Zamieszczenie w rejestrze dłużników danych dłużnika
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Zgodne z przewidzianymi w art. 15 ustawy z dnia 9 kwietnia 2010 r. o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych wymogami, przekazanie przez wierzyciela informacji gospodarczych dotyczących zobowiązań dłużnika niebędącego konsumenta do biura informacji gospodarczej nie oznacza zgodności z prawem takiego zgłoszenia, a dokładniej nie wyłącza jego bezprawności w sytuacji gdy dłużnik skorzysta z przewidzianego przepisami prawa cywilnego uprawnienia do uchylenia się od zaspokojenia roszczenia, poprzez powołanie się na instytucje przedawnienia.
REKLAMA
Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 11 lutego 2016 r. sygn. akt. VI ACa 153/15 celem u.u.i.g. jest umożliwienie wymiany informacji o wiarygodności płatniczej uczestników obrotu gospodarczego, która ma stanowić wsparcie dla wierzycieli w odzyskiwaniu należności oraz pomoc w ocenie wiarygodności płatniczej potencjalnych kontrahentów. Celem instytucji przedawnienia przewidzianej w art. 117 § 2 k.c. jest stabilizacja stosunków cywilnoprawnych, poprzez ograniczenie w czasie dochodzenia roszczeń majątkowych oraz stąd wynikła sankcja dla wierzyciela za zaniechanie dochodzenia roszczeń we właściwym terminie w postaci uprawnienia dłużnika do uchylenia się od zaspokojenia wierzytelności.
Polecamy: Pakiet żółtych książek - Podatki 2018
Dokonana przez Sąd wykładnia systemowa i funkcjonalna obu przepisów – art. 15 u.u.i.g oraz art. 117 § 2 k.c prowadzi do wniosku, iż skorzystanie z przysługującego prawa – ustawowego zarzutu przedawnienia nie może być w jakikolwiek sposób represjonowane, w tym również poprzez publikowanie informacji podważających reputację i wiarygodność płatniczą dłużnika
REKLAMA
Pomimo więc, iż u.u.i.g nie rozróżnia zobowiązań przedawnionych i nieprzedawnionych oraz nie zakazuje zamieszczenia w rejestrze informacji o zobowiązaniach przedawnionych, to jednak mając na uwadze uprawnienie dłużnika do skorzystania z zarzutu przedawnienia za bezprawne zdaniem Sądu należy uznać publikowanie informacji o zobowiązaniach przedawnionych, co do których dłużnik w sposób wyraźny uchylił się od ich zaspokojenia z powodu upływu ustawowego terminu na dochodzenie tych roszczeń.
Co więcej opublikowanie takiego wpisu powoduje zamieszczenie informacji błędnej, dotyczącej określonego podmiotu przestawiającą ten podmiot jako nierzetelnego dłużnika, co narusza jego dobre imię, a tym samym przysługujące mu dobra osobiste i rodzi odpowiedzialność odszkodowawczą zamieszczającego wpis.
Zobacz: Prawo dla firm
REKLAMA
REKLAMA