REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Eurodolar złamał opór na 1,45

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA
Chińczycy zapowiedzieli, że w dalszym ciągu zamierzają nabywać hiszpańskie obligacje.
Chińczycy zapowiedzieli, że w dalszym ciągu zamierzają nabywać hiszpańskie obligacje.

REKLAMA

REKLAMA

Obietnice chińskiego rządu, który zapewnił, że w dalszym ciągu będzie kupować hiszpańskie obligacje, wspólna waluta wykorzystała do zwyżki na światowych rynkach. Każdy tego typu komunikat sprawia, że bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz, zgodnie z którym żaden kraj nie pójdzie w ślady Grecji, Irlandii i Portugalii, a „bailoutu” nie będzie.

Niemniej inwestorzy nie chcieli dostrzec, że same deklaracje Chińczyków tak naprawdę niczego nie oznaczają – w styczniu kupowali oni również obligacje Portugalii, a kilka tygodni temu inwestycje na tamtejszym rynku długu zapowiadała też Brazylia. W efekcie to, czy w dłuższej perspektywie Hiszpanom uda się uniknąć „bailoutu”, będzie zależeć od tego, czy będą oni w stanie „wykrzesać” większą dynamikę wzrostu gospodarczego, tak aby uniknąć ryzyka wzrostu niespłacanych kredytów hipotecznych. Przyrost złych kredytów stanowiłby duże obciążenie dla hiszpańskiego sektora bankowego, abstrahując od wprowadzenia ostrych reform fiskalnych.

REKLAMA

REKLAMA

Dzisiaj rozpoczęły się negocjacje w sprawie pomocy dla Portugalii. Prawdopodobnie kluczowy okaże się dopiero przyszły tydzień – w poniedziałek będą miały miejsce rozmowy pomiędzy portugalskimi politykami, których celem jest kompromis ponad podziałami, czyli polityczna zgoda na realizowanie ostrych warunków „bailoutu” przez nowy rząd, jaki zostanie wyłoniony po czerwcowych wyborach. Rynek nie powinien nastawiać się na szybkie rozstrzygnięcie, gdyż zaczęła się już kampania wyborcza, a społeczeństwo jest zmęczone dotychczasowymi cięciami budżetowymi.

Przeczytaj również: Dlaczego w zeszłym tygodniu nastąpił spadek kursu EUR/PLN?

Dzisiaj poznaliśmy też dane z USA – deficyt handlowy spadł w lutym do -45,76 mld USD z -46,97 mld USD po korekcie w styczniu, a ceny importu wyraźnie przyspieszyły do +2,7 proc. m/m. Informacje te nie pomogły jednak dolarowi. Co ciekawe, rynek zignorował również słabszy odczyt indeksu ZEW w Niemczech, który spadł w kwietniu do 7,6 pkt. z 14,1 pkt. w marcu. Reakcja pojawiła się natomiast przy okazji publikacji danych z Wielkiej Brytanii, gdzie nastąpiło nieoczekiwane wyhamowanie inflacji CPI do 4,0 proc. r/r w marcu, wobec 4,4 proc. r/r w lutym, co doprowadziło do osłabienia się funta. Po południu brytyjska waluta zdołała jednak w dużej części odbudować stracone pozycje. Generalnie jednak wtorek był dniem japońskiego jena, a także szwajcarskiego franka – to echa publikowanych wcześniej „atomowych” informacji. Dużo działo się także na kanadyjskim dolarze – stracił on na wartości po tym, jak Bank Kanady dał do zrozumienia, iż nie będzie spieszyć się z podwyżkami stóp procentowych.

REKLAMA

Polecamy serwis: Budżet domowy

Dalszy ciąg materiału pod wideo

A co w kraju? Złoty pozostał słaby, zyskując tylko w relacji do dolara. To głównie wynik słabszych nastrojów na rynkach globalnych, związanych z Japonią i obawami o wyniki spółek w USA. Niemniej nie można wykluczyć, że jutro, przed publikacją danych o inflacji CPI, nasza waluta spróbuje odrobić część strat. Dzisiaj agencja Reuters opublikowała dość „jastrzębi” wywiad z Andrzejem Bratkowskim z Rady Polityki Pieniężnej. Jest on zwolennikiem podwyżki o 50 p.b. w maju. Po niej miałaby nastąpić kilkunastomiesięczna przerwa. Tego rynek „nie kupił” i słusznie, gdyż taki ruch jest mało prawdopodobny. Bardziej realna wydaje się podwyżka stóp o 25 p.b., i to dopiero w lipcu.
EUR/USD:

Trend wzrostowy nadal jest dość silny, o czym świadczy dzisiejszy, nowy szczyt na 1,4518. Na razie brakuje mocnych sygnałów odwrócenia, takich jak np. ewentualny spadek poniżej 1,45350, który pozwoliłby złamać rejon 1,4265. Możemy zatem celować w szczyt z 13 stycznia 2010 r. na poziomie 1,4582.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rozliczenie pojazdów firmowych w 2026 roku i nowe limity dla kosztów podatkowych w firmie – mniejsze odliczenia od podatku, czyli dlaczego opłaca się kupić samochód na firmę jeszcze w 2025 roku

Od 1 stycznia 2026 roku poważnie zmieniają się zasady odliczeń podatkowych co do samochodów firmowych – zmniejszeniu ulega limit wartości pojazdu, który można przyjmować do rozliczeń podatkowych. Rozwiązanie to miało w założeniu promować elektromobilność, a wynika z pakietu ustaw uchwalanych jeszcze w ramach tzw. „Polskiego Ładu”, z odroczonym aż do 2026 roku czasem wejścia w życie. Resort finansów nie potwierdził natomiast, aby planował zmienić te przepisy czy odroczyć ich obowiązywanie na dalszy okres.

Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

REKLAMA

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

REKLAMA

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

REKLAMA