REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Kiedy opłaca się kupić walutę na spłatę kredytu w CHF u konkurencji?

Halina Kochalska
Analityk Gold Finance
Citi Handlowy, PKO BP i Alior proponują, aby kupić u nich franka, który posłuży do spłaty kredytu w innym banku.
Citi Handlowy, PKO BP i Alior proponują, aby kupić u nich franka, który posłuży do spłaty kredytu w innym banku.

REKLAMA

REKLAMA

Czy opłaca się kupić franka w obcym banku, aby spłacić ratę kredytu w CHF? Czy z opcji kupna można skorzystać jednorazowo? Ile kosztuje przelew międzybankowy? Ekspertka opowiada, w jaki sposób skorzystać z ustawy antyspreadowej.

Od piątku koniec z monopolem banku na sprzedaż waluty koniecznej do spłaty kredytu walutowego. W życie wchodzi ustawa „O zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw”, a z nią wolność w zakupie waluty na spłatę raty kredytu. Jak wynika z naszych analiz zdecydowanie warto z niej skorzystać.

REKLAMA

Luki w nowej ustawie

REKLAMA

Pod rządami nowych przepisów klient nie będzie ponosił jakichkolwiek kosztów za zmianę sposobu spłaty. Co do formalności, jak na razie nie wiadomo, czy w banku należy wcześniej zgłosić zamiar spłaty kredytu walutą i czy trzeba podpisać aneks do umowy kredytowej. A jeśli tak, to z jakim wyprzedzeniem. Ustawa nie zastrzega także jasno możliwości spłaty kredytu walutowego gotówką w kasach banku. Z ustawy „O zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw” nie wynika również wprost, czy klient będzie mógł zmieniać sposób spłaty gdy np. nie zdąży lub zapomni kupić walutę, czy wystarczy, że przeleje złotówki, tak aby kredytujący bank przeliczył je sobie po swoich kursach. Dotychczasowa praktyka jest bowiem różnorodna. Gdy np. w: DnB Nord, Kredyt Banku, Lukasie, Getin Noble Banku, mBanku, MultiBanku i PKO BP klient miał dowolność spłaty, ale już w Millennium, Polbanku, Raiffeisenie czy DB PBC decyzja o spłacie w walucie była nieodwracalna i banki te nie chciały już przyjmować równowartości raty w złotych.

W DnB Nord już 40 proc. klientów spłacających kredyty walutowe oddaje bankowi raty w walucie. „Zakładamy, że po wejściu nowych przepisów odsetek ten się zwiększy” – mówi Joanna Górecka z DnB Nord. Zastrzega jednak, że klient, zainteresowany spłatą kredytu w taki sposób, będzie musiał podpisać bezpłatny aneks. Na pytanie o to, z jakim wyprzedzeniem trzeba to zrobić, przedstawicielka banku odpowiada, że już kolejną ratę bezpośrednio po aneksie będzie można oddać w walucie.

Przeczytaj także: Dlaczego za cenne zakupy warto płacić kartą?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zakup franków

Tylko skąd ją wziąć? Klient może pójść do kantoru, skorzystać z walutowej platformy internetowej, bankowej lub pozabankowej, albo po prostu kupić walutę w innym banku niż ten, w którym spłaca kredyt.

Wystarczy rzut oka na bankowe tabele kursów walut, aby dostrzec ogromne różnice w wycenie. W piątek 19 sierpnia kurs sprzedaży, w najdroższym banku, Getin Noble Banku, wynosił 3,924 zł – był o niemal 18 groszy wyższy niż w banku, gdzie franka sprzedawano najtaniej, czyli w Citi Handlowym, gdzie opiewał na 3,748 zł. Średni kurs sprzedaży franka w przedstawionych bankach osiągnął tego dnia poziom 3,827 zł (średni kurs NBP natomiast wyniósł 3,697 zł).

Klient kupujący tego dnia walutę w najtańszym banku, jednocześnie spłacając ratę w najdroższej instytucji, oszczędzał blisko 18 zł na każdych 100 frankach raty kredytowej. Dla kredytu z ratą na poziomie ok. 500 franków – płacą ją np. osoby, które we franku pożyczały trzy lata temu 300 tys. zł, albo osoby, które wzięły w zeszłym roku kredyt również na taką kwotę, ale po dużo wyższych marżach, oszczędność na spreadzie wyniesie już 84 zł. Rata zamiast 1958 zł będzie kosztowała ich 1874 zł. Gdyby nawet różnica na kursie spadła do 10 gr. i tak miesięczna oszczędność wynosiłaby 50 zł. Przy różnicy 5 gr. kredytobiorca z ratą 500 franków zyskiwałby 25 zł. Niby niewiele, ale w skali roku to już coś. Nie wspominając o bezcennej satysfakcji.

