Osobista rezydencja podatkowa na Malcie
REKLAMA
REKLAMA
1. Pojęcie osobistej rezydencji podatkowej
Osobista rezydencja podatkowa, inaczej domicyl podatkowy (ang. residence) to status prawny ustalany według miejsca zamieszkania osoby fizycznej przez państwa dla celów podatkowych, głownie dla celów rozstrzygnięcia kolizji w opodatkowaniu podatkiem dochodowym lub podatkiem majątkowym (od spadków i darowizn) ludzi, którzy mają obywatelstwo inne, niż miejsce pracy czy prowadzenia biznesu.
REKLAMA
Prawem kolizyjnym, czyli prawem rozstrzygającym właściwość poszczególnych państw do podatków od takich ludzi są bilateralne (dwustronne), międzypaństwowe konwencje podatkowe, zwane szczegółowo umowami o unikaniu podwójnego opodatkowania. Polska zawarła dotychczas kilkadziesiąt takich umów, min. z Maltą.
Równocześnie, w zgodzie z w/w konwencjami, w/w opodatkowanie regulują lokalne, krajowe ustawy podatkowe dotyczące poszczególnych typów podatków.
I tak, polska polska ustawa z 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych posiada własną, szczegółową definicję rezydencji podatkowych osób fizycznych. Zgodnie z nią, rezydencja podatkowa osoby fizycznej to inaczej nieograniczony obowiązek podatkowy. Nierezydentem jest osoba fizyczna, która podlega ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu lub nie podlega temu podatkowi w ogóle. Osoby fizyczne posiadające nieograniczony obowiązek podatkowy w Polsce (czyli polscy rezydenci podatkowi) rozliczają wszystkie dochody, a zatem zarówno dochody uzyskane w Polsce jak i zagranicą w polskim organie podatkowym. Osoba posiadająca ograniczony obowiązek podatkowy w Polsce (czyli obcy rezydent podatkowy) rozlicza tylko dochody uzyskane w Polsce w polskim organie podatkowym.
W Polsce rezydencję podatkową nabywają osoby, które:
1. posiadają na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) lub
2. przebywają na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej dłużej niż 183 dni w roku podatkowym.
Jeżeli osoba fizyczna chce rozliczać podatki poza Polską, to musi zmienić rezydencję podatkową.
2. Nieograniczony obowiązek podatkowy w Polsce
REKLAMA
Interpretacja skarbowa w/w definicji polskiej osobistej rezydencji podatkowej jest bardzo restrykcyjna. Według fiskusa, sam fakt dłuższego, niż pół roku zamieszkiwania w Polsce, mimo nie posiadania przez osobę fizyczną ośrodka interesów osobistych w Polsce, uprawnia polskie organy podatkowe do uznania osoby za rezydenta polskiego, a tym samym uprawnia do naliczania polskiego podatku dochodowego od całości jego dochodów w danym roku podatkowym.
Jeżeli osoba fizyczna ma rodzinę, dom i firmę za granicą, np. na Malcie, ale zapomniała skrócić swój pobyt w danym roku w Polsce, to zostanie uznana za podlegającą nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu w Polsce.
REKLAMA
Według fiskusa, dla „wyeliminowania” przesłanki zamieszkiwania w Polsce wystarczy, a jednocześnie jest czasami niezwykle trudne, skrócenie pobytu w Polsce poniżej 183 dni w roku podatkowym. Problemów interpretacyjnych nastręczać natomiast może druga przesłanka – ośrodka interesów życiowych, zwłaszcza w kontekście zmiany centrum interesów osobistych, bo jeżeli chodzi o interesy gospodarcze, to z pomocą przychodzi sama ustawa. W art. 3 ust. 2a u.p.d.o.f. zawarta jest definicja tzw. ograniczonego obowiązku podatkowego czyli obejmującego tylko przychody osiągane na terytorium RP przez osoby fizyczne nieposiadające miejsca zamieszkania w Polsce.
