REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Restauracje, kawiarnie i hotele odżyły. Nareszcie koniunktura w branży wraca do poziomów sprzed pandemii

Hotelarze i restauratorzy spodziewają się, że nareszcie wróci koniunktura do branży taka jaka panowała przed pandemią; liczą przy tym na większy napływ zagranicznych gości
Infor.pl

REKLAMA

REKLAMA

Tak dobrego rozpoczęcia roku w branży HoReCa nie było od wybuchu pandemii. Co piąty hotelarz i restaurator spodziewa się w 2024 roku większej liczby gości i wyższych obrotów ze swojego biznesu, a połowa z nich w związku z tym będzie w bieżącym roku inwestować, co też dobrze rokuje dla tego sektora rynku usług na dalszą przyszłość.

Subindeks Barometru EFL dla sektora HoReCa (ang. Hotel, Restaurant, Catering/Café) na I kwartał br. wyniósł 50,1 pkt., o 4,8 pkt. więcej niż kwartał wcześniej.
Jest to najlepsze „otwarcie” roku od czterech lat, kiedy w styczniu 2020 roku odczyt wyniósł 53,5 pkt. Co piąty hotelarz lub restaurator spodziewa się większej liczby gości, a co dziesiąty planuje więcej inwestować w swój biznes.

REKLAMA

Restauratorzy dopiero teraz wracają na poziomy sprzed pandemii

REKLAMA

Eksperci EFL zwracają uwagę, że HoReCa po raz pierwszy od wybuchu pandemii odnotowała wynik powyżej 50 punktów poza sezonem wakacyjnym, co oznacza, że przedsiębiorcy widzą większe szanse na odbicie biznesu hotelowo-restauracyjnego w 2024 roku.

– Od wybuchu pandemii HoReCa odnotowywała wynik powyżej 50 punktów, czyli powyżej progu ograniczonego rozwoju, tylko w „kwartale wakacyjnym” licząc na więcej gości i większe zamówienia. Tym razem ten próg został przekroczony w pierwszym rocznym odczycie, co może być dobrym prognostykiem na cały rok – ocenia Radosław Woźniak, prezes zarządu EFL.

Zwraca przy tym uwagę, że liczna grupa hotelarzy i restauratorów nie tylko liczy na większe przychody, ale myśli również o większych nakładach inwestycyjnych.

– Takich prognoz już dawno nie mieliśmy. Optymistyczne opinie przedstawicieli sektora to w dużej mierze pochodna ożywienia w hotelach. Według Cushman & Wakefield w 2023 roku na polskim rynku obserwowany był konsekwentny wzrost kluczowych wskaźników dotyczących wyników tych obiektów, co było głównie efektem wzmocnienia popytu krajowego – mówi Radosław Woźniak, prezes zarządu EFL.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dużo więcej gości i zamówień w 2024 roku

Ten trend ma utrzymać się w tym roku, głównie za sprawą wizyt gości zagranicznych, na co jak widać z naszego Barometru liczą także sami przedsiębiorcy.

Branżowy wskaźnik Barometru EFL dla HoReCa na I kwartał br. wyniósł 50,1 pkt., +4,8 pkt. kwartał do kwartału. Jest to najwyższy wynik dla I kwartału odnotowany od 2020 roku. Wówczas odczyt dla sektora wyniósł 53,5 pkt. 

REKLAMA

Na wyższą w porównaniu do poprzedniego pomiaru wartość subindeksu Barometru EFL dla HoReCa na I kwartał br. największy wpływ miały prognozy w obszarze sprzedaży.
20% hoteli, restauracji i firm cateringowych prognozuje wzrost zamówień w swoich lokalach w najbliższych miesiącach tego roku. Kwartał wcześniej tylko 5% przedsiębiorców z optymizmem spoglądało w przyszłość, a 34% obawiało się spadku zamówień.

Największa grupa restauratorów, hotelarzy i firm cateringowych nie spodziewa się jednak większych zmian w porównaniu do ostatnich miesięcy ubiegłego roku (51%), a pesymistycznie na pierwsze miesiące tego roku patrzy 25% zapytanych.

Jeszcze kwartał temu praktycznie nikt nie planował inwestycji

Prognozy sprzedażowe nie pozostają bez wpływu na płynność finansową. Jej poprawy spodziewa się 15% przedsiębiorców, a pogorszenia 29%. Dla porównania, w IV kwartale 2023 roku pogorszenia kondycji finansowej spodziewało się aż 34% firm.

Należy także zwrócić uwagę na sporo wyższy odsetek przedsiębiorców prognozujących większe inwestycje. Tak odpowiedziało 10% zapytanych, a kwartał wcześniej zaledwie 1%. 

Zmniejszyło się natomiast zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne. Na większy zastrzyk dodatkowej gotówki wskazuje 27,5% przedsiębiorców, podczas gdy pod koniec ubiegłego roku na taką potrzebę wskazało 39%. Dodatkowe środki finansowe z pewnością będą nadal potrzebne na dokapitalizowanie bieżącej działalności, a nie (jak to bywało najczęściej przed pandemią) na planowane inwestycje i rozwój przedsiębiorstwa. Jednak widać, że skala potrzeb jest nieco mniejsza.

Główny odczyt Barometru EFL na I kwartał 2024 roku wyniósł 52,5 pkt., o 2,1 pkt. więcej niż we wcześniejszym kwartale. Osiągnięty poziom wartości przekroczył próg OR, co oznacza, że mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa widzą szanse na rozwój w najbliższych miesiącach. 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA