Niestandardowy cel kredytowania – działka rolna
REKLAMA
REKLAMA
Ciężka praca na roli...
REKLAMA
To, że praca na roli jest uciążliwa, nie ulega wątpliwości. Niestety podobnie jest z nabyciem takiego gruntu, gdy zakup współfinansowany ma być z kredytu hipotecznego. Jeżeli nabywca nie przewiduje zabudowania działki rolnej zabudową mieszkalną, to wybór ofert ma bardzo ograniczony. Generalnie, jedynie BGŻ nie przewiduje prawie żadnych ograniczeń co do zabezpieczenia na tego typu nieruchomości. Drugi bank – Bank Ochrony Środowiska – również może finansować taki zakup, jednak wartość kredytu nie może w takim przypadku przekroczyć 60% wartości nabywanej działki.
REKLAMA
Wydawać by się mogło, że bardzo liberalny bank – Getin Noble Bank – wykorzysta tę niszę, aby przyciągnąć klienta, jednak jak się okazuje zakup takiej działki jest możliwy tylko w atrakcyjnej lokalizacji, gdy istnieje możliwość odrolnienia jej w przyszłości. Warunek ten ogranicza w znaczący sposób wybór nieruchomości. Podobnie swoją ofertę przedstawia klientom Bank Pocztowy, który również możliwość finansowania transakcji rozpatruje z perspektywy późniejszego odrolnienia danej działki.
Jeśli inwestor posiada inną nieruchomość – najlepiej mieszkalną, wybór banków zapewne się powiększy, choć w dalszym etapie, taka transakcja będzie należeć do bardzo nietypowych i w wielu przypadkach będzie rozpatrywana indywidualnie – a to zawsze wiąże się z dodatkowymi utrudnieniami.
Zobacz: Możliwości sfinansowania zakupu działki rekreacyjnej z kredytu hipotecznego.
„Zamiast głębokiej orki, zbudujemy dom”
Nieco inaczej sprawa wygląda, gdy docelowo miałby na działce stanąć dom. Przy budowie systemem gospodarczym aż 6 spośród banków komercyjnych (nie licząc wcześniej wspomnianych BOŚ i BGŻ) – pod pewnymi warunkami – będzie w stanie pomóc przyszłym właścicielom domu. Dysponując dokumentami, które potwierdzają charakter budowlany działki rolnej (możliwość zabudowy mieszkaniowej), PKO BP, Bank Millennium, Kredyt Bank, ING będą traktowały ją prawie na równi z działką budowlaną. Do tych dokumentów należą:
- Miejski Plan Zagospodarowania Przestrzennego
- Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego
- Decyzja o Warunkach Zabudowy (potocznie zwana wuzetką)
REKLAMA
Możliwość sfinansowania takiego celu – nie bez obwarowań – dadzą również Credit Agricole oraz Eurobank. Pierwszy z nich, zgodnie z obecną polityką wewnętrzną, będzie wymagał min. 20% zaangażowania środków własnych oraz ograniczenia finansowania na maksymalnie 25 lat. Drugi, postawi wymóg udziału jedynie 10% środków własnych, chociaż decyzję ostateczną oceni indywidualnie na postawie jednego z trzech wyżej wymienionych dokumentów. Niestety „indywidualna ocena” zazwyczaj wiąże się z podwyższonym ryzykiem otrzymania odmownej decyzji.
Na naszym rodzimym rynku, ten segment nieruchomości wciąż mocno kuleje, gdy w grę nie wchodzi zakup za gotówkę. Wybór ofert kredytowych jest w zasadzie symboliczny i kupujący w pewnym sensie skazany jest na jeden - dwa banki. Można wspomnieć o ofercie banków spółdzielczych, jednak aby je porównać lub poznać, należy dysponować sporą dozą cierpliwości, bowiem różnorodność banków spółdzielczych jest porównywalna z różnorodnością upraw wśród polskich gospodarstw rolnych...
Zobacz serwis: Kredyty i pożyczki hipoteczne
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.