REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Kiedy przedsiębiorca odpowiada za niezgodny z umową towar konsumpcyjny?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Katarzyna Araczewska
Kiedy przedsiębiorca odpowiada za niezgodny z umową towar konsumpcyjny?
Kiedy przedsiębiorca odpowiada za niezgodny z umową towar konsumpcyjny?

REKLAMA

REKLAMA

Zakres odpowiedzialności przedsiębiorcy za sprzedaż towaru konsumpcyjnego niezgodnego z umową reguluje ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej. Jej przepisy mają charakter bezwzględnie obowiązujących, co oznacza dla przedsiębiorcy, że nie może ograniczyć w umowie podstaw do wniesienia reklamacji.

Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca 2002 roku (Dz. U. z 2002 r. Nr 141, poz. 1176 ze zm.) znajduje zastosowanie w przypadku sprzedaży rzeczy ruchomej przez przedsiębiorcę osobie fizycznej, która nabywa tę rzecz w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą.

REKLAMA

REKLAMA

Ustawa określa obowiązki przedsiębiorcy względem konsumenta oraz określa podstawę i zakres jego odpowiedzialności. Kluczowym pojęciem przez nią wprowadzonym jest „niezgodność towaru z umową”, za którą na mocy art. 4 ust. 1 odpowiada sprzedawca.

Kiedy towar jest niezgodny z umową?

Towar jest niezgodny z umową, jeśli nie nadaje się do celu, do którego tego rodzaju towar jest zwykle używany lub gdy jego właściwości nie odpowiadają właściwościom cechującym towar tego rodzaju. Podkreślić należy, że przy ocenie właściwości towaru dla przedsiębiorcy wiążące są zapewnienia dotyczące cech produktu wygłoszone w reklamie czy zawarte na etykiecie lub ulotce informacyjnej.

Zgodnie z art. 4 ust. 2 w przypadku indywidualnego uzgadniania właściwości towaru konsumpcyjnego domniemywa się, że jest on zgodny z umową, jeżeli odpowiada podanemu przez sprzedawcę opisowi lub ma cechy okazanej kupującemu próbki albo wzoru, a także gdy nadaje się do celu określonego przez kupującego przy zawarciu umowy, chyba że sprzedawca zgłosił zastrzeżenia co do takiego przeznaczenia towaru.

REKLAMA

Innymi słowy, podstawą do wystąpienia z reklamacją może być niemal każda niezgodność towaru z umową, np. przemakalność kurtki nieprzemakalnej, uzyskiwanie nieostrych zdjęć z aparatu fotograficznego reklamowanego jako superczuły czy szybkie wyblaknięcie trwałej farby do drewna.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: O czym powinien pamiętać przedsiębiorca sprzedający towary konsumentom?

Ograniczenia odpowiedzialności przedsiębiorcy

Przedsiębiorcy często starają się zawęzić przewidziane w ustawie podstawy do wystąpienia z reklamacją poprzez zawarcie w umowie klauzul ograniczających odpowiedzialność sprzedawcy wyłącznie do przypadków istnienia wad fizycznych, wad ukrytych czy wad powstałych z winy producenta. Tymczasem art. 4 ustawy o sprzedaży konsumenckiej ani nie ogranicza możliwości składania reklamacji wyłącznie do wad fizycznych towaru, ani nie uzależnia jej w żadnym zakresie od winy lub braku winy producenta.

Na gruncie art. 7 wyłączenie odpowiedzialności sprzedawcy za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową ma miejsce jedynie, gdy kupujący w chwili zawarcia umowy o tej niezgodności wiedział lub, oceniając rozsądnie, powinien był wiedzieć.

W konsekwencji przedsiębiorcy często umieszczają na ulotkach informacyjnych klauzulę: „towar z wadami widocznymi w momencie zakupu nie podlega reklamacji”. Jednakże, jak zauważa Prezes UOKiK w decyzji RLU Nr 25/2009 z 7 grudnia 2009 roku, brzmienie art. 7 nie do końca i nie w każdym przypadku utożsamiać można z „widoczną w momencie zakupu wadą”. Pamiętać należy, że każdy przypadek reklamacji powinien podlegać indywidualnej analizie, biorącej pod uwagę rodzaj towaru i istniejącej wady czy stopień zorientowania konsumenta.

