Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy nastąpił koniec kryzysu w strefie euro?

Paweł Cymcyk
Menedżer Komunikacji Inwestycyjnej ING TFI S.A.
W 2010 r. inflacja sięgnęła 3,1%. Tak duży wzrost cen konsumenckich to efekt podwyżek cen żywności i zwiększonych kosztów, uzależnionych od wartości surowców energetycznych. Skoczyły w górę opłaty za mieszkania i koszty transportu.

Światowa gospodarka

Polityka pieniężna kraju takiego jak Polska ma znikomy wpływ na kursy produktów rolnych i energii, które kształtują się na rynkach światowych. Jak wiadomo, ceny surowców poszybowały w górę w drugiej połowie ubiegłego roku. Mimo tego, potencjalnie małego, wpływu krajowej polityki monetarnej na wzrost cen, należy zakładać, że RPP zdecyduje się na podwyżki stóp procentowych już styczniu. Radę skłonią do tego obawy o ewentualne wystąpienie tzw. „efektu drugiej rundy”, co mogłoby zwiększyć dynamikę wzrostu inflacji, która już teraz w szybkim tempie zbliża się do górnej granicy celu NBP.

Rynki od dłuższego czasu oczekują na rozpoczęcie procesu zaostrzania polityki pieniężnej. W ostatnich miesiącach wyraźnie rosły rentowności obligacji oraz koszt pieniądza na rynku międzybankowym. WIBOR 3M od października zwyżkował o kilkanaście punktów bazowych (1 pb = 1/100 punktu procentowego). Kontrakty FRA, czyli kontrakty terminowe na przyszłą wysokość stopy procentowej, tylko od początku roku zwyżkowały o około 30 pb i ich obecne notowania zwiastują przynajmniej 2 podwyżki stóp w okresie najbliższych trzech miesięcy, o 25 punktów bazowych każda. Wyższe stopy oznaczać będą wzrost kosztu obsługi kredytów złotowych. Oczekiwania na podwyżkę stóp wpłynęły natomiast korzystnie na wysokość raty, płaconej przez posiadaczy kredytów walutowych, ponieważ doprowadziły do wyraźnego wzmocnienia notowań polskiej waluty.

Przyzwyczailiśmy się już do tego, że amerykański rynek nieruchomości negatywnie zaskakuje. Indeks odzwierciedlający zmiany liczby wniosków o kredyt hipoteczny w USA wzrósł, ale odbyło się to głównie dzięki aplikacjom o refinansowanie istniejącego już zadłużenia. Natomiast liczba wniosków o kredyt, przeznaczony bezpośrednio na zakup lokum, mocno spadła. Rynkowi nieruchomości wciąż trudno jest odbić się po kryzysie. Chwilowo pomogły mu ulgi podatkowe dla nabywców pierwszych w swoim życiu domów, ale po ich wygaśnięciu w kwietniu ubiegłego roku wyraźnie spada aktywność deweloperów oraz ceny mieszkań i domów. Kontynuowanie spadku cen nieruchomości może okazać się dość poważnym zagrożeniem dla trwałości ożywienia, obserwowanego obecnie w amerykańskiej gospodarce. W bieżącym tygodniu będziemy mieli szansę zapoznać się z kilkoma ważnymi wskaźnikami, obrazującymi kondycję amerykańskiego rynku nieruchomości. Opublikowana zostanie ilość wydanych pozwoleń na budowę, rozpoczętych budów oraz dane na temat sprzedaży domów na rynku wtórnym. Wszystkie informacje dotyczyć będą grudnia ubiegłego roku.

Dowiedz się także: Jakie są najmłodsze indeksy na GPW?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mocno i ponad oczekiwania wzrosła liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych Amerykanów. Ostatnio obserwacja wyraźnego trendu spadkowego tej zmiennej dawała nadzieję na poprawę sytuacji na rynku pracy, mimo, że niedawno opublikowany, oficjalny raport o zatrudnieniu nieco rozczarował. Zeszłotygodniowy odczyt może zachwiać wiarę w tego typu konkluzje. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że przyrost liczby wnioskujących o zasiłek w dużym stopniu mógł wynikać z jednorazowego i niepowtarzalnego w najbliższym czasie czynnika, jakim jest nagromadzenie się odwlekanych aplikacji. Po pierwsze, z wielu powodów, niektórym bezrobotnym opłacało się poczekać ze złożeniem wniosku do rozpoczęcia nowego roku. Po drugie, nie bez znaczenia pozostały zaległości w obsłudze administracyjnej, które narosły podczas krótszych, świątecznych tygodni. Dlatego też dla oceny, czy doszło do ewentualnej zmiany trendu, czy też nastąpiło jednorazowe wahnięcie, szczególnie ważna będzie publikacja wskaźnika w najbliższy czwartek.

Największa gospodarka świata wciąż jednak znajduje się w fazie ożywienia. Nadzieję na to, że wzrost zatrudnienia w USA nabierze trwałego charakteru, dały piątkowe dane o dynamice produkcji przemysłowej. Okazało się, że zwiększa się ona szybciej niż oczekiwali tego analitycy. Optymizm może schłodzić jedynie fakt, że za dużą część skoku odpowiadały przedsiębiorstwa użyteczności publicznej, które zwiększały produkcję z powodu bardziej srogiej niż zazwyczaj zimy. Sprzedaż detaliczna była z kolei niższa od oczekiwań rynku, ale i tak można dostrzec tutaj umiarkowany, zdrowy trend wzrostowy. Inflacja była wyższa niż się spodziewano. Porównanie z inflacją bazową, czyli wskaźnikiem nieuwzględniającym cen żywności i energii, skłania do wniosków, że za nieco lepszą dynamikę wzrostu cen odpowiada głównie drożejąca ropa. Przyspieszenie gospodarki nie jest jeszcze inflacjogenne. Luźna polityka monetarna także nie przekłada się na przyrost cen, ponieważ wciąż stopień wykorzystania zdolności produkcyjnych w USA pozostaje na niskim poziomie.

Trendy na giełdzie

Indeks akcji pięciuset największych spółek, notowanych na giełdzie w Nowym Jorku, wzrósł siódmy tydzień z rzędu. Jest to najdłuższa seria tygodniowych wzrostów od maja 2007 roku. Inwestorzy oczekują dobrych wyników za czwarty kwartał 2010. Rozpoczął się właśnie sezon publikacji. Rezultaty finansowe sześciu na siedem przedsiębiorstw, które do tej pory ujawniły swoje raporty, były lepsze od oczekiwań analityków. JPMorgan Chase opublikował rekordowy zysk kwartalny. Tak długa seria aprecjacji cen akcji potwierdza trend wzrostowy, ale powoduje też znaczny wykup rynku i powinna w najbliższym czasie zaowocować korektą techniczną. Dlatego w bieżącym tygodniu wysoce prawdopodobne są mocne spadki na Wall Street.

Lepsze nastawienie inwestorów do finansów państw peryferyjnych strefy euro przełożyło się na zanegowanie pierwszego, niepokojącego sygnału technicznego, jakim było przebicie od góry wzrostowej linii trendu na głównym indeksie GPW. Po silnych spadkach w ubiegły poniedziałek akcje szybko i z naddatkiem odrobiły straty. Nawet w czasie największych spadków, indeksom daleko było jeszcze do najważniejszych poziomów wsparcia. Nadal więc, także na warszawskiej giełdzie, obowiązuje trend wzrostowy. Indeks mniejszych spółek, sWIG80, wyraźnie odrabiał zaległości z 2010 roku. Od początku roku zyskał już 2,8%, podczas gdy indeks największych spółek WIG20 stracił 1,4%. Możliwość wystąpienia korekty w USA oraz wciąż niepewna sytuacja na froncie kryzysu fiskalnego strefy euro mogą w najbliższym czasie skutkować relatywnie dużą słabością firm o największej kapitalizacji. W tym przypadku duży wpływ na notowania mają inwestorzy zagraniczni.

Polecamy serwis: Kursy walut

Ryzyko inwestycyjne

Miniony tydzień przyniósł bardzo silny spadek rentowności długu państw peryferyjnych strefy euro oraz notowań instrumentów zabezpieczających przed niewypłacalnością tych krajów. Tak dynamiczny zwrot akcji miał wiele powodów. Po pierwsze Japonia wyraziła chęć zakupu obligacji, emitowanych w ramach Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej. Wcześniej zamiar kupowania długu Hiszpanii zapowiadały Chiny. Prawdopodobnie inwestorzy uznali, że niewykluczone są kolejne tego typu deklaracje ze strony innych państw, dysponujących nadwyżkami w bilansie handlowym i dużymi rezerwami walutowymi. Po drugie kanclerz Niemiec Angela Merkel zapowiedziała, że kraj, któremu przewodzi, zrobi wszystko, co będzie konieczne, aby powstrzymać kryzys strefy euro. Warto wspomnieć, że jej wypowiedź zaowocowała stosunkowo silnym wzrostem rentowności niemieckich obligacji. Po trzecie, sami inwestorzy wykazali niemałe zaufanie do finansów Portugalii, Hiszpanii i Włoch, zgłaszając duży popyt na obligacje emitowane w ubiegłym tygodniu przez te kraje.

Czy ten, dosyć nieoczekiwany, wzrost zaufania oznacza początek końca kryzysu fiskalnego w strefie euro? Niestety wiele wciąż wskazuje na to, że była to tylko „techniczna korekta”, typowa dla okresów, gdy znacząca większość uczestników rynku zaczyna mieć identyczne poglądy. Dwa tygodnie temu przekonania o nieuchronnej, silnej eskalacji kryzysu były już bardzo powszechne. Takie momenty są najlepsze, aby działający z wyprzedzeniem inwestorzy mogli zamknąć otworzone wcześniej, krótkie pozycje na europejski dług. Trudno jednak wyobrazić sobie, że czynniki, które w ubiegłym tygodniu uspokoiły rynki, pomogą w rozwiązaniu problemu w długim okresie czasu. W krótkim, może nawet w średnim okresie pomagają one wybrnąć z braku płynności. W żadnym razie nie rozwiązują jednak problemu narastającego zadłużenia i wysokich kosztów jego obsługi.

W piątek przedstawiciel MFW stwierdził, że Unia Europejska ma jeszcze wiele do zrobienia, aby na stałe pozbawić inwestorów sceptycyzmu odnośnie długoterminowej wypłacalności państw peryferyjnych strefy euro. Również wpływowy tygodnik The Economist w najnowszym numerze wyraźnie wskazuje na to, iż restrukturyzacja długu wydaje się być nieuchronna. Z obliczeń analityków tego magazynu wynika, że wysokość długu Grecji, Irlandii i Portugalii, mimo wprowadzanych tam reform, ustabilizuje się dopiero w 2015 rok i osiągnie wtedy wysokość odpowiednio 165%, 125% i 100% w stosunku do PKB. Ten poziom, przy dużym udziale kapitału zagranicznego w finansowaniu i wysokich kosztach obsługi długu, zdaniem The Economist niemal gwarantują konieczność restrukturyzacji. Tygodnik podpowiada, że lepiej będzie dokonać jej jak najszybciej. Ryzyko kolejnej fali eskalacji kryzysu jest wciąż wysoce prawdopodobne.

Reklama
Zaktualizuj swoją wiedzę z naszymi publikacjami i szkoleniami
Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Pół roku ochrony przed wysokimi cenami

    Polacy od jesieni korzystają z Tarczy Solidarnościowej, dzięki której ceny netto energii elektrycznej dla gospodarstw domowych nie wzrosły. Wszystkim gospodarstwom domowym w Polsce przysługuje limit 2 000 kWh zużycia, do którego koszt energii w ponad połowie dotuje rząd i spółki energetyczne. Są również wyższe limity - nawet do 3 000 kWh - jednak aby móc z nich skorzystać, konieczne jest złożenie specjalnego wniosku. Termin upływa z końcem czerwca.

    Inflacja bazowa w usługach i utrzymujący się wzrost płac ograniczą tempo spadku inflacji

    "Lepka inflacja bazowa", widoczna zwłaszcza w usługach oraz utrzymujący się silny wzrost płac ograniczą zakres i tempo powrotu inflacji do poziomu 2,5 proc. – ocenili ekonomiści z Goldman Sachs w komentarzu do danych GUS.

    PIE: kolejne miesiące przyniosą poprawę aktywności gospodarczej

    Polska gospodarka skurczyła się w pierwszym kwartale 2023 roku. Wyniki są jednak lepsze od wcześniejszych oczekiwań. Kolejne miesiące przyniosą poprawę aktywności gospodarczej - prognozuje analityk zespołu makroekonomii Polskiego Instytutu Ekonomicznego Sebastian Sajnóg

    Jak nauczyliśmy się robić zakupy podczas inflacji?

    Polacy kupujący online coraz rozważniej podchodzą do zakupów - już co trzecia osoba porównuje oferty w różnych miejscach i jest w stanie świadomie wybrać moment zakupu produktu. Między innymi takie działania wpisują się w koncepcję smart shoppingu.

    Wodór: Polacy giganci energetyczni podglądają Szwedów

    W Szwecji powstaje duża „fabryka” wodoru, a jego produkcja zasilana będzie bezpośrednio z morskiej farmy wiatrowej. Projekt wzbudza zainteresowanie również w Polsce, gdzie poszukuje się dodatkowych korzyści z realizowanych dużych inwestycji na morzu.

    Innowacyjna produkcja pyłów gumowych w Polsce. A wszystko przy zakładzie Michelin

    Przy olsztyńskiej fabryce opon Michelin rusza zaawansowany technologicznie zakład produkcji pyłów gumowych wytwarzanych z opon poddanych recyklingowi. Uruchomienie zakładu to znaczący krok w rozwiązywaniu środowiskowego problemu zużytych opon.

    Kara za brak OC w 2024 roku? Kwota mrozi krew w żyłach kierowców

    Kierowcy w Polsce niedługo staną się gatunkiem zagrożonym wyginięciem. Dobija się ich bowiem kolejnymi opłatami. Tym razem mówimy o prostym błędzie i wynikającej z niego karze. Ta po 1 stycznia 2024 roku sięgnie 8,4 tys. zł!

    Z kartą GreenWay naładujesz auto w IONITY. Dotyczy to całej Europy

    Klienci GreenWay będą mogli korzystać ze stacji ładowania IONITY na terenie całej Europy. Do ładowania swojego samochodu elektrycznego kierowcom wystarczy standardowa karta RFID GreenWay.

    Koniec diesla jest bliski? To nie takie proste...

    Udział diesla w rynku w Europie systematycznie maleje. Tylko czy to oznacza, że koniec diesla jest bliski? To chyba zbyt daleko idący wniosek. Jak aktualnie wygląda sytuacja w branży i jaka przyszłość czeka auta z silnikiem wysokoprężnym? Sprawdźmy.

    Toyota Yaris 2024 ze 130-konną hybrydą. Mocniejszy napęd to nie koniec zmian

    W Toyocie Yaris 2024 debiutuje nowa hybryda o mocy 130 KM. Nowy napęd o oznaczeniu Hybrid 130 będzie dostępny w dwóch wersjach. A to nie koniec nowości. Ulepszone są też systemy bezpieczeństwa i ekrany.

    Polscy emeryci muszą pracować, żeby przetrwać

    Badanie obejmujące 45 rozwiniętych krajów świata stawia Polskę w nie najlepszym świetle – to polskim emerytom, bez pracy na emeryturze najtrudniej sobie poradzić. 

    Mój Prąd 5.0 – pompy ciepła w czołówce wniosków

    Ruszył Mój Prąd 5.0. Ważnymi zmianami są m.in. rozszerzenie dofinansowania o pompy ciepła różnego typu oraz kolektory słoneczne. Zainteresowanie było tak duże, że dołożone zostały dodatkowe środki krajowe w wysokości 400 milionów złotych. Kto ma jeszcze szansę zdążyć i dostać dofinansowanie? 

    Używany Volkswagen Passat B8. Awarie, wady, ceny, opinie

    Dymiący diesel w Passacie świetnie pasował do białych skarpet i sandałów. Generacja B8 nie jest jednak dymiąca, bywa naprawdę droga na rynku wtórnym, a przez to jest wybierana przez bardziej wysublimowanych klientów. Czy jednak jest tak pancerna jak poprzednicy?

    Corporate gifting. W jakie prezenty biznesowe inwestować?

    Prezenty biznesowe i firmowe akcesoria zawsze były ważnym elementem prowadzenia firmy. Przekłada się to na wzrost wartości globalnego rynku corporate gifting, która wynosi ponad 258 miliardów dolarów.

