Pojazd kolekcjonerski - definicja
REKLAMA
REKLAMA
Zgodnie z przepisami unijnymi pojazdem kolekcjonerskim jest pojazd mechaniczny:
REKLAMA
- w swoim oryginalnym stanie, bez znacznych zmian podwozia, układu kierowniczego lub hamulcowego, silnika itp.,
- będący modelem lub typem, którego się już nie produkuje,
- będący stosunkowo rzadki,
- który ma nie być normalnie stosowany do jego oryginalnego celu,
- będący przedmiotem specjalnych transakcji poza normalnym handlem podobnymi artykułami użytkowymi,
- posiadający znaczną wartość,
- mający co najmniej 30 lat.
REKLAMA
Właśnie ta ostatnia cecha jest powodem wielu problemów importerów aut kolekcjonerskich. Polscy konserwatorzy zabytków zaliczali do kolekcjonerskich już pojazdy z tylko 25 letnim stażem. Co więcej, taką praktykę wspierało też Ministerstwo Finansów, ustnie zapewniając właścicieli pojazdów. Dziwić powinien ten fakt, gdyż stowarzyszenia rzeczoznawców wskazywały resortowi na odmienności definicji polskiej i europejskiej. Niestety polskie prawo jest tak skonstruowane, że ustne zapewnienia nie mogą mieć żadnego znaczenia i doniosłości w świetle prawa.
Dziś prowadzone są masowe kontrole aut już sprowadzonych, głównie w świetle zbadania wieku pojazdu i w związku z tym prawidłowości wypełnienia zgłoszenia celnego przez importera.
Celnicy mają na to 5 lat, jeśli idzie o VAT i akcyzę, a 3 lata odnośnie cła, wszystkie terminy licząc od dopuszczenia auta do obrotu. Kontrola taka jest jak najbardziej zgodna z prawem i w związku z tym jakikolwiek sprzeciw okaże się w większości przypadków bezzasadny.
Polecamy: Opłata za usunięcie pojazdu 2012
REKLAMA
A Skarb Państwa ma o co walczyć. Jeśli auto wbrew definicji unijnej (ma więcej niż 25 lat, ale mniej niż 30) zostało zakwalifikowane jako kolekcjonerskie importer będzie musiał zapłacić cło (10 proc.), VAT (23 proc.) i akcyzę, a wszystkie te należności razem z odsetkami. Będzie to ogromna dolegliwość zważywszy, że uprzednio osoba taka zapłaciła tylko 8-procentowy VAT (7-procentowy przed podwyższeniem stawek VAT). Pojazd kolekcjonerski nie jest objęte obowiązkiem zapłaty cła i akcyzy.
Warto zauważyć, że w obecnym stanie prawnym konserwatorzy zabytków nie wydają już opinii w przedmiocie uznania pojazdu za kolekcjonerskie. Pomijając fakt, że istnieje 40-osobowa grupa ekspercka rzeczoznawców samochodowych, których opinie dla urzędów celnych mają wymiar tylko pomocniczy, w obecnym stanie prawnym celnicy w praktyce nie są skrępowani w ocenie występowania cech definicyjnych pojazdu kolekcjonerskiego. I tak, to oni dziś będą uznawać, które auta mają znaczną wartość czy są stosunkowo rzadkie, a co za tym idzie nakładać obowiązek zapłaty cła, akcyzy i wyższej stawki VAT.
Polecamy: Zakup samochodów oraz paliwa a prawo do odliczenia VAT 2012
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.