REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Gdzie ceny mieszkań na rynku wtórnym poszły w dół?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marta Kosińska
Marta Kosińska
ekspert rynku nieruchomości

REKLAMA

REKLAMA

Listopad to miesiąc obniżek cen ofertowych na rynku wtórnym – poszły one w dół średnio o 0,6% niemalże we wszystkich, ważniejszych miastach Polski. Tendencji spadkowej nie poddał się jedynie Lublin. W mieście tym przeciętne ceny nieruchomości skoczyły aż o 1,3%, w porównaniu z poprzednim miesiącem.

W Sopocie nieruchomości tanieją na zimę

REKLAMA

REKLAMA

W zasadzie nie zmieniły się ceny ofertowe w Gdyni, Krakowie i Warszawie. Zauważalnie, bo aż o 3% w ciągu jednego miesiąca, obniżyła się średnia w Sopocie. Zjawisko to jest charakterystyczne dla tego miasta. W miesiącach jesiennych i zimowych spada zainteresowanie kupnem nieruchomości wśród osób, które nie mieszkają na stałe w Spocie, dlatego ceny spadają okresowo nawet o kilkaset złotych na metrze.

Czy ceny nieruchomości pójdą jeszcze w dół?

Teoretycznie na ożywienie wtórnego rynku nieruchomości powinny wpłynąć takie czynniki jak łatwiejszy dostęp do kredytów, wchodzące w życie od nowego roku zmiany wysokości podatku VAT czy też ograniczenie programu Rodzina na Swoim wyłącznie do rynku pierwotnego. Jeszcze kilkanaście miesięcy temu takie informacje przełożyłyby się na znaczne pobudzenie rynku i skok cen ofertowych. Brak takiej reakcji w chwili obecnej może świadczyć o dojrzewaniu i stabilizacji polskiego rynku. Kupujący widzą, iż kolejne, „kosmetyczne” modyfikacje, nie wpłyną w istotny sposób ani na zmianę ich sytuacji kredytowej, ani na wysokość kwoty, który będą musieli spłacać w przyszłości. Dlatego nie tak łatwo jest nakłonić ich do podjęcia decyzji. Z drugiej strony sprzedający są świadomi trudności, związanych ze sprzedażą, zwłaszcza tego, że na zbycie nieruchomości potrzeba dużo czasu. Co za tym idzie, zdecydowanie bardziej realistycznie ustalają oni poziom cen ofertowych.

REKLAMA

Dane z listopada pokazują, że nie należy już w tym roku spodziewać się poważnych ruchów cenowych. Możliwe jest jednak, iż w niektórych miastach pod koniec 2010 roku ceny będą niższe niż w grudniu 2009. Obecnie taka sytuacja ma już miejsce w przypadku Sopotu, Szczecina, Torunia, Olsztyna i Opola.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dowiedz się także: Dlaczego Polacy wolą mieszkać w Warszawie i Krakowie?

Ceny nieruchomości na rynku wtórnym

W Łodzi, Szczecinie, Toruniu, Olsztynie, Białymstoku od 50 do 60% wszystkich ogłaszających wycenia swoje mieszkania na 4 do 5 tys. zł za metr. W ciągu ostatnich 3 miesięcy w żadnym z tych miast nie wystawiano na rynku wtórnym mieszkania powyżej 8 tysięcy za metr kwadratowy, a tylko w Szczecinie i Białymstoku pojawiały się oferty pomiędzy 7 a 8 tys. zł za metr. W II kwartale 2010 proporcje były podobne, jednak mieszkania w wyższych przedziałach cenowych stanowiły zdecydowanie większą część podaży. Warto również zauważyć, iż zwiększa się liczba najtańszych ofert. W II kwartale w Olsztynie nie było żadnych ofert w cenie do 3 tys. za metr, podczas gdy obecnie nieruchomości w tej cenie stanowią 3% całości podaży. W Katowicach wiosną 2010 takich mieszkań było 3,4%, a teraz w tej cenie można kupić co 20-te mieszkanie, co stanowi 5% wszystkich ofert na rynku.

Warto zwrócić uwagę na strukturę cenową mieszkań w Opolu. Niemal 99% lokalów mieszkaniowych, sprzedawanych na rynku wtórnym, ma cenę wywoławczą pomiędzy 4 a 5 tys. zł. Mówiąc precyzyjniej, 85% stanowią oferty od 4 do 4,5 tys. zł za metr. Z rynku zniknęły droższe oferty, które w II kwartale stanowiły ponad 5% podaży, ale również zmniejszył się wybór w segmencie tańszych mieszkań z 16 punktów procentowych do zaledwie 1,1% wszystkich aktualnych ofert.

Polecamy serwis: Inwestycje

Drogie mieszkania w Warszawie, Wrocławiu i Krakowie

W Warszawie, Wrocławiu i Krakowie mieszkania w cenie do 5 tys. za metr stanowią rzadkość. W ostatnich miesiącach w stolicy pojawiło się zaledwie kilka takich ofert. W Krakowie i Wrocławiu stanowią one mniej niż 0,5% podaży. O realnej możliwości zakupu mieszkania w tak niskiej cenie można mówić w przypadku Gdańska i Poznania, gdzie oferty, spełniające takie wymagania cenowe, stanowią odpowiednio 6,2% i 13,3% ogłoszeń.

Struktura cenowa podaży mieszkań największej zmianie uległa w Krakowie i Warszawie. W Warszawie o 10 punktów procentowych zmniejszył się udział mieszkań w cenie do 7 tys. zł za metr. Zdecydowanie zwiększył się tam udział mieszkań najdroższych, w cenie od 9 do 10 tys., których koszt znacznie przewyższa średnią rynkową. W II kwartale w stolicy 16% ofert zawierało najdroższe mieszkania, obecnie liczba ta zwiększyła się do 31,7%. W Krakowie mamy do czynienia z podobną sytuacją: przedział pomiędzy 8 a 9 tys., obejmujący mieszkania w cenie o ponad 1000 zł powyżej średniej, stanowią niemal 25% wszystkich ofert, podczas gdy w II kwartale było ich ok. 14,5%.

Warto podkreślić, że we Wrocławiu większość ofert skoncentrowała się w jednym przedziale cenowym. 71,7% tamtejszych mieszkań ma cenę wywoławczą pomiędzy 6 a 7 tys. zł.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA