Naruszanie dóbr osobistych w Internecie – jak się przed tym bronić
REKLAMA
REKLAMA
Każdy przedsiębiorca ma możliwość podjęcia obrony przed szkalowaniem dobrego imienia, renomy i wizerunku firmy zarówno na gruncie prawa karnego jak i cywilnego.
REKLAMA
I. Prawo karne.
Podstawę odpowiedzialności niefrasobliwego internauty, który umieszcza zniesławiające wpisy w Internecie stanowi art. 212 k.k.
Przestępstwo zniesławienia, które reguluje ten przepis popełnia ten, kto to pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności.
Jeżeli sprawca dopuszcza się takiego czynu za pomocą środków masowego komunikowania może zostać skazany na karę grzywny, karę ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Jeśli więc stawiane na forum internetowym zarzuty mają taki charakter, że wpływają na wizerunek i renomę firmy a przez to mogą narazić przedsiębiorcę na utratę zaufania niezbędnego dla wykonywania prowadzonej działalności – jak na przykład zarzut braku rzetelności czy niewłaściwej jakości świadczonych usług – będzie można mówić o popełnieniu przestępstwa.
Jednak mimo spełnienia wskazanych wyżej warunków osoba umieszczająca wpisy w Internecie nie będzie ponosiła odpowiedzialności karnej, jeśli podnoszony publicznie zarzut jest:
a) prawdziwy i
b) służy obronie społecznie uzasadnionego interesu.
REKLAMA
To na umieszczającym wpis ciążyć będzie konieczność wykazania obu tych okoliczności. Będzie on musiał dowieść, że prawdą jest to, co zarzuca przedsiębiorcy, a nadto, że zarzut został postawiony publicznie po to, by ochraniać społecznie uzasadniony interes.
Jako przykład krytyki uzasadnionej społecznym interesem można wskazać choćby komentarze wystawiane sprzedającym na portalach aukcyjnych. Jeśli niezadowolony z transakcji kupujący umieszcza krytyczny komentarz, można przyjąć, że robi to, by ostrzec innych kupujących przed nieuczciwym kontrahentem.
Zawsze jednak należy pamiętać, że sposób formułowania krytyki nie może przekraczać granic zniewagi.
Jeśli sprawca zniesławienia nie wykaże, że prawdziwy zarzut został uczyniony w społecznie uzasadnionym interesie wówczas będzie ponosił odpowiedzialność karną na podstawie art.212 k.k.
REKLAMA
Nawet jednak jeśli uda mu się uniknąć odpowiedzialności na podstawie art. 212 k.k., mogą zachodzić podstawy do ukarania go za przestępstwo zniewagi, opisane w art. 216 k.k. Jeśli sposób sformułowania zarzutu w związku z użytym językiem (choćby wulgarnym) obraża osobę, której dotyczy, autor takiego postu internetowego będzie ponosił odpowiedzialność na podstawie art. 216 k.k.
Warto jednak pamiętać, że przestępstwo to może jednak być skierowane jedynie przeciwko godności człowieka, a nie osoby prawnej. A zatem używanie obraźliwych sformułowań pod adresem przedsiębiorcy będącego osobą fizyczną, lub osób kierujących działalnością przedsiębiorcy będącego osobą prawną może skutkować odpowiedzialnością karną za zniewagę.
Ściganie obu przestępstw – zniesławienia i zniewagi – odbywa się z oskarżenia prywatnego. Oznacza to, że pokrzywdzony musi wystąpić z prywatnym aktem oskarżenia.
Akt oskarżenia powinien zostać skierowany przeciwko określonej osobie sprawcy. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że większość wpisów jest dokonywana przez użytkowników posługujących się nickami, trudno będzie ustalić tożsamość osób dokonujących wpisów.
Istnieje jednak możliwość skierowania skargi do sądu za pośrednictwem policji, która na żądanie pokrzywdzonego powinna zabezpieczyć dowody – co oznacza, że można żądać, by ustalono adres IP komputera, z którego dokonano obraźliwego wpisu (art. 488 k.p.k.).
