt z dopłatami sfinansuje powierzchnię 30 m2. Rodzinę na Swoim trudno jest uznać za sprawiedliwy program.

 i

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tego zawodu nie zastąpi AI. A które czeka zagłada? Ekspert: Programiści są pierwsi w kolejce

Sztuczna inteligencja na rynku pracy to temat, który budzi coraz większe emocje. W dobie dynamicznego rozwoju technologii jedno jest pewne – wiele profesji czeka poważna transformacja, a niektóre wręcz znikną. Ale są też takie zawody, których AI nie zastąpi – i to raczej nigdy. Jakie branże są najbardziej zagrożone? A gdzie ludzka praca pozostanie niezastąpiona? O tym mówi Jan Oleszczuk - Zygmuntowski z Polskiej Sieci Ekonomii.

Branża handlowa traci coraz więcej na kradzieżach w sklepach. Jak handlowcy rozwiązują ten problem

Zmorą branży handlowej wciąż są kradzieże sklepowe. Nasiliły się one w okresie wysokiej inflacji, ale teraz nie słabną w oczekiwanym tempie. Kradzieży z powodów ekonomicznych jest mniej, natomiast rozzuchwalili się złodzieje kradnący dla zysku.

Nadchodzi czas pożegnań z papierowymi fakturami. Wszystko co trzeba wiedzieć o e-fakturowaniu i KSeF

Krajowy System eFaktur powstał by ułatwić życie przedsiębiorcom, ale jest też nowym obowiązkiem, którego przestrzeganie narzuca prawo. Firmy, które nie będą przestrzegać jego zasad, muszą liczyć się z dotkliwymi karami, wynoszącymi nawet 100% kwoty podatku z faktury wystawionej poza KSeF.

Dlaczego rezygnują z założenia własnej firmy: kobiety mają inny powód niż mężczyźni

Aż 47 proc. ankietowanych Polaków nie chciałoby prowadzić własnej firmy – wskazują dane z raportu „Polki i przedsiębiorczość 2024: Bariery w zakładaniu firmy”. Kobiety przed założeniem własnej firmy powstrzymuje sytuacja rodzinna, a mężczyzn – stan zdrowia. Nowe dane.

REKLAMA

Branża meblarska mocno traci przez zagraniczną konkurencję, końca kłopotów nie widać

Wysokie koszty produkcji, spadający popyt i silna konkurencja z Azji osłabiają pozycję polskiej branży meblarskiej. Długi sektora, notowane w Krajowym Rejestrze Długów, sięgają już prawie 130 mln zł – coraz więcej przedsiębiorstw musi wybierać między utrzymaniem płynności a spłatą zobowiązań.

Prezydent zawetował. Przedsiębiorcy będą dalej płacić wysoką składkę zdrowotną a może rząd podejmie drugą próbę zmiany

Prezydent zawetował ustawę obniżającą składki zdrowotne dla przedsiębiorców. Rząd jednak nie ustępuje i podejmie kolejną próbę, powtarzając rozwiązania przyjęte w ustawie dokładnie w takiej samej treści. Jaka więc ma być składka zdrowotna gdy uda się przeprowadzić zmiany.

Rolnicy wierzą w dobrą koniunkturę - po dłuższej przerwie znów inwestują w maszyny rolnicze

W I kwartale 2025 roku rolnictwo było branżą z największym udziałem w finansowaniu maszyn i urządzeń przez firmy leasingowe – 28%, wynika z danych Związku Polskiego Leasingu. Rolnicy wracają do inwestowania wierząc w poprawę koniunktury w branży.

Mała firma, duże ryzyko. Dlaczego system ochrony to dziś inwestycja, nie koszt [WYWIAD]

Choć wielu właścicieli małych firm wciąż traktuje ochronę jako zbędny wydatek, rosnąca liczba incydentów – zarówno fizycznych, jak i cyfrowych – pokazuje, że to podejście bywa kosztowne. Dziś zagrożeniem może być nie tylko włamanie, ale też wyciek danych czy przestój operacyjny. W rozmowie z Adamem Śliwińskim, wiceprezesem Seris Konsalnet Security, sprawdzamy, jak MŚP mogą skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo – bez milionowych budżetów, za to z myśleniem przyszłościowym.

REKLAMA

Polskie firmy chcą eksportować do USA, co z cłami

Polska gospodarka łapie drugi oddech czy walczy o utrzymanie na powierzchni? Jaka będzie przyszłość eksportu do USA? Eksperci podsumowali pierwszy kwartał 2025. Analizie poddany został nie tylko eksport polskich firm, ale i ogólny bilans handlu zagranicznego.

Teraz płatności odroczone także przy zakupach dla firmy

Polskie firmy uzyskują dostęp do płatności odroczonych oraz ratalnych w standardzie zbliżonym do tego oferowanego konsumentom. To duże ułatwienie, z którego skorzystają w pierwszej kolejności małe i średnie firmy.

REKLAMA