REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Amerykańskie wskaźniki pomogły rynkowi giełdowemu

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Optymizmu po wczorajszej świetnej sesji za oceanem nie wystarczyło na długo. Chyba zaczęły przeważać obawy, że na Wall Street nastąpi choćby krótka korekta. Mimo że specjalnych powodów nie było widać, poranne wzrosty szybko topniały. Dopiero trochę lepsze informacje płynące z amerykańskiej gospodarki oraz nastroje tamtejszych inwestorów nieco podtrzymały europejskie indeksy.

GPW

REKLAMA

REKLAMA

Nasi inwestorzy na początku sesji dali się ponieść dobrej atmosferze na Wall Street. Indeks największych spółek zyskiwał na otwarciu ponad 1,7 proc., WIG rósł o 1,43 proc. Wskaźnik średnich spółek zwyżkował o prawie 1,3 proc., jedynie sWIG80 pozostał w tyle ze zwyżką o 0,63 proc. Entuzjazmu nie wystarczyło jednak na zbyt długo. Pogorszenie się nastrojów na europejskich parkietach przeważyło nad niezłą perspektywą kolejnej sesji za oceanem, sygnalizowaną przez kontrakt na amerykańskie indeksy.

Niełatwo dziś było wskazać liderów w gronie największych spółek. Z pewnością należały do nich banki, głównie BZ WBK i BRE, rosnące odpowiednio o ponad 3 i około 2 proc. Kroku starał się im dotrzymywać PKO, ale szło mu zdecydowanie gorzej. KGHM, PKN i Telekomunikacja Polska zdecydowanie dziś nie błyszczały, co przy sporych obrotach towarzyszących tej słabości nie wróży najlepiej. Nie pomogły naszemu rynkowi dobre dane o produkcji przemysłowej, ani nienajgorsze dane zza oceanu dotyczące rynku pracy i nieruchomości. Około godziny 15.00, po początkowych sporych wzrostach indeksów, pozostało już tylko wspomnienie. WIG20 z trudem bronił się przed zejściem pod kreskę.

Dopiero końcówka sesji przyniosła udaną próbę powrotu do wzrostów, ale o stanie z początku dnia nie mogło być mowy. WIG20 zyskał ostatecznie 0,89 proc., WIG wzrósł o 0,79 proc., wskaźnik średnich spółek również zwyżkował o 0,79 proc., a sWIG80 o 0,24 proc. Obroty były nieznacznie wyższe niż ostatnio i wyniosły 1,2 mld zł.

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Na Wall Street hossa w całej okazałości. Wczoraj wzrost indeksów nabrał większej dynamiki. S&P500 zwiększył swoją wartość o 1,53 proc., coraz bardziej zbliżając się do poziomu 1100 punktów. Jeszcze dwie takie sesje, jak wczorajsza i dotrze do niego. Nie widać powodów, które miałyby go od tego powstrzymać. Dow Jones zwyżkował o 1,12 proc., a Nasdaq o 1,45 proc. Nowa fala wzrostowa za oceanem trwa nieprzerwanie już od dziesięciu sesji. Pierwsza, inicjująca całą zwyżkę, rozpoczęta w pierwszych dniach marca, trwała jedenaście sesji i została przerwana jedynie niewielką, dwudniową korektą.

Na inwestorów w Azji amerykański optymizm podziałał raczej umiarkowanie. Na zdecydowanej większości parkietów notowano zwyżki, ale nie były one zbyt okazałe. W Hong Kongu i Japonii indeksy zyskały po około 1,7 proc. Na chińskiej giełdzie po niewielkiej korekcie znów powrót wzrostów. Shanghai Composite zyskał 2 proc.

Także główne giełdy europejskie rano nie zachwycały dynamizmem, jakiego można było się spodziewać po wzroście za oceanem. Paryż, Frankfurt i Londyn zaczęły od zwyżki o 0,7 proc. Wczesnym popołudniem na dwóch pierwszych parkietach skala wzrostów nieco stopniała, jedyne FTSE zyskiwał około 1 proc. Indeksy naszego regionu też niczym nie zachwycały. Jedynie w Budapeszcie i Sofii wskaźniki zyskiwały po ponad 1,5 proc. W Bukareszcie spadek sięgał 0,6 proc. Nastroje w ciągu dnia były coraz gorsze i dopiero końcówka sesji przyniosła nieznaczną poprawę.

Waluty

Za euro, po wczorajszym osłabieniu amerykańskiej waluty, w dalszym ciągu trzeba było płacić ponad 1,47 dolara. Dzisiejszy wyskok do 1,476 dolara za euro został jednak wczesnym popołudniem nieco skorygowany i sytuacja była dość spokojna. Na naszym rynku walutowym było nieco bardziej dynamicznie. Złoty zdecydowanie umocnił się już wczoraj wieczorem i dolara można było kupić już za 2,8 zł. Dziś rano ta tendencja była kontynuowana i złoty zyskał jeszcze około 3 groszy. W południe jednak wrócił do wczorajszego poziomu. Podobnie było w przypadku kursu euro. Przez moment płacono za nie jedynie 4,09 zł, potem znów 4,12 zł. Kurs franka zachowywał się nieco bardziej stabilnie i wahał się w przedziale 2,69 - 2,71 zł. Osłabienie naszej waluty z początku tygodnia okazało się więc jedynie przejściowe, złoty znów pokazuje swą moc. Jest to jednak chyba bardziej efekt słabnącego dolara, niż powrotu zaufania do złotego.

Podsumowanie

Nasz rynek wciąż sprawia nienajlepsze wrażenie na tle pozostałych parkietów europejskich, o Wall Street nie wspominając. Niskie obroty świadczą, że został bez wsparcia zagranicznego kapitału i , jak się okazuje, bez niego rodzime byki nie są w stanie zbyt wiele zwojować. Siła naszych funduszy, mimo rosnącego napływu nowych środków, jest ciągle niewielka. Inwestorzy indywidualni, których udział w obrotach nieco się zwiększył, wydają się być także powściągliwi w kupowaniu akcji za wszelką cenę. Na ożywienie przyjdzie więc chyba jeszcze trochę poczekać.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego?

Wiek średni nie musi oznaczać zawodowego spowolnienia. Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego? Raport ACCA 2025 pokazuje, że doświadczenie, rozwinięta inteligencja emocjonalna i neuroplastyczność mózgu pozwalają po 40. wzmocnić swoją pozycję na rynku pracy.

Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

REKLAMA

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

Rezygnują z własnej działalności na rzecz umowy o pracę. Sytuacja jest trudna

Sytuacja jednoosobowych działalności gospodarczych jest trudna. Coraz więcej osób rezygnuje i wybiera umowę o pracę. W 2025 r. wpłynęło blisko 100 tysięcy wniosków o zamknięcie jednoosobowej działalności gospodarczej. Jakie są bezpośrednie przyczyny takiego stanu rzeczy?

Umowa Mercosur może osłabić rynek UE. O co chodzi? Jeszcze 40 umów handlowych należy przejrzeć

Umowa z krajami Mercosur (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem) dotyczy partnerstwa w obszarze handlu, dialogu politycznego i współpracy sektorowej. Otwiera rynek UE na produkty z tych państw, przede wszystkim mięso i zboża. Rolnicy obawiają się napływu tańszych, słabszej jakości produktów, które zdestabilizują rynek. UE ma jeszcze ponad 40 umów handlowych. Należy je przejrzeć.

1 października 2025 r. w Polsce wchodzi system kaucyjny. Jest pomysł przesunięcia terminu lub odstąpienia od kar

Dnia 1 października 2025 r. w Polsce wchodzi w życie system kaucyjny. Rzecznik MŚP przedstawia szereg obaw i wątpliwości dotyczących funkcjonowania nowych przepisów. Jest pomysł przesunięcia terminu wejścia w życie systemu kaucyjnego albo odstąpienia od nakładania kar na jego początkowym etapie.

REKLAMA

Paragony grozy a wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny

Wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny. Mimo pojawiających się w mediach “paragonów grozy”, sierpniowy wypoczynek wciąż można zaplanować w korzystnej cenie, zwłaszcza rezerwując nocleg bezpośrednio.

150 tys. zł dofinansowania! Dla kogo i od kiedy można składać wnioski?

Zakładasz własny biznes, ale brakuje Ci środków na start? Nie musisz od razu brać drogiego kredytu. W Polsce jest kilka źródeł finansowania, które mogą pomóc w uruchomieniu działalności – od dotacji i tanich pożyczek, po prywatnych inwestorów i crowdfunding. Wybór zależy m.in. od tego, czy jesteś bezrobotny, mieszkasz na wsi, czy może planujesz innowacyjny startup.

REKLAMA