REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kredyt ze stałym oprocentowaniem okazał się kosztowny

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Jarosław Sadowski
Główny analityk Expander Advisors
Paweł Majtkowski
Analityk Expandera

REKLAMA

REKLAMA

Kredyt hipoteczny ze stałym oprocentowaniem, który ING Bank Śląski oferował od września 2008 r., okazał się niewypałem. Z analiz wynika, że w ciągu 2 lat raty były w sumie o 12,8 tys. zł droższe niż w przypadku kredytu ze zmiennym oprocentowaniem.

Dwa lata temu ING Bank Śląski oferował jedną z najniższych na rynku marż kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich. Bank zachęcał także niespotykanym wcześniej sposobem wyliczania oprocentowania. Przez pierwsze 2 lata kredyt był oprocentowany według stałej, ustalonej w momencie zaciągania kredytu, stopy procentowej. Dopiero po tym okresie oprocentowanie miało stać się zmienne i być wyliczane podobnie jak w innych bankach, poprzez zsumowanie marży i rynkowej stopy procentowej.

REKLAMA

Właśnie mijają 2 lata spłaty i Expander sprawdził jak kształtowały się raty kredytu w ING ze stałym oprocentowaniem, w porównaniu do podobnego kredytu ze zmiennym oprocentowaniem. Do wyliczeń przyjęliśmy, że kwota kredytu wynosi 300 tys. zł, a wkład własny 25%. W ING oprocentowanie takiego zobowiązania wynosiło 3,93%, przy marży 0,85%. Jego raty porównaliśmy z kredytem w mBanku z marżą wynoszącą 1% i stawką bazową (LIBOR CHF 3M) aktualizowaną co miesiąc.

Zobacz także: Średnie oprocentowanie kredytów w bankach

Teoretycznie oferta ING BŚ mogła wydawać się atrakcyjniejsza, gdyż kredytobiorca przez 2 lata nie ponosił ryzyka zmiany stóp procentowych, a jedynie ryzyko kursowe. Poza tym marża kredytowa była niższa niż w mBanku. W praktyce okazało się jednak, że osoby które skorzystały z tej oferty musiały pogodzić się z bardzo silnym wzrostem raty, co wynikało z istotnego osłabienia złotego. Od września 2008 r. do marca 2009 r. kurs franka wzrósł o ponad 50% (z 2,07 zł do 3,14zł). Co prawda inni kredytobiorcy zadłużeni we frankach w innych bankach również płacili wyższe raty, ale spadek oprocentowania łagodził efekt coraz wyższego kursu. Stawka LIBOR CHF 3M spadła w omawianym okresie z 2,74% do 0,5%.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W rezultacie, mimo wyższej marży, osoba spłacająca kredyt w mBanku zapłaciła w ciągu minionych 2 lat w sumie o 12 800 zł mniej rat niż kredytobiorca zadłużony w ING. Poza tym choć raty w mBanku były niższe, to tej osobie udało się zmniejszyć zadłużenie o 2,5 tys. franków więcej niż klientowi ING. Jest to możliwe ponieważ przy niskim oprocentowaniu, wynoszącym obecnie zalewie 1,11% , rata w większym stopniu składa się z kapitału niż z odsetek. Tymczasem przy oprocentowaniu 3,93% (ING) większą część raty stanowią odsetki.

Na szczęście po dwóch latach kończy się okres stałego oprocentowania. W przypadku opisanego kredytu spadnie ono do poziomu 1,08%. Kredytobiorcy będą więc mogli odetchnąć, gdyż rata powinna spaść do poziomu ok. 1610 zł. Ich historia pokazuje, że brak ryzyka stopy procentowej wcale nie musi być korzystny. Warto takie kredyty zaciągać, ale w momencie gdy stopy procentowe są na niskim poziomie. W przeciwnym wypadku możemy na nich wyjść jak przysłowiowy Zabłocki na mydle.

Przeczytaj także: Jak Rekomendacja T wpływa na dostępność kredytów walutowych

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

5 sprawdzonych metod pozyskiwania klientów B2B, które działają w 2025 roku

Pozyskiwanie klientów biznesowych w 2025 roku wymaga elastyczności, innowacyjności i umiejętnego łączenia tradycyjnych oraz nowoczesnych metod sprzedaży. Zmieniające się preferencje klientów, rozwój technologii i rosnące znaczenie relacji międzyludzkich sprawiają, że firmy muszą dostosować swoje strategie, aby skutecznie docierać do nowych odbiorców. Dobry prawnik zadba o zgodność strategii z przepisami prawa oraz zapewni ochronę interesów firmy. Oto pięć sprawdzonych metod, które pomogą w pozyskiwaniu klientów w obecnym roku.

REKLAMA

Family Business Future Summit - podsumowanie po konferencji

Pod koniec kwietnia niniejszego roku, odbyła się druga edycja wydarzenia Family Business Future Summit, które dedykowane jest przedsiębiorczości rodzinnej. Stolica Warmii i Mazur przez dwa dni gościła firmy rodzinne z całej Polski, aby esencjonalnie, inspirująco i innowacyjne opowiadać i rozmawiać o sukcesach oraz wyzwaniach stojących przed pionierami polskiej przedsiębiorczości.

Fundacja rodzinna po dwóch latach – jak zmienia się myślenie o sukcesji?

Jeszcze kilka lat temu o sukcesji w firmach mówiło się niewiele. Przedsiębiorcy odsuwali tę kwestię na później, często z uwagi na brak gotowości, aby się z nią zmierzyć. Mówienie o śmierci właściciela, przekazaniu firmy i zabezpieczeniu rodziny wciąż należało do tematów „na później”.

Potencjał 33 GW z wiatraków na polskim morzu. To 57% zapotrzebowania kraju na energię. Co dalej z farmami wiatrowymi w 2026 i 2027 r.

Polski potencjał na wytwarzanie energii elektrycznej z wiatraków na morzu (offshore) wynosi 33 GW. To aż 57% rocznego zapotrzebowania kraju na energię. W 2026 i 2027 r. powstaną nowe farmy wiatrowe Baltic Power i Baltica 2. Jak zmieniają się przepisy? Co dalej?

Jak zwiększyć rentowność biura rachunkowego bez dodatkowych wydatków?

Branża księgowa to jedna z dziedzin, w których wynagrodzenie za świadczone usługi często jest mocno niedoszacowane, mimo tego, że błędy w księgowości mogą skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami dla przedsiębiorców. W związku z tak doniosłą rolą biur rachunkowych powinny one dbać o poziom rentowności, który pozwoli właścicielom skupić się na podnoszeniu jakości świadczonych usług oraz większego spokoju, co niewątpliwie pozytywnie wpływa na dobrostan właścicieli biur oraz ich pracowników.

REKLAMA

Samozatrudnieni i małe firmy w odwrocie? wzrasta liczba likwidowanych i zawieszanych działalności gospodarczych, co się dzieje

Według znawców tematu, czynniki decydujące ostatnio o likwidacji takich firm nie różnią się od tych sprzed roku. Znaczenie mają m.in. koszty prowadzenia biznesu, w tym składki zusowskie, a także oczekiwania finansowe pracowników.

Szybki wzrost e-commerce mocno zależny od rozwoju nowych technologii: co pozwoli na zwiększenie zainteresowania zakupami online ze strony klientów

E-commerce czyli zakupy internetowe przestają być jedynie wygodną alternatywą dla handlu tradycyjnego – stają się doświadczeniem, którego jakość wyznaczają nie tylko oferta i cena, lecz także szybkość, elastyczność i przewidywalność dostawy oraz prostota ewentualnego zwrotu.

REKLAMA