REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Social SEO - prognozy na indeksację Google

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Mariusz Łukasik
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Social SEO to najgorętszy temat w branży. O wpływie serwisów społecznościowych, a dokładniej aktywności internautów i firm w tych serwisach na pozycję stron w wynikach wyszukiwania mówi się od dawna. Eksperci SEO powszechnie wskazują, że rok 2013 będzie stał pod znakiem Social SEO. Jeśli nawet tak nie będzie, to problem ten musi być w końcu jakoś rozwiązany. Nie sposób dalej ignorować ogromnego obszaru Internetu, jakim są serwisy społecznościowe przy ustalaniu pozycji stron w wynikach wyszukiwania.

Serwisy społecznościowe to obecnie sól Internetu


Boom na serwisy społecznościowe wciąż trwa. Powstają nowe (np. Pinterest), a liczba ich użytkowników wciąż rośnie. Internauci coraz więcej czasu spędzają w serwisach społecznościowych. Obecnie trudno już wskazać dużą firmę, która nie wykorzystuje serwisów społecznościowych w komunikacji marketingowej. W wielu przypadkach profile firmowe są o wiele bardziej rozbudowane niż macierzyste strony internetowe. Czy to się komuś podoba czy nie, serwisy społecznościowe stanowią ogromny obszar Internetu. W dużej mierze aktywność internautów związana jest z serwisami społecznościowymi. W chwili obecnej ten obszar Internetu pozostaje bez znaczącego wpływu na pozycje stron firmowych w wynikach wyszukiwania. To musi się zmienić.

REKLAMA

 
Dlaczego serwisy społecznościowe należy uwzględnić w Social SEO?


Jednym z ważniejszych czynników decydujących o pozycji strony w wynikach wyszukiwania, są tzw. backlinki. Znaczenie ma nie tylko liczba backlinków, ale także ich jakość. Te pochodzące ze stron zbliżonych tematycznie do profilu działalności firmy oraz stron o wysokiej reputacji są najbardziej cenne w SEO. Przez algorytm wyszukiwarki traktowane są jako pewnego rodzaju propozycje - rekomendacje. Jeżeli link do naszej strony firmowej zostaje opublikowany na popularnym portalu, to znaczy, że ten portal proponuje i rekomenduje naszą stronę jako wartą zaufania i obejrzenia. Tak też interpretuje to algorytm Google. Czym więcej takich rekomendacji, tym wyżej w rankingu stawia naszą stronę wyszukiwarka. Wydaje się, że linki prowadzące z serwisów społecznościowych, a także wszelkiego rodzaju oznaki sympatii wyrażone wobec konkretnej firmy w serwisach społecznościowych (np. Like na Facebooku czy Pin na Pinterest) należy także traktować, jako pewnego rodzaju rekomendacje. Google cały czas podkreśla, że celem modyfikacji algorytmu jest poprawa jakości wyników wyszukiwania. Ostatnia zmiana dość skutecznie wyeliminowała tzw. presell pages, które były marnej jakości stronami do zamieszczania tekstów z linkami. To mobilizuje firmy do zdobywania backlinków ze stron wartościowych. Takimi niewątpliwie są strony serwisów społecznościowych.


Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!

 

 
Problemy Social SEO


Poza argumentami czysto biznesowymi (Facebook to przecież główny konkurent Google), istnieje wiele realnych problemów na drodze do sprawiedliwego i przejrzystego wyliczania wpływu serwisów społecznościowych na pozycję strony w wynikach wyszukiwania. Najprościej byłoby uwzględniać w algorytmie Google liczbę fanów danej firmy w serwisach społecznościowych. Jednak wskaźnikiem tym można łatwo manipulować. Farm fanów na samym Facebooku jest wiele. Handel fanami to rzecz na porządku dziennym. Wydaje się, że musi zostać opracowany bardziej wymierny wskaźnik realnie oddający popularność firm wśród użytkowników serwisów społecznościowych (uwzględniający nie tylko liczbę fanów, ale także charakter aktywności fanów, liczbę oraz jakość linków prowadzących do strony z serwisów społecznościowych - na jakim profilu zostały umieszczone i kto je zamieścił). Jednak tutaj pojawia się problem dostępności do dokładnych danych. Trudno przypuszczać, aby Facebook dobrowolnie zaczął się tymi danymi dzielić z wyszukiwarką Google. Tym bardziej, że uruchomił własną wyszukiwarkę społecznościową Graph Search.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


Zobacz: Marketingowy potencjał Facebooka

 
Google Plus - pierwszy w kolejce do algorytmu            


Jeśli rzeczywiście rok 2013 będzie stał pod znakiem Social SEO, to zapewne pierwszym serwisem społecznościowym istotnie traktowanym przez algorytm Google, przy uwzględnianiu pozycji stromy w wynikach wyszukiwania, będzie Google Plus. W branży trwa nawet dyskusja, czy impulsy z tego serwisu już dzisiaj nie są uwzględniane w algorytmie. Dopóki nie pojawi się oficjalny komunikat ze strony Google, można tylko dywagować. W przypadku siostrzanego serwisu, jakim jest Google Plus wobec wyszukiwarki Google, nie ma problemu z dostępem do danych. Oczywiście, gdy algorytm Google będzie uwzględniał tylko aktywność firm z serwisu Google Plus, pojawią się głosy, że to niesprawiedliwe. Wydaje się jednak, że do tego rodzaju zarzutów firma Google jest już przyzwyczajona.     


Zobacz: Promocja firmy i marki - interaktywne video

 

 
Podsumowanie

 
Czytelnikowi rozczarowanemu lekturą artykułu, który miał nadzieję znaleźć w nim konkretne sposoby wykorzystania serwisów społecznościowych w SEO, pragnę wyjaśnić, że obecnie nikt takich sposobów nie zna (zresztą tytuł artykułu chyba nie pozostawia żadnych wątpliwości). Nawet, jeśliby znał, to zapewne ich by nie wyjawił. Z lakonicznych komunikatów Google wynika, że firma myśli o wykorzystaniu sygnałów z serwisów społecznościowych w algorytmie wyszukiwarki. Jednak pomimo niejasnych komunikatów w tym względzie, Google stanowczo zachęca do aktywności firm w serwisach społecznościowych (szczególnie na Google Plus). Jedno jest pewne, wyszukiwarka Google wobec nacisków firm i internautów, będzie musiała w tym względzie zrobić jakiś krok. Zapewne jednym ze wskaźników będzie staż firmy w serwisach społecznościowych, dlatego już teraz warto pomyśleć o założeniu profili firmowych na największych serwisach społecznościowych. O ile jeszcze dzisiaj ta obecność bezpośrednio nie wpłynie na pozycję strony w wynikach wyszukiwania, to pozwoli przynajmniej wygenerować większy ruch na stronie - a to pośrednio wpłynie na pozycję strony.

 
Zobacz: Facebook - być tam czy nie być?

 

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Tense.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Relaks nie jest dla słabych. Dlaczego liderom tak trudno jest odpoczywać?

Wyobraź sobie, że siedzisz z kubkiem ulubionej herbaty, czujesz bryzę morską, przymykasz oczy, czując promienie słońca na twarzy i… nie masz wyrzutów sumienia. W twojej głowie nie pędzi pendolino tematów, kamieni milowych i zadań, które czekają w kolejce do pilnej realizacji, telefon służbowy milczy. Brzmi jak science fiction? W świecie liderów odpoczynek to często temat tabu, a relaks – luksus, na który prawdziwy przywódca nie może sobie pozwolić. Uważam, że to już najwyższy czas, abyśmy przestali się oszukiwać i zaczęli zadawać niewygodne pytania dotyczące relaksu – przede wszystkim sobie - powiedziała Dyrektorka zarządzająca, dyrektorka Departamentu Zasobów Ludzkich i Organizacji w KIR Dorota Dublanka.

Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

REKLAMA

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

REKLAMA

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

REKLAMA