REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

5 zmian, na które czekają małe i średnie firmy w 2019 r.

Subskrybuj nas na Youtube
5 zmian, na które czekają małe i średnie firmy w 2019 r. /fot. Shutterstock
5 zmian, na które czekają małe i średnie firmy w 2019 r. /fot. Shutterstock
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

W ubiegłym roku zostało wprowadzonych wiele istotnych zmian dla przedsiębiorców. Jak oceniają je przedsiębiorcy i na jakie zmiany czekają w 2019 r.?

Z jednej strony 127 tys. Polaków właśnie postanowiło skorzystać z nowości - tzw. małego ZUS-u. Z drugiej wciąż nie mogą nadążyć za innymi zmianami, np. związanymi z RODO. Czy 2019 rok przyniesie realną ulgę małym i średnim przedsiębiorstwom?

REKLAMA

REKLAMA

Część z obiecywanych już od pewnego czasu regulacji prawnych właśnie weszło w życie. O innych mówi się od dawna, ale szczegółów na horyzoncie wciąż nie widać. Oto nowe przepisy, na które czekają polscy przedsiębiorcy. Dotyczą przede wszystkim tych najmniejszych, często jedno- lub kilkuosobowych firm. Takich jest w Polsce najwięcej, bo aż 2 mln. Z czego się cieszą, co im doskwiera?

Polecamy: Kodeks pracy 2019 - komentarz

1. Mały ZUS, dużo chętnych

Jeśli przychody firmy nie przekroczyły w 2018 roku 63 tys. zł (czyli 30-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę), właściciel może skorzystać z zupełnie nowej ulgi - tzw. małego ZUS. Dzięki temu rozwiązaniu najmniejsi przedsiębiorcy od 1 stycznia mogą odprowadzać składki na ubezpieczenie społeczne adekwatne do swoich przychodów, a nie w dotychczasowej wysokości ponad 1200 zł miesięcznie.

REKLAMA

Problem w tym, że przed 8 stycznia musieli wyrejestrować się w ZUS z dotychczasowego ubezpieczenia i zgłosić z nowymi kodami. - Ostatecznie zrobiło to 127 tys. osób, choć dużo przedsiębiorców narzekało, że dostało na to za mało czasu. Liczbę uprawnionych szacowano wcześniej na 200 tys. - mówi Michał Pawlik, prezes firmy faktoringowej SMEO. Co ciekawe, po ogłoszeniu liczby osób, które skorzystały z ulgi, rzecznik MŚP Adam Abramowicz podziękował… mediom, które nagłośniły sprawę.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz obraz na Twitterze

2. Większa dostępność Rzecznika MŚP

W zeszłym roku rząd powołał wspomniany urząd Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Jednak mało widać jeszcze efektów tej decyzji. Prawie pół roku zajęło uruchomienie dwóch pierwszych biur - w Warszawie i Krakowie. W 2019 roku według zapowiedzi przyjdzie czas na Białystok, Gdańsk i Poznań. Właśnie na większą dostępność rzecznika liczą przedsiębiorcy: - Kuriozalnym jest fakt, że Śląsk, jako najbardziej zurbanizowany region kraju, o największej liczbie mieszkańców i przedsiębiorców na km2, ma tak utrudniony dostęp do rzecznika. Siatka jego przedstawicieli powinna zostać zagęszczona - mówi Dariusz Ćwik, prezes Stowarzyszenie Poszkodowanych Przedsiębiorców RP.

Czego jeszcze oczekują przedsiębiorcy? - Potrzebują codziennej pomocy obejmującej ustalenie zasadności roszczeń urzędnika wobec przedsiębiorcy czy lobbingu na prawodawców - mówi Pawlik ze SMEO.

3. RODO. Korporacje dadzą radę. A Kowalski?

Zwiększenie zakresu ochrony naszych danych osobowych przypadło do gustu Polakom. Według zeszłorocznego badania KPMG aż 9 na 10 Polaków pozytywnie oceniło te zmiany. Budziły one natomiast popłoch w wielu firmach - musiały mianować administratorów ochrony danych, uaktualniać bazy, pozbywać się posiadanych kontaktów (nawet, jeśli w czasie ich zdobywania robiły to zgodnie z prawem)… Choć wynikająca z tego liczba skarg do organu nadzorującego nieznacznie wzrosła, to nie słychać o większych zaniedbaniach po stronie największych firm. Pamiętajmy, że kary mogą wynieść do 20 mln euro lub 4 proc. obrotu.

