W 2022 roku wiele się zmieniło w przeprowadzaniu kontroli drogowych zarówno w prawie krajowym, jak i międzynarodowym. Pakiet mobilności wpłynął na funkcjonowanie Inspekcji Transportu Drogowego, co dało możliwość nakładania bardziej dotkliwych kar na kierowców i przewoźników. W niektórych sytuacjach służby kontrolne mogą wyłączyć kierowcę z wykonywania zawodu nawet na kilka miesięcy za manipulacje przy tachografach. Co jeszcze może kontrolować Inspekcja Transportu Drogowego, a w którym miejscu kończy się zakres jej uprawień? W jaki sposób nowe przepisy wpływają na polską branżę TSL i co trzeba zrobić, żeby uniknąć wysokich kar? Na wszystkie pytania odpowiada Jakub Ordon, regionalny ekspert, Grupa Inelo.
Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE/ potocznie zwane RODO lub GDPR, które będzie stosowane od 25 maja 2018 r. nakłada na przedsiębiorców nowe obowiązki związane z ochroną danych osobowych, jednocześnie przewidując bardzo wysokie kary w przypadku niestosowania się do Rozporządzenia. Kary te mogą wynosić do 20 000 000,00 EURO, a w przypadku przedsiębiorstwa w wysokości do 4% jego całkowitego rocznego światowego obrotu z poprzedniego roku obrotowego, przy czym zastosowanie ma kara wyższa.