Rata równa vs. rata malejąca – co bardziej się opłaca?
REKLAMA
REKLAMA
Na ratę każdego kredytu czy pożyczki, pomijając ewentualne koszty ubezpieczenia, składa się część odsetkowa i kapitałowa. Jeżeli klientowi nie został przyznany okres karencji, spłacanie kapitału następuje już od pierwszego miesiąca trwania zobowiązania.
REKLAMA
Wysokość spłacanego kapitału jest zależna od rodzaju raty, na jaki zdecydował się kredytobiorca. Gdy wybrał on malejący system spłaty, część kapitałowa raty jest równa kwocie kredytu podzielonej przez okres, na jaki została zawarta umowa. Saldo zobowiązania jest spłacane znacznie efektywniej, ponieważ odsetki z miesiąca na miesiąc maleją szybciej niż w przypadku rat równych.
Źródło: opracowanie własne
Rata równa, wbrew pozorom, jest bardziej skomplikowana pod względem obliczeniowym. Aby utrzymać niezmienną wartość miesięcznego zobowiązania, stan obu składników, kapitału i odsetek, ulega zmianie z każdą spłatą. Na początku udział kapitału jest niewielki, a z czasem rośnie. Odwrotnie ma się to do odsetek, które są systematycznie obniżanie.
Źródło: opracowanie własne
Oba systemy ratalne mają swoje dobre i złe strony. Mocną stroną rat malejących jest ograniczenie kosztów kredytu. Jednak efekt ten jest widoczny tylko przy dłuższych okresach kredytowania. W krótkim okresie czasu spłaty wysokość części kapitałowej przy obu metodach wyliczania jest zbliżona. Dodatkowo w przypadku rat annuitetowych po pewnym czasie kapitał spłacany jest znacznie szybciej niż przy ratach malejących.
Pod względem wysokości odsetek korzystniej wypada metoda malejąca. Przy krótkoterminowych kredytach różnica jest niewielka, rzędu 6–7%, za to przy długoterminowych – nawet 20%.
Dowiedz się także: Na co zwrócić uwagę kupując mieszkanie?
Źródło: opracowanie własne
REKLAMA
Wysokość przyszłej raty ma wpływ na zdolność kredytową. Maksymalna kwota, jaka może być przyznana, gdy wybrany zostanie system rat malejących, jest ok. 30% niższa, w porównaniu do rat stałych. Jest to często powód, dla którego konsumenci decydują się na ratę równą.
Innym zagadnieniem, które ma decydujący wpływ na wybór raty stałej, jest poczucie bezpieczeństwa, związane z miesięcznym zobowiązaniem. Część klientów decyduje się na ten sposób spłaty na wypadek, gdyby ich sytuacja dochodowa pogorszyła się. Wówczas wyższa rata malejąca mogłaby spowodować problemy ze spłacaniem długu.
Wnioskodawca, który ubiega się o kredyt w ramach programu „Rodzina na swoim”, również może wybrać rodzaj systemu spłaty. Wyjątek stanowi kredyt w Allianz Banku, gdzie dostępna jest tylko rata malejąca dla tego programu. Korzystając z budżetu państwa jako częściowego płatnika, dwa banki, PeKaO SA oraz BZ WBK, wprowadziły ciekawy system spłaty przy ratach równych. Kosztem niższych dopłat rządowych do odsetek, podwyższona została część kapitałowa raty. Miesięczna spłata raty jest wyższa, jednak po okresie pomocy rządowej można zauważyć, że niskim kosztem uzyskany został efekt podobny tego, osiągniętego w przypadku rat malejących – saldo kapitału jest niższe niż przy standardowej spłacie.
Polecamy serwis: Lokaty
REKLAMA
Wybór rodzaju spłaty nie powinien jednak spędzać snu z powiek. Jeżeli po podpisaniu umowy kredytobiorca chciałby zmienić system spłaty, bank zazwyczaj nie robi problemów w tej kwestii. Warunkiem jest posiadanie wystarczającej zdolności kredytowej oraz anektowanie obecnej umowy. Jedyny koszt, jaki ponosi klient przy zmianie warunków spłaty, stanowi opłata za aneks.
Przy kredytach wysoko oprocentowanych, zawieranych na długi okres czasu, oszczędności wynikające z systemu rat malejących są duże. Obciążenie miesięczne, w szczególności na początku, może jednak niebezpiecznie nadwyrężyć budżet. Szukając pośredniego rozwiązania, można zdecydować się na raty równe oraz nadpłacanie kredytu. Metoda ta charakteryzuje się większym bezpieczeństwem i nie wymusza na kredytobiorcy comiesięcznych nakładów finansowych. Jest więc znacznie bezpieczniejsza dla budżetu domowego.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.