REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmy poszkodowane przez porozumienia ograniczające konkurencje mogą walczyć o odszkodowania

Subskrybuj nas na Youtube
Poszkodowani przez praktyki ograniczające konkurencję mogą dochodzić roszczeń odszkodowawczych przed sądami.
Poszkodowani przez praktyki ograniczające konkurencję mogą dochodzić roszczeń odszkodowawczych przed sądami.

REKLAMA

REKLAMA

Pozwy mogą dotyczyć m.in. praktyk zakazanych w przepisach polskich i unijnych - porozumień ograniczających konkurencję, czy nadużywania pozycji dominującej.

Przed sądami toczy się wiele spraw dotyczących poszkodowanych przedsiębiorców w wyniku porozumień ograniczających konkurencję.  Prezes UOKiK Tomasz Chróstny przypomina, że poszkodowani przez porozumienia ograniczające konkurencję mogą dochodzić roszczeń przed polskimi sądami, nawet jeśli siedziby firmy, które naruszyły prawo znajdują się  w innych krajach Unii Europejskiej, a decyzję wydała Komisja Europejska.

REKLAMA

- Każdy, kto poniósł w Polsce szkodę w związku z praktykami ograniczającymi konkurencję może domagać się odszkodowania przed polskim sądem. Dotyczy to nie tylko kartelu ciężarówkowego, ale również innych spraw. Nasze stanowisko opiera się na krajowych i unijnych przepisach oraz wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE  - wyjaśnia Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Polecamy: Oferta specjalna: Pakiet książek – Nowa matryca stawek VAT Towary i Usługi z programem INFORLEX PKWiU + CN, stawki VAT i WIS na 2 m-ce

Dla kogo odszkodowanie?

REKLAMA

O odszkodowanie może ubiegać się np. kontrahent, czy konkurent przedsiębiorcy, który naruszył prawo konkurencji, a także konsumenci. Poszkodowani mogą również wystąpić z powództwem za pośrednictwem swoich reprezentantów, np. organizacji zrzeszających przedsiębiorców lub konsumentów. Pozwy mogą dotyczyć m.in. praktyk zakazanych w przepisach polskich   i unijnych - porozumień ograniczających konkurencję, czy nadużywania pozycji dominującej.

Do polskiego wymiaru sprawiedliwości mogą zwracać się poszkodowani przez naruszenia prawa konkurencji stwierdzone nie tylko przez UOKiK, ale również przez Komisję Europejską. Potwierdza to unijne orzecznictwo. Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady nr 1215/2012 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych podmiot mający siedzibę w jednym państwie członkowskim może być pozywany przed sądami innego kraju UE, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W ubiegłorocznym wyroku, bezpośrednio do sprawy kartelu ciężarówkowego odniósł się Trybunał Sprawiedliwości UE. TSUE stwierdził, że jako miejsce powstania szkody należy rozumieć rynek państwa członkowskiego, na który naruszenie miało wpływ. Ponieważ niedozwolone porozumienie dotyczyło ustalania cen, w tym przypadku będzie to miejsce, gdzie ceny zostały zniekształcone. Był to obszar Europejskiego Obszaru Gospodarczego, w związku z tym roszczeń można dochodzić w każdym państwie EOG, w tym Polsce.

Dochodzenie roszczeń umożliwia ustawa o roszczeniach o naprawienie szkody wyrządzonej przez naruszenie prawa konkurencji (tzw. private enforcement), która weszła w życie w 2017 r

-  Polska ustawa o private enforcement stanowi implementację unijnej dyrektywy, której celem było ułatwienie dochodzenia roszczeń nie tylko w przypadkach naruszenia prawa krajowego. To oznacza, że polskie przepisy nie ograniczają się tylko do praktyk stwierdzonych decyzjami UOKiK. Każdy kto uważa, że poniósł szkodę w związku  z naruszeniem prawa konkurencji, może dochodzić swoich praw przed sądem cywilnym. Te przepisy to również przestroga dla tych, którzy naruszają lub zamierzają naruszać prawo konkurencji. Oprócz kary od UOKiK, będą musieli liczyć się z koniecznością wypłaty odszkodowań  - mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Wsparcie organów ochrony konkurencji

REKLAMA

Poszkodowani przez naruszenie konkurencji, którzy ubiegają się o odszkodowanie mogą w trakcie procesu złożyć wniosek do sądu o nakazanie pozwanemu, osobie trzeciej lub organowi ochrony konkurencji wyjawienia środka dowodowego. W przypadku kartelu ciężarówkowego odpowiednie środki dowodowe będzie posiadała Komisja Europejska lub uczestnicy zmowy. Jeśli autorem decyzji jest UOKiK - sąd może zwrócić się w tej sprawie do Urzędu.  Organ, który wydał decyzję może również na wniosek sądu pomóc w oszacowaniu wysokości szkody.

W toczących się już postępowaniach o odszkodowanie, Prezes UOKiK może także przedstawić istotny pogląd w sprawie. Może on przykładowo dotyczyć wskazanego wyżej stanowiska w kwestii właściwości sądów polskich przy naruszeniach stwierdzanych przez Komisję Europejską.

Procedura dochodzenia roszczeń

Każdy, kto poniósł szkodę wskutek naruszenia prawa konkurencji może złożyć do sądu cywilnego pozew przeciwko każdemu z podmiotów, który złamał prawo. Właściwe w tym zakresie są sądy okręgowe.

Szkodą dotknięci są przede wszystkim przedsiębiorcy oraz konsumenci, którzy dokonali zakupu produktów, których dotyczyło naruszenie. Składając pozew należy wskazać dochodzoną kwotę odszkodowania. Ustalając wysokość należy rozważyć scenariusz alternatywny, czyli jak wyglądałaby sytuacja na rynku w przypadku braku naruszenia. Co do zasady szkodą będzie nadwyżka w zapłaconej cenie, która powstała w wyniku stosowania antykonkurencyjnych praktyk. Obrazując tę kwestię na przykładzie kartelu producentów ciężarówek należało ustalić, jaka byłaby cena zakupionych przez powoda pojazdów, gdyby nie istniało stwierdzone porozumienie między producentami.

W przypadku dochodzenia roszczeń powstałych w wyniku międzynarodowych naruszeń, takich jak kartel producentów ciężarówek, pomocne mogą też być rozstrzygnięcia sądów innych krajów w analogicznych sprawach dotyczących tego samego naruszenia. W przypadku kartelu ciężarówek przed samymi sądami niemieckim toczy się obecnie koło 350 postępowań, przede wszystkim przed sądami w Stuttgarcie oraz Monachium. W części sprawy zapadły już wyroki, potwierdzające odpowiedzialność producentów pojazdów wobec powodów oraz że standardowa wysokość szkody powstałej w wyniku kartelu na poziomie 15% ma zastosowanie, dopóki nie udowodniono innej wysokości szkody[1]. Sądy hiszpańskie z kolei wskazywały wysokość szkody powstałej w wyniku tego naruszenia na poziomie od 5%[2] do 15%[3]  ceny pojazdu.


[1] Sprawy numer 30 O 124/18, 30 O 88/18, 30 O 38/17 w Sądzie Rejonowym w Stuttgarcie (Landgericht Stuttgart), sprawa nr 18 O 8/17 w sądzie Rejonowy w Hanower (Landgericht Hannover).

[2] Sprawa numer 982/2019 w Sądzie Prowincjonalnym w Pontevedrze (Audiencia Provincial de Pontevedra), sprawa numer 1126/2019 w Sądzie Prowincjonalnym w Walencji (Audiencia Provincial de Valencia).

[3] Sprawa numer 170/2018 w Sądzie Gospodarczym w León (Juzgado Mercantil de León), sprawa numer 720/2018 w Sądzie Gospodarczym nr 1 w Bilbao (Juzgado de lo Mercantil No. 1 de Bilbao).

Więcej informacji o zarządzaniu znajdziesz w serwisie e-firma

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
System kaucyjny od 1 października wchodzi w życie, co dla firm oznacza prawdziwą zmianę paradygmatu w obsłudze klientów

Większość Polaków uważa, że system kaucyjny to najlepszy sposób na odzyskiwanie opakowań po napojach – społeczna akceptacja jest ogromna, a oczekiwania klientów rosną. Dla sklepów i producentów to nie tylko obowiązek prawny, ale także nowe wyzwania logistyczne, technologiczne i edukacyjne. Firmy będą musiały nauczyć klientów prostych, ale ważnych zasad – jak prawidłowo zwracać butelki i puszki, by otrzymać kaucję, jak zorganizować punkt zwrotów i jak zintegrować systemy sprzedaży, aby proces był szybki i intuicyjny. To moment, w którym codzienne zakupy przestają być tylko rutyną – stają się gestem odpowiedzialności, a dla firm szansą na budowanie wizerunku nowoczesnego, ekologicznego biznesu, który rozumie potrzeby klientów i dba o środowisko.

Fundacja rodzinna bez napięć - co powinien zawierać dobry statut?

Pomimo że fundacja rodzinna jest w polskim prawie stosunkowo nowym rozwiązaniem, to zdążyła już wzbudzić zainteresowanie przedsiębiorców. Nic dziwnego – pozwala bowiem uporządkować proces sukcesji, ochronić majątek przed rozdrobnieniem i stworzyć ramy współpracy między pokoleniami, przekazując jednocześnie wartości i wizję fundatora jego sukcesorom.

Co trzecia polska firma MŚP boi się upadłości. Winne zatory płatnicze

Choć inflacja wyhamowała, a gospodarka wysyła sygnały poprawy, małe i średnie firmy wciąż zmagają się z poważnymi problemami. Z najnowszego raportu wynika, że niemal 30% z nich obawia się, iż w ciągu dwóch lat może zniknąć z rynku – głównie przez opóźnione płatności od kontrahentów.

System kaucyjny od 1 października zagrożeniem dla MŚP? Rzecznik apeluje do rządu o zmiany

Od 1 października w Polsce ma ruszyć system kaucyjny, jednak przedsiębiorcy alarmują o poważnych problemach organizacyjnych i finansowych. Rzecznik MŚP apeluje do rządu o zmiany, ostrzegając przed chaosem i nierównymi warunkami dla małych sklepów.

REKLAMA

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być 33-40% kobiet [Dyrektywa Women on Board]

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być odpowiednia reprezentacja płci. W związku z tym, że przeważają mężczyźni, nowe przepisy wprowadzają de facto obowiązek zapewnienia 33-40% kobiet ogólnej liczby osób zasiadających w radach nadzorczych i zarządach przedsiębiorstw. Czy Polskie firmy są na to gotowe? Jak wdrożyć dyrektywę Women on Boards?

Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego?

Wiek średni nie musi oznaczać zawodowego spowolnienia. Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego? Raport ACCA 2025 pokazuje, że doświadczenie, rozwinięta inteligencja emocjonalna i neuroplastyczność mózgu pozwalają po 40. wzmocnić swoją pozycję na rynku pracy.

Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

REKLAMA

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

REKLAMA