Jak będzie funkcjonować rejestracja spółki z o.o. przez internet?
REKLAMA
REKLAMA
Rejestracja spółki z.o.o. w 24 godziny
Proponowana przez rząd e – rejestracja przewiduje, że oprócz standardowej procedury rejestracji spółki z.o.o. będzie możliwa również rejestracja internetowa. O wiele szybsza i łatwiejsza – cały proces ma zamknąć się w 24 godzinach. Jedynym warunkiem elektronicznej rejestracji ma być zawarcie przez spółkę umowy na urzędowym formularzu. Lista wspólników również ma być sporządzona według specjalnego formularza. Dodatkowym wymogiem jest tu obowiązek gotówkowej wpłaty kapitału zakładowego. Do podpisania formularza wystarczy zwykły podpis elektroniczny (taki którego używa się do podpisania np. E-maila). Jeśli zdecydujemy się na e – rejestrację wyeliminujemy fazę spółki z.o.o. w organizacji.
REKLAMA
Jak w założeniu powinna wyglądać e – rejestracja?
REKLAMA
Projekt elektronicznej rejestracji ma służyć przedsiębiorcom do skrócenia czasu oczekiwania na rejestrację spółki. Jeśli dwóch wspólników będzie chciało zarejestrować spółkę z.o.o., a nie będzie im zależało na modyfikacji standardów kodeksowych, to z pewnością e – rejestracja okaże się dla nich ułatwieniem. Decydując się na kapitał zakładowy 5000 zł będą musieli wnieść tę kwotę w gotówce i zarejestrować swoją spółkę w ciągu 24 godzin. bez udziału notariusza.
Sąd rejestrowy będzie mógł ich wezwać do usunięcia ewentualnych braków. Jeśli tego nie zrobi spółka zostanie zarejestrowana w ciągu doby od daty wpływu wniosku do sądu. Od tego czasu wspólnicy będą mogli wnieść wkłady, a zarząd potwierdzić ten fakt sądowi i dostarczyć wzory podpisów.
Polecamy: Jak założyć spółkę z o.o.?
Dlaczego e – rejestracja może być niebezpieczna?
REKLAMA
Istnieje ryzyko, że z wykorzystaniem nowoczesnego trybu rejestracji spółka zostanie zarejestrowana na dane nie należące do rejestrującego. Zwykły podpis elektroniczny może składać się z wpisanego imienia i nazwiska, które przesyłane będą wraz z danymi identyfikacyjnymi danej sesji. Nie ułatwi to identyfikacji ponieważ nadawca zawsze może skorzystać z komputera publicznego. Nikt też nie wie czy sąd rejestrowy będzie w stanie w ciągu 24 godzin przeanalizować „ukryte” dane dołączone do formularza. Mogą więc powstać spółki, które będą zarejestrowane na niczego nieświadome podmioty. Faktem jest, że za takie oszustwa będą groziły konsekwencje prawne, jednak identyfikacja nieuczciwych wspólników może okazać się bardzo utrudniona.
Dodatkowym zagrożeniem jest fakt, że w e-rejestracji brakuje wyróżnika „spółka w organizacji”. Taki twór, wyglądający z zewnątrz na pełnoprawnego uczestnika obrotu może nie mieć pokrytego kapitału zakładowego. Takie ryzyko ma znikać po siedmiu dniach od rejestracji, kiedy to upływa termin wniesienia wkładów i złożenia oświadczeń zarządu. W rzeczywistości, te fikcyjnie stworzone spółki, mogłyby działać aż do rozwiązania ich decyzją sądu. Przez ten czas swobodnie zaciągając zobowiązania.
Jak uniknąć zagrożeń?
Poprzez wprowadzenie obowiązku zawierania umowy spółki przed notariuszem. Ten za pośrednictwem swojego e – certyfikatu mógłby przesyłać dokumenty do sądu rejestrowego. Wtedy tożsamość wspólników byłaby zweryfikowana. Kolejnym atutem takiej modyfikacji jest fakt, że poprzez przeniesienie części obowiązków weryfikacyjnych na notariusza, spółka mogłaby być zarejestrowana nawet w ciągu godziny. Ustawa o e- rejestracji ma wejść w życie w 2012, czyli już po wprowadzeniu dowodów osobistych chipem. Weryfikacja tożsamości za ich pomocą również wydaję się być słusznym postulatem.
Polecamy: Jakie obowiązki ma przedsiębiorca w związku z likwidacją działalności gospodarczej?
Opracowała: Katarzyna Gara
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA