REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Brak chętnych do kupna akcji

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.

REKLAMA

REKLAMA

Podczas środowej sesji byki nie były w stanie zbyt wiele zwojować. Atmosfera w całej Europie nie była sprzyjająca a na samodzielną akcję popytu nie było stać. Brak chęci do podjęcia choćby próby podciągnięcia indeksów nie najlepiej świadczy o morale inwestorów. Widać brakuje odważnych do kupowania akcji, zanim sytuacja się nie wyjaśni.

Jeśli ruch w górę nie nastąpi w pierwszych dniach nowego roku, zniechęcenie może sprzyjać spadkom. Większego entuzjazmu nie było widać dziś także na Wall Street. Reakcja na znacznie lepszy niż oczekiwano odczyt wskaźnika aktywności gospodarczej w rejonie Chicago była na początku sesji dość chłodna.

REKLAMA

GPW

Trwająca od pięciu sesji mozolna wspinaczka głównych indeksów warszawskiego parkietu dziś została powstrzymana. WIG20 i WIG zaczęły dzień od spadku o 0,15-0,17 proc. i szybko podążyły śladem tracących na wartości wskaźników giełd europejskich. Około południa indeks największych spółek zniżkował o 0,65 proc., schodząc nieznacznie poniżej 2400 punktów. Trzymające się tuż po otwarciu w okolicy wczorajszego fixingu wskaźniki małych i średnich firm także wkrótce spadły pod kreskę. W gronie największych spółek liderami spadków były KGHM, Lotos i Orlen. Spadały także akcje bardzo dobrze ostatnio spisującego się BZ WBK. Po wczorajszym wyskoku o prawie 5 proc. dziś zniżkowały nawet o 3,5 proc. Od dwóch dni utrzymują się duże obroty papierami banku. Ostatnie dwie godziny sesji przyniosły pogłębienie spadku indeksów. Ostatecznie wskaźnik największych spółek zniżkował o 0,76 proc. a WIG o 0,46 proc. Indeks średnich firm stracił 0,16 proc. a sWIG80 o 0,13 proc. Te dwa ostatnie zdołały wyraźnie zmniejszyć straty na końcowym fixingu. Obroty na rynku akcji wyniosły 1,18 mld zł.

Giełdy zagraniczne

REKLAMA

Sześć kolejnych sesji wzrostów wyczerpało chwilowo potencjał amerykańskich byków. Wczoraj indeksy na Wall Street nieznacznie zniżkowały. Spadki były symboliczne, ale wyraźnie widać, że 1130 punktów w przypadku indeksu S&P500 zachęca do sprzedaży akcji. Drugi w trakcie ostatnich sesji atak na ten poziom okazał się nieskuteczny. Popyt może mieć z jego pokonaniem kłopoty a ewentualne wyjście w górę też nie przesądzi o rozpoczęciu kolejnej fali zwyżek.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na giełdach azjatyckich dziś mieliśmy niewielką przewagę spadków. Nikkei stracił 0,86 proc., przerywając jednocześnie trwającą od połowy grudnia falę wzrostową. O 0,33 proc. zniżkował wskaźnik w Bombaju, korygując nieznacznie ostatnie silne wzrosty. Na parkiecie w Chinach sytuacja dość zróżnicowana. Shanghai B-Share wzrósł o niecałe 0,1 proc., zaś Shanghai Composite zwyżkował aż o 1,6 proc.

W Europie od rana panowały nienajlepsze nastroje. Rosły jedynie indeksy w Helsinkach, Rydze i Tallinie. W Paryżu, Frankfurcie i Londynie handel rozpoczął się na niewielkich minusach, jednak około południa spadki na dwóch pierwszych parkietach sięgały już 0,7 proc. FTSE tracił 0,3 proc. Spadki na rynkach naszego regionu były nieco większe. W Budapeszcie i Moskwie indeksy traciły po około 1 proc. RTS zniżkuje już trzecią sesję z rządu i to mimo dość dobrej sytuacji na rynku surowców. O prawie 1 proc. spadał też turecki ISE100, tuż po osiągnięciu rekordowo wysokiego od dwunastu miesięcy poziomu.

Waluty

REKLAMA

Wczorajsze osłabienie amerykańskiej waluty do poziomu 1,445 dolara za euro okazało się jedynie krótkotrwałym epizodem. Już wieczorem nastąpił dynamiczny powrót do 1,434 dolara za euro. Dziś rano ta tendencja była jeszcze kontynuowana, jednak po osiągnięciu 1,43 dolara nastąpiła kontrakcja wspólnej waluty. Niemal w samo południe nastąpił kolejny zwrot, w wyniku którego euro staniało do 1,429 dolara.

Nasza waluta wiernie odwzorowuje ruchy, dokonujące się między euro a dolarem. Dziś przed południem za „zielonego” trzeba było płacić 2,87-2,88 zł. Jednak w przypadku euro i franka mamy do czynienia z nieco bardziej konsekwentnym umacnianiem się złotego. Wspólną walutę można było kupić za 4,12-4,13 zł, czyli o 3-4 grosze taniej, niż w poniedziałek. Frank staniał o 2-3 grosze i trzeba było za niego płacić 2,76-2,78 zł. Około godziny 16.00 dolar znów zdrożał do 2,886 zł. W przypadku pozostałych walut do końca dnia nie było większych zmian.

Podsumowanie

Nasze indeksy ostatnio nie są w stanie wykorzystać dobrej atmosfery na rynkach zagranicznych, ale „chętnie” podążają w dół, gdy na świecie sytuacja się pogarsza. Z tym drugim przypadkiem mieliśmy właśnie dziś do czynienia. Spadki wskaźników nie były w stanie zmienić zasadniczo obrazu rynku, ale potwierdziły jego słabość. Nie przesądza to jednak żadnego scenariusza na początek nowego roku. WIG20 do szczytu ma zaledwie 60 punktów, znacznie mniej, niż do poziomu wsparcia. Przy odrobinie mobilizacji byki mogą pokonać kolejny rekord nawet w ciągu jednej sesji. Tylko czy będzie to możliwe bez pomocy „z zewnątrz”?

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tego zawodu nie zastąpi AI. A które czeka zagłada? Ekspert: Programiści są pierwsi w kolejce

Sztuczna inteligencja na rynku pracy to temat, który budzi coraz większe emocje. W dobie dynamicznego rozwoju technologii jedno jest pewne – wiele profesji czeka poważna transformacja, a niektóre wręcz znikną. Ale są też takie zawody, których AI nie zastąpi – i to raczej nigdy. Jakie branże są najbardziej zagrożone? A gdzie ludzka praca pozostanie niezastąpiona? O tym mówi Jan Oleszczuk - Zygmuntowski z Polskiej Sieci Ekonomii.

Branża handlowa traci coraz więcej na kradzieżach w sklepach. Jak handlowcy rozwiązują ten problem

Zmorą branży handlowej wciąż są kradzieże sklepowe. Nasiliły się one w okresie wysokiej inflacji, ale teraz nie słabną w oczekiwanym tempie. Kradzieży z powodów ekonomicznych jest mniej, natomiast rozzuchwalili się złodzieje kradnący dla zysku.

Nadchodzi czas pożegnań z papierowymi fakturami. Wszystko co trzeba wiedzieć o e-fakturowaniu i KSeF

Krajowy System eFaktur powstał by ułatwić życie przedsiębiorcom, ale jest też nowym obowiązkiem, którego przestrzeganie narzuca prawo. Firmy, które nie będą przestrzegać jego zasad, muszą liczyć się z dotkliwymi karami, wynoszącymi nawet 100% kwoty podatku z faktury wystawionej poza KSeF.

Dlaczego rezygnują z założenia własnej firmy: kobiety mają inny powód niż mężczyźni

Aż 47 proc. ankietowanych Polaków nie chciałoby prowadzić własnej firmy – wskazują dane z raportu „Polki i przedsiębiorczość 2024: Bariery w zakładaniu firmy”. Kobiety przed założeniem własnej firmy powstrzymuje sytuacja rodzinna, a mężczyzn – stan zdrowia. Nowe dane.

REKLAMA

Branża meblarska mocno traci przez zagraniczną konkurencję, końca kłopotów nie widać

Wysokie koszty produkcji, spadający popyt i silna konkurencja z Azji osłabiają pozycję polskiej branży meblarskiej. Długi sektora, notowane w Krajowym Rejestrze Długów, sięgają już prawie 130 mln zł – coraz więcej przedsiębiorstw musi wybierać między utrzymaniem płynności a spłatą zobowiązań.

Prezydent zawetował. Przedsiębiorcy będą dalej płacić wysoką składkę zdrowotną a może rząd podejmie drugą próbę zmiany

Prezydent zawetował ustawę obniżającą składki zdrowotne dla przedsiębiorców. Rząd jednak nie ustępuje i podejmie kolejną próbę, powtarzając rozwiązania przyjęte w ustawie dokładnie w takiej samej treści. Jaka więc ma być składka zdrowotna gdy uda się przeprowadzić zmiany.

Rolnicy wierzą w dobrą koniunkturę - po dłuższej przerwie znów inwestują w maszyny rolnicze

W I kwartale 2025 roku rolnictwo było branżą z największym udziałem w finansowaniu maszyn i urządzeń przez firmy leasingowe – 28%, wynika z danych Związku Polskiego Leasingu. Rolnicy wracają do inwestowania wierząc w poprawę koniunktury w branży.

Mała firma, duże ryzyko. Dlaczego system ochrony to dziś inwestycja, nie koszt [WYWIAD]

Choć wielu właścicieli małych firm wciąż traktuje ochronę jako zbędny wydatek, rosnąca liczba incydentów – zarówno fizycznych, jak i cyfrowych – pokazuje, że to podejście bywa kosztowne. Dziś zagrożeniem może być nie tylko włamanie, ale też wyciek danych czy przestój operacyjny. W rozmowie z Adamem Śliwińskim, wiceprezesem Seris Konsalnet Security, sprawdzamy, jak MŚP mogą skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo – bez milionowych budżetów, za to z myśleniem przyszłościowym.

REKLAMA

Polskie firmy chcą eksportować do USA, co z cłami

Polska gospodarka łapie drugi oddech czy walczy o utrzymanie na powierzchni? Jaka będzie przyszłość eksportu do USA? Eksperci podsumowali pierwszy kwartał 2025. Analizie poddany został nie tylko eksport polskich firm, ale i ogólny bilans handlu zagranicznego.

Teraz płatności odroczone także przy zakupach dla firmy

Polskie firmy uzyskują dostęp do płatności odroczonych oraz ratalnych w standardzie zbliżonym do tego oferowanego konsumentom. To duże ułatwienie, z którego skorzystają w pierwszej kolejności małe i średnie firmy.

REKLAMA