BIK a BIG
REKLAMA
REKLAMA
Identycznie brzmiące skróty biura informacji kredytowej oraz biura informacji gospodarczej często są ze sobą mylone. Kojarzą się głównie ze sposobem piętnowania dłużników, którzy nie wykonują zaciągniętych zobowiązań w terminie. Warto jednak pamiętać, że są to różne instytucje i działają na podstawie odrębnych przepisów prawa.
REKLAMA
BIK, czyli biuro informacji kredytowej
BIK, czyli biuro informacji kredytowej, to instytucja międzybankowa, działająca na podstawie ustawy Prawo bankowe z 1997 r. BIK stworzono w celu gromadzenia i przetwarzania informacji stanowiących tajemnicę bankową, dotyczących w szczególności kredytów udzielanych przez banki i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe (SKOK-i). Każdy, kto korzysta z jakiegokolwiek instrumentu bankowego, np. posiada rachunek bankowy, używa kart kredytowych, znajduje się w bazie danych. Za jej pośrednictwem banki i SKOK-i czerpią wiedzę o naszej historii kredytowej oraz dokonują oceny naszej wiarygodności i zdolności kredytowej.
Polecamy: Koszty kredytu dla firm - porada
W razie posiadania pozytywnej historii kredytowej, obrazującej regularne wywiązywanie się ze zobowiązań, figurowanie w BIK nie jest powodem do obaw, a raczej dodatkowym atutem. Ponieważ bazę BIK tworzą banki i SKOK-i, tylko one mają wgląd do tych danych. Ponadto, zgodnie z przepisami, upoważnione są także inne instytucje, takie jak sądy, policja, prokuratura, które w związku z wykonywaniem swych zadań mogą żądać dostępu do informacji. Banki mogą także udostępniać dane biurom informacji gospodarczej, ale tylko pod warunkiem, że wierzyciel, który wystąpił z takim wnioskiem, uzyskał pisemne upoważnienie od osoby, której dane dotyczą.
BIG, czyli biuro informacji gospodarczej
Nasz wierzyciel nie ma zatem prawa, by wpisać nas do rejestru BIK, może jednak umieścić nasze dane w jednym z rejestrów dłużników BIG, czyli biura informacji gospodarczej. BIG mogą być tworzone na podstawie ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych z 2010 r.
Ich zadaniem jest pośrednictwo w udostępnianiu informacji gospodarczych, polegające na przyjmowaniu takich informacji od wierzycieli, przechowywaniu i ujawnianiu.
Zgodnie z przepisami każdy wierzyciel będzie mógł na podstawie tytułu wykonawczego wydanego przez sąd, wpisać dane osobowe swojego dłużnika i wysokość długu na listy BIG.
W przypadku konsumentów zobowiązania muszą opiewać na co najmniej 200 zł i być wymagalne od co najmniej 60 dni (dla dłużników, którzy nie są konsumentami jest to minimalnie 500 zł). Konieczne jest także, aby upłynął co najmniej miesiąc od wysłania przez wierzyciela listem poleconym albo doręczenia dłużnikowi do rąk własnych wezwania do zapłaty, zawierającego ostrzeżenie o zamiarze przekazania danych do BIG, z podaniem firmy (nazwy) i adresu tego biura.
BIG samodzielnie ustalają regulamin, zgodnie z którym ujawniają dane z rejestru. Jeśli jednak dane dotyczą dłużnika, który jest konsumentem, BIG udostępnia je wyłącznie:
- wierzycielom;
- biurom i instytucjom wymienionym w ustawie (np. biurom informacji kredytowej)
- i innym uprawnionym podmiotom (np. naczelnik urzędu skarbowego).
Polecamy: Firma w kryzysie – restrukturyzacja zobowiązań
REKLAMA
W sytuacji, gdy po dane sięga wierzyciel, powinien dysponować upoważnieniem wystawionym przez dłużnika. Mogło by się wydawać, że najprostszą metodą uchylenia się przedsiębiorcy od negatywnych skutków wpisu do rejestru, będzie odmowa udzielenia przez dłużnika-konsumenta takiego upoważnienia. Ustawodawca zabezpieczył jednak opisaną sytuację, zezwalając takim podmiotom, jak m.in. firmy telekomunikacyjne i przewoźnicy, na niezawarcie umowy lub zawarcie jej na mniej korzystnych warunkach dla konsumenta, który nie zgodzi się na podpisanie upoważnienia.
Warto zdawać sobie sprawę z różnic pomiędzy BIK a BIG, nie tylko po to, by uniknąć drobnych pomyłek językowych, ale przede wszystkim by mieć świadomość zupełnie odmiennych konsekwencji prawnych, które wiążą się z figurowaniem w omawianych rejestrach.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.