Pojawił się także sygnał ze strony sądownictwa, iż osoba pokrzywdzona ma prawo domagać się udostępnienia adresu IP komputera sprawcy przestępstwa. Zdaniem Sądu Administracyjnego w Warszawie „adres IP, pozwalający zidentyfikować autora wpisu na forum internetowym, należy do zbioru danych osobowych i administratorzy forum powinni go wydawać osobom, których dobra zostały naruszone” (Wyrok Sądu Administracyjnego w Warszawie, II SA/Wa 1598/09).
W oparciu o to orzeczenie istnieje więc możliwość samodzielnego zwrócenia się do administratora strony o przekazanie adresów IP z powołaniem, że są one niezbędne dla ustalenia tożsamości osób dokonujących wpisy na potrzeby postępowania karnego.
Zobacz także: Uprawnienia osoby fizycznej związane z naruszeniem jej dóbr osobistych artykułem prasowym
Zobacz także: Jak chronić dobra osobiste przedsiębiorcy w mediach
II. Prawo cywilne.
W przypadku odpowiedzialności za przestępstwa oczywistym jest, że odpowiedzialność za ich popełnienie może ponosić jedynie sprawca – a więc osoba, która zamieściła wpis na forum.
Nieco inaczej jest w przypadku odpowiedzialności cywilnej. Nadal przede wszystkim odpowiedzialność za naruszenie dóbr osobistych, którymi w przypadku osoby prawnej są renoma, wizerunek czy dobra sława, ponosić będzie sprawca tego naruszenia, jednak art. 14 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną stanowi, że w pewnych okolicznościach odpowiedzialność będzie także ponosił podmiot hostingujący.
Zgodnie z powołanym przepisem nie ponosi odpowiedzialności tylko ten, kto udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych nie wie o bezprawnym charakterze tych danych, a w razie uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze tych danych niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych.
A więc jeśli podmiot hostingujący:
a) wie o tym, że wpisy na forum są bezprawne, lub
b) po uzyskaniu wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze tych danych (a więc o tym, że są one zniesławiające, znieważające i naruszające dobra osobiste) nie usunie tych danych ze strony będzie mógł zostać pociągnięty do odpowiedzialności cywilnej.
Groźba takiej odpowiedzialności może być istotnym argumentem dla przekonania podmiotu hostinującego do usunięcia obraźliwych wpisów, co może być skutecznym sposobem ograniczenia niekorzystnych ich skutków.
Osoby dokonujące wpisów odpowiadają także na gruncie prawa cywilnego za naruszenie dóbr osobistych.
Zgodnie z art. 23 k.c. dobra osobiste człowieka, między innymi cześć i dobre imię pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.
Na podstawie zaś art. 43 k.c. przepisy dotyczące ochrony dóbr osobistych osób fizycznych stosuje się odpowiednio do osób prawnych. W przypadku osób prawnych można mówić o dobrach osobistych takich jak renoma czy wizerunek.
Roszczenia przysługujące w razie naruszenia dóbr osobistych wskazuje art. 24 k.c. stanowiąc, że, ten, czyje dobro osobiste zostaje naruszone (lub nawet tylko zagrożone) cudzym działaniem, może żądać:
a) zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne;
b) ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności by złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie (w razie gdy naruszenie zostało dokonane, a nie tylko istnieje jego zagrożenie);
c) zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny;
d) naprawienia szkody majątkowej jeśli zostało ona wyrządzona w skutek naruszenia dobra osobistego.
Oczywiście aby było możliwe wystąpienie z powództwem konieczne jest wskazanie osoby pozwanego, a więc tego, kto swoim działaniem naruszył dobra osobiste. Dla uzyskania tych danych konieczne będzie zwrócenie się do administratora sieci, który zgodnie z wyżej powołanym orzecznictwem sądów winien takich informacji udzielić.
adw. Anna Gąsecka
Kancelaria Brzezińska Narolski Mariański
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.