REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nie ma kredytów we frankach

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Magdalena Piórkowska
Katarzyna Siwek
Specjalista Home broker
Arkadiusz Rojek, Home Broker
kredyt, frank, euro, zdolność kredytowa
kredyt, frank, euro, zdolność kredytowa

REKLAMA

REKLAMA

Nordea Bank jako ostatni wycofał się z kredytów we frankach. Coraz mniej banków oferuje też kredyty w euro. Spada atrakcyjność tych ostatnich w stosunku do kredytów w złotych – wynika z analizy Home Broker.

Osoby, które chciałyby zaciągnąć kredyt we frankach i korzystać z oprocentowania na poziomie 3,25% (taka była ostatnia oferta Nordea Banku dla kwoty 300 tys. zł i wkładu własnego 25%), ostatecznie straciły taką możliwość choć już wcześniej oferta była dostępna tylko dla lepiej zarabiających. Nordea Bank wymagał, aby gospodarstwo domowe osiągało dochód na poziomie przynajmniej 15 tys. zł netto.

REKLAMA

Kredyt we frankach – co trzeba o nim wiedzieć?

Prawie 70 proc. wszystkich kredytów

REKLAMA

Decyzja Nordea Banku powoduje, że z oferty polskich banków ostatecznie zniknęły kredyty we frankach, które biły rekordy popularności w latach 2006-2008. Według danych ZBP, w 2008 roku tego typu kredyty stanowiły aż 69% wartości nowo udzielonych kredytów. W 2011 roku ich udział zmniejszył się do 7%. W 2011 roku z udzielania kredytów w szwajcarskiej walucie wycofały się m.in. mBank i MultiBank, PKO BP, Deutsche Bank i Polbank.

Decyzja Nordea Banku skutkuje też zmniejszaniem liczby banków oferujących kredyty w euro. Zostało ich już tylko 10, a po odjęciu tych, które wymagają, aby kredytobiorca osiągał dochód w euro (Alior Bank, BOŚ i Pekao SA) mamy de facto siedem banków, które mogą udzielić takiego finansowania. Są to: BZ WBK, Deutsche Bank, Getin Noble Bank, mBank, MultiBank, Polbank i Raiffeisen.

Dobrze zarabiasz? Będzie euro

REKLAMA

Ale to jeszcze nie oznacza, że każdy kto ma pracę i przyjdzie do banku, taki kredyt dostanie. Banki wymagają bowiem ponadprzeciętnych dochodów. W Deutsche Banku jest to 12 tys. zł netto na gospodarstwo domowe, w Getin Noble Banku 6,8 tys. zł brutto na gospodarstwo. Aby dostać kredyt w euro w Raiffeisen Banku co najmniej jedna osoba w rodzinie musi zarabiać 3 tys. zł netto lub więcej. Jeśli o kredyt wnioskuje singiel to kwota ta rośnie do 5 tys. zł netto (analogiczne warunki obowiązują jednak w tym banku dla kredytów złotowych).Trzy banki, BZ WBK, mBank i MultiBank, deklarują, że klientom ubiegającym się o taki kredyt nie stawiają żadnych dodatkowych warunków niż te, które obowiązują w przypadku kredytów w złotych bądź wynikają z rekomendacji nadzoru.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z uwagi na te, a także inne wymagania stawiane przez banki osobom, które chciałyby zadłużyć się w euro (np. konieczność zgromadzenia wkładu własnego) oraz  kurczącą się ofertę tego typu finansowania, sprawdziliśmy, jak dziś wygląda atrakcyjność kredytu w euro względem oferty w złotych. Przeprowadzona analiza prowadzi do wniosku, że „tani” kredyt w złotych powoli staje się konkurencyjnym rozwiązaniem dla drożejącego kredytu w euro.

144 zł więcej i bez ryzyka kursowego

Oszacowaliśmy ratę kredytową w bankach, w których dziś można zaciągnąć kredyt na 300 tys. zł (25% wkładu własnego) z oprocentowaniem do 6%. Wytypowaliśmy trzy banki. BZ WBK (marża 0,99%, oprocentowanie 5,95%, prowizja 2,5%), Eurobank (marża 0,99%, oprocentowanie 5,96%, prowizja 0%) oraz BGŻ (marża 1%, oprocentowanie 5,98%, prowizja 1,5%). Miesięczna rata po ustanowieniu zabezpieczenia hipotecznego wynosi odpowiednio 1834 zł, 1795 zł i 1823 zł, czyli średnio 1817 zł. Kwotę tę porównaliśmy następnie z ratą kredytu w euro udzielonego na przeciętnych warunkach (oprocentowanie 4,68%, marża 3,5%, prowizja 1,5%), która wynosi 1673 zł (uwzględniono spread walutowy). Różnica między kredytem w złotych a kredytem w euro wynosi więc dla takich warunków 144 zł, co stanowi niespełna 8% raty kredytu w złotych. Wydaje się, że kwota ta może być wystarczającą rekompensatą za brak ryzyka kursowego.

W rzeczywistości różnica może być jeszcze mniejsza. Tak będzie na przykład w sytuacji, gdy do kredytu w euro bank będzie wymagał zakupu dodatkowych produktów ubezpieczeniowych. Przykładowo obowiązkowy pakiet „bezpieczna spłata” w mBanku w wariancie standard kosztuje 1,6% kwoty kredytu przez pierwsze dwa lata. Przez kolejne trzy lata miesięczna rata podnoszona jest o 4,15%. Dla obecnego oprocentowania kredytu w euro w mBanku na poziomie 4,49% (marża 3,5%) i kursów walutowych w tym banku z 20 marca miesięczna rata z ubezpieczeniem doliczonym do kwoty kredytu wynosi 1638 zł. Taka rata podniesiona o ubezpieczenie za dwa lata wzrośnie do 1706 zł. Ta kwota jest o 106 zł niższa od średniej raty atrakcyjnego kredytu w złotych.

Co warto wiedzieć o kredytach gotówkowych?

W przytoczonych szacunkach porównano atrakcyjny kredyt w złotych z przeciętnym kredytem w euro. Gdyby w obu przypadkach posłużyć się średnimi warunkami korzyści z kredytu w walucie europejskiej byłyby większe.

Zdolność mniejsza o 43%

Za zaciągnięciem kredytu w złotych może też przemawiać zdecydowanie większa kwota finansowania, jaka można otrzymać. 3-osobowa rodzina, która osiąga dochód na poziomie 5 tys. zł netto może liczyć przeciętnie na 371 tys. zł kredytu w złotych i tylko 213 tys. zł w przypadku finansowania w euro. Niższa zdolność kredytowa w złotych to z jednej strony efekt rekomendacji nadzoru, a z drugiej polityki banków.

Kredyty mieszkaniowe: marża a zdolność kredytowa

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
System kaucyjny od 1 października wchodzi w życie, co dla firm oznacza prawdziwą zmianę paradygmatu w obsłudze klientów

Większość Polaków uważa, że system kaucyjny to najlepszy sposób na odzyskiwanie opakowań po napojach – społeczna akceptacja jest ogromna, a oczekiwania klientów rosną. Dla sklepów i producentów to nie tylko obowiązek prawny, ale także nowe wyzwania logistyczne, technologiczne i edukacyjne. Firmy będą musiały nauczyć klientów prostych, ale ważnych zasad – jak prawidłowo zwracać butelki i puszki, by otrzymać kaucję, jak zorganizować punkt zwrotów i jak zintegrować systemy sprzedaży, aby proces był szybki i intuicyjny. To moment, w którym codzienne zakupy przestają być tylko rutyną – stają się gestem odpowiedzialności, a dla firm szansą na budowanie wizerunku nowoczesnego, ekologicznego biznesu, który rozumie potrzeby klientów i dba o środowisko.

Fundacja rodzinna bez napięć - co powinien zawierać dobry statut?

Pomimo że fundacja rodzinna jest w polskim prawie stosunkowo nowym rozwiązaniem, to zdążyła już wzbudzić zainteresowanie przedsiębiorców. Nic dziwnego – pozwala bowiem uporządkować proces sukcesji, ochronić majątek przed rozdrobnieniem i stworzyć ramy współpracy między pokoleniami, przekazując jednocześnie wartości i wizję fundatora jego sukcesorom.

Co trzecia polska firma MŚP boi się upadłości. Winne zatory płatnicze

Choć inflacja wyhamowała, a gospodarka wysyła sygnały poprawy, małe i średnie firmy wciąż zmagają się z poważnymi problemami. Z najnowszego raportu wynika, że niemal 30% z nich obawia się, iż w ciągu dwóch lat może zniknąć z rynku – głównie przez opóźnione płatności od kontrahentów.

System kaucyjny od 1 października zagrożeniem dla MŚP? Rzecznik apeluje do rządu o zmiany

Od 1 października w Polsce ma ruszyć system kaucyjny, jednak przedsiębiorcy alarmują o poważnych problemach organizacyjnych i finansowych. Rzecznik MŚP apeluje do rządu o zmiany, ostrzegając przed chaosem i nierównymi warunkami dla małych sklepów.

REKLAMA

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być 33-40% kobiet [Dyrektywa Women on Board]

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być odpowiednia reprezentacja płci. W związku z tym, że przeważają mężczyźni, nowe przepisy wprowadzają de facto obowiązek zapewnienia 33-40% kobiet ogólnej liczby osób zasiadających w radach nadzorczych i zarządach przedsiębiorstw. Czy Polskie firmy są na to gotowe? Jak wdrożyć dyrektywę Women on Boards?

Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego?

Wiek średni nie musi oznaczać zawodowego spowolnienia. Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego? Raport ACCA 2025 pokazuje, że doświadczenie, rozwinięta inteligencja emocjonalna i neuroplastyczność mózgu pozwalają po 40. wzmocnić swoją pozycję na rynku pracy.

Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

REKLAMA

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

REKLAMA