REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jak kształtował się kurs dolara w listopadzie?

Joanna Pluta
analityk w Departamencie Analiz TMS Brokers
Tomasz Regulski
analityk DM TMS Brokers

REKLAMA

REKLAMA

Od pierwszego tygodnia listopada do końca tego miesiąca obserwowaliśmy dynamiczne umocnienie dolara amerykańskiego. Indeks USD wzrósł w tym okresie o ponad 7 proc., natomiast kurs EUR/USD odnotował spadek o ok. 9 proc.

Motorem zmian był wzrost obaw inwestorów, związanych z sytuacją mniej rozwiniętych gospodarek strefy euro, w tym przede wszystkim stanem Irlandii. Kryzys zaufania do tego kraju, wywołany przede wszystkim przez kosztowne problemy tamtejszego sektora finansowego, doprowadził do znacznego wzrostu rentowności jego obligacji skarbowych i zmusił go do zwrócenia się z prośbą o pomoc do Unii Europejskiej oraz Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Pakiet ratunkowy dla Irlandii będzie opiewał na kwotę 85 mld EUR.

REKLAMA

REKLAMA

Sytuacja w Portugalii i Hiszpanii

Po oficjalnym zatwierdzeniu wsparcia dla Irlandii negatywne nastroje na rynku utrzymywały się jeszcze przez chwilę, bowiem inwestorzy obawiali się, iż kolejnymi krajami, potrzebującymi pomocy, będą Portugalia i Hiszpania. Jak na razie rynkowy niepokój, związany z tą kwestią, zmalał. Rentowności obligacji dwóch krajów z obszaru Półwyspu Iberyjskiego odnotowały zauważalny spadek, choć częściowo było to spowodowane działaniami Europejskiego Banku Centralnego, który skupował wyżej wymienione papiery wartościowe na rynku wtórnym.

Wydaje się, że do końca grudnia temat Portugalii zostanie zawieszony. Zarządzający funduszami akcyjnymi będą chcieli bowiem pokazać dobry wynik na koniec roku, a temu z pewnością nie służyłaby kolejna fala kryzysu zaufania do mniej rozwiniętego kraju strefy euro. Nawet ewentualna ucieczka inwestorów od portugalskich aktywów nie byłaby w stanie negatywnie wpłynąć na rynek ze względu na niski wkład Portugalii w PKB strefy euro oraz wcześniejsze, częściowe zdyskontowanie jej problemów przy okazji zawirowań wokół Irlandii.

REKLAMA

Zdecydowanie poważniej sytuacja przedstawiałaby się w przypadku kryzysu zaufania wobec Hiszpanii. Ten jednak nie powinien nastąpić zbyt szybko. Dopiero wówczas, gdy działania oszczędnościowe tego kraju nie zaczną przynosić pozytywnych efektów w ciągu najbliższych miesięcy, inwestorzy mogą znacznie zniechęcić się do jego aktywów. Jak na razie rentowności hiszpańskich obligacji nie są jeszcze na alarmujących poziomach, a ponadto rząd podjął działania, ograniczające konieczność pozyskiwania środków z rynku do końca bieżącego roku.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dowiedz się także: Jakie były notowania złotego w listopadzie?

III kwartał pomyślny dla dolara

Jak wynika z najnowszych szacunków, amerykańska gospodarka w III kw. rozwijała się w szybszym tempie niż strefa euro. Stany Zjednoczone wzrastały w zannualizowanym tempie 2,5 proc., co oznacza zwyżkę w tradycyjnym ujęciu kwartalnym o nieco ponad 0,6 proc. W tym samym czasie strefa euro odnotowała wzrost o 0,4 proc. kw/kw. Dysproporcja między Ameryką a Unią Europejską może zwiększyć się jeszcze w 2011 r. Wtedy to Euroland będzie odczuwał negatywne skutki działań oszczędnościowych, wprowadzanych przez niektóre kraje, natomiast Stany Zjednoczone powinny w tym okresie przyspieszyć za sprawą działań Fed, poluźniających politykę pieniężną i dzięki planowanemu przez amerykańskie władze wydłużeniu okresu obowiązywania ulg podatkowych.

W długim terminie, jeśli uda się wprowadzić w życie plany krajów strefy euro, podjęte środki powinny faworyzować europejską gospodarkę. Uzdrowione finanse strefy euro lepiej będą prezentować się niż narastające zadłużenie USA, efekt działań stymulacyjnych.

Chiny obserwowane przez inwestorów

W dalszej części grudnia sprawa strefy euro nie powinna już zbyt silnie oddziaływać na notowania kluczowych aktywów. Inwestorzy będą poszukiwać innego tematu przewodniego, który zadecyduje o sytuacji na rynkach, wzorem ostatnich obaw o sytuację w Eurolandzie czy też oczekiwań na poluźnianie polityki pieniężnej w USA. Pierwsze skrzypce miał grać amerykański rynek pracy. Tak się jednak nie stało, ponieważ jego oficjalny wynik w listopadzie okazał się rozczarowujący. Słabsze dane z amerykańskiego rynku pracy zrodziły spekulacje, że Fed może zdecydować się na ponowne rozszerzenie programu wykupu aktywów. Nie wykluczył tego Ben S. Bernanke. Pewnych wskazówek na temat stanowiska Fed powinien dostarczyć komunikat, zamieszczony po najbliższym posiedzeniu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, zaplanowanym na 14 grudnia.

Ze względu na coraz większe znaczenie Chin w rozwoju światowej gospodarki, inwestorzy dość dużo uwagi poświęcają informacjom makroekonomicznym z tego kraju. Zwykle wywołują one chwilową reakcję rynku. Prawidłowość ta prawdopodobnie nie ulegnie zmianie również w grudniu. Nawet ewentualna podwyżka stóp w Państwie Środka nie powinna na dłużej pogorszyć rynkowych nastrojów.

Polecamy serwis: Kredyty

Kurs AUD/USD niestabilny

W listopadzie w notowaniach AUD/USD obserwowaliśmy dość duże zmiany. Na początku tego miesiąca nastąpił dynamiczny wzrost ponad poziom parytetu, osiągając na fali osłabienia USD najwyższe wartości od 28 lat. Poprawiły się również nastroje inwestycyjne i wzrosły ceny surowców. Dalsza część listopada upłynęła pod znakiem spadku, któremu towarzyszyły dynamiczne korekty.

Zniżka nastąpiła za sprawą odwrócenia tendencji, które wcześniej wspierały zwyżkę. W najbliższych tygodniach o notowaniach AUD/USD w dalszym ciągu będzie decydować sytuacja, panująca na światowych rynkach. Z punktu widzenia analizy technicznej, rozstrzygnięcie przyniesie przebicie jednej z dwóch barier – bariery z dołu, usytuowanej nieco poniżej 0,9800 lub granicy z góry, na poziomie 0,9960.

Informacje makroekonomiczne z Australii jedynie chwilowo są w stanie wpływać na kurs AUD/USD. Po nieoczekiwanej podwyżce stóp procentowych na początku listopada, w pierwszych dniach grudnia koszt pieniądza został obniżony na tym kontynencie. Na skutek znacznie słabszego od prognoz odczytu danych o PKB Australii w III kw. oddaliła się perspektywa kolejnych podwyżek stóp procentowych w tym kraju. Zwyżka wyniosła zaledwie 0,2 proc. kw/kw, przy oczekiwaniach na poziomie 0,5 proc. Ocenę sytuacji w australijskiej gospodarce poprawiły listopadowe dane z tamtejszego rynku pracy, jednak w dalszym nie należy spodziewać się zdecydowanych podwyżek stóp.

Rozbieżne opinie w Banku Anglii

W listopadzie kurs GBP/USD odnotował spadek w ślad za eurodolarem. Jednak z uwagi na umocnienie funta względem euro zniżka pierwszego kursu walutowego była mniejsza niż drugiego. Z punktu widzenia analizy technicznej, spadek popularnego „kabla” zatrzymał się w istotnym miejscu – w okolicy 1,5500, gdzie usytuowany jest poziom 38,2 proc. zniesienia wzrostów, obserwowanych od maja do początku listopada br. Dopiero przebicie tej wartości otworzy drogę do głębszych spadków. Początek grudnia przyniósł już próbę odbicia. Duży potencjał wzrostowy powstanie jednak dopiero po zwyżce ponad psychologiczną barierę 1,6000.

Dobre dane o PKB Wielkiej Brytanii za III kw. zostały potwierdzone przez drugi odczyt. Wzrost o 0,8 proc. kw/kw zmniejszył szanse na ilościowe poluźnianie polityki pieniężnej w tym kraju. Wcześniej dość głośno spekulowano na ten temat. W bieżącym roku program wykupu aktywów nie zostanie już prawdopodobnie zwiększony. Podczas grudniowego posiedzenia Banku Anglii pozostawiono go bez zmian.

Na początku przyszłego roku o może być trudno o wykup. Fakt ten powinien wspierać notowania funta względem dolara amerykańskiego, gdyż w USA dalsze, ilościowe poluźnianie polityki pieniężnej wciąż jest możliwe. Przedstawiciele Banku Anglii mają bardzo rozbieżne opinie odnośnie tego, w jakim kierunku powinna zmierzać polityka monetarna w Wielkiej Brytanii. Zarówno zacieśnienie jak , poluźnienie, jak i brak zmian posiadają swoich zwolenników i przeciwników. Przy takich różnicach zdań trudno będzie podjąć jednoznaczną decyzję o zmianie polityki pieniężnej w ciągu najbliższych miesięcy.

W tym czasie tempo wzrostu brytyjskiej gospodarki zostać nieznacznie osłabione przez program oszczędnościowy, wprowadzony przez rząd. Uczestnicy rynku oceniają go jednak pozytywnie, dlatego też powinni wykazać się zrozumieniem i nie sprzedawać funta.

Odbicie w notowania USD/JPY

Na początku listopada wyhamowała obserwowana od maja, stosunkowo szybka zniżka USD/JPY. Zdołała go zatrzymać psychologiczna bariera 80,00 oraz usytuowane nieco poniżej jej poziomu historyczne minimum. Następnie, na fali umocnienia dolara względem głównych walut, kurs tej pary walutowej odbił się, docierając nieco ponad 84,30. Wciąż posiada on potencjał do wzrostu. Najbliższy, istotny opór znajduje się na poziomie 86,00 – jest to szczyt, ustanowiony po wrześniowej interwencji.

Zachowanie pary USD/JPY w ostatnim czasie udowodniło, że podejmowanie interwencji przez bank centralny na rynku walutowym jest w stanie przynieść jedynie chwilowy efekt. We wrześniu skutek działań Banku Japonii przestał być odczuwalny po dwóch tygodniach, a trwalsze odwrócenie sytuacji nastąpiłoby dopiero w momencie zmiany tendencji rynkowej, jaką jest umocnienie dolara względem głównych walut.

Korekta spadkowa na giełdach

Na większości światowych giełd od drugiego tygodnia listopada do końca tego miesiąca utrzymywała się korekta spadkowa w notowaniach EUR/USD. Początek grudnia przyniósł jednak powrót do wzrostów: najpierw na fali oczekiwań na dobre dane z amerykańskiego rynku pracy, potem pod wpływem informacji o utrzymaniu luźnej polityki fiskalnej w USA i możliwym dalszym poluźnianiu ilościowym polityki pieniężnej. Główne amerykańskie indeksy giełdowe ponownie znalazły się w pobliżu dwuletnich maksimów. Choć naruszyły je, to jeszcze nie czas, aby mówić o trwałym przebiciu. Na początku listopada mieliśmy do czynienia z podobną sytuacją – maksima zostały przebite, co dało impuls do dalszych, zdecydowanych wzrostów. Nie trwały one jednak długo. Choć dwukrotne powtórzenie tego samego scenariuszu w krótkim odstępie czasu wydaje się zbyt prostym rozwiązaniem, to jednak należy brać pod uwagę taką ewentualność.

Zwyżka na rynku surowców

Rynek surowców w listopadzie również dotknęła korekta spadkowa. Odreagowanie po niej było jednak silniejsze od notowań innych aktywów. Wartość baryłki ropy Crude na początku grudnia osiągnęła najwyższy poziom od października 2008 r. Nieco starszy rekord zdołała osiągnąć cena miedzi, a złoto ustanowiło nowy, historyczny szczyt. Notowania dwóch pierwszych aktywów posiadają potencjał do dalszych wzrostów, natomiast w przypadku złotego kruszcu nastąpił powrót pod wskazane maksima, co ogranicza szanse na dalszą, dynamiczną zwyżkę. W najbliższym czasie notowania ropy i miedzi mogą wspierać fundamenty. W przypadku rynku miedzi dość silnym motywem do zwyżki jest nadwyżka popytu nad podażą, prognozowana na ten i następny rok .

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

REKLAMA

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

REKLAMA

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA