Weszły w życie przepisy o odwróconym kredycie hipotecznym
REKLAMA
REKLAMA
Uzgodnienia resortowe do projektu ustawy o dożywotnim świadczeniu pieniężnym w zamian za przeniesienie własności nieruchomości miały zakończyć się jesienią, jednak prace nad nimi wciąż trwają. Autor projektu - Ministerstwo Gospodarki - nie może bowiem dojść do porozumienia z Komisją Nadzoru Finansowego, która miałaby sprawować nadzór nad instytucjami oferującymi tę usługę.
REKLAMA
Tzw. renta dożywotnia skierowana jest przede wszystkim do osób starszych. Polega ona na przeniesieniu własności mieszkania na firmę w zamian za rentę pieniężną i prawo do mieszkania w nim do końca życia. W polskim prawodawstwie umowa ta uregulowana jest w tej chwili tylko przepisami Kodeksu cywilnego, co np. zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich jest niewystarczające i wymaga pilnego doprecyzowania, by chronić interesy seniorów.
Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!
REKLAMA
Zgodnie z założeniami MG rentę dożywotnią będą mogły oferować tylko spółki o kapitale zakładowym mnie mniejszym niż 2 miliony euro i odpowiednich kwalifikacjach zawodowych osób reprezentujących (zarządu). Tzw. fundusze hipoteczne musiałyby ponadto podlegać nadzorowi KNF.
Ta propozycja nie podoba się jednak Komisji Nadzoru Finansowego, która uważa, że nie będzie w stanie skutecznie kontrolować funduszy w kształcie zaproponowanym przez MG i chce, by usługę tę mogły świadczyć tylko podmioty mające licencję na wykonywanie działalności ubezpieczeniowej.
"Ustawa jest bardzo potrzebna, bo należy ten rynek uregulować (...) (ale) w proponowanej (przez MG) formie rola KNF zostaje ograniczona do organu rejestrowego, bo ustawa narzuca obowiązek objęcia tych podmiotów nadzorem, ale nie zapewnia praktycznych możliwości sprawowania tego nadzoru. Chodzi m.in. o możliwość przeprowadzania kontroli działalności, która w obecnym kształcie nie jest doprecyzowana oraz o brak możliwości żądania wyjaśnień od wskazanych podmiotów. Projekt nie zawiera także odpowiednich regulacji w zakresie rachunkowości i sprawozdawczości" - wyjaśnił PAP Maciej Krzysztoszek z KNF.
Renta dożywotnia a odwrócony kredyt hipoteczny
REKLAMA
Jak przekonywał, "zezwolenie na świadczenie usługi renty dożywotniej powinno być zastrzeżone dla podmiotów, które będą posiadały odpowiedni poziom buforów kapitałowych i kwot gwarantujących wykonanie zaciągniętych zobowiązań, czyli tych, które będą wypłacalne".
"Ocena wypłacalności zakładów ubezpieczeń funkcjonuje od wielu lat i jest to mechanizm zweryfikowany. Warto skorzystać ze sprawdzonych rozwiązań, zwłaszcza, że renta dożywotnia opiera się na nieruchomości, która dla wielu osób, zwłaszcza starszych, jest jedynym i najbardziej wartościowym dobrem materialnym. W zamian za przekazanie praw własności do nieruchomości uzyskują świadczenie pieniężne, którego wypłata może mieć charakter długoterminowy. Dlatego istotne jest, by oferowały ją podmioty, które mają doświadczenie w zarządzaniu tego typu ryzykiem" - podkreślił przedstawiciel KNF.
Z argumentacją tą zgadzają się także inne instytucje czuwające nad ochroną praw konsumentów.
"W sytuacji kiedy pojawiają się rozbieżne stanowiska między dwiema instytucjami - w tym wypadku KNF i MG - warto wsłuchać się w głos podmiotu, który docelowo ma taki nadzór sprawować. Jeśli ustawodawca przewiduje nadzór KNF nad przedsiębiorcami oferującymi umowy o dożywotnie świadczenie pieniężne, to musi przewidzieć również odpowiednie narzędzia. Warunkiem zabezpieczenia interesów osób korzystających z proponowanego instrumentu jest bowiem pełny, a tym samym skuteczny nadzór nad działalnością przedsiębiorców" - powiedział PAP Łukasz Wroński z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Autorzy ustawy są jednak zdania, że uwzględnienie uwag KNF oznaczałoby zahamowanie rozwoju tego segmentu rynku usług finansowych w Polsce. MG obawia się, że oddanie tej sprawy zakładom ubezpieczeń spowoduje, że renta dożywotnia zniknie z rynku.
Ustawa o odwróconym kredycie hipotecznym podpisana
Z kolei wicepremier, szef MG Janusz Piechociński pytany w listopadzie przez PAP o powód przeciągania się prac nad projektem dot. renty dożywotniej, mówił: "Ministerstwo Gospodarki za poprzedniego ministra i za mojej kadencji jest zdystansowane wobec rozwiązania, jakim jest renta dożywotnia. Nie chcemy, aby ustawa o rencie upowszechniła ten mechanizm, bo uważamy go za wyjątkowo ryzykowny. Główni klienci tej usługi to najczęściej osoby starsze, mniej zamożne, często znajdujące się pod presją braku środków na leki etc. oraz o niskiej świadomości i kulturze prawnej. Z drugiej strony wiemy, że produkt ten jest w tej chwili obecny na rynku. Trzeba też pamiętać, że nie możemy łamać wolności podejmowania decyzji - nie możemy do niczego zmusić klientów tej usługi. Podsumowując, chcielibyśmy przygotować projekt, który obroni się - zarówno pod względem zgodności z konstytucją, jak i regulacjami europejskimi".
Dopytywany czy projekt opuści więc MG, wyraził przekonanie, że resort musi ten projekt przekazać do rządu.
Renta dożywotnia stanowi uzupełnienie odwróconego kredytu hipotecznego, który do polskiego systemu wprowadziła ustawa przyjęta przez Sejm w połowie września. Przepisy wchodzą w życie 15 grudnia.
Celem obu instytucji jest zapewnienie dodatkowych dochodów przyszłym świadczeniobiorcom w zamian za przeniesienie własności nieruchomości, przy stworzeniu odpowiednich mechanizmów zabezpieczających ich interesy. W przypadku kredytu bank przejmuje ją dopiero po śmierci uprawnionego, pod warunkiem, że jego spadkobiercy nie skorzystają z prawa do jej wykupu. Przy podpisaniu umowy o rentę dożywotnią, nieruchomość od razu przechodzi na własność spółki oferującej tego typu usługę.
REKLAMA
REKLAMA