REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Dlaczego reforma OFE może skończyć się porażką a rok 2011 - być chudy dla strefy euro?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Rafał Lerski
Projekt reformy OFE zbiera ostre słowa krytyki.
Projekt reformy OFE zbiera ostre słowa krytyki.

REKLAMA

REKLAMA

Ostatni tydzień roku 2010 był skąpy, jeśli chodzi o publikacje makroekonomiczne. Najbardziej interesujące wśród wskaźników makro były dane na temat gospodarki USA, zaś w Polsce – rządowy projekt reformy systemu emerytalnego. Przewidywania na najbliższą przyszłość są dość mgliste.

Przemysł USA

REKLAMA

REKLAMA

Większość lokalnych wskaźników aktywności amerykańskiego przemysłu odnotowała wzrosty, co dobrze rokowało odczytowi ogólnokrajowego indeksu menedżerów logistyki, obliczanemu przez Institute for Supply Management (ISM). Mimo że znaczenie przemysłu w gospodarce USA od połowy ubiegłego wieku systematycznie spada, to analitycy makroekonomiczni wciąż przywiązują dużą wagę do tendencji, obserwowanych w tym obszarze wytwórczości. Wynika to z dużej wrażliwości przemysłu na cykliczne zmiany, zachodzące w amerykańskiej gospodarce.

Dobrym prognostykiem, mogącym świadczyć o poprawie na rynku pracy, była cotygodniowa publikacja wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Ilość aplikacji wyniosła 388 tys. i poprawiła się wobec wcześniejszych 422 tys., podczas gdy mediana prognoz ekonomistów znajdowała się na poziomie 415 tys. To pierwszy odczyt od lipca 2008, znajdujący się poniżej wartości 400 tys. Standardowo używana do wygładzania zmiennych danych czterotygodniowa średnia krocząca wyraźnie już weszła w trend spadkowy.

Złą informacją był natomiast niespodziewanie słaby odczyt indeksu konsumentów, obliczany przez instytut Conference Board. Najbardziej niekorzystnie na poziom indeksu wpłynęła ocena rynku pracy. Niespodziewanie negatywne były też dokonywane przez respondentów sondażu oceny kondycji gospodarki. Dane o zasiłkach rokują poprawę sytuacji na rynku pracy, toteż może okazać się, że spadek był tylko jednorazowym wahnięciem. Na taki scenariusz wskazywać mógłby opublikowany kilka dni temu podobny indeks Uniwersytetu Michigan, który zwiastował raczej poprawę nastrojów wśród amerykańskich konsumentów.

Dowiedz się także: Jakie są wady i zalety prowadzenia IKE przez towarzystwo funduszy inwestycyjnych?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ryzykowny projekt reformy OFE

REKLAMA

W kraju najważniejszą informacją gospodarczą ostatniego tygodnia grudnia było ogłoszenie projektu reformy systemu emerytalnego. Zakłada on obniżenie wielkości składki przekazywanej do OFE o niemal 70%, z 7,3% do 2,3% wartości wynagrodzenia. Według rządu da to w przyszłości większe emerytury, bo zabrane OFE składki pozostaną w II filarze i będą indeksowane na rachunkach w ZUS o większą z dwóch stóp: stopę wzrostu nominalnego PKB lub stopę zwrotu z OFE. Jednocześnie manipulacja ta pozytywnie wpłynie na relację deficytu budżetowego oraz długu publicznego do PKB.

W przypadku długu i deficytu nie ma wątpliwości, że jest to zabieg niemal czysto księgowy, nie zmniejszający realnego obciążenia budżetu państwa. Jeżeli zaś chodzi o argumentację, wskazującą na wyższe emerytury, to na pierwszy rzut oka rzeczywiście z matematycznego punktu widzenia wszystko wygląda dobrze. Indeksacja na ZUS-owskich rachunkach będzie co najmniej równa stopie zwrotu z OFE, nie zostanie natomiast obciążona opłatami, pobieranymi przez te instytucje. Zmiana polega jednak na tym, że zapisy na rachunkach w ZUS nie będą posiadały pokrycia w realnych aktywach, tak jak jest to miejsce w OFE, ponieważ składki będą od razu szły na wypłatę świadczeń dla obecnych emerytów. Jak wiadomo, bardzo łatwo zwiększać wartość wirtualnych pieniędzy; świadczą o tym choćby liczne przykłady piramid finansowych. Co jednak dzieje się, gdy przychodzi do wypłaty obiecanych świadczeń?

Prognozy demograficzne najbardziej wyraźnie wskazują na to, jak wielkie jest zagrożenie czyha na przyszłą stabilność emerytalnego systemu, opartego już niemal wyłącznie na międzypokoleniowej solidarności. Według danych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju w 2000 r. na każdego Polaka w wieku powyżej 65 lat przypadało pięć osób w wieku produkcyjnym, które mogły finansować jego emeryturę. W 2050 na jednego emeryta będą przypadać już tylko niecałe dwie osoby, zdolne do pracy. Przy założeniu utrzymania do tego czasu realnego wzrostu płac na poziomie obserwowanym w minionej dekadzie, rzeczywiście istnieje pewna szansa na to, że dzisiejsi 25-latkowie będą mogli otrzymać emerytury o sile nabywczej, odpowiadającej mniej więcej dzisiejszym, więcej niż skromnym emeryturom. Jeżeli jednak średni wzrost gospodarki, a co za tym idzie i płac, w kolejnych 40 latach będzie niższy, to system emerytalny może nie sprostać potrzebom wzrastającej rzeszy emerytów. Niestety, jak na razie, reformy finansów publicznych, takie jak wzrost podatków, ograniczenie inwestycji infrastrukturalnych czy właśnie zmniejszenie składek do OFE są zdecydowanie antywzrostowe. Dodatkowo konsekwencje wciąż trwającego kryzysu finansowego mogą być odczuwalne w światowej gospodarce jeszcze przez lata.

Faktem jest to, że Otwarte Fundusze Emertytalne nie działały zbyt efektywnie. Winę za to ponoszą jednak przede wszystkim źle skonstruowane przepisy, regulujące ich aktywność. Właśnie w tym obszarze należało już dawno przeprowadzić reformy. Swoją drogą, największym fenomenem jest to, jak rządzącym udało się przekonać społeczeństwo, iż to istnienie OFE jest główną przyczyną deficytów budżetowych, a nie np. dotowanie nierentownych przedsiębiorstw czy przywileje emerytalne pewnych grup społecznych, które nie pozwoliły na zbilansowanie przeprowadzonej ponad dziesięć lat temu reformy. Niestety, wiele wskazuje na to, że prawdziwe reformy finansów publicznych Polska przeprowadzi dopiero wówczas, gdy będzie zmuszona do skorzystania z pomocy MFW.

Skutki reformy OFE w krótkiej perspektywie czasu

Planowana reforma emerytalna może negatywnie odbić się na koniunkturze, panującej na warszawskiej giełdzie. Wartość przekazywanych do OFE składek spadnie przecież o niemal 70%. Jednocześnie istnieje niewielka szansa na to, aby podniesione zostały limity na inwestycje w papiery udziałowe. To zmniejszy popyt na akcje, pochodzące z tych instytucji. W obliczu wzrastającej aktywności na rynku pierwotnym może okazać się, że w najbliższych miesiącach OFE staną się nawet źródłem podaży papierów niektórych spółek. Pytanie tylko, czy negatywne zjawiska będą miały miejsce już od początku roku, czy też od 1 kwietnia – proponowanej, całkiem adekwatnej daty rozpoczęcia działalności zreformowanego systemu.

Polecamy serwis: Budżet domowy

Perspektywy dla inwestorów na GPW

Rozpoczęcie roku 2011 na warszawskiej giełdzie najbardziej zależne będzie od rozwoju sytuacji na froncie europejskiego kryzysu fiskalnego. Można przyjąć, że państwa peryferyjne strefy euro największe problemy mają jeszcze przed sobą. Spadkowe notowania europejskich indeksów akcji, obserwowane w ostatnich dniach minionego roku, wyraźnie wskazują na to, że inwestorzy obawiają się kolejnego etapu eskalacji kryzysu.

W 2011 roku dobre perspektywy rysują się dla kursów amerykańskich akcji. To trzeci rok cyklu prezydenckiego. Dane historyczne wskazują na to, że szansa na zakończenie roku przez giełdowych inwestorów „na minusie” jest bardzo niewielka. Dobrą koniunkturę gospodarczą w tym roku mają zapewnić sterydy w postaci kontynuowanej na niespotykaną dotąd skalę, ekspansywnej polityki monetarnej i fiskalnej. Ilościowe luzowanie polityki pieniężnej w USA wspierać może również koniunkturę na giełdach akcji rynków wschodzących oraz na giełdach towarowych.

Końcówka roku wyraźnie wskazuje na rozpoczęcie globalnego trendu wzrostu rentowności dłużnych papierów wartościowych. Wiele argumentów sugeruje, iż może on być kontynuowany, co będzie oznaczać niskie lub nawet ujemne stopy zwrotu z inwestycji w obligacje.

Ryzyko inwestycyjne

Jakkolwiek w skali globalnej rok 2011 ma szansę być udany dla inwestujących w aktywa obarczone ryzykiem, takie jak akcje czy surowce, to wciąż pozostaje wiele czynników ryzyka, które najprawdopodobniej zwiększą zmienność ich notowań. Najbardziej zagrożona wydaje się być Europa z jej trudnymi do przewidzenia, ostatecznymi konsekwencjami trwającego kryzysu fiskalnego, którego apogeum będziemy oglądać prawdopodobnie w tym roku. Ewentualne spadki na europejskich rynkach akcji i obligacji będą z pewnością odczuwalne także w Polsce. Warszawska giełda może dodatkowo ucierpieć z powodu reformy systemu emerytalnego.

Zagrożeniem dla globalnej koniunktury gospodarczej jest również bardzo prawdopodobna kontynuacja zacieśniania polityki pieniężnej w Chinach. Dla rynków wschodzących niebezpieczeństwo stwarza presja na aprecjację ich walut. W USA za największego wroga inwestorów może okazać się brak wyraźnej poprawy na rynku pracy oraz kontynuacja obserwowanego od kilku miesięcy spadku cen nieruchomości.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prezydent zawetował. Przedsiębiorcy będą dalej płacić wysoką składkę zdrowotną a może rząd podejmie drugą próbę zmiany

Prezydent zawetował ustawę obniżającą składki zdrowotne dla przedsiębiorców. Rząd jednak nie ustępuje i podejmie kolejną próbę, powtarzając rozwiązania przyjęte w ustawie dokładnie w takiej samej treści. Jaka więc ma być składka zdrowotna gdy uda się przeprowadzić zmiany.

Rolnicy wierzą w dobrą koniunkturę - po dłuższej przerwie znów inwestują w maszyny rolnicze

W I kwartale 2025 roku rolnictwo było branżą z największym udziałem w finansowaniu maszyn i urządzeń przez firmy leasingowe – 28%, wynika z danych Związku Polskiego Leasingu. Rolnicy wracają do inwestowania wierząc w poprawę koniunktury w branży.

Mała firma, duże ryzyko. Dlaczego system ochrony to dziś inwestycja, nie koszt [WYWIAD]

Choć wielu właścicieli małych firm wciąż traktuje ochronę jako zbędny wydatek, rosnąca liczba incydentów – zarówno fizycznych, jak i cyfrowych – pokazuje, że to podejście bywa kosztowne. Dziś zagrożeniem może być nie tylko włamanie, ale też wyciek danych czy przestój operacyjny. W rozmowie z Adamem Śliwińskim, wiceprezesem Seris Konsalnet Security, sprawdzamy, jak MŚP mogą skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo – bez milionowych budżetów, za to z myśleniem przyszłościowym.

Polskie firmy chcą eksportować do USA, co z cłami

Polska gospodarka łapie drugi oddech czy walczy o utrzymanie na powierzchni? Jaka będzie przyszłość eksportu do USA? Eksperci podsumowali pierwszy kwartał 2025. Analizie poddany został nie tylko eksport polskich firm, ale i ogólny bilans handlu zagranicznego.

REKLAMA

Teraz płatności odroczone także przy zakupach dla firmy

Polskie firmy uzyskują dostęp do płatności odroczonych oraz ratalnych w standardzie zbliżonym do tego oferowanego konsumentom. To duże ułatwienie, z którego skorzystają w pierwszej kolejności małe i średnie firmy.

Termin składania wniosków o dopłaty bezpośrednie 2025

Jaki jest termin składania wniosków do ARIMR o dopłaty bezpośrednie w 2025 roku? Czy można złożyć dokumenty po terminie? Co z załącznikami?

Co każdy prezes (CEO) powinien dziś wiedzieć o technologii?

Każda szkoła zarządzania mówi: deleguj odpowiedzialność. Niezależnie czy mówimy o MŚP czy dużej organizacji, zarządzanie technologią powinno więc być oddane w ręce tych, którzy się na niej znają. Z drugiej strony – jeśli mamy wyprzedzić konkurencję, trzeba inwestować i lewarować biznes przez technologię. Żeby robić to efektywnie, kadra zarządzająca musi rozumieć przynajmniej część świata IT. Problem w tym, że świat technologii jest tak przeładowany informacjami, że często nawet eksperci od IT się w nim gubią. Co warto rozumieć? Jak głęboko wchodzić w poszczególne zagadnienia? Jak rozmawiać z zespołem, który zasypuje wieloma szczegółami? Oto krótki, praktyczny przewodnik.

Działania marketingowe jako kompatybilny element Public Relations

Współczesna komunikacja biznesowa coraz częściej wymaga synergicznego podejścia do działań promocyjnych i wizerunkowych. Marketing i Public Relations (PR), choć wywodzą się z różnych tradycji i pełnią odmienne funkcje, dziś coraz częściej przenikają się i wspólnie pracują na sukces marki. W dobie mediów społecznościowych, globalizacji i błyskawicznego obiegu informacji działania marketingowe stają się kompatybilnym, a nierzadko wręcz niezbędnym elementem strategii PR.

REKLAMA

Branża wydawnicza. Czy na wydawaniu i sprzedaży książek da się wciąż zarobić

Tylko czterech na dziesięciu Polaków przeczytało w ubiegłym roku przynajmniej jedną książkę. Choć wynik ten jest nieco niższy niż rok wcześniej, wciąż należy do najlepszych w ostatniej dekadzie. Co to oznacza dla branży wydawniczej, czy na wydawaniu i sprzedaży książek daje się wciąż zarobić?

Pijemy mniej piwa, przez co browary nie płacą na czas swoim dostawcom

Na kondycję branży piwowarskiej, poza spadającym w wyniku zmian kulturowych popytem, najmocniej wpływają dziś rosnące koszty operacyjne oraz zmiany w podatku akcyzowym. Polacy piją mniej piwa, browary mają coraz większe kłopoty.

REKLAMA