REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Bliski dotyk sztucznej inteligencji

Subskrybuj nas na Youtube
Bliski dotyk sztucznej inteligencji /fot.Shutterstock
Bliski dotyk sztucznej inteligencji /fot.Shutterstock
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Człowiek obcując z nowymi technologiami na co dzień, akceptuje je w coraz bardziej intymnych obszarach swojego życia. Wiele wskazuje przy tym, że część z nich, w tym sztuczna inteligencja, pozostanie z nim na długo. Ale czy hipotetyczne związki między człowiekiem i robotem są naprawdę tylko futurologiczną wizją świata?

REKLAMA

Wbrew pozorom nie wydaje się to aż tak zaskakujące, biorąc pod uwagę fakt, że technologie cyfrowe z impetem wkroczyły do biznesu, zmieniając dotychczasowe zachowania konsumentów i ich oczekiwania, w tym  również w branży erotycznej. I chociaż to wciąż temat bardzo kontrowersyjny, to i tu widać, że biznes intensywnie myśli, jak nadać mu cyfrowy wymiar. I chociaż wydawałoby się, że interakcje międzyludzkie, bliskość, intymność czy więź z drugim człowiekiem są nie do zastąpienia, to eksperci szacują, że rynek fembotów i avatarów związanych z erotyczną sferą naszego życia jest już wart około 80 mld dolarów. Co więcej, coraz częściej pojawiają się opinie, że do 2050 roku tego typu roboty będą mogły zaoferować nam również emocje i uczucia. Co jednak sprawia, że jesteśmy nimi zainteresowani?

REKLAMA

REKLAMA

Powodów może być wiele, począwszy od niechęci do angażowania się w trwałe związki, braku możliwości znalezienia partnera swoich marzeń czy zwykła ciekawość. Dostępne obecnie na rynku roboty erotyczne pochodzą najczęściej ze Stanów Zjednoczonych oraz Azji i są produkowane na podobieństwo człowieka. Klienci zainteresowani nimi mogą wybrać kolor ich skóry, fryzurę, kształt paznokci czy stóp, ubiór, a także osobowość, w tym np. poziom inteligencji, uprzejmość i bezpośredniość. Ich konfiguracja do rzeczywistych potrzeb klienta jest również możliwa za pośrednictwem aplikacji. Korzystając z nich, użytkownicy są w stanie wzbogacać osobowość posiadanych fembotów, zmieniać natężenie poszczególnych cech i zachowań, poszukując takich, które w ich opinii wydają się intrygujące. Wykorzystanie w nich rozwiązań opartych na technologii kognitywnej, pozwoli z czasem, jak zapewniają producenci, na naturalne rozpoznawanie potrzeb człowieka i dostosowywanie się do nich, umożliwiając fembotom przejście ku inteligencji adaptacyjnej. W zależności od wymagań ich ceny wahają się od 4 tys. do nawet ponad 20 tys. dolarów. Być może już niedługo na portalach randkowych zobaczymy także avatary, będące uosobieniem realnych osób, a w filmach erotycznych zaczną grać interaktywne hologramy i androidy, które nie tylko będą nas fascynować swoim wyglądem, ale także staną się partnerem do dyskusji w wykreowanej przez nas rzeczywistości wirtualnej. Czy potrafimy się emocjonalnie zaangażować w technologię, szukając w ten sposób alternatywy dla obecnego związku?

Pytanie wydaje się w pełni uzasadnione biorąc pod uwagę, z jednej strony, pojawienie się  wzmianek o digiseksualizmie, z drugiej, obserwowaną tendencję do coraz bardziej naturalnego aprobowania technologii w każdej sferze naszego życia. Co więcej, eksperci wskazują, że mamy tendencję do traktowania programów komputerowych np. chatbotów czy robotów, z którymi wchodzimy w interakcję, jak żywe istoty. Przypisujemy im ludzkie cechy, współczujemy, a nawet, jak w przypadku psów-robotów AIBO, w pełni świadomie, jesteśmy w stanie zorganizować im ceremonie pogrzebowe. Efektem nieodpartej fascynacji technologią i jej humanizacji jest pierwszy ślub robotów, jaki odbył się w Japonii, a także ślub pomiędzy człowiekiem a hologramem słynnej piosenkarki, będącej cyfrowym bytem wygenerowanym przez sztuczną inteligencję. Futurologiczna wizja świata przyszłości otarła się zatem o bliską nam rzeczywistość. Czy technologia może nam zastąpić w przyszłości potrzebę obecności drugiego człowieka?

Na rynku mamy już transmitery uczuć, a także inteligentne rękawice czy kombinezony wyposażone w mikroczujniki, pozwalające zbierać dane z przedmiotów i miejsc, z którymi mamy kontakt. Są one w stanie także odbierać i przesyłać odczuwane emocje, co sprawia, że związek dwojga ludzi nie wymaga już jednoczesnej fizycznej obecności w tym samym miejscu. Pojawiają się także pierwsze eksperymenty dotyczące  możliwości replikowania robotów, które pokazują, że nie tylko jest to możliwe, ale w przypadku prostych mikroprocesorów zajmuje to zaledwie kilka minut. Oznaczałoby to w przyszłości możliwość tworzenia, w wyniku samoreplikacji, robotów w różnych wariantach i wersjach pierwotnego algorytmu. W ten sposób cybernetyczny kod staje się swego rodzaju odpowiednikiem ludzkiego DNA. Transhumaniści i neurobiolodzy upatrują również możliwości w nanobotach, które w przyszłości, docierając do naszej kory mózgowej mogłyby łączyć się np. z cyfrowym mózgiem działającym w chmurze, a także inteligentnymi urządzeniami czy robotami, z którymi będziemy wchodzić w interakcje na co dzień, stymulując nasze doświadczenia i emocje, w tym być może także w przestrzeni erotycznej. Ale czy naprawdę warto, aby człowiek i technologia stali się jednością?

Pytań i związanych z nimi obaw jest znacznie więcej. Niepokój wzbudza ryzyko, że inteligentne gadżety erotyczne mogą nagrywać i raportować informacje, a nawet wideo, dotyczące chociażby tego, w jaki sposób i jak często są one używane. Mogłoby to prowadzić do nadużyć i złośliwego wykorzystania intymnych informacji o użytkownikach. Wątpliwości budzi również fakt, na ile technologia stanie się dodatkiem do naszego życia, a na ile je zastąpi, prowadząc do manipulacji naszymi procesami poznawczymi i relacjami Human-to-Human. Uciekając do wirtualnego świata, który sami możemy kreować według własnych potrzeb i oczekiwań, wszystko wydaje się bowiem prostsze. Może to prowadzić do świadomej rezygnacji z kontaktu z innymi ludźmi i instrumentalizacji podejmowanych z nimi interakcji. Technologia nie będzie przecież wymagać, mieć pretensji i oczekiwać zaangażowania. Ale taki dystopijny scenariusz niewątpliwie prowadziłby do uprzedmiotowienia człowieka, minimalizując jego rolę w sferze dotychczas kojarzonej jedynie z nim. I chociaż poziom społecznej akceptacji takich rozwiązań będzie niewątpliwie zróżnicowany w różnych kulturach i krajach, włączając w to ich całkowitą negację, to ewolucja naszej obyczajowości może sprawić, że kiedyś staniemy się do niej emocjonalnie gotowi. Prawo i etyka mają zatem przed sobą nie lada wyzwanie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

dr Dominika Kaczorowska-Spychalska
Katedra Marketingu, Wydział Zarządzania UŁ

Polecamy: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

5 sprawdzonych metod pozyskiwania klientów B2B, które działają w 2025 roku

Pozyskiwanie klientów biznesowych w 2025 roku wymaga elastyczności, innowacyjności i umiejętnego łączenia tradycyjnych oraz nowoczesnych metod sprzedaży. Zmieniające się preferencje klientów, rozwój technologii i rosnące znaczenie relacji międzyludzkich sprawiają, że firmy muszą dostosować swoje strategie, aby skutecznie docierać do nowych odbiorców. Dobry prawnik zadba o zgodność strategii z przepisami prawa oraz zapewni ochronę interesów firmy. Oto pięć sprawdzonych metod, które pomogą w pozyskiwaniu klientów w obecnym roku.

Family Business Future Summit - podsumowanie po konferencji

Pod koniec kwietnia niniejszego roku, odbyła się druga edycja wydarzenia Family Business Future Summit, które dedykowane jest przedsiębiorczości rodzinnej. Stolica Warmii i Mazur przez dwa dni gościła firmy rodzinne z całej Polski, aby esencjonalnie, inspirująco i innowacyjne opowiadać i rozmawiać o sukcesach oraz wyzwaniach stojących przed pionierami polskiej przedsiębiorczości.

REKLAMA

Fundacja rodzinna po dwóch latach – jak zmienia się myślenie o sukcesji?

Jeszcze kilka lat temu o sukcesji w firmach mówiło się niewiele. Przedsiębiorcy odsuwali tę kwestię na później, często z uwagi na brak gotowości, aby się z nią zmierzyć. Mówienie o śmierci właściciela, przekazaniu firmy i zabezpieczeniu rodziny wciąż należało do tematów „na później”.

Potencjał 33 GW z wiatraków na polskim morzu. To 57% zapotrzebowania kraju na energię. Co dalej z farmami wiatrowymi w 2026 i 2027 r.

Polski potencjał na wytwarzanie energii elektrycznej z wiatraków na morzu (offshore) wynosi 33 GW. To aż 57% rocznego zapotrzebowania kraju na energię. W 2026 i 2027 r. powstaną nowe farmy wiatrowe Baltic Power i Baltica 2. Jak zmieniają się przepisy? Co dalej?

Jak zwiększyć rentowność biura rachunkowego bez dodatkowych wydatków?

Branża księgowa to jedna z dziedzin, w których wynagrodzenie za świadczone usługi często jest mocno niedoszacowane, mimo tego, że błędy w księgowości mogą skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami dla przedsiębiorców. W związku z tak doniosłą rolą biur rachunkowych powinny one dbać o poziom rentowności, który pozwoli właścicielom skupić się na podnoszeniu jakości świadczonych usług oraz większego spokoju, co niewątpliwie pozytywnie wpływa na dobrostan właścicieli biur oraz ich pracowników.

Samozatrudnieni i małe firmy w odwrocie? wzrasta liczba likwidowanych i zawieszanych działalności gospodarczych, co się dzieje

Według znawców tematu, czynniki decydujące ostatnio o likwidacji takich firm nie różnią się od tych sprzed roku. Znaczenie mają m.in. koszty prowadzenia biznesu, w tym składki zusowskie, a także oczekiwania finansowe pracowników.

REKLAMA

Szybki wzrost e-commerce mocno zależny od rozwoju nowych technologii: co pozwoli na zwiększenie zainteresowania zakupami online ze strony klientów

E-commerce czyli zakupy internetowe przestają być jedynie wygodną alternatywą dla handlu tradycyjnego – stają się doświadczeniem, którego jakość wyznaczają nie tylko oferta i cena, lecz także szybkość, elastyczność i przewidywalność dostawy oraz prostota ewentualnego zwrotu.

Przedsiębiorczość w Polsce ma się dobrze, mikroprzedsiębiorstwa minimalizując ryzyko działalności gospodarczej coraz częściej zaczynają od franczyzy

Najliczniejszą grupę firm zarejestrowanych w Polsce stanowią mikroprzedsiębiorstwa, a wśród nich ponad 87 tys. to podmioty działające w modelu franczyzowym. Jak zwracają uwagę ekonomiści ze Szkoły Głównej Handlowej, Polska jest liderem franczyzy w Europie Środkowo-Wschodniej.

REKLAMA