Agencja czy franczyza?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Agencja czy franczyza? W dzisiejszych czasach coraz większe znaczenie uzyskują wielkie, międzynarodowe koncerny. Dotyczy to zarówno handlu, zdominowanego przez międzynarodowe sieci handlowe, jak i usług, np. hotelarskich. W związku z tym coraz mniej miejsca na rynku pozostaje dla przedsiębiorców działających samodzielnie, na niewielką skalę. Podmioty te, aby utrzymać się na rynku, coraz częściej ze sobą współpracują, bądź też przystępują do sieci na podstawie umów agencyjnych oraz franczyzowych. Pojęcia franczyzy i agencji są używane zamiennie, również przez niektórych organizatorów sieci, co może wprowadzać w błąd potencjalnych partnerów biznesowych. Warto w związku z tym poznać zasady funkcjonowania oraz podstawowe różnice między tymi modelami prowadzenia biznesu.
REKLAMA
Umowa agencyjna uregulowana została w art. 758. Kodeksu cywilnego. Zgodnie z tym przepisem przez umowę agencyjną przyjmujący zlecenie (agent) zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, do stałego pośredniczenia, za wynagrodzeniem, przy zawieraniu z klientami umów na rzecz dającego zlecenie przedsiębiorcy albo do zawierania ich w jego imieniu.
Paragraf drugi niniejszego przepisu stanowi: do zawierania umów w imieniu dającego zlecenie oraz do odbierania dla niego oświadczeń agent jest uprawniony tylko wtedy, gdy ma do tego umocowanie.
Z kolei umowa franchisingu nie została uregulowana w kodeksie cywilnym, jest więc tzw. umową nienazwaną. Zalicza się ja do umów empirycznych, wykształconych w praktyce obrotu gospodarczego. Polega na tym, że franczyzodawca ( organizator sieci) zobowiązuje się do udostępnienia franczyzobiorcy prawa do korzystania przez czas określony lub nie określony z oznaczenia jego firmy, logo, symboli, patentów, wynalazków, wzorów użytkowych, know – how, przepisów kulinarnych, a także sprawdzonej koncepcji prowadzenia określonej działalności gospodarczej. Organizator sieci udziela franczyzobiorcy wiążących rekomendacji co do wyglądu zewnętrznego punktu, jak i wyposażenia wnętrz.
Polecamy: Własna firma czy etat - co się bardziej opłaca?
REKLAMA
Ważna jest także pomoc franczyzodawcy przy rozkręcaniu działalności gospodarczej, jak i przy rozwiązywaniu problemów powstałych w jej toku. Franczyzobiorca natomiast zobowiązuje się do prowadzenia działalności gospodarczej w określony sposób, przy wykorzystaniu metod, technik i tajemnic udostępnionych przez organizatora sieci, a także do zapłaty wynagrodzenia.
Podstawowa różnica między umową franczyzową a agencyjną polega na tym, że agent jest tylko pośrednikiem przy zawieraniu umów oznaczonego rodzaju na rzecz dającego zlecenie, ewentualnie do zawierania umów w jego imieniu. Franczyzobiorca natomiast działa we własnym imieniu i na własny rachunek. Na tym jednak różnice między umową agencyjną a franczyzową się nie kończą.
W przypadku umowy franchisingu wynagrodzenie przysługuje organizatorowi sieci (franczyzodawcy). Na wynagrodzenie franczyzodawcy składają się zazwyczaj dwa składniki. Po pierwsze – opłata za przystąpienie do sieci, po drugie zaś, opłata stała. Oczywiście jest to pewne uproszczenie, ponieważ konkretne systemy franczyzowe mogą przewidywać odmienne rozwiązania. Organizator sieci może nie pobierać opłaty wstępnej. Ponadto opłata stała nie musi być pobierana co miesiąc i być wyrażona kwotowo. Może to być równie dobrze procent od obrotu.
W niektórych systemach organizator rezygnuje z pobierania opłaty stałej w jakiejkolwiek formie, zadowalając się jedynie zobowiązaniem uczestników systemu (franczyzobiorców) do zaopatrywania się u niego w surowce i towary niezbędne do prowadzenia działalności, np. gastronomicznej.
Na marginesie wskazać należy, że obowiązek zaopatrywania się u organizatora sieci lub wskazanych przez niego dostawców jest standardem w systemach franczyzowych, również tych, które przewidują wynagrodzenie dla franczyzodawcy.
Inaczej rzecz się ma w przypadku umowy agencyjnej. W przypadku tej umowy to organizator sieci wypłaca wynagrodzenie agentowi. Co do zasady ma ono formę prowizji. Prowizja jest to wynagrodzenie, którego wysokość zależy od ilości lub wartości zawartych umów (dokonanych transakcji). Strony umowy agencyjnej mogą jednak umówić się na inny sposób wynagradzania. Ponadto wskazuje się różnice w zakresie transferu know-how od organizatora sieci do jej uczestników.
Jak wskazałem wyżej, organizator sieci franchisingowej udostępnia franczyzobiorcy know-how, tzn. konkretną, praktyczną wiedzę o sposobach realizacji określonych procesów (know – „wiedzieć”, how – „jak”). Przepisy kodeksu cywilnego regulujące umowę agencyjną nie przewidują udostępnienia know-how uczestnikom sieci. Nie znaczy to jednak, że organizator sieci placówek agencyjnych nie może know-how przekazywać, na przykład na szkoleniach organizowanych dla agentów.
Często zdarza się, że jednoznaczne zakwalifikowanie systemu sieciowego jako franczyzy albo agencji sprawia trudności. Wynika to z obowiązującej w polskim prawie cywilnym zasady swobody kontraktowania, wyrażonej w art.353 [1] kodeksu cywilnego, zgodnie z którą strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.
Warto podkreślić, że termin "franchising" często bywa nadużywany przez organizatorów sieci, którzy oferując partnerom biznesowym zawieranie umów agencyjnych, akwizycyjnych lub jeszcze innych umów dotyczących współpracy biznesowej, próbują wykorzystać swoistą modę na rozwój biznesu w oparciu o franczyzę. Postępują tak również prężnie działające instytucje finansowe, które zachęcają do "otwierania placówek agencyjnych w ramach franczyzy".
Kwalifikacja systemu jako opartego na umowie franczyzy, agencji, lub jeszcze innej, nie musi mieć jakiegokolwiek wpływu na dochodowość biznesu. Warto jednak wiedzieć, czego można od organizatora sieci oczekiwać przed zaangażowaniem kapitału.
Polecamy: Jak wybrać i rozliczyć lokal dla firmy?
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.