Nowe przepisy wymierzone w kontrahentów opóźniających płatności
REKLAMA
REKLAMA
Ponad 61 proc. przedsiębiorców jest przekonanych, że nowe regulacje, wymierzone w firmy opóźniające płatności zadziałają mobilizująco i ograniczą problem zatorów płatniczych - wynika z badania BIG InfoMonitor.
REKLAMA
Jak wskazało Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor, w opinii ponad 61 proc. mikro, małych i średnich firm kierunek w jakim idą prace Ministerstwa Rozwoju i Ministerstwa Finansów dyscyplinujące nierzetelnych kontrahentów poprawią sytuację w gospodarce.
Chodzi o projekt "ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu wprowadzenia uproszczeń dla przedsiębiorców w prawie podatkowym i gospodarczym” autorstwa Ministerstwa Rozwoju i Ministerstwa Finansów, który jest już po konsultacjach społecznych.
Przewiduje on m.in., że firma, która w ciągu 120 dni od terminu wyznaczonego w umowie lub na fakturze nie otrzyma płatności, i w tym czasie nie sprzeda wierzytelności, będzie miała możliwość pomniejszenia podstawy opodatkowania o zaległą kwotę. Dzięki temu zapłaci niższy podatek dochodowy. Natomiast niesolidnego dłużnika spotkają sankcje: nie będzie mógł wliczyć w koszty niezapłaconej faktury, a dodatkowo będzie musiał zwiększyć swoją podstawę opodatkowania i tym samym zapłacić wyższy podatek dochodowy.
Polecamy: Pakiet żółtych książek - Podatki 2018
REKLAMA
Według BIG InfoMonitor, ponad 34 proc. firm sądzi, że proponowany mechanizm "raczej poprawi sytuację", kolejnych blisko 27 proc. jest "zdecydowanie pewna", że tak się stanie. Sceptycznie do pomysłu podchodzi 22 proc. firm., a co szósty przedsiębiorca (17,4 proc.) nie podejmuje się oceny wpływu nowych regulacji na upowszechnienie problemu opóźnień we wzajemnych płatnościach przedsiębiorstw.
Jak wskazał PAP prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, już sam fakt, że wierzyciele będą mieli prawo pomniejszyć swój dochód do opodatkowania, jeżeli dłużnik im nie zapłaci jest korzystną zmianą. "Dodatkowo nałożenie na dłużników obowiązku korekty kosztów o niezapłacone faktury i tym samym zwiększenie podstawy opodatkowania i zapłacenie wyższego podatku, może okazać się dla nich skutecznym bodźcem do bieżącego regulowania płatności. Choć może warto zastanowić się nad krótszym okresem niż 120 dni opóźnienia dla uruchomienia takiej możliwości" - ocenił.
W badaniach BIG InfoMonitor przeprowadzonych przed rokiem na temat takiego rozwiązania 52 proc. ankietowanych mikro, małych i średnich przedsiębiorstw uważało, że firmy dłużnicy nie powinny mieć możliwości uznawania faktury za koszt podatkowy.
"Dziś, wierzyciel nawet, jeśli nie dostaje pieniędzy, to po wystawieniu faktury musi zapłacić podatki. W przypadku VAT może go sobie odebrać, jeśli kontrahent nie zapłacił w ciągu 150 dni, ale podatku dochodowego już nie" - przypomniał Grzelczak. Szef BIG InfoMonitor zwrócił też uwagę, że w projekcie zaproponowano "zbliżenie dwóch systemów rozliczeń", poprzez adaptację w podatku dochodowym rozwiązania przyjętego w podatku od towarów i usług, "z jednoczesnym uwzględnieniem różnic wynikających z odrębności cech tych dwóch podatków".
Zobacz: Prawo dla firm
REKLAMA
Na koniec III kwartału br. 52 proc. mikro, małych i średnich przedsiębiorstw sygnalizowało problem z opóźnieniami płatności od kontrahentów (ponad 60 dni opóźnienia w odzyskiwaniu należności, w ostatnich 6 miesiącach) – wynika z danych BIG InfoMonitor.
Badanie na temat postrzegania przez przedsiębiorców nowych rozwiązań Ministerstwa Rozwoju i Ministerstwa Finansów przeprowadził na zlecenie BIG InfoMonitor Instytut Badań i Rozwiązań B2B Keralla Research, na próbie 500 firm, techniką wywiadów telefonicznych, październik 2017r.
BIG InfoMonitor prowadzi Rejestr Dłużników BIG. Działając w oparciu o ustawę o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych przyjmuje, przechowuje i udostępnia informacje gospodarcze o przeterminowanym zadłużeniu osób i firm.
REKLAMA
REKLAMA