Konsekwencje dla przedsiębiorcy

Zastrzeżenia zmierzające do ograniczenia odpowiedzialności sprzedawcy umieszczone przez przedsiębiorcę w zawieranej z klientem umowie, w ustalonych przez sklep „warunkach reklamacji” czy na ulotce informacyjnej w dotychczasowej praktyce Prezesa UOKiK oceniane były jako wprowadzające w błąd i jednoznacznie bezprawne.

Konsekwencją dla nieuczciwego przedsiębiorcy na gruncie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów z 16 lutego 2007 r. (Dz. U. z 2007 r. Nr 50, poz. 331 ze zm.) może być uznanie jego zachowania za nieuczciwą praktykę rynkową przez Prezesa UOKiK. Skutkiem takiego rozstrzygnięcia może być natomiast nałożenie na przedsiębiorcę kary pieniężnej do 10% przychodu osiągniętego przez niego w poprzednim roku rozliczeniowym.

Przedsiębiorca musi jednak pamiętać, że nie tylko umieszczenie danych treści w ulotce może rodzić dla niego negatywne konsekwencje, ale także ich nieumieszczenie w przypadku, gdy prawo nakłada na niego taki obowiązek, co stanowić może zaniechanie wprowadzające w błąd.

Na gruncie ustawy o sprzedaży konsumenckiej w przypadku udzielenia gwarancji na dany towar w dokumencie gwarancyjnym musi być zawarte stwierdzenie, że gwarancja nie wyłącza, nie ogranicza ani nie zawiesza uprawnień kupującego wynikających z niezgodności towaru z umową, co ma zapobiegać wprowadzeniu w błąd co do pierwszeństwa uprawnień wynikających z gwarancji.

Konsekwencją braku takiego zastrzeżenia także może być uznanie zachowania przedsiębiorcy za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów (np. decyzja Prezesa UOKiK nr RLU 27/09 z dnia 9 grudnia 2009 roku).

Polecamy: Utrudnianie realizacji reklamacji jako praktyka naruszająca zbiorowe interesy konsumentów

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA

Debata: Motywacja i pozytywne myślenie

Po co nam kolejna debata na temat motywacji i pozytywnego myślenia? Żeby teorię zastąpić wreszcie procedurą! Debatę poprowadzi Paweł Dudziak.

Firmy płacą ukryty abonament za cyberataki. Raport: większość ofiar wciąż wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń

Nowe badanie Enterprise Strategy Group ujawnia niepokojącą rozbieżność: choć 62 proc. firm padło w ostatnim roku ofiarą cyberataków, aż 93 proc. z nich nadal wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń. Eksperci ostrzegają – brak proaktywnego podejścia do bezpieczeństwa może kosztować organizacje miliony i zrujnować ich reputację.

Powrót do przyszłości: wskazówki dla nowego pokolenia programistów

Dla programistów u progu swojej kariery zawodowej istnieją obecnie dwie całkowicie odmienne drogi wejścia do branży.

ZUS udostępnił nowy formularz wniosku o wakacje składkowe

Zmiana upraszcza zasady wykazywania otrzymanej pomocy de minims. Płatnicy nie muszą już podawać danych organów udzielających pomocy wraz z kwotą i datą jej udzielenia.

REKLAMA

Test zaspokojenia – nowy mechanizm ochrony wierzycieli

Test zaspokojenia wierzycieli jest nową instytucją w Prawie restrukturyzacyjnym. Jej podstawowym celem pozostaje udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy postępowanie restrukturyzacyjne rzeczywiście pozostaje najlepszą metodą wyjścia z zadłużenia przez przedsiębiorcę.

Odsetki w postępowaniu restrukturyzacyjnym

Odsetki stanowią jeden z podstawowych mechanizmów motywowania dłużnika do regulowania należności na rzecz wierzyciela. Założenie jest tu bardzo proste: im dłuższe opóźnienie, tym większe odsetki trzeba zapłacić. Otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego właściwie niewiele tutaj zmienia, aczkolwiek w inny sposób się ich dochodzi, a niekiedy również kalkuluje.

REKLAMA