Ceny żywności idą w górę
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Według ONZ w minionym roku żywność podrożała o 25%. Ceny w kontraktach terminowych poszły w górę jeszcze mocniej. Od początku tego roku widać dalszą presję na zwyżkę cen. Najbardziej dotyka to biedne kraje, gdzie udział żywności w wydatkach konsumentów jest największy. To wywołuje niepokoje w niektórych państwach, takich jak Algieria czy Tunezja i skłania do działań, chroniących wewnętrzne rynki, np. serbski, indyjski, koreański i chiński.
REKLAMA
Kwestia drożejącej żywności nie sprowadza się jedynie do problemów społecznych, ale stanowi również wyzwanie w polityce gospodarczej. Z jednej strony przekłada się na bilanse poszczególnych państw, na czym korzystają chociażby Stany Zjednoczone, eksportujące żywność, z drugiej powiększa presję inflacyjną. W kontekście jutrzejszej decyzji Rady Polityki Pieniężnej takie dylematy stają się szczególnie istotne. Polska jest jednym z krajów, w których ceny żywności mają duży wpływ na inflację. Ogólnoświatowy strach przed niekorzystnym wpływem drogiej żywności na inflację może być istotnym czynnikiem, oddziałującym na myślenie członków RPP.
Dowiedz się także: Czy nastąpił koniec kryzysu w strefie euro?
Na fali korzystnych nastrojów wokół ryzykownych aktywów WIG wybija się dziś na nowy szczyt trwającej od lutego 2009 r. hossy. Zwyżce przewodzą największe firmy, ale na szerokim rynku mamy też wiele przypadków pokaźnych ruchów w górę. Widać, że fala wzrostowa ma już bardzo emocjonalny charakter.
Pierwsze, tegoroczne dane na temat brytyjskiego rynku nieruchomości nie napawają optymizmem.
Brytyjski rynek nieruchomości
Najnowsza ankieta brytyjskich pośredników nieruchomościowych wykazała, że ich nastroje nie wiele się poprawiły. W grudniu odsetek tych, którzy spodziewają się spadku cen mieszkań, przewyższał o 39 pkt proc. odsetek osób, liczących na wzrost. W listopadzie było to 5 pkt proc. więcej. W przypadku ocen zapytań ze strony nowych kupujących mieliśmy poprawę z minus 18 pkt proc. do minus 12 pkt proc. Tendencje są zatem negatywne, ale nie nasilają się. Generalnie pierwsze w 2011 r. dane z brytyjskiego rynku nieruchomości potwierdzają obawy, że najbliższe miesiące mogą nie być udane dla segmentu mieszkaniowego.
Polecamy serwis: Kredyty
Kanadyjczycy toną w długach
Na działania, mające ograniczyć dostępność kredytów hipotecznych, zdecydowała się Kanada, chcąc zredukować rekordowe zadłużenie swoich obywateli. Do takich kroków zmusza fakt, że dług konsumentów sięgnął 148% dochodów rozporządzalnych. Przekroczył tym samym poziom, jaki notowany jest w Stanach Zjednoczonych. Władze kanadyjskie traktują zapowiedziane działania jako prewencyjne.
Źródło: Zespół Analiz Home Broker
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.