REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Co powinieneś wiedzieć o umowach prowadząc firmę remontowo – budowlaną?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kioskprawny.pl
Kancelaria prawnicza
Umowa o roboty budowlane powinna być stwierdzona pismem. Takiego wymogu nie ma w przypadku zlecenia i umowy o dzieło.
Umowa o roboty budowlane powinna być stwierdzona pismem. Takiego wymogu nie ma w przypadku zlecenia i umowy o dzieło.

REKLAMA

REKLAMA

Jeśli prowadzisz firmę remontowo - budowlaną, to z pewnością wielokrotnie zawierałeś umowy o dzieło, zlecenia czy też umowę o roboty budowlane. Z moich obserwacji wynika, że wielu przedsiębiorców, również w branży budowlanej, ma mgliste pojęcie na ich temat. To, jak umowy zostają nazwane z reguły nie ma znaczenia, jeżeli wszystko jest w porządku i kontrahenci wywiązują się z przyjętych na siebie obowiązków. Problemy pojawiają się jednak wówczas, kiedy któraś ze stron takiej umowy jest niezadowolona z rezultatów pracy drugiej strony, nie chce zapłacić lub jeżeli z innych przyczyn kontrahenci nie mogą się porozumieć.

Wtedy o roszczeniach między stronami rozstrzyga zazwyczaj sąd, a umowa może być w sądzie niezwykle istotnym dowodem, dzięki któremu łatwiej odzyskać pieniądze za wykonaną pracę.

REKLAMA

REKLAMA

Musimy pamiętać, że przy ocenie, jaka umowa została zawarta, najważniejsze jest nie to, jak została zatytułowana, ale jakie obowiązki wynikają z jej postanowień. Regułę taką można wyinterpretować z § 2 art. 65 kodeksu cywilnego, który stanowi, że w umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. Ponadto w wyroku z 20 października 2006 r. Sąd Najwyższy stwierdził: (..)obowiązkiem i suwerennym prawem sądu jest dokonanie w drodze wykładni oświadczeń woli zawartych w czynności prawnej pod kątem widzenia skutków prawnych tej czynności. Dotyczy to m.in. oceny kwalifikacji prawnej umowy określonej przez strony (...)

O dzieło, czy zlecenie?

Rozróżnienie w kodeksie cywilnym umów, które mogą zainteresować osoby prowadzące firmy remontowe czy remontowo – budowlane, jest nieprzypadkowe. Z umowami tymi wiążą się bowiem inne wymogi i konsekwencje prawne. Najpopularniejszymi umowami zawieranymi przez fachowców są: umowa o dzieło oraz umowa zlecenia. Czym się różnią? Regulacja umowy zlecenia w kodeksie cywilnym może wprowadzić laika w błąd. Art. 734. § 1 kodeksu cywilnego stanowi: Przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. A przecież firmy świadczące usługi remontowe nie dokonują czynności prawnych, ale raczej czynności faktyczne. Skąd więc popularność umów zlecenia w obrocie? Kluczem do tej zagadki jest art. 750 kodeksu. Stanowi on: do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami, stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu.

Zobacz: Umowa o współpracy między firmami

REKLAMA

Jakie to mogą być usługi? Na przykład sprawowanie nadzoru autorskiego przez architekta, umowy, na podstawie których wykonawca zobowiązuje się do dokonywania dodatkowych czynności zmierzających do przygotowania istniejącego już budynku do eksploatacji. Myślę, że także umowy, na podstawie których firma remontowo – budowlana lub osoba działająca jako tzw. złota rączka zobowiązuje się do bieżącego usuwania usterek czy też awarii będzie umową o świadczenie usług, do której zastosowanie znajdą przepisy o zleceniu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Umowa zlecenia jest umową starannego działania. Różni się tym od umowy o dzieło, zaliczanej do umów rezultatu. W praktyce to, czy Twoja firma zobowiązuje się do starannego działania (np. bieżącego usuwania usterek w miejscowym hotelu, szkole lub hali sportowej), czy też do określonego rezultatu, jakim jest np. ułożenie terakoty w mieszkaniu klienta, jest najlepszym kryterium, pozwalającym ocenić, jaką umowę zawierasz. Przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia.

Umowa o roboty budowlane

Trzecią umową, na którą musimy zwrócić uwagę, jest umowa o roboty budowlane. Również ona, jak dwie pozostałe, uregulowana została w kodeksie cywilnym, a konkretnie w art. 647. Przepis ten stanowi: przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia.

Przedmiotem tejże umowy, jak sama nazwa wskazuje, są roboty budowlane, przez które rozumie się budowę oraz prace polegające na przebudowie, montażu, remoncie lub rozbiórce obiektu budowlanego.

Powstaje więc pytanie, czym umowa o roboty budowlane różni się od umowy o dzieło? W orzecznictwie Sądu Najwyższego różnicy upatruje się głównie w tym, że ocena realizacji umowy o roboty budowlane dokonywana jest stosownie do wymogów prawa budowlanego. Zwraca się także uwagę na szczególny sposób współdziałania wykonawcy oraz inwestora. W doktrynie prawa wskazuje się, że:(..) aby umowa o podwykonwastwo lub wykonawstwo częściowe mogła być uznana za umowę o roboty budowlane, przedsięwzięcie, do którego wykonania zobowiązuje się wykonawca, musi mieć większe rozmiary oraz cechować się zindywidualizowanymi właściwościami, zarówno fizycznymi, jak i użytkowymi, oraz, co jest szczególnie istotne, poza nielicznymi wyjątkami wykonaniu umowy powinien towarzyszyć wymóg projektowania i zinstytucjonalizowany nadzór (Kidyba A., Prawo handlowe; 2009r.).

Polecamy: Jakie są prawa podwykonawcy przy umowie o roboty budowlane?

A co z remontami?

Czy mają do nich zastosowanie przepisy regulujące umowę o roboty budowlane, czy umowę o dzieło? Na tak postawione pytanie nie sposób udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Art. 658 kodeksu cywilnego przewiduje, że przepisy regulujące umowę o roboty budowlane stosuje się odpowiednio do umowy o wykonanie remontu budynku lub budowli. Nie oznacza to jednak, że każdy remont będzie podlegał tym przepisom.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 lipca 2008 r. II CSK 112/2008 LexPolonica nr 2020380 stwierdził:

Stosując odpowiednio art. 647[1] kc do normy wynikającej z art. 658 kc, trzeba przyjąć, że do umów o wykonanie remontu w rozumieniu przepisów prawa budowlanego, a więc dotyczących wykonania robót budowlanych, niezależnie od tego, czy będą dotyczyć całego obiektu budowlanego, czy niektórych jego części stosuje się przepisy tytułu XVI księgi trzeciej kodeksu cywilnego. Dla prawidłowego zakwalifikowania przedmiotowych umów nie ma więc zasadniczego znaczenia wielkość objętego nimi przedsięwzięcia, lecz odpowiedź na pytanie czy dotyczyło ono remontu obiektu budowlanego w rozumieniu art. 658 kc. Podstawowym natomiast kryterium rozróżnienia umowy o dzieło i umowy o roboty budowlane jest ocena realizowanej inwestycji stosownie do wymagań prawa budowlanego.

Umowa o roboty budowlane powinna być stwierdzona pismem. Takiego wymogu nie ma w przypadku zlecenia i umowy o dzieło. Dobrze jednak zawrzeć umowę w formie pisemnej, która szczegółowo będzie określała nasze prawa i obowiązki.

Dokładna umowa, zawierająca harmonogram prac, jakie mają zostać wykonane i termin wypłaty wynagrodzenia zabezpieczy obu kontrahentów. Z jednej strony bowiem zamawiający prace będzie miał pewność, że po okresie w umowie określonym będzie mógł w sposób niezakłócony korzystać ze swojego budynku, z drugiej zaś zabezpieczy wykonawcę przed niesolidnym kontrahentem, który nie chce zapłacić za usługę. Teoretycznie zlecenie i umowa o dzieło mogą być zawarte w każdy sposób, nawet dorozumiany, a więc również ustnie.

Jeśli z jakichś przyczyn zawarcie umowy w formie pisemnej jest niemożliwe, warto przynajmniej zadbać o to, aby uzgodnienia zostały dokonane przy świadkach. Niezależnie od tego, czy umowa została zawarta przy świadkach, warto jest – w stosunkach między przedsiębiorcami, skorzystać z możliwości jakie daje art. Art. 771. Zgodnie z tym przepisem w wypadku gdy umowę zawartą pomiędzy przedsiębiorcami bez zachowania formy pisemnej jedna strona niezwłocznie potwierdzi w piśmie skierowanym do drugiej strony, a pismo to zawiera zmiany lub uzupełnienia umowy, niezmieniające istotnie jej treści, strony wiąże umowa o treści określonej w piśmie potwierdzającym, chyba że druga strona niezwłocznie się temu sprzeciwiła na piśmie.

Polecamy: serwis Zakładam firmę

Umowę lepiej zawrzeć na piśmie

Trzeba pamiętać, że jeśli zaniedbamy pisemne potwierdzenie treści umowy, ewentualne udowodnienie naszych racji w sądzie może okazać się bardzo trudne. Kontrowersje budzi możliwość wykorzystania przed sądem nagrania rozmowy telefonicznej między kontrahentami. Orzecznictwo Sądu Najwyższego w tym zakresie jest niejednolite i w znacznej części dotyczy spraw rozwodowych. Nie należy więc liczyć na to, że dowód tego rodzaju zastąpi pismo potwierdzające . W związku z tym trzeba z wyprzedzeniem zabezpieczyć swoje interesy.

Umowa z podwykonawcą, jak również umowa o roboty budowlane zawarta w związku z udzieleniem zamówienia publicznego, muszą być zawarte w formie pisemnej pod rygorem nieważności.

Poza precyzyjnie sformułowaną, pisemną umową lub pismem potwierdzającym, dobrze jest także sprawdzić wiarygodność kontrahenta w Biurze Informacji Gospodarczej. Jest to przydatne zwłaszcza wtedy, kiedy realizacja umowy wymaga od nas zaangażowania znacznych środków. Wiąże się to z pewnym wydatkiem, jest to jednak koszt niewspółmiernie mniejszy niż wykonanie prac dla kogoś, kto jest niewypłacalny lub z zasady nie płaci kontrahentom.

Polecamy: Czy umowa pożyczki musi być zawarta na piśmie?

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA