REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Czy firmy remontowo-budowlane powinny bać się umów przewidujących kary umowne?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kioskprawny.pl
Kancelaria prawnicza
Czy firmy powinny bać się umów przewidujących kary umowne?
Czy firmy powinny bać się umów przewidujących kary umowne?

REKLAMA

REKLAMA

Kontrahenci firm remontowo – budowlanych często chcą zabezpieczyć swoje interesy forsując zamieszczenie w umowie klauzuli przewidującej karę umowną za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania. Coraz większa konkurencja na rynku usług wymusza elastyczne podejście również w kwestii treści umów. Warto w związku z tym przyjrzeć się przepisom, które kwestie kary umownej regulują. Bez względu na to, czy jesteśmy skłonni na takie ustępstwa, decyzje warto podejmować w pełni świadomie.

Podstawę prawną do zamieszczenia w umowie klauzuli przewidującej karę umowną stanowi art. 483. § 1 kodeksu cywilnego. Według tego przepisu można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy. Teoretycznie w pewnych sytuacjach korzystne mogłoby okazać się zwolnienie się z konieczności wykonania świadczenia (remontu itd) przez zapłacenie niewygórowanej kary umownej. Może się zdarzyć sytuacja, kiedy już po zawarciu umowy, przewidującej wykonanie prac w określonym terminie, pojawi się możliwość zawarcia znacznie bardziej dochodowych, większych kontraktów. Jest to jednak niemożliwe, ponieważ § 2 omawianego przepisu stanowi, że dłużnik nie może bez zgody wierzyciela zwolnić się z zobowiązania przez zapłatę kary umownej.

REKLAMA

REKLAMA

Art. 484. § 1 kodeksu cywilnego stanowi, że w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania kara umowna należy się wierzycielowi w zastrzeżonej na ten wypadek wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody. Może powstać w związku z tym wątpliwość, czy kara umowna należy się wówczas, jeżeli kontrahent, którego interesy zostały w ten sposób zabezpieczone, szkody nie poniósł w ogóle? Sąd Najwyższy, uchwałą siedmiu sędziów z dnia z dnia 6 listopada 2003 r. sygn. III CZP 61/2003 stwierdził, że zastrzeżenie kary umownej na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania nie zwalnia dłużnika z obowiązku jej zapłaty w razie wykazania, że wierzyciel nie poniósł szkody.

Jak widać, zastrzeżenie kary umownej doskonale chroni interesy zamawiającego. W pewnych okolicznościach może być jednak korzystne także dla firmy remontowo – budowlanej. Żądanie odszkodowania przenoszącego wysokość zastrzeżonej kary nie jest dopuszczalne, chyba że strony inaczej postanowiły. W związku z tym, jeżeli strony umowy określą wysokość kary umownej bez zastrzeżenia, że możliwe jest dochodzenie odszkodowania ponad jej wysokość, wykonawca po zapłaceniu kary umownej będzie zwolniony z obowiązku naprawienia szkody, nawet gdyby jej wysokość wielokrotnie przenosiła wysokość kary umownej.

Firma remontowo – budowlana nie będzie natomiast ponosiła odpowiedzialności z tytułu kary umownej, jeżeli niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy nastąpi na skutek okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności. Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 28 września 2010 r. sygn. akt. V ACa 267/2010 stwierdził, że zakres odpowiedzialności z tytułu kary umownej pokrywa się w pełni z zakresem ogólnej odpowiedzialności kontraktowej dłużnika zgodnie z art. 471 k.c. Stosownie do treści tego przepisu oraz art. 472 k.c. także zobowiązany do zapłaty kary umownej może bronić się zarzutem, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania jest następstwem okoliczności, za które nie ponosi on odpowiedzialności. Jednakże art. 472 k.c. nie ma charakteru umowy bezwzględnie obowiązującej. Stosownie bowiem do treści art. 473 § 1 k.c. dłużnik może przyjąć w umowie odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania także z powodu oznaczonych, niezawinionych okoliczności i nie ma przeszkody aby strony umówiły się, żeby odszkodowanie z tego tytułu przybrało wtedy postać kary umownej.