Jednak według analizy ekspertów firmy doradczej PwC około połowa polskich przedsiębiorców nie dała rady w pełni wdrożyć przepisów wynikających z RODO. O ile korporacje mogą sobie poradzić ze skomplikowanymi procedurami, przysłowiowy Kowalski posiadający jednoosobową działalność gospodarczą ma mocno pod górkę - nie dysponuje własnym działem prawnym, nie starcza mu czasu na zajęcie się wypełnianiem dodatkowych obowiązków. Politykom najłatwiej powiedzieć: “to prawo narzucone przez UE”. Z tym, że to polski prawodawca ustalał szczegóły rozporządzeń.

4. Duży może za dużo. Mija 9 miesięcy od opublikowania “Zielonej Księgi”

Mikrofirmy często wykonują pracę dla największych polskich i zagranicznych firm. W ten sposób często się od nich uzależniają i na poczet “dobrej” dalszej współpracy nie egzekwują unijnych i polskich przepisów o płatności do 60 dni za wykonanie danej usługi. W ten sposób tracą płynność finansową. Z opublikowanego właśnie badania firmy faktoringowej SMEO wynika, że w ciągu ostatnich dwóch lat aż 63 proc. firm nie uzyskało należności za wykonaną usługę. W ogóle nie otrzymało jej 27 proc. respondentów, a w przypadku 36 proc. przedsiębiorstw klient zapłacił tylko część należności.

Problem jest powszechnie znany i w kwietniu zeszłego roku Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii opublikowało dobrze przyjętą przez właścicieli firm “Zieloną Księgę”. - To dowód, że rząd dostrzega "błędne koło", z którego wyjściem miałoby być stworzenie stosownych regulacji - komentował wtedy Michał Pawlik, prezes spółki SMEO. Autorzy publikacji pochylili się nad pomysłem skrócenie terminu zapłaty dłuższego niż 60 dni we wspomnianych transakcjach „asymetrycznych” B2B, obowiązek publikowania rozliczeń (by łatwiej wyłapać niepłacących na czas) czy podniesienie rekompensaty za opóźnienia. Do dzisiaj nie udało się jednak realnie zaproponować przepisów, które zmniejszyłoby występowanie zatorów finansowych.

Rząd dostrzega "błędne koło", z którego wyjściem miałoby być stworzenie stosownych regulacji - Michał Pawlik po opublikowaniu "Zielonej Księgi"

Zobacz: Prawo dla firm

5. Potrzebne nowe regulacje? Nie, jest ich za dużo

“Konstytucja dla Biznesu”, “Pakiet MŚP”, “Rzecznik MŚP”, “Mały ZUS”, “Zielona Księga” - wszystkie omawiane pomysły lub nowe przepisy mają pomóc przedsiębiorcy. Jednak często nawet dobre z założenia projekty tylko utrudniają działalność, jeśli różnych inicjatyw jest po prostu za dużo. - Mamy do czynienia z nadprodukcją prawa. Gdyby polski przedsiębiorca chciał poznać wszystkie przepisy, musiałby spędzać na samym ich czytaniu 3,5 godz. dziennie. We wszystkich badaniach wychodzi, że dla przedsiębiorców barierą numer 1 jest zmienność przepisów - powiedział podczas debaty “MŚP kręgosłupem polskiej gospodarki” Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Zwrócił uwagę na to, że trudno wymagać tego samego od 3-osobowego zakładu fryzjerskiego i fabryki zatrudniającej kilka tys. pracowników.

***
Otwarte pozostaje pytanie, czy przedsiębiorcy zdążą pozyskać informacje o nowych przepisach, a następnie zdążą się do nich zastosować, zanim… w życie wejdą nowe.

Zobacz: Konstytucja dla biznesu

Źródło: Smeo

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA