Co oznaczają rabaty i gratisy u developerów?
REKLAMA
REKLAMA
- Deweloperzy stosują aktualnie wabiki w postaci rabatów i promocji znacznie częściej niż chociażby pół roku temu – zauważa Maciej Zoń, doradca Home Broker z Poznania. O skali promocji sprzedaży, stosowanej przez developerów, decyduje popyt na mieszkania w poszczególnych projektach. Jeżeli mieszkania sprzedają się dobrze, deweloperzy z niechęcią odnoszą się do rabatów i promocji.
REKLAMA
REKLAMA
Należy pamiętać, że w pierwszych trzech kwartałach roku deweloperzy rozpoczęli budowę 60% mieszkań więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Wyniki sprzedaży są coraz lepsze, a podaż wkrótce może osiągnąć historyczne maksimum. Wybór jest duży, dlatego nabywcy mogą pozwolić sobie na twarde negocjacje.
Warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną prawidłowość, rysującą się na rynku pierwotnym. – Większość deweloperów nie afiszuje się tym, jak dużych udzielają rabatów. Chętniej zachęcają klientów darmowymi piwnicami lub miejscami postojowymi – podkreśla Barbara Pieczkowska, doradca Home Broker z Lublina. Jeśli więc deweloper nie chce przystać na rabat cenowy, można spróbować wynegocjować z nim tańsze, a nawet darmowe miejsce postojowe.
Przeczytaj również: Dochody z najmu nieruchomości: przepustka dla kredytobiorcy
Wykończenie mieszkania gratis
Deweloperzy mają wiele sposobów na uatrakcyjnienie swojej oferty. Jednym z nich jest sprzedaż mieszkania, które nie znajduje się w stanie surowym. - W Krakowie, Poznaniu, Gdańsku i Wrocławiu spółka Gant oferuje do końca listopada wykończenie wybranych lokali gratis – mówi Anna Brol, doradca Home Broker z Krakowa. Podobną promocję ma w swojej ofercie firma AW Inwest. Do końca listopada każdy, kto zdecyduje się na mieszkanie o powierzchni przekraczającej 70 m kw. w Ząbkach, otrzyma lokum z umeblowaną i w pełni wyposażoną kuchnią. – Ponadto w obecnej promocji wykończenie w mieszkaniach mniejszych niż 70 m kw. kosztuje 10 tys. zł – dodaje Marzena Zielińska, doradca Home Broker z Warszawy.
Pomoc w zdobyciu środków finansowych
Developerzy zdają sobie sprawę z tego, że wiele osób nie decyduje się na zakup mieszkania z powodu braku środków finansowych. Dlatego poszczególne firmy zapewniają wsparcie przy zdobyciu funduszy na zakup mieszkania. Jest to strategia stosowana przez deweloperów, powiązanych kapitałowo z instytucjami finansowymi. Deweloper, który współpracuje z bankiem, może okazać się wyjątkowo wartościowym pośrednikiem, przygotować niecodzienne promocje lub zapewnić wyjątkowo korzystne warunki kredytowe. Marzena Zielińska podaje za przykład Warsaw Trust Development, który płaci 3 raty kredytu za klienta.
Polecamy serwis: Karty kredytowe
Klienci najbardziej lubią rabaty
REKLAMA
Do większości klientów najbardziej jednak przemawiają rabaty, udzielane na zakup nieruchomości, które znajdują się w katalogach. - EURO STYL na wybranie mieszkania z gdańskich inwestycji udziela do końca listopada od 5 do ponad 16% rabatu – opowiada Adrian Czuczko, doradca Home Broker z Gdyni. Podobna sytuacja ma miejsce w inwestycji Aura Park dewelopera Mill-Yon. - W tej chwili na większość mieszkań można uzyskać rabat w granicach od 9 do nawet 20% – mówi Włodzimierz Wielogórski, manager ds. rynku pierwotnego. Wszystko zależy oczywiście od atrakcyjności lokalu i jego powierzchni.
Interesującą promocję przygotował Archicom z Wrocławia. - W 3 inwestycjach ceny wybranych lokali są obniżone o 20 tys. zł za każdy pokój, a więc na mieszkanie trzypokojowe można dostać 60 tys. zł upustu – zauważa Krzysztof Mielnik, doradca Home Broker z Wrocławia. Deweloperzy wciąż stosują również okresowe obniżki, związane z organizacją dni otwartych. Taka sytuacja miała miejsce w szczecińskiej inwestycji Koralowa Park. - Podczas ostatniej takiej imprezy wszystkie lokale mieszkalne zostały przecenione o 10 % - wspomina Wiktor Kuziemko, doradca Home Broker ze Szczecina. – Aby skorzystać z promocji, trzeba było podpisać umowę przedwstępną w przeciągu tygodnia.
Rosnąca podaż wymusza obniżki
Wybierając developera, potencjalny nabywca zwraca uwagę również na inne czynniki niż promocja. Wysyp nowych inwestycji spowodował, że dostępna obecnie podaż mieszkań w największych miastach jest bliska historycznych maksimów. Nie pozostaje to bez wpływu na ceny. Od początku roku średnia cena ofertowa nowych mieszkań spadła o 17,7% w Krakowie i 5,1% we Wrocławiu. Obecnie w miastach tych ponad połowa budowanych lokali znalazła nabywcę, co nie jest imponującym wynikiem. Ponadto na obniżki cen wpłynęło wprowadzenie do sprzedaży tańszych projektów z bardziej popularnego segmentu. Ceny utrzymały się natomiast na podobnym poziomie w Warszawie i Trójmieście, gdzie ponad 70% budowanych lokali znalazło już nabywców, a więc deweloperzy nie mają aż tak dużych kłopotów ze sprzedażą mieszkań jak we Wrocławiu czy Krakowie.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.