Kredyty na czterech kółkach – dlaczego kupujemy więcej samochodów na raty?
REKLAMA
REKLAMA
Te dane, zebrane przez Open Finance i IBRM Samar świadczą o tym, że znów przeznaczamy więcej pieniędzy na zakup auta. Liderem rynku niezmiennie pozostaje Getin Noble Bank, na trzecie miejsce awansował Volkswagen Bank Polska, ale największy wzrost sprzedaży zanotowały należące do Grupy BRE Banku: mBank i MultiBank. W porównaniu z trzecim kwartałem 2009 roku, sprzedały kredyty na kwotę o 155 proc. większą.
REKLAMA
Spore wzrosty zanotowały także wspomniany Volkswagen Bank Polska (39,3 proc.), Banque PSA Finance (35,3 proc.) i BNP Paribas Fortis (20,4 proc.). Po drugiej stronie barykady są Lukas Bank (spadek o 33,1 proc.) i Raiffeisen Bank Polska (20,9 proc.). Sporo stracił też drugi co do wielkości gracz na rynku, Santander Consumer Bank (12,3 proc.), którego strata, w stosunku do prowadzącego Getin Noble, jest coraz większa. Ten ostatni zagarnął już niemal 1/3 całego rynku kredytów samochodowych.
Źródło: Open Finance
Na rynku kredytów samochodowych operują dwa rodzaje banków: uniwersalne oraz samochodowe, powiązane z koncernami produkującymi auta. Banki samochodowe specjalizują się w kredytach na nowe auta, współpracują z dilerami. W Banque PSA Finance liczbowy odsetek nowych aut w portfelu wynosi 86,8 proc., a w Fiat Bank Polska – 86,4 proc. Wszystkich przebija jednak VW Bank Polska, który 92,7 proc. swoich kredytów udzielił na nowe samochody. Wartościowo liderem jest Santander Consumer Bank, który w trzecim kwartale 2010 roku pożyczył swoim klientom 153 mln zł na nowe auta, co stanowi 1/4 rynku.
Przeczytaj również: Jakie mamy kredyty samochodowe – przegląd ofert
Źródło: Open Finance
Używane samochody najchętniej kredytuje BNP Paribas Fortis (94,5 proc.), sporo ich ma w swoim portfelu również Getin Bank (77,7 proc.). W miarę zbilansowane portfele posiadają pozostałe banki uniwersalne: Lukas, Santander oraz mBank i MultiBank. Pod względem wartości udzielonych kredytów, rywali bije na głowę Getin Bank, który skredytował używane auta o łącznej wartości prawie 260 mln zł – tyle wynosi ponad połowa rynku używanych samochodów.
Źródło: Open Finance
Polecamy serwis: Budżet domowy
REKLAMA
Ciekawa jest statystyczna, średnia kwota kredytu. W przypadku nowych samochodów niespodzianki nie ma – najdroższe auta kredytuje Mercedes-Benz Bank Polska, gdzie średnia kwota kredytu na nowy samochód wynosi przeszło 112 tys. zł. Na drugim miejscu w tym zestawieniu znajduje się Getin Noble Bank z kredytem o wartości 58 tys. zł, a na trzecim – Lukas Bank z kredytem niewiele niższym kredytem na 56 tys. zł. W przypadku samochodów używanych wyniki są podobne. Kredytów o najwyższej średniej wartości udziela Mercedes – kwota kredytu wynosi 82,5 tys., drugie miejsce zajmuje Lukas z kredytem na 40,8 tys. zł, a trzecie – mBank i MultiBank, udzielając kredytów o średniej wartości 38,6 tys. zł.
Dzięki dobremu wynikowi w trzecim kwartale wzrosło łączne saldo kredytów samochodowych. Z danych zebranych przez Open Finance i IBRM Samar wynika, iż na koniec września 2010 roku saldo wynosiło 11,56 mld zł, a rok wcześniej opiewało na sumę 11,03 mld zł, co oznacza wzrost o 4,8 proc.
Od początku roku obserwujemy wzrost udzielanych kredytów. Ich łączna wartość przekracza na razie 3,6 mld zł, aby poprawić wynik za cały ubiegły rok, 4,9 mld zł. W czwartym kwartale banki powinny udzielić kredytów na kwotę 1,3 mld zł, osiągając wzrost o ponad 8 proc. w stosunku do czwartego kwartału ubiegłego roku. Nie jest to niemożliwe, bo rynek wyraźnie budzi się do życia. W październiku dilerzy sprzedali 30,4 tys. samochodów, o prawie 9 proc. więcej niż we wrześniu. Po raz pierwszy w tym roku miesięczna sprzedaż przekroczyła 30 tys. aut. Ruch w interesie zauważają także dotychczas nieobecni – rynek sonduje drugi, największy w Polsce bank – Pekao.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.