Polecamy serwis: Inwestycje

REKLAMA

Tańszy frank czy euro nie wystarczą jednak, aby operacja spłaty walutą kredytu z innego banku się opłaciła. Ważny jest również koszt prowadzenia konta walutowego lub oszczędnościowego rachunku walutowego oraz cena przelewu walut do innego banku.

I tu najlepiej wypada propozycja Citi Handlowego, gdzie zarówno konto walutowe we franku, jak i wszelkiego rodzaju przelewy: przez Internet, w oddziale czy przez telefon, są za darmo. W PKO BP również nie trzeba płacić za rachunek walutowy, ani nie trzeba zakładać do niego ROR złotowego. Należy jednak uiścić opłatę w wysokości 5 zł za dyspozycję przekazania pieniędzy z rachunku walutowego, dokonaną w oddziale banku. Prowizją 5 zł za przelew franków do innego banku z Konta Kantor zadowoli się również Alior. I jak na razie to rozwiązania oferowane przez Citi, PKO BP i Alior wydają się najbardziej korzystne dla klientów, chcących w bezgotówkowy sposób spłacać kredyt walutowy specjalnie na ten cel kupowanymi frankami. Propozycje tych banków z pewnością warte są zainteresowania, tym bardziej, że wszystkie trzy instytucje plasują się na dobrych miejscach pod względem wysokości kursów sprzedaży franka.

W większości pozostałych banków prowadzenie konta walutowego również jest bezpłatne, choć zdarzają się wyjątki. Za konto walutowe 20 zł miesięcznie może oczekiwać BNP Paribas. W BOŚ otwarcie konta walutowego kosztuje 20 zł, a prowadzenie – 5 zł miesięcznie. W BPH należy liczyć się z wydatkiem 5 zł miesięcznie, chyba że klient ma określone ROR-y złotowe, jak Sezam: Srebrny, Złoty lub Max; wówczas konto jest za darmo. W DNB Nord trzeba płacić 6 zł miesięcznie.

Kluczowy dla całego przedsięwzięcia w największym stopniu jest koszt przelewów, chyba że klient nie widzi problemu, aby z konta walutowego wypłacać pieniądze w kasie banku i fatygować się z gotówką do instytucji, w której spłaca kredyt. Za wypłaty waluty z konta banki sporadycznie pobierają prowizje. Jeśli jednak zainteresowany chciałby przeprowadzać operacje zakupu waluty i spłaty raty bezgotówkowo, musi zwrócić uwagę na koszty przelewów walutowych do obcych banków, bo mogą one całkowicie zniweczyć opłacalność całego przedsięwzięcia.

W BPH, w przypadku przelewów frankowych, jest to wydatek rzędu min. 70 zł, w DB PBC 50 zł, w BOŚ 40 zł, a w DnB Nord od 30 zł wzwyż. W Polbanku EFG zażądają co najmniej 25 zł, a w Raiffeisenie od 34,99 zł. W mBanku, MultiBanku i Nordei prowizja zaczyna się od 20 zł.

Jeśli chodzi o koszty przelewów, nie da się ukryć, że zdecydowanie bardziej z górki mają osoby, składające zlecenie na euro. Dzięki przelewom SEPA (Jednolity Obszar Płatności w Euro) w wielu bankach będzie to koszt 5 zł. Pod warunkiem jednak, że zarówno bank, w którym kupowane jest euro, jak i instytucja, do której trafia przelew, znajdują się w systemie rozliczeń SEPA.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

REKLAMA

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

Składka zdrowotna to parapodatek! Odkręcanie Polskiego Ładu powinno nastąpić jak najszybciej

Składka zdrowotna to parapodatek! Zmiany w składce zdrowotnej muszą nastąpić jak najszybciej. Odkręcanie Polskiego Ładu dopiero od stycznia 2025 r. nie satysfakcjonuje przedsiębiorców. Czy składka zdrowotna wróci do stanu sprzed Polskiego Ładu?

REKLAMA