Co powinien zrobić zamawiający, gdy złożono dwie tak samo korzystne oferty?
REKLAMA
REKLAMA
W przypadku, gdy jedynym kryterium oceny ofert jest cena zamawiający nie może dokonać wyboru najkorzystniejszej oferty gdy złożono dwie lub więcej ofert o takiej samej (najniższej) cenie.
REKLAMA
W takiej sytuacji ustawodawca przewiduje, że zamawiający wzywa wykonawców, którzy złożyli równie korzystne oferty, do złożenia w terminie określonym przez zamawiającego ofert dodatkowych.
Wykonawcy, składając oferty dodatkowe, nie mogą zaoferować cen wyższych niż zaoferowane w złożonych ofertach. Zamawiający dokonuje następnie wyboru tej oferty, która przedstawia niższą cenę.
REKLAMA
Możliwa jest jednak sytuacja, gdy oferty dodatkowe także będą przedstawiały identyczne ceny. Wówczas zamawiający nie może już ponownie wezwać oferentów do złożenia dalszych ofert dodatkowych, ale musi przetarg unieważnić w oparciu o art. 93 ust. 1 punkt 5 Ustawy Prawo zamówień publicznych.
W przetargu na dostawę drzwi złożono cztery oferty: A zaproponował cenę 1000 zł, B zaproponował cenę 1000 zł, C zaproponował cenę 1500 zł, D zaproponował cenę 1200 zł. W takiej sytuacji zamawiający wzywa oferentów A i B do złożenia ofert dodatkowych. W zależności od tego, który z oferentów złoży ofertę dodatkową z niższą ceną ten wygra przetarg. Jeżeli obaj oferenci złożą takie same oferty dodatkowe (np. każdy z nich zaproponuję po 800 zł) wówczas zamawiający musi unieważnić przetarg.
Bardziej skomplikowana sytuacja występuje, gdy zamawiający przewidział obok ceny jeszcze inne kryterium lub kryteria oceny ofert. Możliwe jest wówczas, że zostaną złożone oferty przedstawiające taki sam bilans ceny i innych kryteriów oceny ofert.
REKLAMA
W takim przypadku ustawodawca daje przewagę kryterium ceny. Jeżeli nie można wybrać oferty najkorzystniejszej z uwagi na to, że dwie lub więcej ofert przedstawiają taki sam bilans ceny i innych kryteriów oceny ofert, wówczas zamawiający spośród tych ofert wybiera ofertę z niższą ceną.
Zamawiający ogłosił przetarg na usługi szkoleniowe. W specyfikacji istotnych warunków zamówienia określił dwa kryteria oceny ofert: cenę i doświadczenie. W przetargu na usługę szkolenia złożono dwie oferty: A zaproponował cenę niższą niż B, ale B wykazał się doświadczeniem większym od A. W rezultacie okazało się że oferty A i B mają taką samą ilość punktów. W takiej sytuacji zamawiający musi dokonać wyboru oferty A jako oferty z niższą ceną.
W końcu może się zdarzyć sytuacja, gdy zamawiający przewidział obok ceny jeszcze inne kryterium lub kryteria oceny ofert, a złożone oferty nie tylko przedstawiają taki sam bilans ceny i innych kryteriów oceny ofert, ale także zaproponowane w nich ceny są takie same.
Polecamy: Kiedy nie stosuje się ustawy prawo zamówień publicznych
Ustawa Prawo zamówień publicznych nie zawiera jasnej instrukcji jak wówczas powinien postąpić zamawiający. W mojej ocenie zamawiający powinien wówczas wezwać takich oferentów do złożenia ofert dodatkowych.
Za takim stanowiskiem przemawia fakt, że w art. 93 ust. 1 w/w ustawy ustawodawca przewidział tylko jedną „remisową” sytuację unieważnienia postępowania o udzielenie zamówienia tj. gdy zostały złożone oferty dodatkowe o takiej samej cenie. Wydaje się zatem, że założeniem ustawodawcy było, aby w każdym przypadku „remisu” zamawiający wzywał do złożenia ofert dodatkowych.
Innymi słowy z faktu, że ustawodawca w zamkniętym katalogu przesłanek unieważnienia przetargu nie przewiduje sytuacji złożenia ofert o takiej samej ilości punktów i takiej samej cenie można moim zdaniem wyprowadzić wniosek, że ustawodawca dopuścił stosowanie przez analogię art. 91 ust. 5 Ustawy Prawo zamówień publicznych, czyli procedurę wezwania do złożenia ofert dodatkowych. Należy podkreślić, że zgodnie z doktryną prawa podstawowym sposobem usuwania luk jest właśnie stosowanie wnioskowanie per analogiam.
W kwestii dopuszczalności stosowania co do zasady takiej interpretacji Ustawy Prawo zamówień publicznych wypowiedziała się m.in. Krajowa Izba Odwoławcza w wyroku z dnia 2 marca 2010 r. (sygn. akt: KIO/UZP 217/10, Lex 576608): „Wobec oceny, że ma miejsce luka w prawie, obowiązkiem Izby, jako organy stosującego przepisy oraz dokonującego ich wykładni, jest zbadanie możliwości jej usunięcia. Zgodnie ze stanowiskiem doktryny, w okolicznościach sprawy, sięgnąć należy do wnioskowania przez analogię (argumentum a simili).”
W doktrynie są także zwolennicy innej interpretacji, którzy uważają że skoro ustawodawca nie przewidział wprost w takiej sytuacji procedury ofert dodatkowych to przetarg należy unieważnić w oparciu o art. 93 ust. 1 punkt 7 w/w ustawy tj. w oparciu o przesłankę obarczenia postępowania niemożliwą do usunięcia wadą uniemożliwiającą zawarcie niepodlegającej unieważnieniu umowy w sprawie zamówienia publicznego.
W mojej ocenie ta ostatnia interpretacja nie jest zasadna jako niepotrzebnie przedłużająca postępowanie. Postulatem de lege ferenda jest wypełnienie istniejącej luki prawnej przez jasne wskazanie przez ustawodawcę sposobu postępowania w sytuacji, gdy dwie lub więcej ofert przedstawia taki sam bilans ceny i innych kryteriów oceny ofert, a ceny są jednakowe.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.