REKLAMA

W sytuacji gdy strony umowy zastrzegły w sposób wyraźny i jednoznaczny, że na rzecz zamawiającego zastrzeżona została kara umowna za opóźnienie w przekazaniu określonego w umowie przedmiotu odbioru, a nie tylko w przypadku opóźnienia zawinionego (zwłoki) powód nie może podnosić zarzutu, że opóźnienie w wykonaniu przedmiotu umowy powstało na skutek okoliczności, za które wykonawca nie ponosi odpowiedzialności, skoro roszczenie o zapłatę kary umownej powstaje w tym przypadku na sam fakt opóźnienia bez względu na przyczynę.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Osobną kwestią jest natomiast możliwość miarkowania wysokości kary. Wynika ona z § 2 art. 484. Przepis ten stanowi, że jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej; to samo dotyczy wypadku, gdy kara umowna jest rażąco wygórowana.

Polecamy: serwis Mała firma

Jeśli chodzi o pierwszą przesłankę, to wskazówkę dla oceny, czy zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, dał Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 20 grudnia 2007 r. sygn.VI ACa 1054/2007, stwierdzając, że: "Dokonywana w celu ustalenia istnienia podstaw do miarkowania kary umownej ocena czy zobowiązanie zostało wykonane w znacznej części może zostać także przeprowadzona w oparciu o kryterium wartości tego zobowiązania".

Jeśli chodzi o drugą przesłankę miarkowania, a mianowicie rażące wygórowanie kary, warto zwrócić uwagę na wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 17 grudnia 2008 r. sygn. akt V ACa 483/2008.: (...)Wśród okoliczności rzutujących na możliwość miarkowania kary umownej jako rażąco wygórowanej wskazuje się na stopień winy dłużnika, jeśli na tej zasadzie oparta jest odpowiedzialność, brak szkody lub jej niewielki rozmiar, stosunek kary umownej do wartości spełnionego świadczenia, wartość robót ustalonych w umowie, w której kara została zastrzeżona, jak i przyczynienie się wierzyciela do szkody, zaś w przypadku kary umownej zastrzeżonej za opóźnienie przyczyny opóźnienia w zakończeniu prac. Przyczynienie się wierzyciela do powstania okoliczności uzasadniających obciążenie dłużnika karą umowną winno być w razie zarzutu dłużnika uwzględnione i prowadzić do zmniejszenia kary umownej w rozmiarze odpowiadającym przyczynieniu się wierzyciela. (...)

Nie można przy ocenie kary umownej pomijać stosunku wysokości zastrzeżonej kary do wysokości wynagrodzenia wykonawcy. Przewidziane w art. 484 § 2 kc miarkowanie kary umownej ma przeciwdziałać dużym dysproporcjom między wysokością zastrzeżonej kary, a godnym ochrony interesem wierzyciela. Kara umowna, podobnie jak odszkodowanie, którego jest surogatem nie może prowadzić do nieuzasadnionego wzbogacenia uprawnionego.

Powstaje jeszcze praktyczne pytanie, czy można żądać kary umownej w razie odstąpienia od umowy przez jedną ze stron, jeżeli będzie się to wiązało z poniesieniem szkody przez drugą stronę?

Moim zdaniem skuteczne i zgodne z prawem odstąpienie od umowy nie może powodować obowiązku zapłaty kary umownej, ponieważ w wyniku odstąpienia wygasa nie tylko zobowiązanie główne, ale także zobowiązania z nim powiązane (w języku prawniczym nazywane akcesoryjnymi). Do zobowiązań akcesoryjnych należy także zobowiązanie do zapłaty kary umownej.

Na koniec należy podkreślić, że na obowiązek zapłaty kary umownej nie ma wpływu przyczynienie się do postania szkody przez tego, czyj interes został zastrzeżeniem kary umownej zabezpieczony. Jest to logiczna konsekwencja tego, ze kara umowna należy się bez względu na to, czy szkoda w ogóle powstała. Bez znaczenia jest zatem, czy wierzyciel przyczynił się do jej powstania lub zwiększenia.

Polecamy: Poradnik dla firm remontowo-budowlanych: jak zmobilizować kontrahentów do płacenia w terminie?

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA