REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Ile można było zarobić na funduszach obligacji w maju?

Bernard Waszczyk
Bernard Waszczyk
Analityk rynku funduszy inwestycyjnych Open Finance.
Ze względu na rosnącą inflację i częste podwyżki stóp procentowych, osoby, inwestujące w obligacje, powinny wybierać te o zmiennym oprocentowaniu, a zwłaszcza indeksowane inflacją.
Ze względu na rosnącą inflację i częste podwyżki stóp procentowych, osoby, inwestujące w obligacje, powinny wybierać te o zmiennym oprocentowaniu, a zwłaszcza indeksowane inflacją.

REKLAMA

REKLAMA

W maju nie udało się zarobić przeważającej części tych inwestorów, którzy ulokowali swoje oszczędności w funduszach akcji. Dlaczego bardziej opłacalne okazało się kupno funduszy polskich obligacji? Eksperci wyjaśniają, w co warto było inwestować.

Wygląda na to, że przywoływane co roku przez inwestorów, analityków czy prasę branżową powiedzenie „sell in May and go awal”, tym razem dla wielu posłużyło za istotną wskazówkę przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych. Choć ponad połowa (55 proc.) spośród ponad 350 monitorowanych funduszy otwartych, zarządzanych przez krajowe instytucje, przyniosła zyski, to wśród 44 proc., które zakończyło miesiąc pod kreską, zdecydowaną większość stanowiły fundusze akcji. Większa była także skala strat – najgorsze fundusze zanotowały wyniki, sięgające minus 10-13 proc., z kolei zyski najlepszych nie przekraczały 6 proc.

REKLAMA

REKLAMA

Sytuacja na rynkach akcji przebiega pod dyktando informacji makroekonomicznych. Dobre wyniki spółek za pierwszy kwartał 2011 roku (łączny zysk netto spółek notowanych na GPW wzrósł o blisko połowę, wobec analogicznego okresu roku poprzedniego) wydają się mieć dla inwestorów mniejsze znaczenie. Dla uczestników rynku ważniejsze są kłopoty zadłużeniem części krajów strefy euro (Grecja, Irlandia, Portugalia, Włochy, Hiszpania), ale także gigantycznym długiem USA czy Japonii. Nerwowo reagują więc na wszelkie gorsze od oczekiwań odczyty przeróżnych wskaźników ekonomicznych, które globalnie w ostatnich tygodniach wydają się lekko przeważać nad tymi lepszymi.

Dowiedz się także: Co zrobić, żeby nie stracić polisy na życie?

Najsłabiej wypadły fundusze akcji rynków wschodzących, zwłaszcza tych, lokujących w naszym regionie świata. Na samym dole rankingu, ze średnią na poziomie -5,8 proc., znalazły się fundusze, zaliczane do kategorii akcji zagranicznych sektora nieruchomości, które koncentrują się na inwestycjach właśnie w rejonie Europy Środkowo-Wschodniej. Niewiele odstawały od nich fundusze z grupy akcji europejskich rynków wschodzących (-3,1 proc.) oraz ich podgrupa, skoncentrowana na akcjach małych i średnich spółek (-4,2 proc.). Za taki stan rzeczy w głównej mierze odpowiadają spadki na giełdach w Ankarze (-9 proc.) i Moskwie (-7 proc.), które z racji swej wielkości i znaczenia w regionie, w portfelach wymienionych funduszy zwyczajowo stanowią znaczące pozycje. Ale traciły również pozostałe kraje regionu, m.in. Bułgaria (-2,3 proc.), Słowacja (-4,5 proc.), Węgry (-3,2 proc.) czy Rumunia (-7,6 proc.).

REKLAMA

Polecamy serwis: Kredyty

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na tym tle pozytywnie zaskoczyła warszawska giełda, która zakończyła maj na niemal niezmienionym poziomie. Indeks WIG, najszerzej mierzący koniunkturę na GPW, zakończył miesiąc o 0,03 proc. powyżej zera, WIG20 stracił 0,33 proc., zaś wskaźnik średnich spółek mWIG40 zyskał 0,67 proc., a indeks małych spółek sWIG80 dla odmiany stracił 0,88 proc. Wpłynęło to na średnie straty rzędu minus 0,6 i 0,7 proc. w przypadku, odpowiednio funduszy akcji polskich uniwersalnych i akcji polskich małych i ,średnich spółek.


Oberwało się też posiadaczom jednostek funduszy akcji rynków rozwiniętych, choć – jak to często ostatnio bywa – nie wszystkim. Na te fundusze silny wpływ mają zazwyczaj kursy walutowe (dla większości funduszy inwestujących za granicą walutą rozliczeniową są dolary lub euro), a te w ostatnich latach potrafią bardzo dynamicznie zmieniać się z miesiąca na miesiąc. Nie inaczej było i tym razem w przypadku dolara, którego kurs, wyrażony w złotych, podskoczył o 3,65 proc. Euro wykazało się większą stabilnością i podrożało o 0,5 proc.

Zmianę kursu amerykańskiej waluty widać po dodatnich wynikach funduszy akcji amerykańskich (1,2 proc.), akcji azjatyckich bez Japonii (0,8 proc.), dla których walutą rozliczeniową jest w większości dolar, oraz funduszy papierów dłużnych, denominowanych w dolarach (4,3 proc.). Te ostatnie stanowiły w maju najbardziej dochodową grupę funduszy. O tym, jak bardzo kurs PLN/USD rzutował na te wyniki, można przekonać się, zerkając na osiągnięcia tych funduszy, wyrażone w dolarach. Okazuje się, że wówczas sytuacja nie wygląda już tak różowo, bo w takim ujęciu fundusze obligacji dolarowych zakończyły maj ze średnim zyskiem w wysokości jedynie 0,6 proc., zaś produkty, opierające strategie inwestycyjne o amerykański rynek akcji, przyniosły stratę rzędu 1,9 proc.

W maju względnie pozytywnie przedstawiała się sytuacja na krajowym rynku obligacji. Skorzystały na tym fundusze, operujące na tym rynku, odnotowując średni 0,8-proc. wzrost wartości jednostek uczestnictwa. Problemy w strefie euro nie przełożyły się więc na negatywne nastawienie wobec polskich papierów dłużnych, co było widać choćby po dużym zainteresowaniu inwestorów naszymi obligacjami na aukcjach, organizowanych przez Ministerstwo Finansów. Ale nie można popadać w hurraoptymizm, bo takie zjawiska jak rosnąca inflacja i będące reakcją na nią podwyżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej, nie będą długo pozostawały bez wpływu na ceny obligacji. W takiej sytuacji nie warto liczyć na satysfakcjonujące stopy zwrotu funduszy papierów dłużnych, a do portfela ewentualnie lepiej dobierać obligacje o zmiennym oprocentowaniu, w tym indeksowane inflacją.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
BCC Mixer: Więcej niż networking - merytoryczna wymiana, realna współpraca

Networking od lat pozostaje jednym z najskuteczniejszych narzędzi rozwoju biznesu. To właśnie bezpośrednie spotkania — rozmowy przy jednym stole, wymiana doświadczeń, spontaniczne pomysły - prowadzą do przełomowych decyzji, nowych partnerstw czy nieoczekiwanych szans. W świecie, w którym technologia umożliwia kontakt na odległość, siła osobistych relacji wciąż pozostaje niezastąpiona. Dlatego wydarzenia takie jak BCC Mixer pełnią kluczową rolę: tworzą przestrzeń, w której wiedza, inspiracja i biznes spotykają się w jednym miejscu.

E-awizacja nadchodzi: projekt UD339 odmieni życie kierowców - nowe opłaty staną się faktem

Wielogodzinne kolejki na przejściach granicznych to zmora polskich i zagranicznych przewoźników drogowych. Ministerstwo Finansów i Gospodarki pracuje nad projektem ustawy, który ma całkowicie zmienić zasady przekraczania granicy przez pojazdy ciężarowe. Tajemnicza nazwa „e-awizacja" kryje w sobie rozwiązanie, które może zrewolucjonizować transport międzynarodowy. Czy to koniec kosztownych przestojów?

Employer branding pachnący nostalgią

Rozmowa z Tomaszem Słomą, szefem komunikacji w eTutor i ProfiLingua (Grupa Tutore), pomysłodawcą „EBecadła” i „Książki kucHRskiej” o tym, jak połączenie wspomnień, edukacji i kreatywności pozwala opowiadać o budowaniu wizerunku pracodawcy w zupełnie nowy, angażujący sposób.

Przedsiębiorcy nie chcą zmiany ustawy o PIP. Mówią stanowczo jednym głosem: 5 silnych argumentów

Przedsiębiorcy nie chcą zmiany ustawy o PIP. Mówią stanowczo jednym głosem. Przedstawiają 5 silnych argumentów przeciwko dalszemu procedowaniu projektu ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy.

REKLAMA

Bruksela wycofuje się z kontrowersyjnego przepisu. Ta zmiana dotknie miliony pracowników w całej Europie, w tym w Polsce

Obowiązkowe szkolenia z obsługi sztucznej inteligencji miały objąć praktycznie każdą firmę korzystającą z narzędzi AI. Tymczasem Komisja Europejska niespodziewanie zaproponowała rewolucyjną zmianę, która może całkowicie przewrócić dotychczasowe plany przedsiębiorców. Co to oznacza dla polskich firm i ich pracowników? Sprawdź, zanim będzie za późno.

Optymalizacja podatkowa. Praktyczne spojrzenie na finansową efektywność przedsiębiorstwa

Optymalizacja podatkowa. Pozwala legalnie obniżyć obciążenia, zwiększyć płynność finansową i budować przewagę konkurencyjną. Dzięki przemyślanej strategii przedsiębiorstwa mogą zachować więcej środków na rozwój, minimalizować ryzyko prawne i skuteczniej konkurować na rynku.

Zmiany w CEIDG od 2026 r. Rząd przyjął projekt nowelizacji. Stopniowo zmiany wejdą w życie w 2026, 2027 i 2028 r.

Idą duże zmiany w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG). Będzie digitalizacja i prostsza obsługa dla przedsiębiorców. Rząd przyjął projekt nowelizacji. Zmiany będą wprowadzane stopniowo w 2026, 2027 i 2028 r. Czego dotyczą?

Jeden podpis zmienił losy całej branży. Tysiące Polaków czeka przymusowa zmiana

Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję, która wywraca do góry nogami polski sektor futrzarski wart setki milionów złotych. Hodowcy norek i lisów mają czas do końca 2033 roku na zamknięcie działalności. Za nimi stoją tysiące pracowników, których czekają odprawy i poszukiwanie nowego zajęcia. Co oznacza ta historyczna zmiana dla przedsiębiorców, lokalnych społeczności i zwierząt?

REKLAMA

3 tys. zł na jeden pojazd. Można już składać wnioski o dofinansowanie do wymiany tachografów

Od 1 grudnia od godz. 10:00 firmy transportowe z przewozami do państw UE mogą już składać wnioski o dofinansowanie do wymiany tachografów. Na jeden pojazd należy się kwota do 3 tys. zł. Obowiązuje zasada kto pierwszy, ten lepszy.

Polskie banknoty w portfelach świata. Jak PWPW buduje swoją pozycję na globalnym rynku Gwatemala, Peru, Paragwaj [Gość Infor.pl]

Dla większości z nas to kraje widziane raczej na wakacyjnych zdjęciach niż w kontekście polskiego przemysłu. A jednak właśnie tam obywatele płacą banknotami wyprodukowanymi w > Polsce. I nie chodzi o druk, ale o pełną produkcję. O to, jak powstają > te banknoty i dlaczego świat tak chętnie zamawia je w Warszawie, > opowiadała Grażyna Rafalska, dyrektor Biura Sprzedaży Polskiej > Wytwórni Papierów Wartościowych.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA