Jak założyć laboratorium drogowe? - minireportaż
REKLAMA
REKLAMA
Pomogły pieniądze z UE oraz współpraca z krakowskim ośrodkiem Krajowego Systemu Usług działającym w Centrum Transferu Technologii Politechnika Krakowska. W tym roku rozpoczną starania o uzyskanie certyfikatu Polskiego Centrum Akredytacji na poszczególne badania laboratoryjne.
REKLAMA
REKLAMA
W 2008 r. Andrzej Osysko ze wspólnikami podjął decyzję o utworzeniu spółki w Strzyżowie na Podkarpaciu. Prezes zarządu po ukończonych studiach na krakowskiej AGH przez lata zdobywał doświadczenie pracując jako laborant w dużej firmie drogowej na terenie południowej Polski. Miał wiedzę, doświadczenie, zapał, ale - jak to w biznesie – wszystko rozbijało się o pieniądze. Świeżo założona firma miała zajmować się badaniem jakości materiałów wykorzystywanych do budowy dróg: podbudowy gruntowej, nawierzchni, podsypek oraz mas bitumicznych. Bez profesjonalnego, drogiego sprzętu było to jednak niemożliwe.
- Mało kto wie, że bez przeprowadzenia specjalistycznych badań gruntów, kruszyw czy mieszanek mineralno-asfaltowych, żadna droga w Polsce nie ma prawa być wybudowana. Trzeba ocenić bardzo wiele parametrów już na etapie projektowania mieszanek, jak też na etapie sprawdzania receptur, podczas procesu produkcji i łączenia materiałów. W końcu nikt nie chce, aby nawierzchnia po roku się załamała czy popękała – wyjaśnia Tomasz Wójcik, Dyrektor Administracyjny Labortest Sp. z o.o.
– Fundusze unijne rozwinęły inwestycje w zakresie infrastruktury drogowej. Wyposażenie w aparaturę badawczą jest jednak bardzo kosztowne. Aby konkurować na rynku i świadczyć pełny zakres specjalistycznych badań laboratoryjnych, zmuszeni jesteśmy do ciągłego doposażania naszego laboratorium w nowoczesny sprzęt, a na ten cel potrzebujemy ponad milion złotych. To dla nowej firmy jest ogromny wydatek – dodaje Dyrektor Wójcik.
Polecamy: serwis Fundusze unijne
Pieniądze są, ale gdzie i jakie?
REKLAMA
Jednym z dostępnych rozwiązań rozważanych przez firmę były środki finansowe z Unii Europejskiej. Bogata oferta programów dla przedsiębiorstw zachęca do korzystania z takiego wsparcia, zwłaszcza tych, które planują realizację projektów innowacyjnych. Jednak każdy program rządzi się innymi prawami, a liczne różnice (formalne, proceduralne) przyprawiają laika o zawrót głowy.
- Zastanawialiśmy się, kto nam może pomóc w pozyskaniu wsparcia z funduszy europejskich. Nie chcieliśmy korzystać z usług firm komercyjnych, bo działają zbyt schematycznie i nie przykładają wagi do indywidualnych potrzeb klienta. Pocztą „pantoflową” dowiedzieliśmy się o krakowskim ośrodku KSU w Centrum Transferu Technologii Politechniki Krakowskiej – wspomina Tomasz Wójcik.
Krajowy System Usług, to sieć ośrodków doradczo-informacyjnych rozlokowanych na terenie całej Polski. Prowadzą je instytucje wsparcia biznesu (agencje, fundacje czy izby branżowe) oraz placówki naukowe, w szczególności o charakterze proinnowacyjnym. Całość koordynowana jest przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. Część ośrodków wyspecjalizowanych w świadczeniu usług proinnowacyjnych skupiona jest równocześnie w Krajowej Sieci Innowacji. Takim ośrodkiem jest Centrum Transferu Technologii Politechniki Krakowskiej.
- Latem 2009 r. w Punkcie Konsultacyjnym KSU pojawili się Prezes Andrzej Osysko oraz Dyrektor Tomasz Wójcik. Podczas bezpłatnych konsultacji zdiagnozowaliśmy potrzeby inwestycyjne Labortestu, zweryfikowaliśmy także dostępne źródła finansowania adekwatne do potrzeb tej firmy. Staraliśmy się całościowo spojrzeć na jej potrzeby, aby wykorzystać potencjał innowacyjny Labortestu, umożliwić współpracę z jednostkami naukowymi i sektorem B+R, a co najważniejsze - stworzyć pracownikom możliwości dalszego rozwoju. W zasadzie mogę powiedzieć, iż projekt rodził się „na moich oczach – mówi Zofia Gródek-Szostak z ośrodka KSU Centrum Transferu Technologii Politechniki Krakowskiej.