Ustęp 2b art. 3 www ustawy wylicza przykładowe źródła przychodów osoby fizycznej, takie jak stosunek pracy, działalność gospodarcza, przychody z nieruchomości, papierów wartościowych, akcji i inne. Przez przeciwieństwo, nieosiąganie przychodów z w/w źródeł na terytorium RP pozwoli wykluczyć posiadanie centrum interesów gospodarczych, a tym samym skutecznie utracić polską rezydencję podatkową.
Podobne rozróżnienie obowiązków podatkowych wobec Polski stosuje ustawa o podatku dochodowym od osób prawnych (u.p.d.o.p.). Osoby prawne, spółki kapitałowe w organizacji, niektóre jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej i inne podmioty wymienione w ustawie podlegają obowiązkowi podatkowemu:
1. nieograniczonemu (a więc od całości swoich dochodów, bez względu na miejsce ich osiągania): jeśli mają siedzibę lub zarząd na terytorium RP;
2. ograniczonemu (czyli tylko od dochodów, które osiągają na terytorium RP): jeśli nie mają siedziby lub zarządu w Polsce.
3. Ośrodek interesów życiowych osoby fizycznej w Polsce
Zgodnie z ww polską ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych, nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu od całości swoich dochodów (przychodów), bez względu na miejsce położenia ich źródeł, podlegają osoby fizyczne mające miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, a więc osoby fizyczne, które spełniają choćby jedne z poniższych warunków, a mianowicie:
1) przebywają na terytorium RP dłużej niż 183 dni w roku podatkowym lub
2) posiadają na terytorium RP centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych).
Co niezwykle ciekawe, zupełnie przeciwstawną do stanowiska fiskusa, interpretację definicji osobistej rezydencji podatkowej dla Polaków – emigrantów zawierają wyroki tzw. Sądów administracyjnych. Zgodnie np. z wyrokiem WSA w Gdańsku z 09.04.2013 r, (sygn. akt: I SA/Gd 254/13): „użyty w ustawie spójnik «lub» wyraża alternatywę nierozłączną, co prowadzi do wniosku, iż dla uznania, że osoba fizyczna ma miejsce zamieszkania w Polsce wystarczające jest ustalenie jednej z wymienionych przesłanek”.
Według w/w organu interpretacyjnego, okres pobytu w Polsce nie jest warunkiem koniecznym, a jedynie warunkiem wystarczającym, zamiennie z ośrodkiem interesów życiowych. Zdaniem w/w ośrodka interpretacyjnego, jeżeli Polak ma biznes (spółkę) za granicą oraz stamtąd zarabia na życie, to nie musi tam stale przebywać.
4. Definicja miejsca zamieszkania osoby fizycznej w art. 4 Międzynarodowej Konwencji OECD
Istotnym warunkiem określonej rezydencji podatkowej jest miejsce zamieszkania osoby fizycznej. Konwencja Modelowa Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) jest wzorem dla ustawodawcy polskiego do zawierania dwustronnych umów o unikaniu podwójnego opodatkowania, w tym umowy z Maltą. Art.4 ust.2 cyt. Konwencji określa, co decyduje o miejscu zamieszkania osoby fizycznej będącym istotą osobistej rezydencji podatkowej: „osobę uważa się za mającą miejsce zamieszkania w tym państwie, w którym ma stałe ognisko domowe; jeżeli ma ona stałe ognisko domowe w obu umawiających się państwach, to uważa się ją za mającą miejsce zamieszkania w tym państwie, z którym ma ona ściślejsze powiązania osobiste i gospodarcze”.
Komentarz do w/w art.4 Konwencji stanowi, że pojęcie powiązań osobistych i gospodarczych definiują zarówno powiązania osobiste, jak i ekonomiczne, stosunki rodzinne i towarzyskie, zatrudnienie, działalność polityczna i kulturalna, a także miejsce prowadzonej działalności gospodarczej i miejsce, z którego dana osoba zarządza swoim majątkiem.
Tak więc również w/w interpretacja prawa międzynarodowego opowiada się za materialnym, a nie za formalnym (jak polski fiskus) związaniem osoby fizycznej z danym państwem (suzerenem podatkowym). Sama natura rezydencji wskazuje na taką interpretację. Jeżeli zatem, jak wskazuje na to i prawo, i sądy i literatura naukowa, fiskus polski manipuluje przepisami o rezydencji podatkowej to wiadomo jedno – chodzi mu tylko o pieniądze.
5. Osobista rezydencja podatkowa na Malcie
Malta oferuje osobom fizycznym cztery rodzaje osobistej rezydencji podatkowej:
1. rezydencja czasowa (ang. temporary residence),
2. rezydencja zwykła (ang. ordinary residence),
3. rezydencja długoterminowa (ang. long-term residence) i
4. rezydencja stała (ang. permanent residence).
Najatrakcyjniejszą finansowo jest rezydencja zwykła. Zapewnia ona:
1. ograniczone opodatkowanie, co do zasady, tylko dochodów uzyskanych na terenie Malty,
2. zwolnienie zysków kapitałowych (np. dywidend, odsetek, należności licencyjnych) otrzymanych przez rezydentów zwykłych spoza Malty z opodatkowania na Malcie,
3. po rezygnacji z rezydencji podatkowej rezydent ma prawo do wszelkich dochodów uzyskanych na Malcie, także ze sprzedaży nieruchomości.
Osobista rezydencja podatkowa na Malcie jest korzystna także w świetle interpretacji wydanych przez polskie organy skarbowe dotyczących spółek maltańskich, których udziałowcami są przedsiębiorcy polscy. Dla przykładu Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy w interpretacji z 10 marca 2016 r. (ITPB4/4511-648/15/KW) wskazał, że: „(…) dochody (…) uzyskiwane przez Wnioskodawcę z tytułu uczestnictwa w spółce osobowej z siedzibą na terytorium Malty, stanowić będą dla niego dochody uzyskiwane poprzez położony na terytorium Malty zakład (…). Jednocześnie, w celu eliminacji podwójnego opodatkowania (…) dochody uzyskiwane przez Wnioskodawcę ze spółki osobowej z siedzibą na Malcie będą w Polsce zwolnione z opodatkowania zarówno na etapie ich powstania, podziału, jak i faktycznej wypłaty Wnioskodawcy”.
Co do zasady, maltański podatek dochodowy od osób prawnych jest wysoki, gdyż wynosi 35%, ale z uwagi na obowiązujący tam system tzw. pełnej refundacji - pełnego przypisania (ang. Imputation system) efektywna stawka opodatkowania wspólników/ a zatem i spółek kapitałowych podatkiem CIT może zostać zredukowana nawet do 5% czy 0%.
6. Akceptowalność przeniesienia przez Polaka ośrodka interesów życiowych na Maltę
Aby osoba fizyczna mogła skutecznie utracić rezydencję podatkową w Polsce, na rzecz innego suzerena podatkowego (np. Malty), nie wystarczy, że się wyprowadzi z Polski, lecz równie ważne jest przeniesienie jej ośrodka interesów życiowych do innego państwa. Jak ważne jest dokonanie w/w czynności, świadczy sytuacja Polaka, będącego duńskim rezydentem podatkowym. Poniższy stan faktyczny można z powodzeniem odnieść do przeniesienia (posiadania) ośrodka interesów życiowych Polaków na Malcie.
Otóż w 2012 r. Naczelnik Urzędu Skarbowego w K. zobowiązał polskiego pracownika do zapłaty podatku dochodowego od osób fizycznych za 2006 rok. W/w Polak uzyskał jedyny dochód w danym roku podatkowym (2006) na podstawie umowy o pracę, którą wykonywał w całości na terenie Danii; tam też (w Danii) został od niego pobrany należny podatek dochodowy. W/w sytuacje reguluje umowa między Polską a Danią w sprawie unikania podwójnego opodatkowania i zapobiegania uchylaniu się od opodatkowania w zakresie podatków od dochodu i majątku (Dz. U. z 2003 r. Nr 43, poz. 368). Polski urząd skarbowy stwierdził, iż w/w Polak nie posiadał statusu duńskiego rezydenta podatkowego. Na tej podstawie, wbrew w/w konwencji, uznał, że w/w/ osoba, zgodnie z przepisami polskiej ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (u.p.d.o.f.) podlega w Polsce nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu i to w Polsce powinna zapłacić podatek dochodowy.
Ostatecznie w wyroku o sygn. Akt: II FSK 3704/13, Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie uznał błędność oceny stanu faktycznego przez fiskusa polskiego. Stwierdził mianowicie, iż centrum interesów życiowych w/w osoby znajdowało się w Danii. Skoro taki był stan faktyczny oraz skoro fiskus duński pobrał od niego duński podatek PIT, to zgodnie z w/w konwencją o unikaniu podwójnego opodatkowania, fiskus polski nie jest uprawniony do poboru polskiego PIT.
7. Osobista rezydencja ubezpieczeniowa
Każda osoba fizyczna powinna również każdorazowo ustalać państwo właściwe do jego rezydencji ubezpieczeniowej. W tej dziedzinie, podobnie jak w ustalaniu rezydencji podatkowej, również obowiązuje zasada państwa źródła przychodów, czyli państwa faktycznego prowadzenia przedsiębiorstwa (wykonywania pracy). Przedsiębiorcy, którzy jedynie zarejestrują za granicą swoją działalność, a faktycznie prowadzą ją wciąż zdalne z Polski, muszą się liczyć z koniecznością wykazania zasadności podlegania tamtejszemu ubezpieczeniu społecznemu, co może być trudne i kosztowne. Jeśli przedsiębiorca nie zadba o certyfikat rezydencji ubezpieczeniowej, to ryzykuje, że organy ubezpieczeń społecznych obu państw upomną się równocześnie o zapłate przez niego przymusowych składek ubezpieczeniowych.
8. Zmiana centrum interesów życiowych czyli zmiana osobistej rezydencji podatkowej
Czynnościami, które potwierdzą zmianę ośrodka interesów życiowych osoby fizycznej z jednego państwa na drugie są przede wszystkim:
1. zmiana miejsca zamieszkania, np. poprzez zakup lub co najmniej wynajem nieruchomości mieszkaniowej w kraju nowej rezydencji podatkowej,
2. sprzedaż ruchomości lub przerejestrowanie jej do kraju nowej rezydencji (np. w przypadku auta),
3. rozwiązanie stosunków pracy i wygaszenie bądź przeniesienie ich źródeł do kraju nowej rezydencji podatkowej,
4. rezygnacja z przynależności do partii politycznych, organizacji, stowarzyszeń, klubów (także sportowych) oraz zakładów opieki zdrowotnej poprzedniego państwa pobytu.
Oczywiście, zgodnie z art. 3 ust.2a u.p.d.o.f., posiadanie nieruchomości w Polsce, a nawet uzyskiwanie z niej dochodów (np. z tytułu najmu), nie przekreśla szans na utratę polskiej rezydencji podatkowej a zyski czerpane w ten sposób będą podlegać ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu w Polsce: „Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem organów podatkowych, osoba, która posiada w Polsce nieruchomość, ale na stałe przebywa za granicą nie jest polskim rezydentem podatkowym” oraz "posiadanie rachunku bankowego w Polsce nie prowadzi automatycznie do uznania, iż dana osoba fizyczna jest objęta nieograniczonym obowiązkiem podatkowym", co potwierdza interpretacja indywidualnej Izby Skarbowej w Warszawie z dnia 17 grudnia 2015 r.:(sygn. Akt: IPPB1/4511-1032/15-4/AM). Chodzi oto, że własność nieruchomości mieszkalnej w kraju, bez wynajmu choćby rocznego, nieruchomości za granicą uniemożliwia takiej osobie udowodnienie fiskusowi polskiemu, iż Polak podjął centrum życiowe za granicą.
9. Siła dowodowa certyfikatu rezydencji podatkowej
Jako że zgodnie z art.17 § 1 Ordynacji podatkowej właściwość miejscową organów podatkowych ustala się według miejsca zamieszkania albo adresu siedziby podatnika, dobrze, jeżeli jesteśmy w stanie sami udowodnić swoją rezydencję, a nie musimy polegać na ustaleniach organów państwowych. Zgodnie z interpretacją Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z dnia 29 maja 2017 r. (sygn. akt: 0114-KDIP3-3.4011.115.2017.1.JM): „Certyfikatu rezydencji nie może zastąpić inny dowód. Jak wskazuje liczne orzecznictwo, certyfikat stanowi środek dowodowy (wyłączny) posiadania rezydencji podatkowej w określonym kraju”, a zatem niezwykle pomocne będzie uzyskanie certyfikatu rezydencji danego państwa dla osoby która ma niejasną rezydencje podatkową.
Zgodnie z definicją certyfikatu wyrażoną w art.5a pkt 21 u.p.d.o.f., certyfikat rezydencji podatkowej to zaświadczenie o miejscu zamieszkania podatnika dla celów podatkowych wydane przez właściwy organ administracji podatkowej państwa miejsca zamieszkania podatnika.
Zgodnie z interpretacją Izby Skarbowej w Warszawie z dnia 8 stycznia 2016 r. (IPPB4/4511-1237/15-2/JK3), certyfikat stanowiący dowód na posiadanie rezydencji podatkowej w określonym kraju umożliwia płatnikowi zastosowanie postanowień stosownej umowy w sprawie zapobieżenia podwójnemu opodatkowaniu a zatem posiadanie certyfikatu przez podatnika zmusza organ podatkowy do stosowania się do umowy o unikaniu podwójnego opodatkowani.
10. Siła innych dowodów rezydencji podatkowej- państwo pochodzenia przychodów
Organy podatkowe rozpatrują osobistą rezydencję podatkową na podstawie indywidualnych interpretacji organów podatkowych. Jeżeli sam podatnik wcześniej uzbiera systematycznie dowody potwierdzające posiadanie rezydencji podatkowej w innym państwie, to organy nie będą miały argumentów za przypisaniem mu polskiej rezydencji podatkowej. Wówczas nawet niekorzystne zapisy krajowych ustaw podatkowych nie będą miały zastosowania wobec postanowień bilateralnej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, której stroną jest Państwo Polskie.
Taką interpretację przyjęła m.in. Izba Skarbowa w Katowicach w sprawie obywatela Holandii zamieszkującego na stałe na terenie Polski. Choć Holender posiadał na terytorium RP miejsce zamieszkania, a nawet zameldowania, to polski organ podatkowy uznał, że nie podlega on nieograniczonemu, a jedynie ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu, gdyż jego centrum interesów osobistych i gospodarczych znajdowało się w Holandii. Dlatego, mimo że jego jedynym źródłem przychodu była emerytura holenderska, to bank polski, na którego rachunek wpływało świadczenie, pobrał pieniądze tytułem zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych w Polsce.
Oczywiście, w takiej sytuacji, wbrew stanowisku w/w banku trzeba stwierdzić, iż opodatkowaniu podlegać będą tylko przychody osiągane przez w/w Holendra w Polsce, co wyłącza holenderskie świadczenie emerytalne spod opodatkowania w Polsce, dlatego swoją indywidulną interpretację z 13.07.2013 r. Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach (o sygn. Akt: IBPB-2-1/4511-29/15/MCZ) oparł o bilateralną polsko – holenderską umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania, ponieważ „Wnioskodawca utrzymuje ściślejsze powiązania osobiste i gospodarcze w Holandii, zatem Wnioskodawca dla celów podatkowych posiada miejsce zamieszkania na terytorium Holandii”.
Krzysztof Jan Majczyk
REKLAMA
REKLAMA