    Konsumenci surowo oceniają jakość obsługi klienta. Jest coraz gorzej

    Jakość obsługi klientów na polskim rynku sukcesywnie spada, na co wskazują cykliczne badania prowadzone przez Polski Program Jakości Obsługi. Z ostatniej edycji tego badania wynika, że Polacy najgorzej oceniają m.in. wiedzę i kompetencje pracowników, czas obsługi oraz ceny i dostępność asortymentu. 

    Ile Polacy planują wydać na prezent na Dzień Dziecka?

    Dzień Dziecka. Niemal co czwarty ankietowany zamierza przeznaczyć od 50 do 100 zł na prezent dla jednej osoby z okazji Dnia Dziecka. Z kolei 15% uczestników sondażu chce na ten cel wydać od 100 do 150 zł. Natomiast 12% nie będzie w ogóle obchodzić tego święta. 

    Opel Corsa 2023. Lifting dodaje do gamy 48-woltową hybrydę

    Opal zaprezentował poliftingowe wydanie Corsy F. Modernizacja kojarzy się z delikatnymi zmianami? Na polu stylistycznym być może i tak. Małego hatchbacka czeka jednak rewolucja technologiczna.

    Jak podróżować autem ze zwierzętami?

    Podróż autem ze zwierzęciem może być prawdziwym wyzwaniem. Co zatem zrobić, aby zadbać o komfort, ale i bezpieczeństwo czworonoga oraz zabezpieczyć auto przed zniszczeniami? Jest kilka porad, które powinniście poznać.

    Izba Zbożowo-Paszowa: zwiększenie dopłat do sprzedaży zbóż zachęciło rolników

    Decyzje rządu w sprawie zwiększenia dopłat do sprzedaży zbóż zachęciły rolników do sprzedaży, ale podażowa "górka" wydaje się powoli kończyć – przekazała Izba Zbożowo-Paszowa. Dodano, że część przetwórców skupuje spore wolumeny ziarna przewidując, że w żniwa rynkowa podaż może być mniejsza.

    Telezakupy 2.0 z użyciem internetu

    Gdy połączyć to, co internauci kochają najbardziej, czyli wideo i zakupy, otrzymamy przepis na sprzedażowy sukces. 

    Prawdziwy Lider

    W dobie nieustających wyzwań, to właśnie umiejętności przywódcze naszych liderów są najsilniej wystawione na próbę. Każdy kryzys stanowi egzamin ich siły oraz magnetyzmu. Beata Drzazga – przedsiębiorca wizjoner, konsultant biznesowy i prelegent na konferencjach związanych z przywództwem i biznesem, opowiada czy urodzony lider to mit czy rzeczywistość.

    W Polsce jest obecnie około setki start-upów, których działalność jest bezpośrednio związana ze sztuczną inteligencją

    – Sztuczna inteligencja i cleantech to w tej chwili dwie kluczowe branże, które są w centrum zainteresowania funduszy venture capital i do nich będą płynąć w nadchodzącym czasie największe środki – ocenia prezes zarządu Orlen VC Marek Garniewski. Statystyki pokazują, że rodzime start-upy dobrze sobie radzą w obu tych branżach.

    DS 7 Rivoli E-Tense 4x4 300. Bo SUV może być... artystyczny!

    Czy DS 7 jest pretensjonalny? W żadnym razie! Czy jest nietuzinkowy? W stu procentach. A lifting jedynie podkreślił wartości tego rodzinnego SUV-a. Chociaż sprawdźcie na własne oczy.

    Test: DS 7 po liftingu. Wersja E-Tense 4x4 300 jest szybka jak... hot-hatch!

    Choć jest 5-osobowym SUV-em z 555-litrowym bagażnikiem, oferuje 300 koni i może jeździć... za darmo! A to dopiero początek ciekawostek dotyczących testowego przeze mnie DS 7 po liftingu w wersji E-Tense 4x4 300.

    Sejmowa komisja przeciw poprawkom do projektu zniesienia opłat za państwowe autostrady

    Sejmowa Komisja Infrastruktury nie poparła poprawek zgłoszonych podczas drugiego czytania do projektu dot. zniesienia opłat za państwowe autostrady. Jedna z nich miałby skutkować zdjęciem opłat ze wszystkich autostrad w Polsce.