Spośród dostępnych programów operacyjnych inwestycja Labortestu najlepiej wpisywała się w założenia Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, działanie 2.2 "Wsparcie komercjalizacji badań naukowych", Schemat B "Projekty inwestycyjne przedsiębiorstw z zakresu B+R". W ramach tego działania mikro i małe firmy mogą uzyskać 70% (a średnie 60%) zwrotu kosztów kwalifikowanych. - Aplikowaniu o wsparcie towarzyszyła niepewność i powątpiewania w to, czy mikroprzedsiębiorstwo działające 1 rok może uzyskać dofinansowanie?. Powiedziałam im jednak, że do odważnych świat należy, a żeby odnieść sukces trzeba próbować - wspomina Zofia Gródek-Szostak.
Polecamy: Jak założyć własną firmę
Strzał w dziesiątkę – a to dopiero początek
Podczas spotkań w Punkcie Konsultacyjnym przedstawiciele firmy podjęli decyzję o podziale projektu inwestycyjnego w infrastrukturę B+R na trzy samodzielne i niezależne części. Było to spowodowane zapisami Programu : „Maksymalna wartość całkowitej kwoty wydatków kwalifikowanych projektu musi być niższa niż 400 000 PLN”. Do każdej z inwestycji składany był oddzielny wniosek, co zwiększało szansę otrzymania pieniędzy. Labortest Sp. z o.o. podpisał już umowę na realizację jednego projektu, dwa pozostałe podlegają właśnie ocenie formalnej i merytorycznej.
- Pierwszy wniosek opracowany z panią Zofią na zakup aparatury laboratoryjnej do prowadzenia zaawansowanych prac B+R aplikował o kwotę 390 tys. zł. Wniosek ten zdobył 87,5% punktów. Drugi wniosek na doposażenie laboratorium złożono na podobną kwotę i „przeszedł on” już pozytywną ocenę formalną. Obecnie oczekujemy na informację o efektach oceny merytorycznej i o ilości uzyskanych punktów. Wraz z zespołem Punktu Konsultacyjnego jesteśmy pełni optymizmu co do oceny wniosku – komentuje Dyrektor Wójcik.
Na szerokie wody
Labortest Sp. z o.o. – oprócz Klęczan (tam właśnie przeniosła się firma) – ma już 5 innych laboratoriów stałych (Rudna Mała, Strzyżów, Stalowa Wola, Siewierz i Sochaczew) oraz 3 laboratoria polowe zlokalizowane przy realizowanych inwestycjach. Są to: Białobrzegi (budowa drogi ekspresowej S7 od Grójca do Białobrzegów), Ropczyce (obwodnica miasta na krajowej „czwórce”) oraz Żyrardów. Niebawem rozpocznie się praca przy budowie obwodnicy w Rzeszowie.
- Dzięki profesjonalnemu sprzętowi badawczemu możemy obsługiwać coraz poważniejsze inwestycje infrastrukturalne oraz poszerzać zakres wykonywanych przez nas badań. Naszymi klientami są zarówno generalni wykonawcy, jak i inwestorzy, tacy jak Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Nie zapominamy także o mniejszych zleceniach. Obsługujemy np. śląski Zarząd Dróg Wojewódzkich – mówi Tomasz Wójcik.
Nie ukrywa, że taki skok rozwojowy nie byłby możliwy bez środków unijnych. A te z kolei znalazły się w firmie dzięki wsparciu Punktu Konsultacyjnego Krajowego Systemu Usług przy CTT PK. – Pani Zofia ujęła nas swoją wiedzą i zaangażowaniem. Włożyła w nasz projekt całe serce – chwali konsultantkę KSU Dyrektor Wójcik.
- My też na tym zyskaliśmy, to kolejny zadowolony klient, będący wizytówką naszego Punktu Konsultacyjnego. Nie mówiąc już o tym, że Labortest stał się dla mnie inspiracją do przygotowania publikacji naukowych, które są już po pozytywnej recenzji. Przetarte szlaki trzeba rozwijać, a przykład Labortestu to dowód na to, że każda firma, która ma ciekawy pomysł i odważy się na jego realizację, ma szanse na odniesienie sukcesu. Dotyczy to przede wszystkim mikro, małych i średnich przedsiębiorców. Zgłasza się do nas coraz więcej firm, którym zawsze chętnie i - co ważne - nieodpłatnie pomagamy – podsumowuje Zofia Gródek-Szostak.
Polecamy: Jak prowadzić działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.