REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Kieszonkowe aparaty cyfrowe – czy poradzą sobie z firmowym wyzwaniem?

Kamil Rogala
Spora większość aparatów typu slim wyposażona jest w tradycyjne rozwiązanie optyczne, czyli teleskopowo składany obiektyw.
Spora większość aparatów typu slim wyposażona jest w tradycyjne rozwiązanie optyczne, czyli teleskopowo składany obiektyw.

REKLAMA

REKLAMA

Kieszonkowe aparaty cyfrowe opanowały praktycznie każdą wysokość półek cenowych. Jeśli nie zależy nam na jakości, możemy kupić takie urządzenie już za niewiele ponad 100 złotych. Jeśli jednak chcemy wydać 500, 600 i więcej złotych, również znajdziemy odpowiedni model. Poznajmy więc wszystkie aspekty, na które warto zwracać uwagę udając się do sklepu po taki aparat.

REKLAMA

Do najtańszych modeli należą urządzenia, które wykorzystują baterie AA, czyli przysłowiowe „paluszki”. Okazuje się, że rodzaj zasilania dość istotnie wpływa na cenę aparatu. Nic dziwnego, gdyż stosując popularne i tanie, choć ciężkie i mało wydajne baterie AA, producent nie jest zmuszony dodawać drogiego akumulatora i ładowarki, za co i tak płaci klient końcowy. Z drugiej strony jednak, tak tanie rozwiązanie ma również swoje ogromne plusy. Wyczerpanie akumulatora w plenerze wiąże się z przerwaniem sesji fotograficznej, o ile nie posiadamy zastępczego akumulatora. W przypadku baterii AA możemy kupić zapas w pobliskim kiosku lub sklepie, ewentualnie wyposażyć się w zapas bardziej wydajnych akumulatorów w postaci baterii.

REKLAMA

Nieco droższe są smukłe, łatwo mieszczące się w kieszeni modele typu slim. Modele z wyższej półki cenowej mają obudowy, których grubość często nie przekracza 20 mm. Modele topowe, na przykład Sony T90 mają obudowę wyprasowaną do 15 mm! Aparaty cyfrowe typu slim dzielą się na dwie podgrupy. Do jednej z nich należą aparaty z wewnętrznym obiektywem, umieszczonym poprzecznie względem domniemanej osi optycznej, do drugiej zaś modele z optyką składaną teleskopowo.

Zobacz również: Notebooki uniwersalne – dobre do wszystkiego, czy do niczego?

Pamiętajmy, że każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety. Wewnętrzny obiektyw lepiej sprawdzi się w aparatach przystosowanych do zanurzania w wodzie lub odpornych na mocne wstrząsy. Schowanie obiektywu w obudowie nie tylko odchudza korpus, ale też dobrze zabezpiecza soczewki przed uszkodzeniem mechanicznym i zabrudzeniem.

REKLAMA

Niestety wadą takiego rozwiązania są słabsze właściwości optyczne, czyli mniejsza rozdzielczość, błędy w odwzorowaniu geometrycznym czy spora podatność na generowanie aberracji chromatycznej. Pamiętajmy również, że poprzeczne umieszczenie obiektywu w korpusie powoduje konieczność przekierowania osi optycznej o 90 stopni, by aparat nie fotografował bokiem. Aby wszystko ustawić prawidłowo, konieczne jest zastosowanie pryzmatu, który ma negatywny wpływ na właściwości rejestrowanego obrazu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Spora większość aparatów typu slim wyposażona jest w tradycyjne rozwiązanie optyczne, czyli teleskopowo składany obiektyw. Konstruktorzy osiągnęli bardzo dobre rezultaty w projektowaniu obiektywów pozwalających na dużą kompresję, czyli odchudzenie obiektywu przez zsunięcie soczewek w czasie, gdy aparat jest wyłączony. Wielu osobom wydaje się, że taki malutki obiektyw daje mizerne rezultaty w jakości, nie mówiąc o zoomie optycznym. Widać takie osoby, nie słyszały o modelu Nikona, dokładniej Coolpix S8000. W urządzeniu tym w obudowie o grubości 27 mm zmieszczono obiektyw oferujący dziesięciokrotny zoom optyczny. To rozwiązanie jednak polegało nie tylko na ściśnięciu soczewek złożonego obiektywu. To by nie wystarczyło. Zastosowano więc mechanizm, który na czas dezaktywacji obiektywu część soczewek unosi do góry, co pozwala na odchudzenie konstrukcji.

Zobacz również: Cyfrowa lustrzanka z możliwością nagrywania wideo – alternatywa dla kamery?

Oczywiście nadal mówimy tu o aparatach kieszonkowych, które nie oferują ani dużych matryc, ani rozwiązań poprawiających ergonomię czy umożliwiających sterowanie parametrami ekspozycji. W tego typu modelach konstruktorzy ograniczają liczbę przycisków i raczej nie stosują kółek zmiany wartości czy dźwigienek. Po prostu aparaty kieszonkowe to proste urządzenia „do cpykania fotek”. Jakość fotografii wykonanych tymi aparatami jest coraz wyższa, ale nie przeskoczy ona jakości dobrej lustrzanki czy aparatu kompaktowego z większym obiektywem. Nie mniej jednak, jeśli komuś zależy na mobilności i wygodzie, aparaty kompaktowe i kieszonkowe z pewnością zdadzą egzamin.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

REKLAMA

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

REKLAMA

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

REKLAMA